forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

powstanie warszawskie
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=60&t=3051
Strona 1 z 2

Autor:  neandertalski [ 01 sie 2008, 9:07 ]
Tytuł:  powstanie warszawskie

dziś 1 sierpnia, ciekaw jestem jakie są Wasze odczucia, czy dzisiejszy dzień jest Waszym zdaniem smutną zadumą w żałobny dzień czy jednak świętowaniem?
a tak przy okazji czy Waszym zdaniem rocznicę powstania sierpniowego i tzw powstania w getcie obchodzi się tak samo? a jeżeli nie to dlaczego? pytam bo nie ukrywam, ze jednak było dla mnie pewnym szokiem uświadomienie sobie tego o czym wyczytałem u Edelmana, ze w czasie powstania w getcie, nad płonącymi domami powiewały biało czerwone flagi, powstańcy między sobą też mówili po polsku, dlaczego więc w naszej świadomości sa to jendak jacyć ONI, ŻYDZI itd... dlaczego powstanie w getcie nie jest tak samo pełnoprawnym kawałkiem historii Polski jak to powstanie którego rocznica wybuchu dziś mija - przecież wyrodne antysemickie polskie jednostki były tylko marginesem w czasie wojny, naród Polski wspierał i ratował społeczność żydowską z całych sił - czemu więc powstanie w getcie to nie jest NASZA historia?

P.S.y
no i pytanie za 10 punktów, ktorego powstania dotyczy piosenka "warszawo ma"?

Autor:  trueRAP [ 16 sie 2008, 16:55 ]
Tytuł: 

Obrazek



http://pl.youtube.com/watch?v=eqGN3jjLBvY

Autor:  Robert Gruszecki [ 31 lip 2013, 21:43 ]
Tytuł:  Re: powstanie warszawskie

Pamięć za ich chęci .

Autor:  prosty_garbus [ 01 sie 2013, 10:55 ]
Tytuł:  Re: powstanie warszawskie

Piosenka "Warszawo ma" dotyczyła powstania w Getcie. :smt020

Autor:  neandertalski [ 02 sie 2013, 12:01 ]
Tytuł:  Re: powstanie warszawskie

no właśnie też mi się tak wydawało, stąd nie bardzo rozumiem czemu znalazła się na płycie Dzieci z Brodą "Czuwaj Wiaro!" opatrzonej dopiskiem: Piosenki z powstania warszawskiego 1944.
http://www.youtube.com/watch?v=x3usEiptcxA
tak czy siak ocenzurowano ją i wynanano zwrotkę:
Cytuj:

Warszawo ma, o Warszawo ma
Wciąż płaczę gdy ciebie zobaczę,
Warszawo, Warszawo ma!

Tam w getcie głód, i nędza, i chłód,
I gorsza od głodu, od chłodu,
Tęsknota, Warszawo ma!

Przez mur przekradam się
I biegnę tu jak zgoniony pies!
Choć tropi mnie pan władza,
Żandarm, Gestapo i SS.


Warszawo ma!, tak w oku mym łza,
Bo nie wiem, czy jeszcze zobaczę
Cię jutro Warszawo ma!

Przez mur przekradam się
I biegnę tu jak zgoniony pies!
Choć tropi mnie pan władza,
Żandarm, Gestapo i SS.


Warszawo ma!, tak w oku mym łza,
Bo nie wiem, czy jeszcze zobaczę
Cię jutro Warszawo ma!

i już mamy gotową piosenkę do powstania z 1944... nawet Natalia Kukulska w swojej interpretacji na podobny pomysł nie wpadła...
http://www.youtube.com/watch?v=_pNBtXYytXE
W dodatku na płycie tej zdaje się uznano autora jej słów za nieznanego, a mnie się wydawało, że napisał ją nie kto inny tylko Andrzej Włast, twórca wielu tzw. szlagierów tamtych lat, takich jak Rebeka, Jesienne róże, Już nigdy, Całuję Twoją dłoń Madame czy Tango Milonga, nawet współcześni wykonawcy czasami je jeszcze wykonują - najlepszy przykład, Dzieci z Brodą;) Zresztą autor melodii wziętej z piosenki "Mayn Sztetele Belz" też nie był anonimowy.
Bardzo ciekawa i tragiczna postać ten Włast, zginął w gettcie w strasznie głupi sposób...
Cytuj:
Marian Hemar wspominał: „Przed wojną w Warszawie było tak, że Tuwim i ja pisywaliśmy podobno najlepsze piosenki. Ale szlagiery, które prosto ze sceny szły na ulice Warszawy, Łodzi, Radomia, które ryczały radiowe i gramofonowe głośniki – te umiał pisać tylko Andrzej Włast”.Można wymienić takie: „Czy pani mieszka sama?”, „Już nigdy!”, „Ja nie mam co na siebie włożyć”, „Kochaj mnie, a będę twoją...”, „Przytul, uściskaj, pocałuj”, „Jesienne róże”.
I on, podobnie jak Białostocki, znalazł się podczas wojny w warszawskim getcie. Po wielkich sukcesach sprzed wojny, Włast w getcie całkowicie się pogubił. Pomogła mu śpiewaczka Wiera Gran, która występowała w teatrze w getcie. Gran znalazła Własta „zabiedzonego i zachudzonego.” Z jej polecenia recytował wiersze w kawiarni Sztuka na Lesznie. Robił to bez przekonania i źle, „ponurym głosem, okropną dykcją. Publiczność z litości wytrzymywała to do końca, bardzo słabo oklaskując”.
Wielu przyjaciół spoza getta próbowało mu pomóc. W wyprowadzenie go poza mury zaangażowały się Ola Obarska i Loda Halama. Prawie się udało, gdy wychodził już z bramy getta, na widok gestapowca nie wytrzymał nerwowo i zaczął uciekać. Został zastrzelony. Data nie jest znana, było to po 1 czerwca 1943 roku.

Autor:  Renegat [ 21 sie 2013, 12:26 ]
Tytuł:  Re: powstanie warszawskie

że tak pozwolę sobie wrzucić link do konkurencyjnego portalu na temat powstania :
http://www.zinfo.pl/artykuly/12552

Autor:  Leo123 [ 13 sty 2014, 6:45 ]
Tytuł:  Re: powstanie warszawskie

świadomości sa to jendak jacyć ONI, ŻYDZI itd... dlaczego powstanie w getcie nie jest tak samo pełnoprawnym kawałkiem historii Polski jak to powstanie którego rocznica wybuchu dziś mija - przecież wyrodne antysemickie polskie jednostki były tylko marginesem w czasie wojny, naród Polski wspierał i ratował społeczność żydowską z całych sił - czemu więc powstanie w getcie to nie jest NASZA historia?
:smt028

Autor:  Marcopollo [ 04 lut 2014, 7:30 ]
Tytuł:  Re: powstanie warszawskie

Jaka nasza? Ty nawet po polsku pisać nie umiesz?

Autor:  YELLO_35 [ 04 lut 2014, 7:51 ]
Tytuł:  Re: powstanie warszawskie

Marcopollo pisze:
Jaka nasza? Ty nawet po polsku pisać nie umiesz?


Wyciąłem ten post - to spamer :smt075

Autor:  neandertalski [ 28 lip 2014, 13:24 ]
Tytuł:  Re: powstanie warszawskie

wygląda, że jakaś lokalna grup rekonstrukcyjna przed nadchodzącą rocznicą szykuje się do szturmu na starówkę ;)
https://picasaweb.google.com/lh/photo/g ... Niln_B0Ulk

Autor:  manzir [ 28 lip 2014, 15:43 ]
Tytuł:  Re: powstanie warszawskie

Żenada - złapać wandali i powyrywać im z pupki nogi, a raczej ręce z tułowia.

Autor:  SeaBlade [ 02 sie 2014, 8:28 ]
Tytuł:  Re: powstanie warszawskie

manzir pisze:
Żenada - złapać wandali i powyrywać im z pupki nogi, a raczej ręce z tułowia.

Komu ty chcesz robić krzywdę??? Żaden Niemiec nigdy nie odpowiedział za masakry dokonane w 44 w Warszawie, tak naprawdę to należało by zrównać z ziemią 4-takie miasta jak Goerlitz i wyciąć w pień ich mieszkańców (łącznie z kobietami i dziećmi) i dopiero byśmy byli kwita i mogli prosić o wybaczenie... Akurat wróciłem z W-wy tam było czuć wczoraj klimat tamtych dni, zapewne w PrOletariackim Zgorzelcu nikt nawet nie przystanął, żeby oddać hołd powstańcom z wyjątkiem tych co musieli stać na czerwonych światłach.

Autor:  manzir [ 03 sie 2014, 16:59 ]
Tytuł:  Re: powstanie warszawskie

Uzupełnię swój wpis, ponieważ kolego źle go odebrał:

Żenada -> malowanie farbą znaków, napisów na murach, budynkach itp. - głupie niszczenie i nie zmieni to faktu, że zostało to zrobione po stronie niemieckiej. Można było namalować na dykcie i przypiąć/przywiązać do barierek.

Autor:  neandertalski [ 04 sie 2014, 9:39 ]
Tytuł:  Re: powstanie warszawskie

manzir pisze:
Można było namalować na dykcie i przypiąć/przywiązać do barierek.

aha - czyli znaki Polski Walczącej jak będą malowane na dykcie i wieszane w Goerlitz, będzie wszystko w porządku?
SeaBlade pisze:
Akurat wróciłem z W-wy tam było czuć wczoraj klimat tamtych dni

znaczy się co czuć było nad Wolą swąd palonych trupów z pierwszych dni powstania?
SeaBlade pisze:
byśmy byli kwita i mogli prosić o wybaczenie...

może Ci umknęło, ale po zakończeniu II wojny Niemcy musieli nam oddać i wynieść się z dzisiejszego Pomorza, Mazur i obu Śląsków - jak dla mnie jesteśmy kwita.

Autor:  manzir [ 04 sie 2014, 9:50 ]
Tytuł:  Re: powstanie warszawskie

neandertalski pisze:
aha - czyli znaki Polski Walczącej jak będą malowane na dykcie i wieszane w Goerlitz, będzie wszystko w porządku?


Pod względem nie niszczenia obiektów, to jak najbardziej - a jak ktoś chce się "bawić" w rozprzestrzenianie tych znaków to jego sprawa.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/