Wg niemieckich mediow bezposrednie polaczenie Drezno-Wroclaw zostanie przywrocone w grudniu wraz ze zmiana rozkladu jazdy pociagow.
Info z 11 wrzesnia.

Zrodlo:
http://www.radiolausitz.de/nachrichten/ ... n-1163518/

Jak na razie do Görlitz i tak nic nie przejedzie Remont tunelu

Remont odcinka Görlitz - Zittau ma sie zakonczyc do grudnia a wiadukt ma byc wg podanego przez Ciebie artykulu do niedzieli skonczy. Nie ma co marudzic

Na terenie stacji grzebią już dawno - widocznie doszli do wniosku, że teraz wymienią najbardziej newralgiczny odcinek

Ciekawe, ale z tych zdjęć wynika, że Niemcy całkowicie wyłączyli możliwość wjazdu do Polski rozbierając oba tory co z punktu widzenia przejazdów awaryjnych, nieprzewidzianych jest nawet w Polsce nie stosowane Widać, że ten kierunek jest dla nich praktycznie nic nie znaczący.



Ciężko mi uwierzyć, że nie wiesz, ale zazwyczaj są to autobusy prowadzone z jednej stacji do drugiej co umożliwia dalszą jazdę pociągiem (na jeden bilet, skomunikowane). Pierwsze słyszę o tym, że pociągi mają jeździć do stolicy, ale to dobra informacja.

Czy ja gdzieś napisałem, ze z tego powodu połączenie będzie przywrócone dopiero w grudniu?
czy ułożyłem swoja wypowiedz tak, ze wpadłeś na trop mojego rzekomego marudzenia?

Nie odrozniasz marudzenia od suchej informacji?

Tez mnie to zdziwiło tym bardziej, ze szlak Wegliniec-Horka tez jest nieprzejezdny.

Dołączam do grona mocno zaskoczonych tym faktem - ale wiem, że od jakiegoś czasu i tak część towarowych jeździła przez Żary na Gubin/Guben.




Wczoraj w radiu mówili - więc weźmy poprawkę na to



Ależ oczywiście, że wiem - ale autobusy w przypadku czynnych i dobrych torowisk brzmią idiotycznie Może niech w ogóle zrobią komunikację zastępczą do stolicy i puszczą na tej trasie autobus

Wydzieliłem wątek o historycznych opowieściach z koleją w tle

Wspomnień czar - o kolejnictwie lat 80-tych...

Od grudnia jednak 3 pary bezpośrednich połączeń Wrocław - Zgorzelec - Drezno.

http://kolejoweluzyce.eu/aktualnosci/365-powrot-bezposrednich-pociagow-drezno-wroclaw

Przy okazji trasa kolejowa Zgorzelec - Węgliniec z kabiny maszynisty.

https://youtu.be/TlBaaZ2_iLk

Z jednej strony docierają dobre, a z drugiej złe informacje.

Dobra jest przywrócenie pociągów Drezno - Wrocław. 3 razy dziennie, w porach bardzo zbliżonych do wcześniejszego kursowania.
1 para pociągów, ta środkowa, ma być w formie przyspieszonej, zatrzmpymujac się na wybranych stacjach (takich jak przed likwidają). Pozostałe dwie pary pociągów będą jeździć jako osobowe, zatrzymując się na wszystkich przystankach przy trasie.
Pozytywną informacją jest cena biletów. Nawet ten przyspieszony pociąg bedzie kursował według taryfy zwykłej, czyli Zgorzelec-Wrocław Glowny 27,10 zł (bez zniżek).



Bardzo złą informacją jest to, że projekt na ktory poszło ponad 1,5 mln zł, czyli elektryfikacja nie dojdzie do skutku. Musiałby stać się właściwie jakiś cud, roszady po wyborach.
Projekt został spuszczony na dno listy rezerwowej i realizacja na dzień dzisiejszy jest poza tematem.
Moze redakcja by się tem zainteresowała? Przecież politycy w regionie mówią co innego. Kolejne kłamstwa platformy?

Najnowsza informacja za to jest taka, że wyremontują linie Jelenia Góra - Zgorzelec, ale bez elektryfikacji. Normalnie śmiech na sali

Co to ma być? Tyle naobiecywali: Elektryfikacja Wegliniec Zgorzelec, rewitalizacja i elektryfikacja Jelenia Góra - Zgorzelec i co?
Jesli projekty nie zostaną zrealizowane za ostatnie unijne pieniądze to kiedy?

Według finalnej wersji KPK z dnia 15 września 2015 r. elektryfikacja nadal znajduje się na ósmej pozycji listy rezerwowej projektów. Ta sama, co w wersji z konsultacji. Jest to względnie "dobre" miejsce, bo za nim znajduje się 26 innych projektów. Szanse na elektryfikację szacuję gdzieś na 70%.

Ale faktycznie - jak się nie uda zrobić tego w bieżącej perspektywie, to będzie lipa dla Zgorzelca. Nie pozostaje nic innego, jak lobbować, lobbować, i jeszcze raz lobbować. Wszystkie regionalne (i ponadregionalne) media powinny cały czas władzom przypominać o tym. Myślę, że jest to do zrobienia.

Na pocieszenie dodam, że dolnośląski samorząd obiecywał rewitalizację "berlinki" z RPO. Ostatecznie pokazał woj. lubuskiemu figę... Także, zawsze może być gorzej.

a czy za ten stan rzeczy nie odpowiada po części strona niemiecka, która jakoś nie bardzo kwapi się do elektryfikacji?

Jeden tor przejezdny :

W ogóle dlaczego ten projekt spadł z listy podstawowej do rezerwowej. To jest pytanie

Elektryfikacja po stronie niemieckiej nie jest jakoś szczególnie konieczna. Przecież tu właściwie chodzi o to, żeby do Wrocławia dostać się w normalnych warunkach i bez przesiadek.


Bardzo mnie dziwi to milczenie mediów lokalnych i regionalnych. Co jakiś czas się pojawiają informacje że elektryfikacja będzie, że trzeba tylko poczekać. No sory, ale raczej watpię. Konieczne jest tu i teraz wszczęcie najlepiej głośnej awantury, najlepiej przed wyborami, żeby sytuacja została jasno postawiona.