Dzisiaj jest 18 kwie 2024, 10:02

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 22 sty 2007, 17:31 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 29 lis 2006, 15:21
Posty: 113
Lokalizacja: se Zgorzelca
Jak wspomniałem wcześniej ludzie się nudzą.
Występowanie nudy jest to wynikiem tego, że najlepsza czynność, jaka ludzkość wymyśliła od początku swojego istnienia dla niektórych staje się niedostępna.
No bo jak wytłumaczyć następujący artykuł znajdujący się pod tym linkiem:
http://wiadomosci.onet.pl/1470193,16,item.html

LUDZIEEEEEEE !!!!!!! Wmawiają Wam, że jak nie potraficie czytać to jesteście chorzy, jak nie umiecie pisać to jesteście chorzy a teraz mówią, że jak nie umiecie liczyć to też chorujecie.

Prawda jest zupełnie inna.
Ktoś, komu sex już się przejadł, czytaj – już nie może, wymyśla głodne kawałki bo ma wiedzę, którą źle kierunkuje.
Na domiar złego ten z wiedzą wziął sobie do współpracy tego, który umie robić kasę i za chwilę zamiast korków wprowadzą Wam leczenie dyskalkulii. Oczywiście cena będzie trzy razy większa od ceny korków ale kogo to będzie obchodzić skoro „szara masa” będzie przekonana, że leczy się z choroby a nie z nieuctwa.
W końcu efekt zostanie osiągnięty w jednym i drugim przypadku ten sam ale koszt będzie nieporównywalnie większy.
Leczenia dyskalkulii będzie mógł się podjąć wysoko kwalifikowany specjalista a nie uczniak po ogólniaku, który szkołę przeszedł jak burza i żadne zadanie matematyczne nie sprawiło mu problemu.

Pójdę dalej i wyprzedzę naukowców:
Jak nazwać chorobę objawiającą się niechęcią do tańca?
Jak nazwać chorobę objawiającą się niechęcią do alkoholu?
Jak nazwać chorobę objawiającą się niechęcią do kobiet?
Jak nazwać chorobę objawiającą się niechęcią do posiadania pieniędzy?
Jak nazwać chorobę objawiającą się niechęcią do komputera?
Jak nazwać chorobę objawiającą się niechęcią do pierników toruńskich?

I jak to leczyć?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 sty 2007, 18:03 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 19 maja 2006, 8:07
Posty: 799
gg


Ostatnio zmieniony 31 sty 2012, 1:55 przez mieszczuch, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 sty 2007, 18:21 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 15 kwie 2005, 14:46
Posty: 689
Lokalizacja: Zgorzelec - Ujazd
No dobra, a co jeżeli rzeczywiście dyskalkulika jest zaburzeniem, które można zdefiniowac i korygowac jego obajwy? Dlaczego od razu nastawiasz się tak krytycznie na to? Kolega opowadał mi, że jak był dzieckiem to za wszelką cene chciano nauczyc go pisac prawą ręką mimo tego, że świetnie szło mu lewą - wtedy, tj. prawie 30 lat temu, panowało przekonanie że to tylko kwestia treningu. Dziś nasza wiedza jest na ten temat obszerniejsza i wiemy, że za to czy piszesz prawą czy lewą ma wpływ mózg a nie uwarunkowania społeczne. Dysleksja jeszcze 15 lat temu była tematem tabu. Jak nie potrafiłeś nauczyc się gramatyki (a pro po gramatyki i pisowni "ci" mi na klawiaturze nie chodzi dlatego piszę "c" ;) ) to dostawałeś 2 i niejednokrotnie byłeś wyzywany przez nauczycielkę od leni i nieuków :|


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 sty 2007, 18:33 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sty 2005, 20:10
Posty: 1379
Lokalizacja: Zgorzelec
menelopa pisze:
... to dostawałeś 2 i niejednokrotnie byłeś wyzywany przez nauczycielkę od leni i nieuków :|
tak jak to zrobił Ball Kani...

homoeseksualizm sie leczy,
dyskalkulii nie ma
dysleksja to wymysł
dysortografia to lenistwo
ADHD - to złe wychowanie....

a reszta to opętanie. ciemność, ciemność widzę!

mieszczuch - masz rację - ale to sie tyczy całego systemu oswiaty w Polsce - przyjdzie walec i wyrówna :smt021


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 sty 2007, 18:45 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 19 maja 2006, 8:07
Posty: 799
hh


Ostatnio zmieniony 31 sty 2012, 1:53 przez mieszczuch, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 sty 2007, 19:05 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sty 2005, 20:10
Posty: 1379
Lokalizacja: Zgorzelec
znam bardzo zdolnych dyslektyków. mam znajomego, który nijak nie kuma, że KTÓRY pisze się przez Ó. nie przeszkadza mu to być specjalistą w tym co robi ( a jego zawód wymaga ukończenia studiów magisterskich) - jeśli ktoś mi powie, że jest nieukiem - to ja polecam temu komuś młotek. byle nie gumowy.
nieuctwem jest ignoranctwo -i to takie, jakie przedstawił swoim postem Ball Kani


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 sty 2007, 19:22 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo

Rejestracja: 06 kwie 2006, 22:37
Posty: 1428
Lokalizacja: Zgorzelec-Ujazd
Ball Kani ciebie admin podejrzewa o ADHD a to jest dolegliwość z tej samej półki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Zubek?
Post: 22 sty 2007, 19:37 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 29 lis 2006, 15:21
Posty: 113
Lokalizacja: se Zgorzelca
Jeśli używasz określenia dyslektyk, to wg mnie sam uznajesz oszołomstwo i pracę u podstaw przez ludzi mających określony cel. Jaki? Wyjaśniłem w swoim poście początkowym.
"Nie nauka a chęć szczera zrobi z Ciebie inżyniera"
CZŁOWIEKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Z takimi hasłami szli na uczelnie nasi dziadowie i rodzice.
Część z nich ukończyła szkoły dzięki pracy własnej oraz posiadania określonej wiedzy. Wiedzy, która świadczyła o określonym poziomie człowieka.
W chwili obecnej społeczeństwu stara się udowodnić grupa pozostających bez pracy "naukowców", że ich wynalazki są niezbędne.
Oczywiście świat idzie do przody. W jednej z książek przeczytałem, że jak na pierwszych projekcjach filmów z początku XX wieku przedstawiono pocałunek w policzek, to na widowni rozlegały się okrzyki "PUŚĆ TO CIAŁO". Wiemy o tym, że w chwili obecnej prawie żadnego wrażenia nie zrobi na widzach pocałunek z języczkiem albo pocałunek w pępek. I może chcesz mi udowodnić, że w3szystko z takimi ludźmi jest w porządku?
W Twojej przykrótkiej wypowiedzi zauważam chęć usprawiedliwiania ludzi sadzących błędy ortograficzne i inne oraz nieumiejących liczyć.
Zaznaczam, że nie wymagam tutaj umiejętności obliczania powierzchniowej całki potrójnej ale podstawowego zakresu wiedzy ze szkoły średniej.
Jak nie umie – powtarza klasę do skutku.
Nie zapomnij, że jak człowiekowi odpuścisz to wyedukujesz półczłowieka.
Popatrz wtedy na niego. Jest świetnym elektronikiem ale przegrywa każdy kontrakt i pracę ma mierną bo nie potrafi napisać właściwie swojego życiorysu nie mówiąc już o złożeniu zamówienia.
Z pewnością powiesz, że napiszą mu inni. Tak ale za ile. Zawsze jest skazany na innych. Do końca życia. Zostaje wtedy nieuleczalnie chory na chorobę, którą Ty mu wymyśliłeś.
U mnie potrafiłby pisać i żyłby samodzielnie.
Czego Wam wszystkim życzę.

Że nie wspomnę o jakiś amnestiach ustawowych. No teraz to …. sam się rozśmieszyłem

[ Dodano: Pon Sty 22, 2007 7:52 pm ]
Jeśli wierzyć temu co napisał Zubek to starasz sugerować mi, że mam
ADHD - to jest -złe wychowanie – i chcesz mi wmówić, że jest to jednostka chorobowa.
Tak Ciebie zrozumiałem.

Nie !!!!!Nie ZŁE WYCHOWANIE to nie choroba.
Wg mnie można okazywać złe zachowanie a ono różni się od wychowania zasadniczo.
I nie wmawiaj mi żadnej choroby.
Admin już nade mną pracuje z dobrym skutkiem.
Jak się źle zachowam to da mi w dupę i parę razy ścierą przywali przez gębę i będę grzeczny.

Ludzie puszczeni samopas dążą do samozagłady.
To wiemy.
Tylko silna ręka przewodnika zapewni właściwą drogę do wodopoju.
Popatrz na zwierzęta od nich możemy się dużo nauczyć mądrych rzeczy.

Bog180 mógłbym Tobie odpowiedzieć również inaczej:
A u Was biją ........ :grin:
Złośliwiec jeden :grin:

Sie czepia spokojnego człowieka :grin:
pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 sty 2007, 22:03 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo

Rejestracja: 06 kwie 2006, 22:37
Posty: 1428
Lokalizacja: Zgorzelec-Ujazd
Bardzo duzo piszesz , teraz zatrzymaj się na chwile i przeczytaj To http://www.adhd.info.pl/ , nigdy by się admin nie odważył podejrzewać cie o złe wychowanie , ja zreszta również . Ale twój post pokazuje że za duzo o tych ludzkich przypadłościach nie naczytałeś tylko tak dla przekory chyba ściemniasz. W każdym razie ADHD nie jest przejawem złego wychowania.


Ostatnio zmieniony 22 sty 2007, 22:56 przez bog180, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Zubek?
Post: 23 sty 2007, 0:39 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 19 maja 2006, 8:07
Posty: 799
jj


Ostatnio zmieniony 31 sty 2012, 1:52 przez mieszczuch, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Zubek?
Post: 23 sty 2007, 8:04 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 15 kwie 2005, 14:46
Posty: 689
Lokalizacja: Zgorzelec - Ujazd
Ball Kani pisze:
Popatrz na zwierzęta od nich możemy się dużo nauczyć mądrych rzeczy


Ball Kani, homonto sobie załóż ;)
Ci bezrobotni naukowcy, o których wspominasz, powinni zająć się Tobą. Mieliby "obszerny materiał badawczy" Zastanawiam się czy jakby skończyli stałbyś się dzikiem czy osłem:grin: Nurtuje mnie czy edukacje z ogólnie rozumianego życia w społeczeństwie pobierałeś od małp, bo co do zakresu w dziedzinie tolerancji, etyki, to nie mam wątpliwości kto Ci to wykładał - z pewnością barany - to tak a pro po zwierząt :)
Jak czytam to co piszesz to stawiam Cię w tym samym szeregu co pewnego doktora "od drzew", który podważa ewolucje Darwina i deklaruje, że ludzie żyli wśród dinozaurów i jako przykład daje Bazyliszka :-?
Pare słów wyjaśnienia "zakuta pało" :twisted:
Jestem dysortografem. Ukończyłem szkołe podstawową ze świadectwem z "czerwonym paskiem", ukończyłem również szkołę średnią ze średnią na świadectwie plasującą mnie w czołówce klasy. Obecnie jestem abiturientem akademii ekonomicznej. Bycie dysortografem nie dało mi biletu ulgowego - wręcz odwrotnie. Aby nadrobić braki wynikłe z mojej natury musiałem poświęcić więcej pracy i uwagi nad tekstami, które pisałem. Dzięki temu, że stwierdzono u mnie dysortografię wskazano mi gdzie tkwi problem i nad czym powiniem pracować, na które szczegóły zwracać uwagę. I robiłem to bo nie chciałem aby tacy jak Ty mówili mi, że jestem nieukiem. Złotówki do tego nie dołożyłeś bo nie chodziłem do lekarza prosząc o pigułkę, za którą maiłbyś zapłacić w swoich podatkach. Tobie, alternatywnie mądry człowieku, wydaje się że wszysy są tacy sami i należy ich brać jedną miarą. Nie znam Cię osobiście ale po tym co piszesz wnioskuje, że jedyną miarą jaka do Ciebie pasuje to kompletne zero :smt021


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 sty 2007, 10:41 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 19 maja 2006, 8:07
Posty: 799
jj


Ostatnio zmieniony 31 sty 2012, 1:51 przez mieszczuch, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 sty 2007, 11:11 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 15 kwie 2005, 14:46
Posty: 689
Lokalizacja: Zgorzelec - Ujazd
"Zakuta pała" to ktoś w cudzysłowiu mający "coś" na głowie co utrudnia mu świadome rozważanie pewnych kwesti. To coś nie pozwala ma na szersze spojrzenie na problem - patrzy na niego w wąskim zakresie, narzuconym mu przez te małe wzierniki.
Tak jak wcześniej wspomniałem nie znam Ball Kani (a przynajmniej nie kojarzę) więc krytykuję jego poglądy a nie osobę. Jeżeli ktoś to odebrał inaczej to przepraszam
Dodam, że specjalnie użyłem cudzysłowi aby Ball Kani nie brał tego dosłownie


Ostatnio zmieniony 23 sty 2007, 12:52 przez menelopa, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Zubek?
Post: 23 sty 2007, 11:27 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 07 maja 2006, 12:48
Posty: 24
menelopa pisze:
Ball Kani pisze:
Popatrz na zwierzęta od nich możemy się dużo nauczyć mądrych rzeczy


Ball Kani, homonto sobie załóż ;)
Ci bezrobotni naukowcy, o których wspominasz, powinni zająć się Tobą. Mieliby "obszerny materiał badawczy" Zastanawiam się czy jakby skończyli stałbyś się dzikiem czy osłem:grin: Nurtuje mnie czy edukacje z ogólnie rozumianego życia w społeczeństwie pobierałeś od małp, bo co do zakresu w dziedzinie tolerancji, etyki, to nie mam wątpliwości kto Ci to wykładał - z pewnością barany - to tak a pro po zwierząt :)
Jak czytam to co piszesz to stawiam Cię w tym samym szeregu co pewnego doktora "od drzew", który podważa ewolucje Darwina i deklaruje, że ludzie żyli wśród dinozaurów i jako przykład daje Bazyliszka :-?
Pare słów wyjaśnienia "zakuta pało" :twisted:
Jestem dysortografem. Ukończyłem szkołe podstawową ze świadectwem z "czerwonym paskiem", ukończyłem również szkołę średnią ze średnią na świadectwie plasującą mnie w czołówce klasy. Obecnie jestem abiturientem akademii ekonomicznej. Bycie dysortografem nie dało mi biletu ulgowego - wręcz odwrotnie. Aby nadrobić braki wynikłe z mojej natury musiałem poświęcić więcej pracy i uwagi nad tekstami, które pisałem. Dzięki temu, że stwierdzono u mnie dysortografię wskazano mi gdzie tkwi problem i nad czym powiniem pracować, na które szczegóły zwracać uwagę. I robiłem to bo nie chciałem aby tacy jak Ty mówili mi, że jestem nieukiem. Złotówki do tego nie dołożyłeś bo nie chodziłem do lekarza prosząc o pigułkę, za którą maiłbyś zapłacić w swoich podatkach. Tobie, alternatywnie mądry człowieku, wydaje się że wszysy są tacy sami i należy ich brać jedną miarą. Nie znam Cię osobiście ale po tym co piszesz wnioskuje, że jedyną miarą jaka do Ciebie pasuje to kompletne zero :smt021


Szkoda, ze nie wskaza Ci gdzie tkwi problem z Twoja kultura.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Mieszczuch
Post: 23 sty 2007, 12:56 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 29 lis 2006, 15:21
Posty: 113
Lokalizacja: se Zgorzelca
Mieszczuch


Tekst dotyczy zubka ale pozwolę sobie odnieść się do Twojego tekstu; Ja używam wielu słów i znaczeń, z którymi się nie zgadzam np zabijać.

Czyli spożywasz tylko sole mineralne bo nie zgadzasz się zabijać zwierzątek – bo żyją, roślinek – bo żyją. :grin:

Oczywiście, że korzystam z usług innych ludzi, nawet w pisaniu . Jeżeli chcę zjeść nie otwieram restauracji, żeby zamieszkać w domu nie muszę kończyć budowlanki itd. A ile za to zapłacić też nie uczono mnie w szkole. Samodzielność to zaleta-samowystarczalność to utopia.

Oczywiście i śniadanie przynosi Ci do łóżka kelnerka, bo nie potrafisz sam obsłużyć kuchni a na obiad chodzisz do Savoya.
:grin: Żarówkę w mieszkaniu wymienia Ci czterech karabinierów a do wymiany bezpieczników ściągasz specjalistów z Lubania. :grin:

Jeżeli nie odpuszczając skierujesz go w dziedzinę, do której nie ma najmniejszych predyspozycji to nawet pólczłowieka z niego nie zrobisz.

W sumie to ja uważam, że lepiej źle siedzieć niż dobrze stać
Lepiej siedzieć na półdupku niż dumnie stać na dwóch nogach
Chyba, że stosujemy zasadę, że lepiej nic nie robić to błędów nie popełnimy. :grin:



kolejnym zdaniem Sobie zaprzeczasz;

Nie, nie, nie zrozumiałeś tej myśli.
Człowiek wg mnie ma działać samodzielnie ale pod nadzorem. Ma być rozliczany ze swojej działalności. Koniec To miałem na myśli.
:grin:

[ Dodano: Wto Sty 23, 2007 1:02 pm ]
Menelopa
Ball Kani, homonto sobie załóż

Pod dwoma warunkami:
1) że Ty będziesz powoził,
2) że masz uprawnienia do powożenia


Ci bezrobotni naukowcy, o których wspominasz, powinni zająć się Tobą. Mieliby "obszerny materiał badawczy"
Nie wątpię. Mam tego świadomość w przeciwieństwie do nacji.


Zastanawiam się czy jakby skończyli stałbyś się dzikiem czy osłem

Muszę Cię rozczarować. Z pewnością byłbym dalej człowiekiem. Mam na to zapewnienie najwyższego gremium.
Nie wiem co masz do osłów i dzików. Wszak to mądrzejsze zwierzęta od człowieka a przynajmniej od niektórych ludzi.


Nurtuje mnie czy edukacje z ogólnie rozumianego życia w społeczeństwie pobierałeś od małp, bo co do zakresu w dziedzinie tolerancji, etyki, to nie mam wątpliwości kto Ci to wykładał - z pewnością barany - to tak a pro po zwierząt
Barany. Coś mi się widzi, że masz inklinacje w kierunku zwierząt.
Ja je podziwiam a Ty szukasz porównań.


Jak czytam to co piszesz to stawiam Cię w tym samym szeregu co pewnego doktora "od drzew", który podważa ewolucje Darwina i deklaruje, że ludzie żyli wśród dinozaurów i jako przykład daje Bazyliszka
To ja też Cie uszereguje, jeśli pozwolisz ale później

Pare słów wyjaśnienia "zakuta pało"
Teraz z kolei trącisz średniowieczem. Nie mam nic z rycerza. Ale możesz być moim giermkiem na próbę. Będziesz za mną pochwę nosił.


Jestem dysortografem. Ukończyłem szkołe podstawową ze świadectwem z "czerwonym paskiem", ukończyłem również szkołę średnią ze średnią na świadectwie plasującą mnie w czołówce klasy.

A ja o nauczycielach to już nic nie będę mówił ani pisał. Dzisiaj to możesz mieć czerwony pasek nawet na tyłku, jeśli zapłacisz. Nie mówiąc o świadectwie

Obecnie jestem abiturientem akademii ekonomicznej.

Nie robi na mnie wrażenia słowo abiturient, Kotler czy też Friedman czy inny Balcerowicz. Oni są wielcy Ty pokażesz dopiero kim jesteś. Nie wątpię, że osiągniesz sukces. Tego Ci życzę szczerze. Nie wiem tylko w jakiej dziedzinie bo po kojarzeniu faktów to raczej ekonomia odpada. Nawet z czerwonym paskiem.

Bycie dysortografem nie dało mi biletu ulgowego - wręcz odwrotnie. Aby nadrobić braki wynikłe z mojej natury musiałem poświęcić więcej pracy i uwagi nad tekstami, które pisałem. Dzięki temu, że stwierdzono u mnie dysortografię wskazano mi gdzie tkwi problem i nad czym powiniem pracować, na które szczegóły zwracać uwagę. I robiłem to bo nie chciałem aby tacy jak Ty mówili mi, że jestem nieukiem.
Sadziłeś po prostu błędy i nic poza tym. Pracowałeś nad sobą i być może wygrałeś - to wszystko. Dawniej ludzie mieli te same problemy i radzili sobie ale tak naukowo nie nazywali swoich wad.

Złotówki do tego nie dołożyłeś bo nie chodziłem do lekarza prosząc o pigułkę, za którą maiłbyś zapłacić w swoich podatkach.
I to był Twój błąd teraz pisałbyś inaczej i myslałbyś inaczej.

Tobie, alternatywnie mądry człowieku, wydaje się że wszysy są tacy sami i należy ich brać jedną miarą. Nie znam Cię osobiście ale po tym co piszesz wnioskuje, że jedyną miarą jaka do Ciebie pasuje to kompletne zero

No cóż przyjmuję to zero jako komplement albowiem z każdej jednostki dopiero zera zrobią miliony i przy ich pomocy.
I patrząc na zwierzęta dalej uważam, że można się od nich dużo więcej nauczyć niż od ludzi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..