Dzisiaj jest 28 mar 2024, 17:38

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 309 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 21  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 30 maja 2007, 9:55 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 12 lut 2006, 15:34
Posty: 23
przedmówcy mają racje chyba od niedawna zainstalowali im komputery i odczytują ile zatankowaliśmy na monitorze bo wcześniej stali z lornetką a jak nie widzieli ile zatankowaliśmy a my nie zapamiętalismy to straszna obraza była że musi ruszyć d...e i zobaczyć.
Czy tam nie ma jakiegoś właściciela . SZOK


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 maja 2007, 10:11 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 mar 2005, 7:16
Posty: 1929
Lokalizacja: Zgorzelec
Hej,
Jak zobaczylem te lornetke na stacji, do tego dystrybutory pamietajace chyba czasy II Wojny Swiatowej no i uslyszalem jak mila i pomocna jest obsluga, to wiecej sie tam nie zjawilem. Nie musze dodawac, ze sytuacja miala miejsce kilka lat temu, ale z tego co widze wiele nie stracilem ponownie tam nie zajezdzajac:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: KAUFLAND
Post: 15 sie 2007, 14:06 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 16 lip 2006, 9:03
Posty: 90
Lokalizacja: Zgorzelec
I znów na świecznik wraca Kaufland. Polskie przepisy nie upoważniają kasjerek do zaglądania do torebek, plecaków itd. Niestety niektórzy tego nadal nie rozumieją. Przypuszczam, że Kaufland nie jest jedyny. Czy muszę się czuć w własnym kraju jak złodziej?

[ Dodano: Sro Sie 15, 2007 3:12 pm ]
Największą wadą naszego kina, jest repertuar nie na czasie. Ponad miesięczne opóźnienia w projekcji najnowszych, najbardziej kasowym filmów jest niedopuszczalne. Ciekaw jestem co jest powodem takiego stany rzeczy. To nawet w Lubaniu filmy ukazują się szybciej. :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 sie 2007, 16:00 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 sty 2005, 11:16
Posty: 2382
Lokalizacja: Zgorzelec
Ja w zeszłym tygodniu potrzebowałem pilnie dokonać zakupu wentylatora na procesor do laptopa. Objechałem chyba wszystkie sklepy komputerowe w Zgorzelcu. We wszystkich spotkałem się z miłą i fachową obsługą. We wszystkich prócz jednego. Otóż w sklepie ZETO przy ul. Armii Krajowej, sprzedawca powiedział mi wprost, że jest w stanie sprowadzić mi poszukiwany element, ale nie zrobi tego, gdyż nie zarobi na tym prawie wogóle.
W/g mnie jest to zachowanie niedopuszczalne wobec klienta i graniczy ze zwyczajnym chamstwem. Ktoś taki wogóle nie powinien brać się za handel.

Wentylator kupiłem za pośrednictwem internetu. Zarobił sklep w Warszawie, a do ZETO juz nigdy nie wstąpię i odradzał bedę ten sklep wszystkim znajomym.

Podczas mojej wycieczki w poszukiwaniu rzeczonego wentylatora z najmilszą obsługa spotkałem sie w sklepie p. Janusza Skowrońskiego, również przy ul. Armii Krajowej.


Ostatnio zmieniony 15 sie 2007, 18:57 przez viper126pzgc, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 sie 2007, 18:30 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 21 sty 2005, 16:02
Posty: 4170
Lokalizacja: near Central Park
Cytuj:
do ZETO juz nigdy nie wstąpie i odradzał bedę ten sklep wszystkim znajomym
coś w tym jest, ostatnio też miałem się okazję o tym przekonać, nie będę wchodził w detale, ale postawa skrajnej, niekamuflowanej interesowności, nie przyciągnie klienta :|


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 sie 2007, 18:54 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2006, 11:21
Posty: 1716
Lokalizacja: zza rogu...
Hmmm,..nie myślcie tylko, ze z przekory,..ale mój komp "urodził się" w firmie ZETO,..po jakimś czasie, coś ponad półtora roku bezbłędnego funkcjonowania,..wziął i nawalił, biedaczysko. :cry:
Zaniosłem go po uprzednim umówieniu się z personelem,..szwankująca cześć została mi szybko i sprawnie wymieniona,..i komp hula do dziś.
Mam więc same pozytywne wspomnienia z tego sklepu.
Co nie znaczy, że czytając takie o nim opinie,... nie podrapię się w głowę, gdy przyjdzie pora zakupu tego czy owego z elektronicznych gadżetów. :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 sie 2007, 22:41 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 sie 2006, 16:10
Posty: 550
Lokalizacja: Zgorzelec
Jeśli chodzi o ZETO... Dopóki sklep był na Getta to jakoś to funkcjonowało... Ale wraz z przeniesieniem sklepu (wcześniej był jeszcze serwis na Iwaszkiewicza) i połączenia z serwisem w jednym miejscu, zrobiła się tragedia. Pomijam fakt, że kierownik ZETO w Zgorzelcu nie zna się kompletnie na niczym, oprócz wciskania klientom kitu...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 sie 2007, 22:52 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 21 sty 2005, 16:02
Posty: 4170
Lokalizacja: near Central Park
he, he :-?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 wrz 2007, 10:03 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 mar 2005, 7:16
Posty: 1929
Lokalizacja: Zgorzelec
Wiec ja do czarnej listy sklepow chcialbym dopisac kolejny:)
Chodzi o sklep motoryzacyjny na ul. Daszyńskiego 74A (naprzeciw Etny - Japamoto).
Zadzwonilem tam z pytaniem o pasek napedowy do mojego autka (podalem model i poprosilem o sprawdzenie ceny oraz zapytalem o czas realizacji zamowienia). Robilem tak wielokrotnie szukajac czesci do autka w innych sklepach i oczywiscie informacje uzyskiwalem. Czasem proszono mnie jedynie o oddzwonienie za 15-30min.
Pani ze sklepu na Daszynskiego poinformowala mnie,ze nie sprawdzi tego przez telefon, bo moze sie zdazyc, ze tego paska nie kupie i jej wyszukiwanie w katalogu pojdzie na marne ("bo czesto klienci pytaja, a pozniej nie kupuja").
Dziwny typ rozumowania. Gdybym przyszedl do sklepu osobiscie, Pani tez by sprawdzila to samo, w tym samym katalogu i informacji by mi udzielila, a tez moglbym nie kupic tej czesci. Gdzie tu logika?
Jako klient mam prawo zapytac o cene i znalezc taki towar jaki mi pasuje. Nigdy nie spotkalem sie z takim podejsciem jak prezentowanym na Daszynskiego i z ich strony na pewno juz sie nie spotkam, bo nie skorzystam z jego uslug.
W kazdym sklepie, punkcie uslugowym itd. pojawiaja sie klienci pytajacy o cene towaru badz uslugi i pewnie tylko jakis procent z nich kupuje tylko towar. A co z reszta, nalezy zabronic im wstepu do sklepu?:) Porazka...


Ostatnio zmieniony 07 wrz 2007, 14:46 przez gobo007, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 wrz 2007, 15:54 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo

Rejestracja: 04 sty 2006, 9:29
Posty: 1280
Lokalizacja: miasteczko Salem
gobo007 pisze:
pasek napedowy



Co to ze element??
Z ta babką po podobnej akcji też się już nie widuje.
Tylko,że ja miałem ją osobiście.
Stwierdziła, że poszuka i zadzwoni z pytaniem o dostępnośc i czas realizacji jeśli zadeklaruje, że to kupię.
Zadeklarowałem,że jak najbardziej, zadzwoniła dowiedziała się ale cena mi sie nie spodobała,widząc jak na kalkulatorze wbija netto zakupu ,odejmuje rabat ,dodaje vat i uwaga 80%.
Powiedziałem ,że dziękuję a ona do mnie z koparą, że ona tylko traci czas na takich gówniarzy jak ja.
Potem było nie miło,raczej dla niej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 wrz 2007, 15:59 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 23 gru 2006, 12:36
Posty: 27
Faktycznie bardzo zabawne rozumowanie sprzedającego!!!Osobiście spotkałam sie kilkakrotnie z takim podejściem w różnych miejscach w Zgorzelcu.
Poza tym jest wiele sklepów w Zgorzelcu gdzie Panie/Panowie, którzy sprzedają robią wrażenie jakby robili łaskę, że pracują. Nie rozumiem takiego podejścia szczególnie w tych czasach, gdzie możemy sobie kopić co chcemy i gdzie chcemy. Najbardziej dziwi mnie podejście samych właścicieli sklepów, którzy tak robią.
Nie cierpię np. takiego małego sklepu z odzieżą na ul.Daszyńskiego koło rowerowego. Ta Pani już od drzwi zachowuje sie tak jakby wiedziała czy ktoś coś u niej kupi lub nie.Co najważniejsze daje to odczuć. Z łaską podaje ceny sweterków lub w ogóle je pokazuje.
Kilkakrotnie byłam świadkiem jak serdecznie umie sie zachować wobec niektórych klientek, które zostawiają u niej trochę pieniędzy, a jaka jest (milutka ha ha ha...) wobec reszty szaraczków.....
To nie tylko moje zdanie, rozmawiałam kilkakrotnie z koleżankami i mają takie identyczne odczucia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 wrz 2007, 20:51 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 mar 2005, 7:16
Posty: 1929
Lokalizacja: Zgorzelec
Hej

Ernesto:
Pasek napedowy - zasadniczo stosuje sie go w motocyklach jako ten zastepujacy lancuch.
U mnie w aucie rozrzad jest na lancuchu, natomiast cala reszta kramu napedza sie z walu napedowego, czyli: alternator, pompa oleju, pompa wody, klimatyzacja. Wczoraj zatarlem sprezarke klimatyzacji i w Scorpio jest mozliwosc pominiecia kompresora poprzez zastosowanie krotszego paska (jak do wersji bez klimy). I za takim paskiem tez wydzwanialem. Ostatecznie szybko, milo i dosc tanio sprawe zalatwilem na Daszynskiego, w sklepie Adi-Car. I tam tez bede zamawial czesci. Wszystko zamowione do 12, a czego nie ma na sklepie jest juz w ten sam dzien do odbioru!
Autko juz smiga, nowy kompresor klimy juz tez w trakcie zalatwiania, stary zatarty juz wymontowany i czeka na sekcje zwlok. Zasadniczo ludziki nazywaja ten pasek albo pasem napedowym, bo glownie napedza inne podzespoly albo paskiem wielorowkowym (wzdluzne paski na calym obwodzie) Nie jest to pasek klinowy, bo nie ma klinow i jest plaski.
Pozdrawiam
Piotrek!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 wrz 2007, 7:28 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo

Rejestracja: 04 sty 2006, 9:29
Posty: 1280
Lokalizacja: miasteczko Salem
gobo007 pisze:
Hej

Nie jest to pasek klinowy, bo nie ma klinow i jest plaski.
Pozdrawiam
Piotrek!


I wszystko jasne :)
Ja kupuje czesci w sklepie na przeciw carrefoura w drodze do Łagowa.
Sklep grupy VAG, ale do Mercedesa też mi sprowadzą co chcę.
Komplet świec NGK 24zł, gdzie indziej od 38 do 41.
Komplet klocków ATE 155zł.Ogólnie nie patrzą czy jesteś vw czy bmw, sprowadzają do każdego auta i mają dobre ceny,chyba najtaniej,a na pewno taniej niz FOTA.
Foty nie lubie wkurza mnie ten głąb co tam pracuje, bezczelny typ.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 wrz 2007, 8:33 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 mar 2005, 7:16
Posty: 1929
Lokalizacja: Zgorzelec
Przy Carrefourze bylem raz w tym warsztacie i bylo ok. W sumie nie wiedzialem, ze sciagaja tez czesci i ze maja dobre ceny. Pamietam mila Pania w recepcji, szybka odpowiedz na mojego maila z zapytaniem i konkretna diagnoze postawiona przez mechanika. W sumie brak zastrzezen:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 wrz 2007, 20:33 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 05 mar 2007, 8:59
Posty: 35
Lokalizacja: Zawidów
Tragiczna jest obsługa podatnika w Urzędzie Skarbowym w punkcie obsługi (czy jak to się nazywa). Swego czasu była tam Pani (od zawsze Panią pamiętam) i młody Pan (też w okularach). Rozmowa z nimi była tak zniechęcająca jak zniechęcająca może być rozmowa z nimi. Na szczęście Pana ostatnio nie ma i pojawiają się nowe młode, przyjemne twarze. Z Panią trzeba poczekać, aż pójdzie na emeryturę. Obydwoje byli idealni w zakresie swojej urzędniczej służby. Jak z Kafki. Prawdziwi Urzędnicy, przez których ściany nie można było się przedrzeć.

Ahoj!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 309 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 21  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 77 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..