Podbijam temat - z racji blisko dwuletniej "przygody" z marketami/sklepami budowalnymi.
Marcopollo pisze:
Ciekaw jestem jak by wyglądała ankieta, w której wybieralibyśmy najgorsza obsługę, Leroy raczej przodowalby
W tej kategorii to faktycznie - w Leroy'u ogólnie bardzo ciężko dogadac się z obsługą. Zdarzają się oczywiście wyjątki...
Za to obsługa Castoramy jest bardzo dobra w tej kwestii. Na pytania odpowiadają szybko (sensownie co najważniejsze) , operują numerami alejek gdy czegoś szukamy , interesują się do czego coś nam potrzebne i wtedy proponują zamienne rozwiązania. Przyznaję , że jestem pod wrażeniem niekiedy.
W kwestii cen (bo o tym głównie jest wątek) - Castorama nie zawsze jest tańsza. Kilka rzeczy po rozpoznaniu cen kupiłem w Leroy'u (różnica ceny 299 - 229 - więc dość sporo). A żeby było dziwniej to niektóre sklepy na mieście (z tej branży oczywiście) mają jeszcze niższe ceny niż w obydwu tych marketach. Choć to rzadkie przypadki to jednak zdarza się.