Takie pytanie: czy temu kierowcy, który wjechał za linię należy się mandat, czy nie : :
http://www.zinfo.hostings.pl/bombas3/sp ... owanie.jpg
i druga sprawa: o co tu chodzi :
http://www.zinfo.hostings.pl/bombas3/sp ... rupcja.jpg
może ktoś wie :

Powinien dostac. Kodeks drogowy Art. 47 pkt 1
To jest smutne, ale wiekszosc kierowcow ten przepis olewa,
do tego stopnia, ze czasami trzeba sie przeciskac miedzy
ich autem a plotem. Idioci.

Ale moim zdaniem, to powinni ten przypadek zostawic w
spokoju i zajac sie czyms innym.



No wlasnie? A co to za wyraz na koncu?

pozdr.

w sumie to to auto "stanowi zagrozenie dla ruchu" z tego co wiem to ma byc conajmniej poltora metra i przekroczenie tej lini powinno byc egzekfowane przez straz miejska. a gdzie ona byla? hmm ciekawe

a jezlei chodzi o zdjecie nr 2 to nie wiem ale pewnie sprawa nie zostanie bez eha? moze www.zgorzelec.info jako medium powinno sie zainteresowac. pojsc zrobic wywiad o co tam chodzi. mi sie wydaje ze chodzi o ta pania co ma tam sklep z czesciami do motorowerkow

Deczko zacząłem znów po mieście spacerować i tak się dziwię, gdzie nie popatrzę, to mnie telepie, na taką niegospodarność, niedbałość i mówiąc prostym i zrozumiałym językiem: SYF.
Oto przykład:
http://www.zinfo.hostings.pl/pazdzioch/0155ck.jpg
http://www.zinfo.hostings.pl/pazdzioch/0156ck.jpg
http://www.zinfo.hostings.pl/pazdzioch/0157ck.jpg
http://www.zinfo.hostings.pl/pazdzioch/0158ck.jpg
http://www.zinfo.hostings.pl/pazdzioch/0159ck.jpg

Letis napisał:
i co

A co myślicie o pieszych,którzy z przekorą i właściwie bez powodu przekraczają jezdnię na czerwonym świetle?Tak często jestem świadkiem takich incydentów,że czasami sobie myślę:gdyby znalazł się jakiś "stróż porządku" i za to serwował mandaty...

" Na swiecie jest wiele rzeczy, o ktorych nie snilo sie nawet filozofom, ale dlaczego wiekszosc tych rzeczy jest w Polsce?"

najbardziej mnie dziwi jak tak malym autem mozna linie przekroczyc?

myślę, że się im spieszy, albo światła są niewłaściwie skoordynowane i człowiek czeka i czeka a mógłby już dawno przejść. Jest natomiast spora grupa ludzi, którzy dobrze sprawdziliby się w policji, bo się tylko dokoła rozglądają i notują w pamięci kto ile razy przechodzi na czerwonym
Światła są po to, aby było bezpiecznie a nie po to, aby ludzi tresować i aby jak pies Pawłowa reagowali na bodźce: czerwone-zielone. Kiedyś policjant za takie wykroczenie mógł przywalić pałą, dziś co najwyżej może "pouczyć". Czy wobec tego należy wrócić do sprawdzonych i skutecznych metod :

A slyszeliscie o akcji z tabliczkami na swiatlach pod dwoch stronach pasow (Jelenia Gora i Bogatynia juz to maja) na ktorych jest napisane cos w stylu "Przechodząc na czerwonym dajesz przykład dzieciom" Czy to nie jest lepsze i bardziej wychowawcze ?

Chciałeś chyba napisać: Przechodząc na zielonym (a nie czerwonym) dajesz przykład dzieciom. Ale faktycznie widziałem takie tabliczki w J. Górze i muszę przyznać, że podziałały na mnie skutecznie Nawet jak nie było w pobliżu żadnych dzieci to czekałem na zielone światło.
U nas też mogłyby one powstać - i dzieci i dorośli powinni na tym skorzystać

Ja bym nie przeceniał tej metody. Pamiętacie z lat prl-u tabliczki: nie deptać trawników! I te nieszczęsne nie deptane trawniki? bo ja pamiętam A przykład dzieciom dajemy zawsze, czy na zielonym, czy na czerwonym

Ruszyłem i ja na spacerek wiosenny,
http://www.zinfo.hostings.pl/bombas3/sp ... tJPIIb.jpg
okazuje się, że łatwiej mostowi nadać nazwę, niż posprzątać jego otoczenie /podejrzewam, że tłumaczenie będzie takie: to nie nasz teren, tylko Starostwa, albo: województwa, tylko: kogo to obchodzi : /, przynajmniej w pierwszą rocznicę śmierci Papieża most Jego imienia nie powinien tak wyglądać... dlaczego ja się q, muszę wstydzić za to miasto :
http://www.zinfo.hostings.pl/bombas3/sp ... ajowej.jpg
chodnikiem A.Krajowej chodzi sporo ludzi do Kauflandu i też, cholera muszą śmiecić , przy okazji widok słynnych w okolicy zgorzeleckich krawężników

spaceruję dalej, czasem się jakieś ciekawe rzeczy trafią, to pstryknę.
http://www.zinfo.hostings.pl/bombas3/sp ... C03104.JPG
http://www.zinfo.hostings.pl/bombas3/sp ... C03105.JPG
http://www.zinfo.hostings.pl/bombas3/sp ... C03106.JPG
Chodzenie piechotą daje wiele możliwości obserwacyjnych :wink: szczególnie upodobanie do opon samochodowych mnie rozbraja: co na to Architekt, co na to Burmistrz, czy każdy tak sobie może "oponować" w mieście :

hehe,pewnie może oponować całkiem swobodnie,bo architek wie zapewne tyle co i pozostali "zainsteresowani"

Zgorzelec jak widać z jakiegoś powodu związany jest ostatnio, albo z samochodami (kradzieże), albo ich częściami (opony) , może to wykorzystać i zbudować tu, zamiast kolejnego hipermarketu, np, tor wyścigowy dla formuły 1
a w ogóle to wypowiedzieć się powinno walkę tak oponom, jak prętowi zbrojonemu tym charakterystycznym "ozdobom" PRLowskim, koniec z tym :!:

No cóż. W tym kraju nie ma demokracji tylko panuje anarchia i każdy robi co chce. Nie ma porządnego respektowania prawa, ale to wina czasów PRL, gdzie było ogólne rozprężenie społeczeństwa i liberalizm, ale to temat na odrębną i długą dyskusję.