Dzisiaj jest 28 mar 2024, 15:48

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 01 sie 2007, 13:57 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 15 kwie 2005, 14:46
Posty: 689
Lokalizacja: Zgorzelec - Ujazd
Drzewa to nie wszystko - ważny jest cały ekosystem, którego nie da się ot tak odtworzyć gdzieś z boku koło wytyczonej drogi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 sie 2007, 14:32 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 14 mar 2007, 17:44
Posty: 169
Lokalizacja: Zgorzelec
Dziewiczego ekosystemu, który tam wystepuje no oczywiście nie da sie odtworzyć bo samo sadzenie jest juz ingerencja człowieka, ale jak beda to tereny zalesione i bedzie tam występowała roślinnośc taka jak w lesie, to co nie bedzie tam wcale zwierząt? A jak beda zwierzęta, to daje nam ekosystem. Dużą role dla naszego środowiska odgrywają przecież lasy, w końcu to są płuca ziemi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 sie 2007, 15:23 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2006, 11:21
Posty: 1716
Lokalizacja: zza rogu...
Niewiele mamy już w kraju perełek przyrodniczych jakim jest Dolina Rospudy.
Takie miejsca należy chronić za wszelką cenę,..

raul0505:
Cytuj:
A czy ty słyszałeś o masowym sadzeniu drzew?


Aby taki las wyrósł i przypominał choć w niewielkim stopniu ten sprzed wycinki,..potrzeba wielu dziesiątek lat. To już nie chodzi o sam powolny wzrost drzew, lecz odtworzenie całego ekosystemu, jak słusznie zauważył menelopa.
Ekosystem rozpoczyna się od mikroorganizmów a kończy na zwierzynie leśnej. Zakłócenie tego łańcucha poprzez wytrzebienie choćby tylko kilku gatunków owadów powoduje nieprawidłowe funkcjonowanie całego mikro czy makrosystemu.

Jestem całym sercem z ekologami którzy w tym właśnie miejscu protestują,..narażając się przy tym na niewygody czy szykany okolicznych mieszkańców.

Zauważyłem ze smutkiem, że zakorzenił się już w świadomości części społeczeństwa obraz ekologa-biznesmena.
Byłbym dalece ostrożniejszy w ocenie ich działań.
Jak w każdej tego typu sytuacji podejmuje się działania mające na celu zdyskredytowanie strony przeciwnej. Strony, która często w zacietrzewieniu protestuje przeciw dalszej degradacji środowiska naturalnego.
Nie zapominajmy o tym, że ich działania spowalniają czy wręcz uniemożliwiają rozmaite szalone pomysły zwolenników przyspieszenia postępu cywilizacyjnego ZA WSZELKĄ CENĘ.
To raczej tutaj doszukiwałbym się zachłanności, żądzy zarobku, nie zaś w działaniach ekologów.
Pozdrawiam,..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 sie 2007, 15:47 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
za www.tvn24.pl
Cytuj:
Augustowianie wyślą pismo do szefa Komisji Europejskiej Jose Barroso z prośbą o nieutrudnianie budowy obwodnicy miasta. Ogłosili to przedstawiciele Społecznego Komitetu Wspierania Budowy Obwodnicy Augustowa podczas wiecu na rynku miasta. Podpisy pod listem do przewodniczącego Komisji zbierane będą jutro podczas blokady krajowej ósemki.

Jak mówi jeden z członków społecznego komitetu walczącego o obwodnicę, wstrzymanie budowy będzie ciosem wymierzonym nie tylko w augustowian, ale i wiele krajów nadbałtyckich. Mieszkańcy podkreślają, że droga numer 8 łączy Litwę, Łotwę i Estonię z resztą Europy.

Przedstawiciele komitetu zapewnili, że mieszkańcy Augustowa będą dotąd protestowali, aż otrzymają sygnał z Brukseli, że realizacja inwestycji nie zostanie wstrzymana. Teraz mieszkańcy i specjalne patrole obywatelskie, które już od wczoraj monitują Dolinę Rospudy, czekają na przyjazd zielonych. Zapowiedzieli, że nie dopuszczą, by ekolodzy założyli w dolinie obozowisko.


problem jak widać nie jest taki prosty. Weźmy i zróbmy u was zielone płuca Polski, prosto i łatwo wpiąć sobie w klapę zielona wstążeczkę i powiedzieć 'Nie' dla obwodnicy Augustowa mieszkając w Zgorzelcu! Zastanawiam sie jakie zdanie na ten temat mają mieszkańcy ulicy Cmentarnej?

I jeśli którakolwiek strona wygra/przegra w Rospudzie to w dziesięciu innych miejscach pojawi sie ten sam problem (Przesieka , Krakow , stawy kolo Łagowa itd, itp.) A władze lokalne będą powoływać komisje, posiedzenia, zjazdy, sympozja by ustalić ile taksówek może po Zgorzelcu jeździć i czy można podwyższyć opłatę za wodę czy jeszcze nie!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 sie 2007, 18:59 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 10 kwie 2007, 11:00
Posty: 70
Lokalizacja: stąd
raul0505- najłatwiej krytykować innych
-jeśli chcesz propagować ekologię w twoim jej rozumieniu, to rozbierz się, wsiądź na rower i z wiklinowym koszyczkiem na bagażniku pojedź do Augustowa i pokaż tym reklamującym się ekologom co to znaczy dbać o środowisko

to dopiero szum zrobisz wokół siebie i się zareklamujesz (bo ekolodzy z Doliny Rospudy robią szum wokół ważnego problemu i w istotnym celu- a że mają kurtkę na sobie-to faktycznie wykroczenie....)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 sie 2007, 22:01 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 14 mar 2007, 17:44
Posty: 169
Lokalizacja: Zgorzelec
matryca, ja nie chce propagować ekologii, a jeżeli ktoś już tak bardzo chce, to niech nie będzie gołosłowny i nie robi tego tylko na pokaz.

ciekaw jestem czy jakby ci wielcy obrońcy przyrody mieszkali przy tej drodze w Augustowie, też by tak w zacietrzewieniu protestowali...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 sie 2007, 22:10 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 10 kwie 2007, 11:00
Posty: 70
Lokalizacja: stąd
ja też nie jestem za tym żeby mieszkańców Augustowa zostawić z tym problemem- wprost przeciwnie- coś z tym zrobić trzeba

ale można znaleźć inne rozwiązanie, które nie krzywdzi żadnej ze stron (inna trasa obwodnicy)

oczywiście, że dla bezpieczeństwa i spokoju mieszkańców Augustowa trzeba skierować Tiry inną drogą, ale nie niszczmy pięknych terenów, bo niszcząc je niszczymy siebie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 sie 2007, 22:27 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 08 lut 2007, 21:52
Posty: 596
Lokalizacja: Zgorzelec
menelopa pisze:
Gdyby nie ekolodzy i ich postawa worek turuszowski nadal byłby "czarnym trójkątem", pogórze izerskie pokryte by było kikutami drzew, a śnieg w zimie po jednym dniu leżenia byłby szary...

Menelopa z całym szacunkiem dla Ciebie ale jakoś mnie pamięć zawodzi i nie pamiętam żeby ludzie z Greenpeace przykuwali się do kominów w elektrowniach: "Turów", dwóch po niemieckiej stronie i kilku po czeskiej. Niemiecka elektrownia na wysokości Radomierzyc i Witki została zamknięta z powodu wyczerpania się złoża węgla brunatnego, w którym to tworzony jest akwen wodny. "Turów" był modernizowany w dużej części za pieniądze z europejskich funduszy. Ja nie widzę, więc tutaj zasług "zielonych".
Wycięcie kilkumetrowej szerokości pasa drzew i wybudowanie drogi nie zniszczy całej doliny. Co do ekologów to, dlaczego nie było ich, gdy mieszkańcy okolicznych wiosek protestowali przeciwko zanieczyszczaniu środowiska przez zakłady mięsne p. senatora Stokłosy? Co za wielka "szycha" z niego? Oczywiście każda inwestycja powinna być jak najmniej szkodliwa dla środowiska, ale drogi niestety nie da się przenieść z okolic Rospudy na teren np. byłych koksowni na Śląsku. Zmiana przebiegu tej drogi wiąże się rozpoczęciem od nowa wykupu gruntów pod nową lokalizację (co jest bardzo czasochłonne i skomplikowane), wykonania nowego projektu itd. itd. A kto to sfinansuje? I za jak długo rozwiąże się problem korków w Augustowie?
Jeżeli faktycznie droga przez Rospudę została źle wytyczona to ekolodzy powinni zabrać się za decydentów i doprowadzić do tego, by stanęli przed sądem i zostali za to przykładnie ukarani. Następnie nagłośnić całą sprawę w mediach, co dałoby do myślenia kolejnym decydentom zanim coś znowu sknocą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 sie 2007, 22:49 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 25 lis 2006, 9:26
Posty: 12
Lokalizacja: Zgorzelec
A może po prostu TIRY NA TORY! stare hasło ekologów wprowadzić w życie w całym kraju. Przerzucić większość towarów z transportu samochodowego na kolejowy. Dziś już nawet ktoś z reprezentantów mieszkańców Augustowa ten temat przypomniał. Byłoby to najlepsze i najbardziej ekologiczne rozwiązanie. Wszyscy wiemy w jakim stanie są drogi w tym kraju i jak niszczone są one skutecznie przez wielkie ciężarówki. Wprowadzenie odpowiednich przepisów załatwiłoby problem od razu i w okolicach Augustowa i w wielu innych miejscach w Polsce. Tylko do tego trzeba mądrych polityków, a czy są tacy obecnie u władzy? :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 sie 2007, 8:13 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
EMER pisze:
Tylko do tego trzeba mądrych polityków, a czy są tacy obecnie u władzy?

niedługo wybory... tylko jak mam wybrać mądrych gdy mogę wybrać tylko... ehhh szkoda gadać (patrz moje posty wczesniej)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 sie 2007, 9:55 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 15 kwie 2005, 14:46
Posty: 689
Lokalizacja: Zgorzelec - Ujazd
makaron pisze:
Menelopa z całym szacunkiem dla Ciebie ale jakoś mnie pamięć zawodzi i nie pamiętam żeby ludzie z Greenpeace przykuwali się do kominów w elektrowniach: "Turów", dwóch po niemieckiej stronie i kilku po czeskiej. Niemiecka elektrownia na wysokości Radomierzyc i Witki została zamknięta z powodu wyczerpania się złoża węgla brunatnego, w którym to tworzony jest akwen wodny. "Turów" był modernizowany w dużej części za pieniądze z europejskich funduszy. Ja nie widzę, więc tutaj zasług "zielonych".


Nikt nie musiał się przykuwać do kominów bo tu zadecydował przede wszystkim czynnik ekonomiczny oraz bezpieczeństwo energetyczne państwa (słyszałeś, że w Polsce zamyka się jakąś elektrownię?) Mieliśmy do wyboru zamknąć elektrownię co spowodowało by, że w naszym regionie powstało by strukturalne bezrobocie, lekko licząc 10tyś osób straciło by pracę - nie byłoby elektorwni, kopalni, firm typu Egbud, pks straciłby największych klientów... Mogliśmy też zmodrenizować istniejącą elektrownię bądź postawić nową. Wybraliśmy modernizację. Gdyby przy modernizacji ktoś brał pod uwagę tylko czynnik ekonomiczny to nie stawiano by elektrofiltów, nie tworzono by systemu odsiarczania suchego, nie budowano by przemiałowni, nie robiono by rekultywacji tylko nadal sypano by popiół na hałdy... nie robiono by tego wszystkiego bo to są dodatkowe koszty. Do aspektu ekonomicznego "doliczono" aspekt ekologiczny i nie był to nasz gest dobrej woli tylko jeden z warunków, które postawił nam kredytodawca. Spełnienie przez nas norm ekologicznych obowiązujących w UE. było w interesie wszystkich Trując nadal będziemy narażali na niszczenie środowiska nie tylko naszego ale wszystkich wokół - my się tego musiliśmy nauczyć. W starych krajach UE lobby ekologiczne miało już swoją siłę co przekładało się na decyzję w gospodarce - u nas te lobby dopiero się tworzyło.

makaron pisze:
Jeżeli faktycznie droga przez Rospudę została źle wytyczona to ekolodzy powinni zabrać się za decydentów i doprowadzić do tego, by stanęli przed sądem i zostali za to przykładnie ukarani.

Sądzę, że droga Suwałki - Augustów została wytyczona zgodnie z obowiązującymi przepisami. Tyle, że nie wzięto pod uwagę tego, że przy okazji zniszczy się część doliny Rospudy, która poza tym, że jest jednym z najcenniejszych obszarów torfowiskowych w Polsce, stanowi atrakcję turystyczną przynoszącą dochody regionowi. Kto zarzyna kurę znoszącą złote jajka? Turystyka w wielu krajach stanowi ważną gałąź gospodarki. U nas również zaczyna rosnąć w siłę. Mamy wspaniałe pojezierze augustowskie, do którego zjeżdżają turyści z całej Europy. Co będziemy mieli za kilka lat skoro przez tereny gdzie występują rzadkie gatunki roślin i zwierząt przeprowadzimy drogę? Po co to niszczyć skoro można to ominąć.

makaron pisze:
Zmiana przebiegu tej drogi wiąże się rozpoczęciem od nowa wykupu gruntów pod nową lokalizację (co jest bardzo czasochłonne i skomplikowane), wykonania nowego projektu itd. itd. A kto to sfinansuje? I za jak długo rozwiąże się problem korków w Augustowie?


Nowa ustawa o wykupie gruntów usprawnia ten proces ale w tej kwestii nie będę polemizował – zobaczymy jak się ta ustawa sprawdza w przypadku naszej obwodnicy :-?
Pozwolisz, że będę się opierał na prezentacji, do której link zamieściłem wcześniej.
Wg niej (str. 11) projekt alternatywnej trasy został już wykonany więc nie są potrzebne środki na jego sfinansowanie. Zasadnicza różnica między trasami polega na tym, że alternatywna trasa chce ominąć obszar Natura 2000. W obu przypadkach są przewidziane obwodnice zarówno dla Augustowa jak i dla Suwałk tyle, że w Augustowie obwodnica miała by inny przebieg (str. 6-8 prezentacji). Zgadzam się z Tobą, że to przedłuży czas realizacji ale czy nie sądzisz, że warto. Przecież oni w dużej mierze żyją z turystyki. Prędzej czy później mieszkańcy Augustowa będą mieli obwodnice. Jeżeli przy jej budowie zostaną zniszczone obszary, które dziś przyciągają turystów to część z nich straci pracę. I co wtedy? Mają rozstawić przy obwodnicy budkę z hot-dogami?

Może z innej beczki – kilkanaście lat temu był plan aby wyburzyć całe przedmieście nyskie. Powód był prosty – stare, zagrzybiałe domy, sypiące się elewację… Nie zrobiono tego tylko dlatego, że ktoś przypomniał sobie o domu Jakuba Bohme. Patrząc na to wszystko dzisiaj można by się zastanawiać ile byśmy stracili gdyby ktoś się w miarę nie opamiętał. Co dziś stanowiło by atrakcję turystyczną miasta?

EMER pisze:
A może po prostu TIRY NA TORY! (...) Byłoby to najlepsze i najbardziej ekologiczne rozwiązanie.

Najbardziej ekologiczne owszem ale czy najlepsze to nie powiem, mam na myśli nasze realia. Niestety nie jesteśmy do tego przygotowani. Przede wszystkim brakuje wagonów, pod drugie na dzień dzisiejszy jest to niepołacalne - trasport koleją jest droższy niż ciężarówką, po trzecie nie ma stworzonej infrastruktury do załadunku tirów na wagony. Gdzieś czytałem, że nawet gdyby była to i tak byłaby niewydolna - lepszym rozwiązaniem byłoby przewożenie samych kontenerów. Mówiąc krótko bez grubej kasy nie jesteśmy w stanie tego wdrożyć. Z 50mln, które chciano pozyskać na pilotażowy program (pociąg z Rzepina do Suwałk) wnioskodawcy otrzymali 15mln.
I na pytanie, po co nam ekolodzy przypinający się do drzew i robiący szum wokół siebie, odpowiedź brzmi - min. po to żeby załatwić całe 50mln zł.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 sie 2007, 11:52 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 03 sie 2006, 7:41
Posty: 63
Lokalizacja: Zgorzelec
Nie rozumiem ludzi tępiących wszelkie działania ekologów .Ich akcje są bardzo pożyteczne i potrzebne.Mało kogo stać na takie działania ale gadać i opluwac potrafi wielu,oj wielu. Co ma wspólnego akcja dot.Doliny Rospudy z chęcia uzyskania rozgłosu? Argument nijaki po prostu po to aby był. W takiej akcji rozgłos jest wręcz niezbędny dla powodzenia. Szacunek do naturalnego środowiska mamy wszczepiany od dziecka i jeśli ktoś wychowywał się w braku poszanowania natury to raczej swojego nastawienia nie zmieni.Wyobraźcie sobie tylko gdyby na świecie nie było ani jednego ekologa? Jesteście w stanie sobie wyobrazić co by się teraz działo z Ziemią? bo mnie aż ciarki przechodzą. Wielu ochotników z Greenpeace traciło życie dla pewnych idei na co żadnego pseudomądralę z forum nie byłoby stać .Ludzie otwórzcie oczy i zacznijcie od własnego podwórka ochronę natury.Wiadomo postępu się nie powstrzyma ale nie o to chodzi ,chodzi o dokonywanie mądrych wyborów z poszanowaniem środowiska . Zazwyczaj najbardziej pieklą się ci co nie mają nic do powiedzenia . W szkołach ochronę środowiska traktuje się po macoszemu a powinna ona być priorytetem ,może co poniektórym rozświetliłoby się znaczenie tej materii bo jak narazie nie wiedzą z czym to się je....dla innych na to już jest niestety za późno :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 sie 2007, 12:50 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 14 mar 2007, 17:44
Posty: 169
Lokalizacja: Zgorzelec
Idalka, forum jest od tego żeby dyskutować, każdy ma swoje zdanie i ma prawo je TUTAJ przedstawić, więc nie musisz obrażać ludzi zabierających głos na forum. A może to ty jasteś takim pseudomądralą...

Nie trzeba być ekologiem i szukać rozgłosu aby działać na rzecz ochrony środowiska.
Zacznijmy rozliczanie od siebie, bo nie to że nie jest się ekologiem tylko totalny brak kultury, głupota i ignoranctwo powoduje np. tak rozpowszechnine wyrzucanie śmieci w lesie i na poboczach, nagłaśnianie tej sprawy, jakieś kampanie telewizyjne itp. przyniosło by napewno wiele korzyści, bo takie śmieci też powodują ogromne szkody w ekosystemach. Jakoś nie widziałem żadnego ekologa żeby chodził po lesie i takie śmieci zbierał (po swoich obozach takich np. jak w dolinie Rospudy też ich nie mało zostawili), po co, przecież trzeba zakasać rekawy i wziąść się wówczas do roboty, a o wile łatwiej jest posiedzieć w biurze i powymądrzać się póżniej przed kamerą.
Tama w Czorsztynie też im przeszkadzała, a jak sie okazało że uratowała Kraków, to już nie byli tacy mądrzy. Założe się, że jakby któremuś z tych ekologów zginęło dziecko pod tirem na tej drodze to nawet słowem by nie pisnął o obronie doliny tylko jak najszybszej budowie obwodnicy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 sie 2007, 13:28 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
Idalka pisze:
Nie rozumiem ludzi tępiących wszelkie działania ekologów.

myślę, że nikt ich nie tępi
Idalka pisze:
Ich akcje są bardzo pożyteczne i potrzebne.

ekologów czy ekoterrorystów, bo ekolog pracuje a ekoterrorysta ma akcje.
Idalka pisze:
Szacunek do naturalnego środowiska mamy wszczepiany od dziecka i jeśli ktoś wychowywał się w braku poszanowania natury to raczej swojego nastawienia nie zmieni.

a jeśli ktoś wychowywał się w braku poszanowania dla prawa to szkodzi zarówno środowisku jak i społeczeństwu.
Idalka pisze:
Wyobraźcie sobie tylko gdyby na świecie nie było ani jednego ekologa? Jesteście w stanie sobie wyobrazić co by się teraz działo z Ziemią? bo mnie aż ciarki przechodzą.

(demagogia)
Wyobraźcie sobie tylko gdyby na świecie nie było ani jednej drogi? Jesteście w stanie sobie wyobrazić?
Idalka pisze:
Wielu ochotników z Greenpeace traciło życie dla pewnych idei na co żadnego pseudomądralę z forum nie byłoby stać

pewne idee są względne - chcesz listę "pilotów", którzy zginęli za idee?
Idalka pisze:
Ludzie otwórzcie oczy i zacznijcie od własnego podwórka ochronę natury

tu akurat sie zgadzam!
Idalka pisze:
Zazwyczaj najbardziej pieklą się ci co nie mają nic do powiedzenia

?
Idalka pisze:
W szkołach ochronę środowiska traktuje się po macoszemu a powinna ona być priorytetem ,może co poniektórym rozświetliłoby się znaczenie tej materii bo jak narazie nie wiedzą z czym to się je....

masz szanse się wykazać - program już masz. Wybory wkrótce.
Idalka pisze:
dla innych na to już jest niestety za późno :(

nigdy nie jest za późno!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 sie 2007, 14:01 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 mar 2006, 8:30
Posty: 65
Lokalizacja: Zgorzelec
Idalka nie wiem czy jesteś tak naiwna że wypisujesz takie rzeczy, a może to tylko prowokacja a myśmy sie dali nabrać :)
Nie będę już cie punktował, bo doskonale zrobił to tadam tylko dodam jeszcze parę rzeczy od siebie.
1. Błędnie nazywani są ekologami wszelkiej maści aktywiść "zielonych", różnych ruchów na rzecz obrony (....właściwe wstawić.....). Większosc tych przeważnie młodych ludzi stanowią dzieci z tzw. dobrych domów gdzie nigdy niczego nie brakowała i z nudów lub w buncie przeciwko swoim starym w dupach im się poprzewracało.
2. Większosć takich akcji jak Rospuda słuzy wyciągnięciu kasy na działalnośc tychże organizacji:
"Wróćmy jeszcze do finansów. Kraje zachodnie problem ten już rozwiązały a w Polsce tylko mówi się, że trzeba go rozwiązać.

Mówi się o tym od początku lat 90-tych. Powinniśmy tą sprawę załatwić dla własnego dobra. Niestety pod koniec lat 90-tych pojawił się ekoterroryzm, w momencie, gdy za pieniądze zagraniczne, a także częściowo za środki Narodowego i wojewódzkich funduszy, organizacje proekologiczne w miarę dobrze się urządziły. Dotyczy to zwłaszcza małych organizacji, które od samego początku nastawiały się na zdobywanie grantów. Członkowie często zatrudniali się jako etatowi pracownicy własnych organizacji. Gdy zaczęły się kłopoty finansowe, zaczęli szukać pieniędzy. Zauważono prosty mechanizm wyciągania pieniędzy od inwestorów. Należy złożyć odwołanie od jakiejś decyzji, następnie podjąć negocjacje z inwestorem i jeśli jest on elastyczny - wyciągnąć od niego gotówkę i wycofać odwołanie. Znam też przypadki, gdy inicjatorem nie była organizacja ekologiczna tylko inwestor, który sam zgłaszał się do organizacji i mówił „my wam damy tyle i tyle pieniędzy” albo „zasponsorujemy to i to” tylko nie rozpoczynajcie akcji protestacyjnej. To inwestorzy pokazali niektórym organizacjom ekologicznym drogę do zdobywania łatwych pieniędzy. Przez całe lata 90-te nie mówiło się o ekoterroryźmie a przecież odwołań od decyzji lokalizacyjnych, składanych przez organizacje, było wiele."

całość wywiadu:
http://www.abrys.pl/pk/index.php?r=artykuly&id=2177

i jeszcze jeden cytat pod którym sie podpisuje obiema rękoma:

".... I co mają powiedzieć rodziny ponad tysiąca ofiar, które zginęły w województwie głównie na drodze prowadzącej przez Augustów? Ekolodzy i na to znaleźli wspaniałe rozwiązanie wytyczając drugi plan budowy obwodnicy. Nic jednak nie jest doskonałe, ba! Alternatywnej drodze do doskonałości sporo brakuje. Pozwoliłem sobie wyliczyć kilka wad zawartych w nowym planie, który tak licznie jest rozpowszechniany zarówno wśród dorosłych, jak i młodzieży: a) budowa nowej obwodnicy wiąże się z długoletnimi przygotowaniami; w tym czasie wiele ludzi może stracić na tej drodze życie; b) nowy plan przebiega przez 10 wsi, 30 gospodarstw, wiele pól, co równoznaczne jest z wysiedlaniem sadyb i wykupem gruntów; c) obwodnica ma przecinać tereny chronione tak samo, jak wersja pierwsza; d) będzie dłuższa o kilkanaście kilometrów, co wiąże się z kolejnym zanieczyszczeniem środowiska; e) i co najważniejsze: autor nie ma uprawnień architekta, co całkowicie wyklucza projekt z realizacji. Raz autor mówił, że Ekolodzy poprawią jego projekt, a raz, że autorem jest osoba anonimowa, co jest już całkowitym nonsensem, gdyż to właśnie autor bierze odpowiedzialność za plan i nie ma prawa ukrywać swych personaliów. Jednakże ekoterroryści poprzykuwali się łańcuchami do drzew i deklarują, że ekip budowlanych nie wpuszczą. Ciekawi mnie, co robili owi aktywiści kilkanaście lat temu, gdy planowano drogę, a także dlaczego dziś najgłośniej krzyczą przeciw budowie działacze SLD, gdy to za ich kadencji ów projekt powstał?

Chciałbym jednakże zaznaczyć, że sama idea ochrony przyrody wcale nie jest obca czy lewicowa; wynika z troski o ojczyste ziemie. Została jednak zawłaszczona przez środowiska, które z chęcią ustępują ze swych obronnych pozycji po otrzymaniu odpowiedniej sumy (na ochronę przyrody) i mają serce po lewej stronie, łącząc barbarzyńsko ochronę natury z relatywizmem moralnym ukrytym pod hasłem tolerancji...."

pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..