|
rekrut |
|
Rejestracja: 17 paź 2005, 16:46 Posty: 2
|
witam.
> chcialbym poruszyc ten temat poniewaz dreczy mnie od momentu kiedy moja dziewczyna wracala do domu autobusem podstawionym zamiast pociagu. nie dosc ze na chwile obecna nie otrzymalem odpowiedzi od pkp i pks kto jest odpowiedzialny za te autobusy. byl opozniony o 30 min od kierowcy lub konduktora ktory siedzial obok bylo czuc alkohol. kierowca nie znal drogi pytal sie pasazerow ktoredy jechac bo on nie wie i nie zatrzymal sie na zadnym przystanku zeby zabrac ludzi ktorzy jechali do domu nastepny autobus w tym kierunku byl dopiero za 2 godz. uwazam ze oni sa dla nas a nie my dla nich
|
|