Do takiego ciężaru minimum to sensowna koparka klasy 20–22 ton, ale to już trochę balansowanie na granicy – wszystko zależy też od zasięgu ramienia i warunków na placu. Jak masz mało miejsca albo wąski wykop, to trzeba bardzo uważać z ustawieniem i stabilnością. Kluczowe jest też, żeby maszyna była w pełni sprawna – szczególnie hydraulika i szybkozłącza, bo przy takim ciężarze nie ma marginesu na usterki.
Zanim coś wypożyczysz, warto ogarnąć stan techniczny – polecam zajrzeć na
https://kiesel-poland.pl/serwis-maszyn/ – mają tam pełny serwis maszyn budowlanych i znają się na przygotowaniu sprzętu pod takie zadania. Dobrze zrobiony serwis to naprawdę spokój na robocie, zwłaszcza przy osadzaniu ciężkich studni.