ha ha miałam podobne spstrzezenia !!!! nawet udało mi sie raz tego pana zaskoczyć jego brakiem wiedzy w pewnym temacie! haha satysfakcja gwarantowana!!

z tego co pisza na forum to nieprzyjemne miejsce z tego warsztatu-pewnie gosciu sie niezna a udaje wszechwiedzacego-tacy sa najgorsi,po co cos takiego otwierac jak sie niema dostatecznej wiedzy w temacie motoryzacjii-pewnie jakis gryzipórek

Z konkurencji się urwałeś ! ?

Z tego co jest na poprzedniej stronie wynika, że osoby które tam były są zadowolone, Ty nie byłeś i krytykujesz. Na czym podpierasz swoje negatywne zdanie ?

Wiem na pewno że zakład ten trzeba omijać z daleka, ponieważ zostawiliśmy tam VW Passata do wymiany paska rozrządu. Przy uruchamianiu uszkodzili głowicę silnika jakby tego było mało przy demontażu ułamali obudowę pompy paliwowej. Grali na zwłokę nie informując nas o uszkodzeniu. Przy rozmowie z właścicielem zakładu okazało się, że wina jest nasza "bo go pośpieszaliśmy". Zamiast dwóch dni w zakładzie samochód był 12. Części uszkodzone zamiast wymiany na nowe były sklejone. Dopiero po piśmie wystosowanym przez radcę prawnego, do którego sie udaliśmy odzyskaliśmy niewielką część pieniędzy.
Przestrzegam przed tym zakładem wszystkich. Właściciel zamiast rzeczowej rozmowy wpada w ataki furii i wyzywa klienta używając niecenzuralnych słów.
Po rozmowach przeprowadzonych z innymi klientami p. Boguskiego okazuję się, że to nie pierwszy taki przypadek.

Chyba tylko tą obudowe pompy skleili (co też jest niedopuszczalne), bo jeżeli uszkodzili głowicę to pewnie zawory pogięte, a wtedy tylko wymiana.

W przyszłym roku planuję zmianę auta na VW i już wiem, że do nich nie pojade.

Nigdy nie spotkałam się z takim chamstwem właściciela jakiegokolwiek zakładu czy sklepu.Nie dotyczy to pracowników AUTO-SERWISU BOGUCKIEGO ,bo oni rzeczywiście są uprzejmi i nie mam żadnych zastrzeżeń.Części do aut mają prawie 100%droższe niż np.w hurtowni na ul.Partyzantów (sama sprawdziłam)PRZESTRZEGAM!

Dzis w Rossmanie chciałem kupić sobie perfumke, a że do niektórych nie było testerów no to chciałem skorzystac z dezodorantu perfumowanego i sprawdzić zapach perfumy którą byłem zainteresowany, a na to ochroniarz żebym nie używał tego jako testera, a ja na to jak mam sprawdzić jak pachnie ta perfuma, a on tak jakby był zaprogramowany mówi żebym nie używał tego jako testera. No jeszcze z takim czymś przyznam że się nie spotkałem, chociażby w drogeri w caerrfourze jak nie było testera którejś perfumy to ekspedientka sama osobiście pryskała dezodorantem perfumowanym lub ową perfumą. W takim razie podziękowałem i wyszedłem z tego sklepu bo kota w worku kupować nie lubie i raczej tam wiecej zakupów, jak maja tak wyglądać, nie zrobię.

Tak to ciekawe .
Napisz co chciałaś kupić na Jeleniogórskiej, a co w FOCIE.
Nie mam skanera, ale zeskanowałbym Ci paragon z FOTY na 41 zł, i paragon z jeleniogórskiej na te same elementy, na kwotę 24zł.
Szukałem części do swojego samochodu w całym mieście, u nich znalazłem najtaniej,każdą część najtaniej.
Były to różne elementy z prawie każdego układu występującego w samochodzie, także wszystko mają tańsze.
Oczywiście części mógł kupować Ci mechanik , który jako firma ma duże rabaty w FOCIE .
Te 100% uważam za zwykłą ściemę.
Coś atakujesz ten warsztat, stwierdzili,że nie opłaca się naprawiać 25 letniego passata, po trzech niemcach , turku i badylarzu spod Warszawy, czy co się stało?
Odwet za połamaną osłonę?

Szukałem części do swojego samochodu w całym mieście, u nich znalazłem najtaniej,każdą część najtaniej.
Były to różne elementy z prawie każdego układu występującego w samochodzie, także wszystko mają tańsze.
Oczywiście części mógł kupować Ci mechanik , który jako firma ma duże rabaty w FOCIE .
Te 100% uważam za zwykłą ściemę.
Coś atakujesz ten warsztat, stwierdzili,że nie opłaca się naprawiać 25 letniego passata, po trzech niemcach , turku i badylarzu spod Warszawy, czy co się stało?
Odwet za połamaną osłonę?[/quote]
Passat ma 8lat i nie dałam go do naprawy ale do wymiany paska rozrządu, a Auto-serwis w łagowie uszkodził silnik i obudowę pompy paliwowej. Dla przykładu na rachunku od nich za uszczelkę pod głowicę skasowali 110 zł a w hurtowni kupiliśmy nową za 47zł,to chyba jest więcej niż 100%.Ja tylko przestrzegam ,ale każdy niech robi co chce .Gdybym wcześniej wiedziała napewno poszukałabym innego serwisu,bo wątpliwa to przyjemność jeżeli mechanik uszkadza zamiast rutynowej wymiany auto.

Nie wiem czy się orientujesz ale ta sama część z nazwy , wcale nie oznacza tej samej jakości.
Są elementy oryginalne i podróbki , jak w każdym asortymencie.
W Focie wcisnęli Ci podróbkę, czyli tani zamiennik, a facet chciał Ci założyć dobrą oryginalną część.
Stąd różnica w cenie, pozornie zaoszczędziłaś, ale zanim padnie uszczelka za 110zł to padną trzy za 40zł, więc oszczednośc jest pozorna.

Wymiana paska rozrządu to również naprawa.

biedronka na Ujeździe - pani wbija dodatkowo 2 piwa na paragon. jak sie jej zwróci uwagę, wzrusza tylko ramionami. zero zażenowania.
jeden sprawdzi, inny nie.

Ostatnio zamawialam meble w Meblopolu na Andersa. Na ich stronie internetowej pisze, że są jedynym salonem meblowym Black Red White w Zgorzelcu, wiec tam poszlam bo podobaly mi sie meble z tej wlasnie firmy. Ta pani co tam sprzedaje nie byla za bardzo mila... pozatym jak sie później okazało kawałek dalej ( na Reymonta) jest Salon Firmowy Black Red White.. nowy, olbrzymi pomarańczowy budynek, nie dość ze meble są tam bardzo dobrze wyeksponowane, ceny są o wiele niższe to jeszcze miła obsługa. Meble juz niestety kupione w Meblopolu;/ ale przynajmniej pójde na Reymonta zabudowac sobie wnęke szafą Komandor.
pojawia sie tylko pytanie : Czemu Meblopol kłamie konsumentów ze jest jedynym w Zgorzelcu salonem BRW? Ktoś tu chyba gra nie FAIR !!!
Pzdr,
Urszula

Ulka: weź pod uwagę, że nowy salon BRW przy Reymonta powstał niedawno, a na stronie www.meblopol.zgorzelec.info informacja została zamieszczona około 200 dni temu. Faktycznie na tamtą chwilę był to jedyny salon meblowy więc ta informacja była zgodna z prawdą. Teraz dzięki Twojej informacji poprawiłem wpis Meblopolu w katalogu firm, żeby na przyszłość uniknąć podobnych pomyłek.

he he
widzę że czarne PR działa
ale cóż
"psy szczekają a karawana jedzie dalej"

myślałem że konkurencja potrafi działać na rynku bez takich sztuczek, lecz ja się nie włączę do tej rozgrywki a w szczególności na forum.

pozdrowienia dla normalnych i ULKI


zapomniałem dodać:
Reklamujemy sie na stronach reklamowych a nie na forum.

Ze wzgledu na proces meblowania trzech mieszkań /mojego i dzieci/ przez kilka miesięcy wedrowałem po meblowych Zgorzelca i nie tylko. BRW to obecnie na rynku nie kwestionowany lider, ich ceny w całym kraju są właściwie nie negocjowalne przy pojedynczych zakupach. obnizanie cen na reymonta narazie cieszy klientów i sprzedających. Ale przy pierwszej wpadce wobec przedstawiciela sieci znowu ci z Andersa bedą mogli pisac ze są jedyni. Jedyny upust poważny dostałem w BRW we Wrocławiu ale kupowałem jednorazowo trzy komplety o dość dużej wartości. Sprzedawca ustalał upust z dostawcą.
Rynek tak okazjonalnie kupowanych rzeczy jak meble jest niezwykle czuły na róznego rodzaju czynniki marketingowe stąd drażliwość sieci na wszelkie chwyty poniżej pasa.
Ewentualna korzyść jednorazowa klienta jest iluzoryczna choć namacalna. Szczególnie niebezpieczne jest to na polskim rynku który jednak jeszcze tworzy i toleruje takie praktyki monopolistyczne jak BRW i jemu podobni.