Dziś miały odbyć się negocjacje na lini klub-miasto.
Cytuj:
No to wynegocjowali...
Bo bardzo zaciętych negocjacjach Gronicz z Krygierem wynegocjował... to co było. "Nam bardziej zależało na uświadomieniu problemów i kosztów" -mówi Burmistrz. Przez wzgląd na wykonywanie budżetu przez KS Turów nie zostały podjęte drastyczne kroki, tym bardziej, że kwota na ten cel w budżecie miasta została uwzględniona i nie została wcześniej zakwestionowana przez Burmistrza. To jeszcze jednak nie koniec całej sprawy. "Po 30 czerwca będę prosił pana prezesa, aby wziął pod uwagę koszy utrzymania hali" - oświadczył Gronicz. Dlatego czekamy do końca sezonu, na wynik kolejnego spotkania obu Panów. Co będzie wtedy ? Zobaczymy. Warto dodać, że cała sprawa poruszyła wszystkich kibiców "kosza" do tego stopnia, że zorganizowali akcję rozwieszania plakatów, komentarzy w Internecie, a na koniec pikietę pod urzędem w trakcie negocjacji.
Za
www.zgorzelec.info
Tak jak szybko pojawił się teamt gry w innym mieście, tak szybko temat sie zakończył... bynajmniej narazie. Po 30 czerwca odbędzie się kolejne spotkanie. Cóż Gronicz chyba przymyślał sprawę. Osobiście niewyobrażam sobie gry Turowa w innym mieście niż Zgorzelec, zresztą nie jestem jedyny. Jak widać Krygier przemówił do rozsądku Groniczowi.
Arek Krygier Arek
Peace