forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELCU
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=1151
Strona 20 z 21

Autor:  Marcopollo [ 26 lut 2014, 8:39 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

roman77 pisze:
z chlebem to prawda że rano zawsze jest niby świeży ale jak na moje oko tylko przepakowany ze zwrotów z całego rejonu jaki zaopatruje piekarnia (świeży można dostać po południu ) ,co do palet na sklepie? cóż? minimum dwa auta są rozładowywane od 6 rano wiec nikt nie jest w stanie rozlokować tego towaru do otwarcia sklepu i stąd takie sytuacje w porannych godzinach mają miejsce.
wniosek dla kolegi Marcopollo,który nie ma ochoty......-omijać szerokim łukiem ten sklep


Kolego z rana bardzo często również jest nie świeży chleb. Co do palet to stoja przez okrągły dzień, przejdź się po sklepie i sprawdź.

Autor:  neandertalski [ 26 lut 2014, 10:44 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

Marcopollo pisze:
Co do palet

w kauflandzie palety jeszcze jakoś znoszę ale szczerze mówiąc zaczyna mnie do rozpaczy doprowadzać polityka dostawkowo-paletowa w carrefurze/citronexie obok basenu... szanuję ten sklep głównie za to, że można u nich kupić świeże pieczywo od Pływacza (zwłaszcza po południu) i w zasadzie kupuję je tam codziennie, jednak nagromadzenie w przejściach towaru w tym sklepie już mnie powoli zaczyna drażnić, nie wiem jakie są normy szerokości przejść w tego typu sklepach, ale tu jest jakiś dramat.

Autor:  roman77 [ 26 lut 2014, 11:22 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

Marcopollo pisze:
roman77 pisze:
z chlebem to prawda że rano zawsze jest niby świeży ale jak na moje oko tylko przepakowany ze zwrotów z całego rejonu jaki zaopatruje piekarnia (świeży można dostać po południu ) .....


Kolego z rana bardzo często również jest nie świeży chleb......


a co ja napisałem?? że jest świeży???

Autor:  Marcopollo [ 26 lut 2014, 11:59 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

roman77 pisze:
Marcopollo pisze:
roman77 pisze:
z chlebem to prawda że rano zawsze jest niby świeży ale jak na moje oko tylko przepakowany ze zwrotów z całego rejonu jaki zaopatruje piekarnia (świeży można dostać po południu ) .....


Kolego z rana bardzo często również jest nie świeży chleb......


a co ja napisałem?? że jest świeży???


No tak. Z resztą wieczorem tym bardziej świeżego nie uświadczysz.

Autor:  Gaja [ 27 lut 2014, 15:32 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

Palety w Kauflandzie są obecne o każdej porze dnia i chyba niestety czas się przyzwyczaić :roll:
Wg. mnie bardziej wkurzające są panie sprzątające, zwłaszcza przy owocach/warzywach, które akurat gdy jest najwięcej ludzi, muszą "teraz i natychmiast" przejechać swoją maszyną do konserwacji powierzchni płaskich :smt003

Autor:  Marcopollo [ 27 lut 2014, 16:00 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

Gaja pisze:
Wg. mnie bardziej wkurzające są panie sprzątające, zwłaszcza przy owocach/warzywach, które akurat gdy jest najwięcej ludzi, muszą "teraz i natychmiast" przejechać swoją maszyną do konserwacji powierzchni płaskich :smt003


Posprzątać muszą, najwięcej ludzi to największy bałagan niestety. Ale fakt taka starsza bladynka nie przepuści nikomu, jak słyszę wymuszające "przepraszam" z podniesionym tonem które brzmi jak " spiepszaj dziadu" to mnie krew zalewa. Kolejna starsza pani na mięsnym która ta samą rękawiczką nakłada surowe mięso, a potem wędliny :smt021

Autor:  Gaja [ 27 lut 2014, 17:25 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

Chyba wiem, którą z mięsnego masz na myśli....Zamiast "słucham ?" mówi "suam" :lol:

Autor:  Marcopollo [ 27 lut 2014, 21:32 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

Gaja pisze:
Chyba wiem, którą z mięsnego masz na myśli....Zamiast "słucham ?" mówi "suam" :lol:


Tak to sama :lol:

Autor:  YELLO_35 [ 12 wrz 2016, 18:51 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

W tę niedzielę robiłem zakupy w JYSK-u.
Wpadłem tam o 17:45 - ekipa już zwijała majdan z zewnątrz sklepu. Nie zerkała nawet na nas, ani nie interesowała się choć staliśmy zaraz obok kasy. Więc poprosiłem o możliwość zakupu :roll: Godzina zakupu na kwicie to 17:50. Sprzedawca poprosił żeby w miarę szybko zajechać na magazyn i odebrać towar. OK. Po chwili jestem na tyłach - dzwonię i zostaje mi wydany towar. Pan z rampy przekazuje mi karton i pyta czy go trzymam. Trzymałem. Gdy go puścił okazało się, że waży b. dużo. Drugi podany jeszcze bardziej beztrosko ważył kilogram więcej - 30kg. Obróciłem to w żart ale potem pomyślałem jak to się mogło skończyć - pomijając fakt, że nie mogę nosić takich ciężarów to po prostu mogłem to upuścić. Wina byłaby moja :roll: I teraz myślę sobie, że to było prymitywnie złośliwe zachowanie. Bo mocniej tego nie chcę nazwać :smt075

Niedawno kupowałem tam meble ogrodowe - damska obsługa była bardzo miła. Tym razem trafiłem na męską - może to słaby punkt tego sklepu...? :roll:

Autor:  oxo [ 12 wrz 2016, 20:18 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

Zakupy w Niedzielę...to była kara boża dla ciebie, bo przecież spieszyli się na mszę 18:00.
Bezbożniku

Autor:  Marcopollo [ 12 wrz 2016, 21:06 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

YELLO_35 pisze:
Pan z rampy przekazuje mi karton i pyta czy go trzymam. Trzymałem. Gdy go puścił okazało się, że waży b. dużo. Drugi podany jeszcze bardziej beztrosko ważył kilogram więcej - 30kg. Obróciłem to w żart ale potem pomyślałem jak to się mogło skończyć - pomijając fakt, że nie mogę nosić takich ciężarów to po prostu mogłem to upuścić

A czy Ty wiedząc, że nie możesz dźwigać nie mogłeś poprosić o pomoc w załadunku? Tu niema co patrzeć, że prawie zamykali, Twoje plecy więc naucz się o nie dbać bez skrupułów. Myślę że pomógł by ci ten pan z rampy ;).

Autor:  manzir [ 12 wrz 2016, 22:20 ]
Tytuł:  NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELCU

Marcopollo pisze:
Myślę że pomógł by ci ten pan z rampy


To wręcz jego obowiązek ;)

Autor:  YELLO_35 [ 13 wrz 2016, 7:22 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

Marcopollo pisze:
czy Ty wiedząc, że nie możesz dźwigać nie mogłeś poprosić o pomoc w załadunku?


Pan mógł ostrzec o ciężarze - bo takiego się najnormalniej w świecie nie spodziewałem :roll:

oxo pisze:
Zakupy w Niedzielę...to była kara boża dla ciebie, bo przecież spieszyli się na mszę 18:00.
Bezbożniku


O tym nie pomyślałem :lol:

manzir pisze:
To wręcz jego obowiązek


Nie wiem czy obowiązek - ale upuszczenie komuś 30kg z rampy bez ostrzeżenia na pewno nie jest czymś normalnym :smt075

Autor:  oxo [ 13 wrz 2016, 12:53 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

Właśnie sobie przypomniałem, kupiłem nową pralkę, 2 lata temu

Firma była zobowiązania odebrać starą i dać nową. 3 piętro + parter. Zdemontowałem ze starej ciężarki stabilizujące. Sama obudowa, silnik nie ważyły dużo więc dało mi się ją znieść mimo, że miałem kontuzję barku (wypadek przy pracy)-Sygnalizowałem w sklepie, by we 2 przyjechali z nową pralką, bo sam tego nie wniosę, bo nie jestem w pełni sprawny.

Przyjechali, na rampie opuścili nową i postawili przed klatką, ja w tym czasie poszedłem po starą, bo zostawiłem ją w środku klatki, gdy tylko ją wytargałem z klatki...zobaczyłem jak pojechali sobie...
Zostawili mnie ze starą i nową.

Nie wiem ile to trwało, jedną ręką pralkę ważącą 80 kilo wtargałem na moje piętro, pod ósemeczkę.
Bez łaski, *** im w dupę.
Już nigdy więcej moja rodzina nie kupi tam absolutnie nic.
A tego kolesia z którym się dogadywałem w sprawie transportu zapamiętam do końca życia, jak będzie błagał o pomoc, spuszczę na niego 80 kilową pralkę z 4 piętra.

Ten koleś już tam nie pracuje, więc nie będę dawał antyreklamy.

Autor:  inzynier [ 13 wrz 2016, 13:02 ]
Tytuł:  Re: NAJGORSZE SKLEPY I FIRMY PRYWATNE I PAŃSTWOWE W ZGORZELC

Cytuj:
Pan mógł ostrzec o ciężarze - bo takiego się najnormalniej w świecie nie spodziewałem


Chamstwa obsługi nie wytłumaczy absolutnie nic... I dokładnie tyle samo osiągnie ten człowiek z takim zaangażowaniem. Ze swojej strony mogę podać podobny przykład identycznego zachowania w tym sklepie. Jednak mimo wszystko wiedziałem co kupuję i ciężar jako taki nie był zaskoczeniem - jedynie samozadowolenie tego Pana po tym, że (sic!) wydał towar dla klienta. A że chłop ja niemały to jak napisał oxo:

Cytuj:
Bez łaski, *** im w dupę.

Strona 20 z 21 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/