Mam pieska ale calowac sie z nim nie zamierzam... Fakt ze piesek bedzie wierny Ale nie zastapi ciepla drugiej osoby...
Gorzej tylko ja ktos nigdy nie trafi na ta druga osobe lub ta druga osoba nie bedzie chciala sprobowac...
Jestem w szoku jak stereotypy lub opinie o facetach moga wplywac na postepowanie dziewczyn a tym samym na stosunek dziewczyny do chlopaka o ktorym sie nasluchala od zazdrosnych kolezanek...
To jest conajmniej glupie... nie rozumiem jak mozna miec swoje zdanie temat kogos opierajac sie tylko na relacjach swoich kolezanek badz kolegow to jasne ze Ci ludzie maja w tym jakis cel... a dziewczyny to chyba takie sa, ze jak przyjaciolka im naopowiada glupot to w to wierza nie mowie o wszystkich dziewczynach, ale tak jest... dziewczyny miejcie swoje zdanie i swoja opinie to co Wam mowia kolezanki, nalezy oczywiscie sprawdzic ale nie od razu wydawac sad i przekreslac starania faceta
Wiele razy sie z tym spotkalem i nie tylko w swoich sprawach... to jest straszne co sie dzieje... czasami przestaje wierzyc w swoje idealy
Wyobrazcie sobie prosta sytuacje... facet sie stara o dziewczyne a ona mu mowi, ze jest wspanialym gosciem, przystojnym i w ogole, ale nie podoba jej sie jaki ma stosunek do pewnych rzeczy...i mimo tego, ze wie to tylko z opowiesci przyjaciolek to sama sie nie przekona...
[/b]

Nigdy nie słucham tego co mi ktoś mówi . Wole sie sama przejechać niż potem mieć żal do kogos . I nie wydaję sądów o nikim dopóki osobiście tego nie sprawdzę . I do dotyczy również facetów. Mam swoje zdanie i przekonanie , że jeśli spadać to z wysoka .

³adne moje bo biore mam rente hi hi nie mopowsk± lecz ZUS

Mam nadzieje, ze jest wiecej takich dziewczyn

Wyobrazcie sobie ze jestescie w zwiazku (albo jesli nie musicie to nie wyobrazajcie ) Jest ktos inny komu sie podobacie a ta osoba podoba sie Wam... Ale jestescie w zwiazku... osoba ktorej sie podobacie nie chce rozbijac tego zwiazku... Co byscie wtedy zrobili?

Jesli ta osoba faktycznie nie chce rozbijać związku to nie powie o tym ze się jej podobam to po pierwsze a po drugie to zależy jakie uczucia są w tym związku??? Czy wielka miłość, czy przyzwyczajenie?? To powinno być określone w Twym pytaniu bo to bardzo ważne. No przynajmniej w moim przypadku bym mogła udzielić konkretnej odpowiedzi.

POZDRAWIAM

No to moze o tym juz nie na forum wyslalem Ci maila na adres podany w Twoim profilu:)

Myśle , że jeżeli byłabym w zwiaku z moim facetem bardzo szczęśliwa i bardzo bym go kochała , to pewnie miłoby było słyszeć , że komuś się podobam . Ale to wszystko . Coś innego gdyby był to tzw. Związek z przyzwyczajenia . Zresztą odkąd pamiętam ludzi ciągnie do nowości ... wiecie pewnie co mam na myśli . Zaraz pojawiają sie spekulacje jak by było z nim czy z nią . I dlatego ważna jest sytuacja w teraźniejszym związku . Silne uczucia przetrwają wszystko .