Tak sobie poczytałem ten manifest i już widzę że w kolejce do władzy Zieloni będą czekać i czekać. Cholernie śmiały program, szczególnie w sferze społecznej. W Polsce to nie przejdzie, nie w najbliższym czasie.

jak do tego iście Shrek`owego podejścia do rzeczywistości dodać fragment deklaracji osobistej Krytycznego z jego strony - cytat"silna alergia, na wszelkie przejawy prawicowo - narodowej retoryki" koniec cytatu
to ci spokojniejsi już mogą dzwonić do Irlandii z rejestracją miejsc a ci bardziej waleczni w tym ja jedziemy po nauki na Węgry.

Napisz to jeszcze raz, tylko użyj mniej zawiłego sposobu rozumowania. Chciałbym Ci odpowiedzieć, ale nie wiem czy właściwie pojąłem o co Ci chodzi.

no szkoda ze się niechcesz wysilić , w każdym razie jak czytam ten manifest zielonych to wiem jestem pewien ze próba jego realizacji zakończy się sytuacją jaka mamy dzis na Węgrzech. A tego shreka jako postawę wyciągnąłem z twojej strony cytujesz tam shrek i myśle że tylko tego typu postawy w "zielonym" otoczeniu moga przeżyć

A to niby dlaczego łaczysz manifest z wydarzeniami na Wegrzech ? Co ma piernik do wiatraka ? Manifest jest zbiorem idei i pewnych pomysłów na to że można rządzić inaczej i inaczej patrzeć na gospodarkę i stosunki społeczne. Wydarzenia na Węgrzech nie mają nic wspólnego z ideami (jakie by one nie były lewicowe czy prawicowe) lecz z tym, że ludzie poczuli się OSZUKANI przez władzę. Że ich OKŁAMYWANO. Tylko z tym. Prawdopodbnie gdyby to był rząd prawicowy i wyszło by że rząd OKŁAMUJE ludzi skończyło by się podobnie. Tak więc nie łącz spraw które nie mają ze sobą NIC wspólnego.

u nas ludzie też są oszukiwani za własnym przyzwoleniem. Nie podawanie pełnej informacji, przemilczanie faktów, też jest oszukiwaniem. Ale naród jest jakby trochę ciemny i nie wie, że może się tego domagć

Kolejne wybory juz nadchodzą.Ciekawe czym teraz popiszemy sie jako wyborcy....

nj

dotychczas starałem sie pisać dość oględnie ale musze ci napisać gdzie tu piernika gdzie wiatrak.
To właśnie takie natchnione lekkoduchy olewające wszystkich w koło , mysląc tylko o sobie i ewentualnie swoich kolegach , mając przed soba chwytny ale tandetny i demagogiczny manifest , dostaja sie do władzy na plecach demokracji i oszukańczych elementów kampanii / 3 mln mieszkań ,niskie podatki, ratowanie reszty zielonej ziemi itp/ i załatwiaja nam w ten sposób bilet do Irlandii.
Dlatego uważam że ty jako wytrawn obserwator zycia w Zgorzelcu i jego animator nie powinienieś wciskach jego mieszkńcom "zielonych manifestów" bo możesz faktycznie wyciągnąć ich na ulice

Odpowiem za Krytycznego: Zieloni działają w 33 krajach Europy. Do niedawna współrządzlili Niemcami, już za chwilę po ostatnich wyborach lokalnych będą współrządzić Berlinem. Słyszałeś kiedyś żeby ktokolwiek tam wychodził na ulicę?

Ich rządzenie podobne jest do rzadów lepera w dobrym otoczeniu jednak jest im trudniej cokolwiek zepsuć . A przedewszystkim nie czytałem manifestu zielonych z 33 krajów i niemiec tylko ten który na stronie ma krytyczny.
Mysle ze Sting mógł sobie pozwolic na opiekę nad świstakami ale narazie w Zgorzelcu mamy kilka innych ważnych potrzeb

Co ty powiesz? Kolesia takiego jak Joschka Fisher kojarzysz? Były wicekanclerz, były minister spraw zagraniczych, jeden z najpopularniejszych polityków w Niemczech.

Błagam, nie kompromituj się porównaniami z Lepperem.



A ja mam wrażenie że tego polskiego też nie czytałeś.

Problem w tym że myślisz streotypami które utożsamiają zielonych z ekipą ludzi przypinających się do drzew czy też z bardziej radykalnymi organnizacjami. A to tylko świadczy o tym jak polska demokracaja jest zacofana. Polscy Zieloni w odbiorze społecznym znajdują się w miejsu w którym niemieccy znajdowali się na poczatku lat 70-tych. Wtedy tez tam padały takie argumenty jak przedstawione przez ciebie i cieszyli sie podobnym poparciem społecznym. Partie Zielonych dawno przestały być organizacjami "lekkoduchów"(choć miały w nich swoje początki), większość z nich to nowoczesne partie z nowoczesnym programem. Wskaż mi proszę punkt manifestu który wg. Ciebie ma wyprowadzić ludzi na ulicę. Wyprowadzić ich może bieda i kłamstwa władzy. U podstaw programu Zielonych leży ograniczenie przemocy, tak więc gdzie Ty widzisz chęć wyprowadzania kogokolwiek na ulice. Podejrzewam że stawiasz znak równości pomiędzy zielonymi a np antyglobalistami a to kolejny stereotyp. Fakt część zielonych wchodzi uczestniczy w tym ruchu ale uczestnicza w nim też liberałowie, konserwatyści i nacjonaliści o czym w Polskiej telewizji się rzadko mówi i oczywiście negatywnie i tylko w kontekście rozrób z okazji szczytu G8.



A mamy naprzykład zakorkowane i brudne miasto. NIe wpisuje się to w program Zielonych ? Wpisuje. Rozwijanie społeczeństwa obywatelskiego. Wpisuje. Poszanowanie różnorodności narodowej, kulturowej i religijnej w świetle naszej wspólpracy z Goerlitz. Wpisuje. I tak dalej. Więc proszę nie kieruj się stereotypami.

Zieloni mogą tchnąć, nawiązując do tematu tego wątku, w młodych chęć działania poprzez np. równouprawnienie w organizacji. Tam nie podziału pomiędzy starych a młodych działaczy, gdzie starzy wyjadacze blokują młodych.

Moim zdaniem, zamiast zatrzymywać się tylko na manifeście i jak to krytyczny zauważył, myśleć stereotypowo, warto zajrzeć na ich Forum. Tam piszą żyjący ludzie i można zobaczyć, że daleko im do rzucania butelkami z benzyną w McDonaldy.

Nie są to też lewacy, jak się co niektórym od razu kojarzy.