Spacerując po ulicach naszego miasta naszła mnie pewna myśl, co będzie z tym miastem jeśli nadal będzie tendencja do wyprowadzki z centrum miasta, sklepów, butików, pizzerii , kawiarni, restauracji i innych punktów usługowych. Tworzą się na peryferiach swoiste „Bielany”, gdzie mieszkańcy coraz częściej spędzają w nim czas zakupów, rozrywki czy wypoczynku. Miasto traci swoją dotychczasową specyfikę, przeznaczenie. Rodzice spędzający niedzielę z pociechami w markecie czy spacerowanie po galerii młodych ludzi to zjawisko które mnie przeraża. Rozumiem że społeczeństwo staje się coraz bardziej „cywilizowane” , ale czy to nie zakrawa na „wyjałowienie” tego społeczeństwa? Piękne wystawy, pachnące wnętrza, kolorowe reklamy przyciągają ludzi z ich szarego otoczenia, zwykłego życia, pracy i niepowodzeń. Kolorowy świat komercyjnych centrów daje im iluzoryczną wiarę w dobrobyt naszego miasta. Nic bardziej błędnego, wystarczy przejść się po ulicach Zgorzelca i zobaczyć prawdę o naszym mieście. Z pozycji pasażera czy kierowcy miasto wydaje się być normalne, ale wystarczy z niego wysiąść i pospacerować. Przed oczyma staje obraz nędzy i rozpaczy. To miasto umiera! Sklepy w centrum coraz bardziej przypominają te rodem z czasów komuny, bieda aż koli w oczy. Nasze miasto zaczyna przypominać dużą „sypialnię” a kręgosłupem stają się coraz bardziej nasze BIELANY. Zgorzelec posiada konkurencję której nie jest w stanie podołać. Obskurne domy, straszące pustostany, zamykające się sklepy i bary, parki wyłącznie dla psów i małolatów do przesiadywania z browarem. Tak już wygląda nasze miasto a co w przyszłości? Płatne parkingi aby jeszcze bardziej wygonić ludzi z miasta, brak dużych parkingów w centrum. Miasto w ogóle nie zamierza konkurować z Bielanami Zgorzeleckimi. PODDAŁO SIĘ ! Może dobrym pomysłem będzie przeniesienie tam biblioteki miejskiej, Urzędu Miasta, MDK’u, zrobienie parku miejskiego a nawet szkół i przedszkoli tak aby rodzice mieli blisko po zakupach.

Sklepikarze , restauratorzy, właściciele innych punktów usługowych TO TEŻ MIESZKAŃCY ZGORZELCA a miasto ma spełniać swoje funkcje a Wy powodujecie że na naszym mieście zarabiają duże sieci i centra. Z naszych portfeli i miasta wypływają pieniądze dużym strumieniem poza Zgorzelec. Źle to widzę jeśli chodzi o przyszłość . Teraz to wszystko się kręci tylko dzięki PGE i dwóm zakładom w okolicy które daje źródło utrzymania kilkunasto tysiącom ludzi w regionie, oraz jedyną rozrywkę masową . Co będzie jak węgiel się skończy. Wiecie przynajmniej kiedy to się stanie? Macie jakiś plan?

...

Na retoryczne pytania nie odpowiadam.

[ Dodano: Sro Lut 17, 2010 1:36 pm ]



Czyli po zamknięciu kopalni i elektrowni chcesz aby zaorano to miasto? ciekawy pkt. widzenia. Więc takie jest Twoje przemyslenie co do przyszłości Zgorzelca. Dzięki znam Twoje zdanie.

...

Oki sorki, więc co miałes na celu pisząc to zadnie : sarkazm?

Robie właśnie Nototenię i tak naprawdę odbiłem tylko piłeczkę.
Odniosę sie w wolnej chwili.

...

Dr.Dre nie przejmuj się zbyt mocno widać są tu ludzie którzy w ogóle nie zrozumieli o co Ci chodzi, a takie "odbijanie piłeczki" morze trwać bez końca,co niektórym forumowiczom bardzo pasuje

ja rozumiem, ale nie bardzo widzę możliwość wyjścia z tego impasu.
W budżecie tegorocznym są pozycje, które mogą dawać nadzieję, że się coś zacznie zmieniać, pytanie tylko, czy to rzeczywistość, czy jeno zagrywki polityczne.
Kwestia wiary, niczego innego..
Moim zdaniem brakuje długofalowego planu rozwoju miasta, tylko kto ma go stworzyć? Jedyne co mi przychodzi do głowy, to: my, na tym forum, bo tu jedynie pojawiają się głosy zatroskania.
O ile oczywiście górę znów nie wezmą trole

Zapas wód morskich jest naprawdę duży



Zgadza się - jeździmy nad morza na urlopy



Jeden właśnie powrócił...z nowym nickiem

Przyszłość Zgorzelca? Ja widze w najbliższej przyszłości konie i riksze na ulicach bo autem nie da rady jeździć, na każdej drodze dziury! W dodatku pojawiają sie codziennie nowe, nawet na Kościuszki koło Urzędu Gminy a przecież to był jeden z lepszych odcinków.

obawiam się, że teraz będzie tylko gorzej jeśli chodzi przyszłość...
Ludzie żyją co raz szybciej, każdemu się gdzieś spieszy, zapominają o pewnych, istotnych sprawach. Zebyśmy tylko nie wyginęli za szybko....

mała -mi , a w czym gorzej?

pewnie tak ogólnie