Dzisiaj jest 28 mar 2024, 9:54

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 03 sie 2007, 11:27 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
mrbyte pisze:
Tak? A którym kraju Unii można w ten sposób poprowadzić drogę szybkiego ruchu przez teren objęty ochroną? Tylko wiesz, konkretnie.


widzisz, w większości krajów Unii drogi już są, wiec ten problem jest tam marginalny i porównanie niezbyt trafne. Dzieje sie natomiast wiele innych rzeczy. Chciałeś konkretnie - to masz. W Niemczech wg. prawa(!) trzeba oznaczać pola z genetycznie modyfikowana kukurydzą. Znaleziono takie pola nieoznakowane - uprawiane byly za wiedzą i zgodą rządu niemieckiego.
To był przykład konkretny, o którym czytałem w gazetach.
Przykłady o których nie czytałem możesz sobie znaleźć w UnioEuropejskich organizacjach "zielonych" czy może myślisz, ze oni tam nic nie maja do roboty tylko w Polsce szukają guza?

żeby była jasność - zależy mi na czystym i zdrowym środowisku (ŚRODOWISKU w pełnym tego słowa znaczeniu) i uważam, ze menelopa robi dużo więcej zabierając na wycieczkę rowerową do lasu o jedna osobę więcej - niż banda zielonych łańcuchowcow.

dodam jeszcze, że dla mnie największymi ekoterrorystami są nieudolni politycy. kropka!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 sie 2007, 14:19 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 15 kwie 2005, 14:46
Posty: 689
Lokalizacja: Zgorzelec - Ujazd
Widzę, że większość wypowiedzi, krytykują idee walki o tereny szczególnie cenne dla naszego środowiska. Trudno się nie zgodzić z wypowiedziami tadama na temat nierównego traktowania nowoprzyjętych krajów unijnych. Ten kto myślał, że wchodząc do Unii będziemy dla wszystkich równymi partnerami przy stole negocjacji dziś może czuć się rozczarowany, jak nie oszukany. Stare kraje unijne nęciły nas wizją rzeki pieniędzy na inwestycję w naszym kraju. Nieco ciszej mówili o tym, że jako duży rynek zbytu jesteśmy im potrzebni do tego aby ich gospodarki się rozwijali. Dzięki temu, że jesteśmy w Unii ich firmy swobodnie mogą konkurować z naszymi w pozyskiwaniu kontraktów. Czy nikogo nie dziwi, że np. Skanska wygrywa przetarg na budowę autostrady i wynajmuję Polską firmę jako podwykonawcę Mnie to osobiście bardzo zastanawia…
Co do przekrętów Zielonych - każda organizacja składa się z ludzi a jak to ludzie. Jedni działają wedle szczytnych ideałow, drudzy wykorzystują nadarzającą się okazję do napełnienia sobie kieszeni złociszami. Stąd nie należy szufladkować, że wszyscy politycy to brudne świnie a ekolodzy to dzieci ziemi, kochający bliźnich i walczących o ich dobro. Każdemu trzeba patrzeć na ręce.
Wracając do tematu – tak jak wspomniał EMER już dawno można było poprawić bezpieczeństwo w mieście poprzez budowę bezpiecznych przejść. Nie słyszałem aby ktoś zadał to pytanie burmistrzowi Augustowa. Przecież te tiry nie pojawiły się tam rok temu.
Poza wspomnianą prezentacją nie mam obecnie dostępu do innego dokumentu, który opisywałby projekt budowy trasy Augustów – Suwałki, więc trudno mi ocenić czy jest to dokument sporządzony rzetelnie czy tylko ktoś go podrasował tak żeby wyglądał jak projekt. Póki co, nadal będę się nim posiłkował. Czy trasa alternatywna jest dłuższa? Wg prezentacji trasa alternatywna ma mieć długość około 40km. Ta, którą próbuje się wdrożyć ma mieć 42km. (17 km obwodnica Suwałk, łącznik między obwodnicami 8km, obwodnica Augustowi 17km)
Czytając wasze wypowiedzi zaczynam się zastanawiać o co właściwie chodzi. Skoro:
Zabrania się:
1. 1. Budowy lub rozbudowy obiektów wpływających szkodliwie na środowisko na obszarach, które wymagają szczególnej ochrony, jak parki narodowe, rezerwaty przyrody, parki krajobrazowe, obszary krajobrazu chronionego, obszary uzdrowisk, miejscowości turystyczno-wypoczynkowe, obszary, na których znajdują się źródła zaopatrzenia w wodę miast, wsi lub zespołów jednostek osadniczych
2. 2. Wznoszenia w pobliżu morza, jezior, innych zbiorników wodnych, rzek i kanałów, krajobrazowych punktów widokowych lub na terenach o szczególnych walorach krajobrazowych obiektów budowlanych naruszających walory krajobrazowe środowiska, uniemożliwiających do nich dostęp albo utrudniających lub uniemożliwiających zwierzętom dziko żyjącym dostęp do wód.
Art. 73 ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska
z dn. 31.01.1980r.por. również art.13 ust. 1 pkt 3, art.24 ust.1, art. 73 z 1991

To dlaczego pozwala się na budowę autostrady przecinającej obszar prawnie chroniony?
Jak nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze
Dlaczego autostrada biegnie przez teren objęty ochroną specjalną ptaków Natura 2000, a nie przez tereny „bezwartościowe przyrodniczo”? Odpowiedź jest prosta: przyroda nie ma ceny, a za zajęcie pól trzeba by ludziom zapłacić!

Możemy się tu spierać, zarzucać argumentami za i przeciw. Sądzę, że jeżeli decyzja o tym czy przez sporny teren ma biec autostrada ma zapaść w Polsce to dolinę Rozpudy spotka taki sam los jak górę św. Anny (park krajobrazowy, miejsce występowania gatunków roślin i zwierzyny wpisanych do Czerwonej Księgi) czyli przecięcie na pół autostradą. Politycy mają w pupie czy muchołówka mała, czy jakiś gatunek storczyka zostanie rozjechany przez spychacze – liczy się to co namacalne czyli 40km drogi ekspresowej, która w jakiś sposób poprawi infrastrukturę drogową w Polsce a co za tym idzie poprawi wizerunek partii rządzącej. Ewentualne konsekwencję odczujemy najwcześniej za parę lat. Politycy to gatunek krótkowzrokowców, widzą tylko perspektywę 4 letnią. Nie jest tajemnicą, że ekolodzy postrzegani są jako banda oszołomów, którzy gadają o jakiś ptaszkach, drzewkach i innych rzeczach, które tak naprawdę mało kogo interesują – dla większości las składa się z drzew i nikt nie trudzi się aby te drzewa rozpoznawać Dlatego mało kto czuję potrzebę chronienia jakiegoś tam obszaru gdzie występuje jakaś tam roślinka czy drzewo– przecież z boku można posadzić inne drzewo i po kłopocie. Dla niektórych sztuka jest sztuka. Mnie tylko smuci to, że walcząc o to żeby ta droga powstała nie zadajecie sobie pytanie co będzie po tym jak ją wybudują. O ile będziemy ubożsi o tę część naszego środowiska.
Nasuwa mi się porównanie do hipermarketów a dokładnie do warzyw, które tam się sprzedaje. Kiedy powstawał pierwszy Real znaczna ilość ludzi była zachwycona tym jak te warzywka pięknie wyglądają, te pomidorki w porównaniu do tych niesymetrycznych, niekiedy o różnych odcieniach, sprzedawanych przez kobietę w warzywniaku „na rogu” były wręcz idealne - okrąglutkie i czerwone. Ten kto może porównać smak pomidora z warzywniaka do tego z marketu wie o czym piszę. Tak samo będzie z lasami – ktoś w zastępstwie tych kilkudziesięciu hektarów wyciętego dziewiczego lasu posadzi tyle samo drzewek. Obszar zalesienia kraju nie zmieni się ale kto był kiedyś w starym lesie wie czym on się różni on młodego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 sie 2007, 15:28 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo

Rejestracja: 06 kwie 2006, 22:37
Posty: 1428
Lokalizacja: Zgorzelec-Ujazd
Mysle że znowu ponosi cie fantazja. Już tacy mądrzy od przejść , sygnalizacji swietlnych i rond byli działacze Bolesławca. Wynikiem walki kilku radnych Zebrzydowy stało się skrzyżowanie ze swiatłami 20 m za przejazdem kolejowym. A wszyscy oni doprowadzili do zablokowania drogi na Bolesławiec i uniemożliwili przejazd przez to miasto. Ruch w Augustowie jest co najmniej podobny i dla dobra dalmatyńskiej żaby można i Augustów zablokować..
W którymś programie TVN 24 jeden z szefów działań ekologów nie umiał powiedzieć czy którykolwiek z wariantów mógłby być budowany bez ich blokad , a to znaczy ,że „nie chodzi tu zupełnie o to by złapać króliczkla ale by gonić go.”
Ten temat by można jeszcze bardzo długo ciągnąć , dla dobra wszystkich istot żyjących konieczny jest dobrze zrozumiany kompromis. Niestety zyjemy w kraju gdzie od Senatu,Sejmu , Rad wszelakiego stopnia do najmniejszych kilkuosobowych gremiów wszelkich pogladów żaden kompromis nie jest możliwy.
Cechy te obecnie pod kierunkiem polskiego Rządu i pod ich doskonałym przykładem wszyscy rozwijamy do perfrkcji. Niestety jest to broń znacznie gorsza niż napalm czy atom i w tym duchu zniszczymy również srodowisko a dokonują tego dzisij właśnie ci ślepozieloni bo również zatracili sens kompromisu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 sie 2007, 21:06 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 08 lut 2007, 21:52
Posty: 596
Lokalizacja: Zgorzelec
mrbyte pisze:
Halo? Ziemia? Czy ktoś tu zauważy w końcu, że trasa w obecnym kształcie narusza ustawodawstwo unijne? Ustawodawstwo tej samej Unii, z której idą środki na obwodnicę augustowską i setki innych, tej samej dzięki której będziecie jeździć do Wrocławia nie trzy godziny a półtorej?

A w którym miejscu w ustawodawstwie UE? Hallo mrbyte proszę o szczegóły. Którą dyrektywę badź inny akt prawny UE narusz trasa bo ja nie jestem w tej materii "ekspertem" ale chętnie z tym aktem prawnym bym się zapoznał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 sie 2007, 16:41 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 paź 2005, 20:03
Posty: 999
Lokalizacja: Zgorzelec
makaron pisze:
A w którym miejscu w ustawodawstwie UE? Hallo mrbyte proszę o szczegóły. Którą dyrektywę badź inny akt prawny UE narusz trasa bo ja nie jestem w tej materii "ekspertem" ale chętnie z tym aktem prawnym bym się zapoznał.


Proszę bardzo. Dwa podstawowe dokumenty to Dyrektywa Ptasia i Dyrektywa Siedliskowa (odpowiednio 79/409/EWG i 92/43/EWG). Jest jeszcze trochę rozporządzeń i aktów wykonawczych, ale tego już musisz poszukać sam.

I nie, nie ma tam zapisu, że "nie można budować dróg". Jest zapis o tym, że wszelkie inwestycje na terenach objętych ochroną muszą zapewniać pewien poziom ochrony środowiska. Z przepisów krajowych zgodna jest z nimi ustawa o ochronie przyrody z 2004 roku.

Punktem spornym jest właśnie ten stopień ochrony. Polskie władze twierdzą, że są w stanie zapewnić albo odpowiednią ochronę, albo adekwatną rekompensację. Instytucje unijne (i polscy ekolodzy) - że nie. Wziąwszy pod uwagę fakt, że projekt inwestycji został negatywnie zaopiniowany przez Państwową Radę Ochrony Przyrody (organ doradczy ministra środowiska), to szanse na wygraną przed ETS nasz rząd ma właściwie żadne.

I teraz fakty:

FAKT - spór przed ETS przerżniemy,
FAKT - w związku z tym przy próbie kontynuacji inwestycji nie tylko stracimy dotacje, ale i oberwiemy potężnymi karami,
FAKT - przy braku dotacji unijnych droga nie powstanie w ogóle albo jakoś w następnym stuleciu,
FAKT - społeczeństwo Augustowa będzie rozjeżdżane przez tiry nie do czasu zbudowania trasy alternatywnej, ale do czasu zebrania środków własnych na inwestycję, czyli przez nieporównywalnie dłuższy okres czasu.

W obliczu tych faktów należy zastanowić się kto tak naprawdę wiedzie augustowian na minę i czy czasami burmistrz tego miasta nie powinien zająć się wypasaniem kóz albo innym zajęciem nie wymagającym przesadnych kwalifikacji intelektualnych.

Wiele wyjaśnia cytat z tadama:

tadam pisze:
dodam jeszcze, że dla mnie największymi ekoterrorystami są nieudolni politycy.


Nie mogę się z tym nie zgodzić.

Jeżeli ktoś tego nie zauważył, to zwracam uwagę, że nasze władze uwielbiają się kłócić bez sensu i bez szans na wygraną. Jak raz odwoływać się również będą od decyzji NSA w sprawie Parady Równości, za co powinny zostać nominowane do dorocznej Nagrody Darwina, bo jest to wyjątkowo widowiskowe samobójstwo, o którym przez kilka dni będą trąbiły wszystkie media na świecie, z olbrzymim pożytkiem dla Polski. Następnego dnia po wyroku powinniśmy ogłosić nowe hasło promocyjne naszego wesołego kraju: "Poland. Planet's biggest Disneyland".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 sie 2007, 21:46 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 08 lut 2007, 21:52
Posty: 596
Lokalizacja: Zgorzelec
mrbyte pisze:
I teraz fakty:

FAKT - spór przed ETS przerżniemy,
FAKT - w związku z tym przy próbie kontynuacji inwestycji nie tylko stracimy dotacje, ale i oberwiemy potężnymi karami,
FAKT - przy braku dotacji unijnych droga nie powstanie w ogóle albo jakoś w następnym stuleciu,
FAKT - społeczeństwo Augustowa będzie rozjeżdżane przez tiry nie do czasu zbudowania trasy alternatywnej, ale do czasu zebrania środków własnych na inwestycję, czyli przez nieporównywalnie dłuższy okres czasu.

fakt «to, co zaszło lub zachodzi w rzeczywistości» (za słownikiem j. polskiego) więc żadne z czterech przytoczonych przez Ciebie życzeń (prognoz, przewidywań) nie jest na razie faktem.
Czekam dalej na szczegóły w którym miejscu inwestycja narusza ustawodawstwo unijne? Jest jakiś wyrok lub decyzja odpowiedniego organu UE w tej konkretnej sprawie? Jeżeli nie to twoje stwierdzenie jest kolejnym "pobożnym życzeniem". Proponuję poczekać do momentu gdy UE wyda taki wyrok bądź decyzję. Co do przytoczonej Ustawy o ochronie przyrody: proponuję przeczytać art. 33 i 34 tej ustawy!!! Dodatkowo art. 162: Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 maja 2004 r., z wyjątkiem art. 39 i 134 pkt 2, które wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 2005 r.
Obwodnica i droga figurowały już w planie zagospodarowania przestrzennego już, co najmniej od 2003 roku. Jedna z podstawowych zasad prawnych: PRAWO NIE DZIAŁA WSTECZ. Masz gwarancję, że ta zasada nie ma zastosowania do tego konkretnego przypadku?
Polacy to taki "mądry naród", że zna się na wszystkim a szczególnie na medycynie, prawie i "wróżeniu z fusów" a dodatkowo zna treść wyroków i decyzji zanim Jeszce są one podjęte. Poczekajmy do decyzji ETS.
Wracając do meritum wątku skoro ustawa o ochronie przyrody weszła w życie 01.05.2004 a obwodnica była w planach już od 2003 to co przez trzy lata robili "ekolodzy"? Spali? Nie, czekali na odpowiedni moment żeby zaistnieć medialnie. I to jest mój główny zarzut w stosunku do nich. Dlaczego nie "udupili" projektu w fazie projektowania? Odpowiedź: bo media nie interesują się kimś, kto lata z papierkami po urzędach, zainteresowanie wszystkich natomiast wzbudzi spektakularne przykuwanie się do drzew. I co z tego, że wydało się już np. 30-40% funduszy na inwestycję?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 sie 2007, 18:43 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 paź 2005, 20:03
Posty: 999
Lokalizacja: Zgorzelec
makaron pisze:
fakt «to, co zaszło lub zachodzi w rzeczywistości» (za słownikiem j. polskiego) więc żadne z czterech przytoczonych przez Ciebie życzeń (prognoz, przewidywań) nie jest na razie faktem.


Dobsz. Poczekamy. Zakładać można jednak różne rzeczy, jak choćby to że jutro nie wzejdzie słońce, ale ile jesteś gotowy na to postawić?

makaron pisze:
Obwodnica i droga figurowały już w planie zagospodarowania przestrzennego już, co najmniej od 2003 roku. Jedna z podstawowych zasad prawnych: PRAWO NIE DZIAŁA WSTECZ. Masz gwarancję, że ta zasada nie ma zastosowania do tego konkretnego przypadku?


Nie mam gwarancji, ale jestem o tym w głębokim stopniu przekonany. Dlaczego? Dlatego że do tej pory był tylko jeden precedens: orzeczenie ETS, które zezwoliło Austrii na zwiększenie ruchu tranzytowego tirów na austriacko-włoskiej przełęczy Brenner. Wtedy to Trybunał uznał, że egzekwowanie norm może spowodować naruszenie zasady niedopuszczalności retroakcji. Kilka różnic, które warto zauważyć:

- droga na przełęczy była wybudowana od dawna, chodziło jedynie o zwiększenie ruchu ponad przyjęte normy;
- Brenner jest główną drogą przez Alpy wiodącą z Austrii do Włoch a ze względu na teren (góry) są niewielkie możliwości na poprowadzenie innej trasy. Rospuda nie jest jedyną trasą prowadzącą do krajów bałtyckich, a podstawowym zarzutem polskich ekologów i Unii jest to, że nie przygotowano żadnych alternatywnych tras, nie było żadnej dyskusji, przyjęto jedynie słuszną koncepcję.

Polski rząd zamierza przyjąć Brenner za główną linię obrony. Problem polega na tym, że już w 2003 roku Rada Europy wymusiła na nas sporządzenie rzetelnej i profesjonalnej analizy alternatywnych tras przebiegu via Baltica, do czego wynajęto firmę Scott Wilson, która niedawno stwierdziła - po przeanalizowaniu 40 wariantów tras - że, cytuję:

Cytuj:
przebieg Via Baltica przez Augustów i Rospudę jest najgorszym z możliwych. Ich zdaniem, taki wariant w ogóle nie powinien wejść do ostatniego, prowadzonego obecnie, etapu analizy.

Według specjalistów, odcinek Via Baltica należałoby poprowadzić przez Łomżę, Ełk i Suwałki, omijając torfowiska Rospudy szerokim łukiem.

Ta trasa jest najkrótsza, łączy ze sobą najwięcej miast i omija liczne w województwie podlaskim tereny chronione. Nie pasuje jednak do koncepcji kolejnych polskich rządów. Od 2001 roku powtarzają one konsekwentnie, że przebieg Via Baltica jest już przesądzony i zatwierdzony.


Rozumiesz różnicę? Dopiero teraz firma zajmująca się opracowaniem trasy ogłosiła raport, który zresztą kompletnie pognębia to, co proponują nasze władze, ale nie to jest istotne. Władze nasze kochane po prostu wymyśliły sobie przebieg drogi, bez żadnych szczególnych konsultacji z kimkolwiek.

GDDKiA trzeciego sierpnia zwołała konferencję, na której próbowała odrzucić wnioski płynące z niezależnego raportu. Stwierdzono między innymi, że Scott Wilson nie brał pod uwagę wersji z trasą nr 8, czyli tej, która ma błogosławieństwo rządu. Tak rzekł wicedryrektor Bojarowicz i skłamał w żywe oczy. Wystarczy zajrzeć do internetu, na strony firmy, żeby się przekonać, że warianty z "ósemką" były analizowane w pierwszej kolejności i zostały odrzucone. Cała sprawę masz opisaną tutaj.

Widać wyraźnie, że nasz inwestor łże w tej sprawie okrutnie.

Władze nasze kochane odgrażają się, że wynajmą "renomowaną kancelarię prawniczą" i będą walczyć do upadłego. Są to te same władze, które nie potrafiły przygotować wniosku o ekstradycję a amerykański sędzia po prostu i zwyczajnie w uzasadnieniu wyroku argumenty nasze zmiażdżył. Te same władze będą się odwoływać od orzeczenia NSA w sprawie Parady Równości, mimo że szans na wygraną nie mają żadnych. Jak dla mnie to wiele mówi o braku dystansu i chłodnego spojrzenia na rzeczywistość.

Gdyby nawet jednak zdarzył się cud, słońce jutro nie wzeszło a polski rząd pod koniec 2008 roku uzyskał pozytywne orzeczenie, to oznacza to dokładnie tyle że drogę będziemy mogli sobie wybudować, ale wyłącznie za nasze własne pieniądze. Pytam: skąd je weźmiemy i ile będziemy musieli czekać na powstanie tej trasy.

I pytam: kto w tym ujęciu jest "terrorystą"?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 sie 2007, 23:16 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 08 lut 2007, 21:52
Posty: 596
Lokalizacja: Zgorzelec
Artykuły z gazet nie mają mocy wiążącej więc daruj sobie takie argumenty.
terroryzm [łac.], różnie umotywowane, najczęściej ideologicznie, planowane i zorganizowane działania pojedynczych osób lub grup, podejmowane z naruszeniem istniejącego prawa w celu wymuszenia od władz państw. i społeczeństwa określonych zachowań i świadczeń, często naruszające dobra osób postronnych; działania te są realizowane z całą bezwzględnością, za pomocą różnych środków (nacisk psychiczny, przemoc fiz., użycie broni i ładunków wybuchowych), w warunkach specjalnie nadanego im rozgłosu i celowo wytworzonego w społeczeństwie lęku. za encyklopedią PWN.
Wg mnie pasuje do działań ekologów w Dolinie Rospudy.
Projekt trasy powstał za poprzedniej kadencji więc nie tylko koalicja kartoflano-buraczana ponosi odpowiedzialność ale także a może przede wszystkim "czerwoni". Nie kieruj się emocjami politycznymi bo to jest czasami bardzo mylące.
mrbyte pisze:
Pytam: skąd je weźmiemy i ile będziemy musieli czekać na powstanie tej trasy.

Obecny przebieg trasy to zainwestowane pieniądze w dokumentację i wykup gruntów.
Taniej i szybciej skończy się obecną trasę niż zaprojektuje nową, wykupi grunty pod nową i ją wybuduje. I pamiętaj niezakończona inwestycja w czasie to przepadek unijnej dotacji. Masz gwarancję na zakończenie w terminie budowy nowego przebiegu trasy?
Na koniec: Życzę ekologom (nie ekoterrorystom) sukcesów w likwidowaniu nietrafnych ekologicznie inwestycji w fazie ich planowania i zatwierdzania a nie w fazie rozpoczęcia prac budowlanych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 sie 2007, 7:33 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sie 2005, 12:18
Posty: 1387
Lokalizacja: z mieszkania obok
makaron pisze:
Wg mnie pasuje do działań ekologów w Dolinie Rospudy.


Popadasz w lekką paranoję. Gdyby przyjmować taką interpretację to za największą grupę terrorystów w Polsce można uznać... górników! Nie jeden rząd się w Polsce ugiął przed żądaniami tej grupy zawodowej. Sama myśl, że mogą zjechać do Warszawy i spuścić łomot policji, porzucać kamieniami w kierunku Sejmu albo Kancelarii, powoduje że kolejne rządy są gotowe wobec nich na ustępstwa, które są nieosiągalne dla innych grup zawodowych (np. utrzymanie wcześniejszych emerytur). Pielęgniarki też wg. premiera łamały prawo (okupacja kancelarii), więc przy Twoim rozpędzie w poszerzaniu znaczenia słowa terrorysta to one też się nimi stają, bo "nielegalnymi" środkami chciały coś zdobyć od rządu. Więc nie szarżuj, bo jak wyjdziesz kiedyś na ulicę w obronie swoich praw i przypadkiem zablokujesz komuś przejazd to wyskoczy jeden z drugim i zacznie Cię wyzywać od terrorystów...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 sie 2007, 7:40 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 15 kwie 2005, 14:46
Posty: 689
Lokalizacja: Zgorzelec - Ujazd
makaron pisze:
terroryzm [łac.], różnie umotywowane, najczęściej ideologicznie, planowane i zorganizowane działania pojedynczych osób lub grup, podejmowane z naruszeniem istniejącego prawa w celu wymuszenia od władz państw. i społeczeństwa określonych zachowań i świadczeń, często naruszające dobra osób postronnych; działania te są realizowane z całą bezwzględnością, za pomocą różnych środków (nacisk psychiczny, przemoc fiz., użycie broni i ładunków wybuchowych), w warunkach specjalnie nadanego im rozgłosu i celowo wytworzonego w społeczeństwie lęku. za encyklopedią PWN.
Wg mnie pasuje do działań ekologów w Dolinie Rospudy.

Idąc tym tropem lekarzy a w szczególności pielęgniarki też należy nazwać terrorystami - swoimi działaniami wywierają na społeczeństwie nacisk psychiczny poprzez odchodzenie od łóżek, odwoływanie planowanych zabiegów czy praca jak na ostrym dużurze Dzięki temu tworzą w społeczeństiwe lęk i niepweność. Zwróć tylko uwagę na to, że nikt w szpitalu MSWiA nie odchodzi od łóżek (czyli w placówce gdzie leczą się min. posłowie) Chaos tworzy się w szpitalach do, których przychodzą zwykli ludzie - wyborcy. Ta grupa zawodowa terroryzuje Ciebie, mnie oraz wszytkich skazanych na ich usługi chcąc wywołać nacisk oddolny na obecną władzę. Nikt nie myśli aby np. nie wykonać badań Lepperowi, który zgłosił się ostatnio do lekarza...
O podobne metody działania można posądzić nauczycieli, górników czy kolejarzy. Czy oni są terrorystami, czy po prostu wykorzystują wszelkie dostępne im środki aby wzbudzić zainteresowanie ogółu i wywalczyć realizację swoich postulatów?

[ Dodano: Wto Sie 07, 2007 8:42 am ]
krytyczny pisze:
Popadasz w lekką paranoję.


Lekko mnie wyprzedziłeś ze swoją wypowiedzią :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 sie 2007, 7:56 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 19 maja 2006, 8:07
Posty: 799
kk


Ostatnio zmieniony 31 sty 2012, 2:11 przez mieszczuch, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 sie 2007, 9:26 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 paź 2005, 20:03
Posty: 999
Lokalizacja: Zgorzelec
makaron pisze:
Artykuły z gazet nie mają mocy wiążącej więc daruj sobie takie argumenty.


Artykuły z gazet przedstawiają fakty. Fakty, z którymi nie potrafisz polemizować, dlatego wydają Ci się "niewiążące". Jakże mi przykro.

makaron pisze:
Projekt trasy powstał za poprzedniej kadencji więc nie tylko koalicja kartoflano-buraczana ponosi odpowiedzialność ale także a może przede wszystkim "czerwoni". Nie kieruj się emocjami politycznymi bo to jest czasami bardzo mylące.


Makaron, jesteś uprzejmy nie czytać mnie ze zrozumieniem. Wiem doskonale kto i w jakich okresach rządził w tym kraju - jeżeli piszę, że błędy przy projektowaniu trasy via Baltica popełniono ju z dawno (i popełnia się je nadal), to tylko dlatego, że moje poglądy polityczne nie mają w tej sprawie nic do gadania.

makaron pisze:
Obecny przebieg trasy to zainwestowane pieniądze w dokumentację i wykup gruntów.


Bez sensu, jak widać. Mam się z tym pokornie zgadzać, bo komuś się nie chciało przyłożyć do swoich obowiązków? Sorry, Winetou, nie moja wina, nie mój problem.

makaron pisze:
I pamiętaj niezakończona inwestycja w czasie to przepadek unijnej dotacji.


Jakiej dotacji? Jeżeli będziemy nadal się tak bawić, to i tak jej nie dostaniemy.

makaron pisze:
Na koniec: Życzę ekologom (nie ekoterrorystom) sukcesów w likwidowaniu nietrafnych ekologicznie inwestycji w fazie ich planowania i zatwierdzania a nie w fazie rozpoczęcia prac budowlanych.


Uparłeś się, że nic nie robiono przed akcją przykuwania się do drzew. Uzasadnij to stwierdzenie. Zapytaj wujka Google na przykład, wujek odpowie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 sie 2007, 9:33 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 15 kwie 2005, 14:46
Posty: 689
Lokalizacja: Zgorzelec - Ujazd
Mieszczuch, nie zrozum mnie źle. Wcale nie jestem za organizowaniem marszu na parlament, wysypywania zboża na tory czy odmawiania udzielenia pomocy lekarskiej komukolwiek. Chodzi mi o to aby nazywać słowa po imieniu. Albo postulujemy aby na Mazurach wybudować polskie Guantanamo i wsadzić tam wszystkich hardych górników, pielęgniarki i ekologów albo traktujemy ich jako pokrzywdzonych w systemie. którym należy się posłuch i zrozumienie. Uważam, że należy wszystkich traktować równą miarą, czyli albo„pała i wąskie drzwi” albo „bezstresowa demokracja”, w której każdy może rzucić jajkiem w premiera i nazwać żonę prezydenta „czarownicą”.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 sie 2007, 9:34 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
krytyczny pisze:
za największą grupę terrorystów w Polsce można uznać... górników!

kolejny raz zgadzam sie z Tobą krytyczny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 sie 2007, 9:46 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo

Rejestracja: 06 kwie 2006, 22:37
Posty: 1428
Lokalizacja: Zgorzelec-Ujazd
+++ dla Miesczucha W obecnych czasach pseudo związkowcy, pseudo ekolodzy i pseudo... pseudo... inni obrońcy ucisnionych trktują strajk i protest zorganizowany jak kromke chleba. Te narzędzia społecznego odzdziaływania zostały tak spauperyzowane że postrzegnme zaczynaja byc jak działania przestępcze. Jest tez dla takiego stanu usprawiedliwienie, to obecna postawa organów władzy. Takiego lekceważenia i poniżania człowieka, nie uwiklanego w układy polityczne, w historii trudno się dopatrzeć. Ten katolizujący Rząd zachowuje się w sposób prowokujacy do zachowań ekstremalnych. A pycha i buta braci jest porównywalna tylko z zachowaniami dynastii azjatyckich.

Co do rozpudy to uważam,że trzeba oddac głos fachowcom, nie można demokratycznie głosować nad lekiem dla chorego. Starcie jest potrzebne ale między fachowcami a wszyscy proorcy ci z drzew i ci z Augustowa podlegaja rozwiązaniom berlińskim i tu pełna zgoda z pogladami Mieszczucha, bo w temacie że prawo rozjeżdżania w Augustowie ludzi i dżdżownic jet takie samo nie bardzo mi odpowiada.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 20 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..