forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

Picie alkoholu w miejscach publicznych.
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=60&t=3627
Strona 1 z 3

Autor:  ksavier [ 06 lip 2009, 10:21 ]
Tytuł:  Picie alkoholu w miejscach publicznych.

Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Art 14.1. Punkt 2a.:

"Zabrania się spożywania napojów alkoholowych na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów."

Co ten punkt ma wspólnego z wychowaniem w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi? Przecież w domu można pić do woli, a jeżeli chodzi o wychowanie w trzeźwości to każdy z nas może spożywać alkohol na swoim terenie prywatnym, będąc jednocześnie widocznym przez przechodniów w tym dzieci i młodzież.

Co sądzicie na temat tego zapisu jak i postępowania ludzi, którzy spożywają alkohol w takich miejscach, oraz sposoby egzekwowania tego przepisu?

Autor:  gobo007 [ 06 lip 2009, 11:14 ]
Tytuł: 

Moje zdanie jest takie, ze przepisy w tym zakresie sa bzdurne i niezyciowe. Zrownuje sie wszystkich obywateli do poziomu bydla, ktore upije sie i bedzie spalo zazygane na pierwszej, lepszej lawce.
Czym sie rozni picie piwa na lawce przy Piwnicy Staromiejskiej od picia piwa na lawce 50m dalej po drugiej stronie Nysy? Niczym, z tym ze u nas juz jestes chuliganem i wywrotowcem demoralizujacym mlodziez.
Dlaczego tak czesto mowimy o innych krajach, wzorujemy sie na nich, ale glownie gdy mowa o obowiazkach, obciazeniach, podatkach, za to nigdy za to nie przyjmujemy wzorcow zwyczajowych, zwlaszcza od krajow gdzie dane rozwiazania funkcjonuja dobrze i sie sprawdzaja?

Autor:  sloniu_21 [ 07 lip 2009, 0:19 ]
Tytuł: 

@gobo

A co sądzisz o piciu w piwnicy bloku? ;-) To już podpada pod żulernię czy raczej doszukujmy się analogii do francuskich winnych piwnic?

A picie kefiru na ławce w parku jest dozwolone? Kefir może zawierać nawet od 1% do 1,5% alkoholu etylowego, a wg ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi
Cytuj:
Art. 46. 1. Napojem alkoholowym w rozumieniu niniejszej ustawy jest produkt przeznaczony do spożycia zawierający alkohol etylowy w stężeniu przekraczającym 0,5%.

Autor:  turek [ 07 lip 2009, 6:53 ]
Tytuł: 

...

Autor:  z8k [ 09 lip 2009, 1:19 ]
Tytuł: 

Ma to pewnie celować w żulów którzy zapijają się do nieprzytomności na dworze, ale oni to mają pewnie z 400 mandatów i nie zamierzają płacić. A normalny człowiek dostanie stówkę za picie piwa na ławce i pewnie w końcu jakoś to ureguluje. Ergo ustawa uderza w ludzi, których szkodliwość jest bliska zeru. Nie mówiąc już o tym, że policja w parku woli podbić do grupki ludzi trzymających w ręku po piwku niż do żulerni z winami.

Autor:  ArturZgorzelec [ 13 lip 2009, 7:55 ]
Tytuł: 

a zule pewnie mówią do policji dlaczego się czepiacie ciągle nas a jak jest grupa młodzieży to sie boicie ich ukarać. i takie to odbijanie piłeczki jest prawo co prawda z 82 roku ale pukie nie zmienione to nie mozna spożywać alkoholu w miejscach niedozwolonych

a co wg ustawy najciekawsze nie wolno spozywac gdzy inni to widza, czyli najlepiej przelac piwo do butelki po coli albo innym napoju, a co by było jakby np inny napoj jak cola albo herbata piło sie z butelki po piwie to jest juz łamanie przepisu?

Autor:  kuktus [ 13 lip 2009, 8:11 ]
Tytuł: 

ArturZgorzelec pisze:
a co by było jakby np inny napoj jak cola albo herbata piło sie z butelki po piwie to jest juz łamanie przepisu?


policja w tedy nie moze chyba nic zrobic bo w koncu alkoholu sie w tym czasie sie niespozywa wiec...

no ale jak wszedl taki przepis ze jest zakaz spozywaniu alkoholu w miejscach publicznych to powinno sie bardziej tego pilnowac powinny jezdzic specialne patrole a nie tak jak tera jest ze tylko czasami policja przyjedzi do parku cos sprawdzic jak by byly specialne patrole to chociaz by bylo uczciwie

Autor:  ArturZgorzelec [ 13 lip 2009, 8:54 ]
Tytuł: 

no tak alkoholu sie nie spozywa ale ustawa jest stworzona po to aby nie demoralizowac mlodziezy ktora widzi jak ludzie pija alkohol, a jakby sie pilo np cole lub herbate z butleki po piwie to mlodziez nie jest w stanie ocenic czy pije sie piwo czy cos bezalkoholowego i na odwrót picie alkoholu z butelki po napoju bezalkoholowym

Autor:  kuktus [ 13 lip 2009, 9:32 ]
Tytuł: 

te prawo powinno sie zmiennic poniewaz latwo obejsc je

Autor:  grengo [ 13 lip 2009, 9:57 ]
Tytuł: 

A jak picie np. piwa miało się np. do Festiwalu Piosenki Greckiej i do patroli policji, które chodziły po parku i przyglądały się jak łamana jest ustawa?
O ile wiem zgoda na sprzedaż piwa była wydana pod warunkiem, że dla osób pijących stworzone zostaną tzw. ogródki piwne. I owszem były, ale przy takim obłożeniu niestety za małe i każdy, kto nie siedział w takim ogródku łamał ustawę stojąc twarzą w twarz z przedstawicielami służb porządkowych, którymi niewątpliwie jest policja.
Nie bierzcie tego do serca, że czepiam się FPG, ale akurat ta impreza przyszła mi do głowy jako przykład.
Po za tym ktoś wcześniej napisał, że byłoby uczciwie, gdyby było więcej patroli. A jak to się ma do uczciwości, bo nie łapię? Uczciwie to byłoby, gdyby lump z bramy odrabiał niezapłacone mandaty na rzecz miasta, a ktoś kogo stać na ich zapłacenie zasilałby kasę miejską. Albo uczciwie byłoby gdyby "Kowalski" był tak samo często zatrzymywany za picie piwa jak np."łysi", których stróże prawa omijają szerokim łukiem. To byłoby uczciwe.

Autor:  tadam [ 13 lip 2009, 10:08 ]
Tytuł: 

ściganie ludzi z powodu idiotycznych paragrafów demoralizuje jeszcze bardziej. A rada by przelać wino do butelki po Coli to mniej więcej ma taki sam wydźwięk jak przepis na bicie "zatrzymanego" skarpetą z pisakiem :smt096 żeby śladów nie było. ]:->

Autor:  ArturZgorzelec [ 13 lip 2009, 10:17 ]
Tytuł: 

jak widzisz ze lysi pija to zadzwon na policje masz takie prawo przyklad dobry podales tak samo jak bylo na dniach miasta w parkach pili a bawili sie na amfiteatrze, moze w te wyjatkowe dni byli bardziej wyrozumiali i dali sie spokojnie bawic ludziom bo wielu atrakcji nie ma w Zgorzelcu a co do prawa to powinno sie znowelizowac ustawe z 82 r, bo faktycznie w niemczech pija w parku i zuli i spiacych na lawkach nie widac a w polsce zakaz jest i zuli pelno. tylko ze taki zul dostaje mandaty i sobie nic nie robi az w koncu przyjdzie komornik i jak nie bedzie mial z czego zabrac to chyba wnosi sie zamienienie grzywny na odsiadke ale moze sie myle. fakt lepiej zeby te zule odrabialy na rzecz miasta, ale zeby to robic to trzeba byc trzeźwym a w ich przypadku to moze byc ciezkie.

Autor:  GrzechuNara [ 13 lip 2009, 10:46 ]
Tytuł: 

Jak powszechnie wiadomo alkohol jest dla ludzi ;) Niestety u nas pojęcie picia w miejscu publicznym jest naginane do maximum. Ja rozumiem napić się piwka ze znajomym i potem wyrzucić opakowanie do śmieci i się rozejść, ale nie toleruję libacji alkoholowych i wulgaryzmów szczególnie w miejscach zabaw dzieci i odpoczynku dorosłych.

Autor:  kuktus [ 13 lip 2009, 10:56 ]
Tytuł: 

no wlasnie czasami ludzie piani zaczepiajaj nasze dzieci na placach nazabaw albo nawet przed domem i daja im zly przyklad

Autor:  tadam [ 13 lip 2009, 12:50 ]
Tytuł: 

można zabronić zaczepiania dzieci na placu zabaw albo nawet przed domem :smt028 Ale to chyba jest zabronione nawet po trzeźwemu :smt030

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/