grengo pisze:
za kilka-kilkanaście lat nikt nie będzie pamiętał, że to Logan przez własną głupotę zawalił nam sezon, a to że to Turów nie zdobył Misia
Oczywiście że tego nikt nie będzie rozpamiętywał. Zapamiętać należy co innego i do tego dążyć. Nie powinno być tak żeby jedna osoba zawalała całej drużynie sezon czy to z powodu głupoty czy „normalnej” kontuzji. Póki co nie ma chyba teraz nikogo ani wśród kibiców Turówa ani wśród różnych speców od kosza , kto dawał by nam szanse w walce o złoto bez Logana, a większość obawia się już nawet Śląska ( lub Stali ).
Inna sprawa, że Logan może załatwić takze samego siebie i to powaznie.
Co do odpowiednich zapisów w kontraktach to wydaje się, że trudno młodym ludziom narzucić całkowita ascezę. Profesjonalni sportowcy, od których wymaga się wysokiej sprawności fizycznej ale i także umysłowej powinni ograniczać do minimum ryzyko odniesienia kontuzji i pewnie maja jakieś tam zapisy . Posiadają także niezłe ubezpieczenia ale raczej od NW, a nie od głupoty.
Nie mam nic przeciwko żeby zawodnik czasem zajrzał do jakiegoś normalnego lokalu, ale dlaczego lezie do jakiejś zapyziałej speluny, gdzie co drugi dzień kogoś leją po gębie??
Wielu rzeczy nie da się przewidzieć przecież podczas jazdy samochodem można np. paluchy drzwiami przytrzasnąć. Za to pewne zagrozenia można wykluczyć całkowicie, choćby tylko na ten najważniejszy dla wszystkich okres jakim są PO.
Mam nadzieje, ze jednak tym razem będzie OK. i Davida zobaczymy już na meczach ze Ślaskiem lub Stalą a sezon zakończy sie najlepiej w historii klubu
----muzyka_miasta daj se spokój tekst jest owszem w WP ale to przedruk wypocin superexpresa