Nawet sto Polaków goli
Nie przesłoni Tusk-baboli.

Dla klakierów bezgranicznie poprawnych POlitycznie, przedstawiam oto pogląd Donalda Tuska na temat tego odznaczenia: Okazuje się że Donald też ma spore wątpliwości: http://wiadomosci.onet.pl...,wiadomosc.html

A cała reszta jest tym faktem uszczęśliwiona... 8

Zastanawiam się, gdzie leży granica cierpliwości Polaków i co obecny rząd musi jeszcze spieprzyć, żeby społeczeństwo ocknęło się i zrozumiało, że w zamian za swoje bezkrytyczne, ślepe poparcie, otrzymuje jedynie pogardę, PR-wską, ogłupiającą paplaninę mainstreamowych mediów i szereg szkodliwych dla nas wszystkich i poszczególnych grup zawodowych osobno decyzji...

Bo jakby nie patrzeć takie stwierdzenia w świetle ostatnich, Twoich wypowiedzi są dużą niespodzianką

Czy aby cena tego "spokoju" nie stała się już za wysoka???Jeszcze nie??

I znowu starym, sprawdzonym sposobem, czyli za pomocą podniesienia podatków, w tym przypadku podatku katastralnego.

Wicepremier Przemysław Gosiewski uważa, że podatek katastralny "w tradycyjnym wymiarze jest w Polsce nie do przyjęcia, ponieważ miałby charakter wywłaszczeniowy". Z tego względu rząd jest za bardzo niskim wymiarem tego podatku i jak najpóźniejszym okresem jego wprowadzenia - oświadczył w poniedziałek w Kielcach Gosiewski.
"Wiemy jaki jest skutek tego podatku dla obywateli, toteż chcemy, aby on nie miał charakteru wywłaszczeniowego" - dodał.

Wicepremier zaznaczył, że jeżeli społeczeństwo wypowie się w referendum za większym obciążeniem podatkami środowisk bogatszych, to "możliwe byłoby wprowadzenie instytucji, które by powodowały, że musieliby płacić podatek ci, którzy dziś go nie płacą, ewentualnie płacą niewielkie stawki". Dotyczy to głównie osób prawnych, ale mogłoby objąć też podatki PIT-owskie - dodał Gosiewski.

- W każdym razie tu nie chodzi o podatek katastralny, bo ten chcemy jak najbardziej odsunąć w czasie i realizować na minimalnym poziomie - podsumował wicepremier.

typy w stylu Maciarewicza

Podatek katastralny mieli wprowadzić już Bracia Bliźniacy ..... i wtedy to był pomysł ratujący nasz kraj finansowo i realizujący sprawiedliwość społeczną bo bogaci płaciliby wiecej.

a jak to wejdzie w zycie i jakas inna partia obejmie stery to i tak tego nie zniesie, bo to dodatkowa kasa. Beda sie migac, ze nie moga i wymyslac setki powodow dlaczego.

Co na ten temat mówił ś.p. Przemysław Gosiewski??

Resort finansów, który - jak zapowiedział premier - przygotowuje odpowiednią ustawę, milczy. Nie wydano żadnego oświadczenia, mimo iż wcześniej to zapowiadano. Sama minister Gilowska, gdy usłyszała przez telefon pytanie "Rz" o podatek, odpowiedziała "do widzenia" i rozłączyła się.

Resort finansów opracował projekt ustawy o nowym podatku od nieruchomości. Pomysł zakłada zniesienie dotychczasowych trzech podatków - rolnego, od nieruchomości oraz leśnego - i zastąpienie ich jednym. Zdaniem wielu polityków spoza PiS jest to próba wprowadzenia, tylko pod inną nazwą podatku katastralnego. Jednak od początku marca ani rząd, ani resort finansów nie pracują nad tą ustawą. Wiceminister finansów Mirosław Barszcz tłumaczy, że projekt został wstrzymany, bo uznano, że nie jest priorytetowy. Barszcz jednocześnie broni pomysłu nowego podatku i twierdzi, że nie można go nazywać katastralnym. - Nie planowaliśmy zmian w sposobie wymiaru podatku. Chodziło o jego uproszczenie i ułatwienie życia podatnikom - przekonuje Barszcz.