Uśmiałem się z wiadomości o Polakach-wędkarzach:
http://wiadomosci.onet.pl/1363339,2678,kioskart.html
żeby z tego jakiej wojny nie było
Uważajcie grzybiarze :!:

rotfl

Bedą strzelac do głodnych uchodźców.
A na grzyby do lasu, to chodzą popatrzeć.
Pewnie chodzi o to,że zwykły anglik nie chodzi na ryby.
Woli zapłacić na targu kilka pensów,niż wpisać się do klubu i płacić
naprzykład 100 funtów za rok.

Junajted Kingdom to wery dziwny kantry.

Uchodźcy z Rumunii w Polsce zjedli łabędzie,uchodźcy z Polski zjedzą w Anglii ryby.

A Brytyjczycy wemigrują do Chin i wypiją całą herbatę:)

Albo zeżrą cały ryż....

A Azjaci przyjadą do Europy i zeżrą nam wszystkie psy i koty

P.S.
I na szczęście, ponieważ wychodząc z synem na spacer nie będę się obawiał , że wróci do domu z psią kupą przyklejoną do podeszwy .

I doszło do tego ze wyszliśmy na plus :>
A już myślałem że wyjdzie że to wina Po i wogule to chyt wyborczy ( zorganizowany przez byłych agentów WSI & TVN)

Sam będąc w Irlandii łowiłem (bo wędkarzem jestem z zamiłowania) i wcale nie widziałem tłumów Polaków moczących kija za to wieczorami w centrum Dublina jest ich całe mnóstwo - siedzących w pubach i sączących guinnessa