el. toro faktycznie jest ciaaaasny. czasami jezdze nim do elektrowni. ja majac "jedyne" 185cm ledwo sie mieszcze a naszym zawodnikom to ja szczerze wspolczuje... dragisa 200cm, lubo jeszcze wyzszy :/ ale i "knypki" jak david czy andres tez wygodnie nie maja. moze to ich usprawiedliwia, ze slabo zagrali dzis z ASCO w PP :/

Taaaaa.... Jak dostaną brzeszczoty do metalu (i to tępe) i rozkaz pocięcia koparki numer 5 w kopalni, to nawet UAZy będą im pasować na dojazdy na mecze... O Scanii Irizar nie wspominając..... Żenua, jak mawiali w pewnym kabarecie....

Krzywus - moje subiektywne odczucie nowego prezesa nie ma nic wspólnego z poglądami byłego prezesa. Nie znam gościa a sugeruję się jego wypowiedziami w mediach, z których wynika, że facet ma więcej serca dla Śląska niż dla Turowa. Artykułu, o którym piszesz prawdopodobnie nie czytałam ale podeślij linka to się chętnie zapoznam. Jeśli ty inaczej osądzasz pana Waśniewskiego to to jest twój pogląd, a ja mam swój, takie moje prawo. Mam nadzieję, że czynem i słowem wkrótce nowy prezes sprawi, że zmienię zdanie. Nie mam nic przeciwko temu. Nie jestem żadnym organem opiniotwórczym, zatem moje osobiste zdanie w tym temacie niczego nie znaczy. Zatem, proszę, schowaj swoją ironię do kieszeni, bo to jest forum i każdy ma prawo wypowiadać się zgodnie ze swoim sumieniem. Nikogo nie obrażam ani nie poniewieram swoimi wypowiedziami.

He? Wiedzial ktos ze prezesem Slaska jest Wasniewski kiedy nim byl? I gdzie te wypowiedzi swiadczace o milosci do Slaska?



Sugeruję więc rozmowę z prezesem, tak samo jak sugerowalem rozmowy z bylym prezesem, a nie powtarzanie utartych opinii ktore nie sa poparte zadnymi argumentami.

Anfernee - zlituj się, chłopie, mam ważniejsze rzeczy na głowie niż szukanie ci cytatów z wywiadów udzielonych przez Prezesa Waśniewskiego. Na myśl przychodzi mi jeden z pierwszych wywiadów z nim w roli głównej, zaraz po objęciu stanowiska. Było tam coś o konflikcie wewnętrznym w odpowiedzi na pytanie, komu kibicowałby w starciu Śląsk vs Turów. Także plany (wiem, wiem czysto hipotetyczne i fantastyczne) rozgrywania meczy euroligowych we Wrocławiu, bo ponoć lepiej tam niż w Libercu z przyczyn logistycznych, nie zyskały mojej sympatii. Poza tym, jak każda kobieta, sugeruję się także tym, co komu z oczu wyłazi. Dlaczego upieracie się, że mam hołubić kogoś, kto jeszcze sobie - w moim przekonaniu - na to nie zasłużył? Nie musicie mnie nawracać na jedynie słuszną linię wielbienia prezesa KS Turów, bo ja sama muszę dojść do tego. Poczekam, poczytam, usłyszę, zobaczę i wtedy zweryfikuję swoje poglądy. Obiecuję, że na łamach tego forum was o tym poinformuje i odszczekam swoją antypatię, choć nie można tego nazwać antypatią, raczej nieufnością. Dobrze, że nie rozmawiamy o polityce, bo za moje poglądy to już na 100% zostałabym wirtualnie zlinczowana.

Forum jest od dyskutowania, jestem ciekaw przesłanek, którymi się kierujesz.



Błagam, z tego co pamiętam chodziło o sentyment, a na końcu padło zdanie, że będąc pracownikiem klubu ze Zgorzelca jest kibicem Turowa.



Nie pamiętam tego, albo przegapiłem. Zresztą nie wydaje mi się, żeby to było możliwe z wielu przyczyn.



A co wychodzi nowemu prezesowi i co wychodziło staremu?



Ja Cię do niczego nie zmuszam, co więcej proszę nie wkładaj mi w usta czegoś czego nie powiedziałem. Zasugerowałem tylko, żebyś Twoje poglądy poparła argumentami, co robisz powyżej. Nie każę Ci nikogo lubić czy wielbić, nie lubię tylko jak ktoś rzuca słowa na wiatr nie mając żadnego poparcia w argumentach.

Czesc! Co ja widze, co tu sie dzeje, forum iskrzy! Fakt-byl Krygier i szlo jak marzenie jezeli chodzi o wyniki, a to dla kibicow najwazniejsze! Po calej dziwnej zmianie bylo pare waznych wygranych i 1 miejsce po rundzie zasadniczej, ale po PP mozna odniesc wrazenie, ze cos tu niiieee tak! Prawie wszyscy mysla, ze odpuscili! Jak tak trzeba bylo, to nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem! I zakonczmy ten temat! Co do rozgrywek we Wrocku, to najpierw musza byc wyniki, czyli wygrane, a potem Prezesowi bardzo dosadnie kibice wybija mu z glowy ten pomysl, bo to abstrakcja i malo kto sobie to realnie z punktu prawdziwego kibica Turowa (Pan Prezes-jak na Prezesa klubu przystalo nim jest) wyobraza! Ale ja przeciez nie o tym chcialem pisac! Nie dostalem dofinansowania i nie pojechalem! Zal duuu.. sciska! Pojechali Ci co mogli i dzieki im za to-FARCIARZE ,ale tez i oddani kibice! Wieeeelkie pozdrowionka! Wiem, ze dadza z siebie wszystko! A my, ktorym nie bylo dane pojechac, sercem i dusza pomagajmy zespolowi! Turow, Turow, Turow! Pokonamy Dynamo, bo marzeniem wszystkich to jest! Z naszym wsparciem zawodnicy Turowa Puchar Uleb zdobeda, a my fete bedziemy miec!

Na razie kibice dają radę, słychać tylko doping Turowa

[ Dodano: Pią Kwi 11, 2008 7:52 pm ]
No i klub zaoszczędzi na dietach wyjazdowych

no i 15 w plecy...
niestety

Brawo Turów. Starali sie ale Dynamo (Henry) dalo popis :/

Tyle straconych okazji z rzutów za trzy. Wogóle prawie nie wchodziły.