Jeśli używasz określenia dyslektyk, to wg mnie sam uznajesz oszołomstwo i pracę u podstaw przez ludzi mających określony cel. Jaki? Wyjaśniłem w swoim poście początkowym.
"Nie nauka a chęć szczera zrobi z Ciebie inżyniera"
CZŁOWIEKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Z takimi hasłami szli na uczelnie nasi dziadowie i rodzice.
Część z nich ukończyła szkoły dzięki pracy własnej oraz posiadania określonej wiedzy. Wiedzy, która świadczyła o określonym poziomie człowieka.
W chwili obecnej społeczeństwu stara się udowodnić grupa pozostających bez pracy "naukowców", że ich wynalazki są niezbędne.
Oczywiście świat idzie do przody. W jednej z książek przeczytałem, że jak na pierwszych projekcjach filmów z początku XX wieku przedstawiono pocałunek w policzek, to na widowni rozlegały się okrzyki "PUŚĆ TO CIAŁO". Wiemy o tym, że w chwili obecnej prawie żadnego wrażenia nie zrobi na widzach pocałunek z języczkiem albo pocałunek w pępek. I może chcesz mi udowodnić, że w3szystko z takimi ludźmi jest w porządku?
W Twojej przykrótkiej wypowiedzi zauważam chęć usprawiedliwiania ludzi sadzących błędy ortograficzne i inne oraz nieumiejących liczyć.
Zaznaczam, że nie wymagam tutaj umiejętności obliczania powierzchniowej całki potrójnej ale podstawowego zakresu wiedzy ze szkoły średniej.
Jak nie umie – powtarza klasę do skutku.
Nie zapomnij, że jak człowiekowi odpuścisz to wyedukujesz półczłowieka.
Popatrz wtedy na niego. Jest świetnym elektronikiem ale przegrywa każdy kontrakt i pracę ma mierną bo nie potrafi napisać właściwie swojego życiorysu nie mówiąc już o złożeniu zamówienia.
Z pewnością powiesz, że napiszą mu inni. Tak ale za ile. Zawsze jest skazany na innych. Do końca życia. Zostaje wtedy nieuleczalnie chory na chorobę, którą Ty mu wymyśliłeś.
U mnie potrafiłby pisać i żyłby samodzielnie.
Czego Wam wszystkim życzę.
Że nie wspomnę o jakiś amnestiach ustawowych. No teraz to …. sam się rozśmieszyłem
[ Dodano: Pon Sty 22, 2007 7:52 pm ]Jeśli wierzyć temu co napisał Zubek to starasz sugerować mi, że mam
ADHD - to jest -złe wychowanie – i chcesz mi wmówić, że jest to jednostka chorobowa.
Tak Ciebie zrozumiałem.
Nie !!!!!Nie ZŁE WYCHOWANIE to nie choroba.
Wg mnie można okazywać złe zachowanie a ono różni się od wychowania zasadniczo.
I nie wmawiaj mi żadnej choroby.
Admin już nade mną pracuje z dobrym skutkiem.
Jak się źle zachowam to da mi w dupę i parę razy ścierą przywali przez gębę i będę grzeczny.
Ludzie puszczeni samopas dążą do samozagłady.
To wiemy.
Tylko silna ręka przewodnika zapewni właściwą drogę do wodopoju.
Popatrz na zwierzęta od nich możemy się dużo nauczyć mądrych rzeczy.
Bog180 mógłbym Tobie odpowiedzieć również inaczej:
A u Was biją ........
Złośliwiec jeden
Sie czepia spokojnego człowieka
pozdrawiam