będzie regularnie opróżniał?

a propos paździochowego spaceru:
http://zgorzelec.info/forum/viewtopic.php?p=56620#56620

Paźdioch a kupiłeś im kosiarkę?
Budżet miasta pewnie nie posiada pieniędzy na taką inwestycję. Wydano już wszystko na nowe mondeo. Moze za rok starczy na kosiarkę.

przed sklepem rowerowym

Dlaczego rewitalizując dalszą część miasta nie pomyślano o schodkach, którymi można byłoby zejść z mostu na poziom ul. Cienistej??

Dokładnie! Od dawna dziwi mnie podejście miasta, czyli odcięcie się od rzeki od strony ulicy Wolności czy Piłsudskiego. Ścieżka między Parkową i Cienistą jest klepiskiem, samowolką. Nie lepiej wykonać we wskazanym przez Chuck'a miejscu schodów, oraz porządną utwardzoną od Parkowej?

Następnym przypadkiem braku pomyślunku z tego rejonu jest niezdrenowanie cieków wodnych i poprowadzenie ich pod wybrukowanym traktem. Przy zwijkach coś tam cieknie i nanosi błoto na bruk.
Ładnie toto nie wygląda, nie mówiąc, że niedługo będzie, jak było, czyli błoto a nie czysty bruk, po którym można z przyjemnością spacerować.
No i co z ławeczkami i oświetleniem tego traktu? jest to obecnie jedyne przyzwoite przejście łączące oba mosty.

Jeśli już jestem przy problemach ruchu pieszego w mieście, to jeszcze dwa kwiatuszki.
Pierwszy to nagminne wjeżdżanie samochodów na chodniki, zawłaszczanie ich przestrzeni, co w połączeniu z różnymi innymi urządzeniami poważnie ogranicza ruch pieszy. Ani Straż ani Policja na takie rzeczy nie reaguje. Dlaczego?

Drugi to uliczka bez nazwy, obok byłego kina: czy ją miasto zacznie sprzątać? bo niedługo śmieci będzie tyle, że nie da się przejść.

kolejność zdjęć wyszła odwrotnie, ale już mi się nie chce zmieniać

A wspólnota nie powinna sprzątać? Większość mieszkańców za chodniki wzdłuż domu ścigają?

Juz kiedyś ktoś wskazywał to miejsce, w którym po opadach woda zalewa tą ścieżkę. Na moje oko to problem zatkanej lub przerwanej kanalizacji burzowej na terenie "Zwijek". No ale kogo to obchodzi. Ścieżka jest i juz... Polska bylejakość? Ani socjalizm PRL'u, ani demokracja ostatnich 22 lat nie wypleniła tej naszej narodowej przypadłości. Chyba trzeba nauczyć się z nią żyć.

Ja kiedyś pisałem o tym problemie - od początku wydawało mi się, że jakieś odwodnienie powinno iść pod ścieżką, a nie górą, po kostce nanosząc przy okazji piach i muł.

Jeszcze gorzej wyglądają fragmenty ścieżek o jakimś nachyleniu, bo tam każdy deszcz nanosi piach i żwir. Moim zdaniem rola miasta wraz z budową się nie zakończyła, a ścieżki powinny być dodatkową powierzchnią do sprzątania.

wspólnota sprząta teren przyległy do posesji, natomiast teren za siatką jest własnością gminy miejskiej i ulica przylega do tego właśnie terenu. Temat był już tu gdzieś wcześniej poruszany i MPGK miało uliczkę włączyć do swojego harmonogramu sprzątania. Ruch się tam zrobił, ludzie chodzą, auta jeżdżą, parkują, więc i brudu więcej niż kiedyś.
Ja będę tą uliczkę nazywał Dobrosąsiedzką (nie ma dotąd nazwy a Dobrosąsiedzka tak ładnie brzmi i ma takie dobre przesłanie :-))
***
Jakoś nikt nie skomentował zajmowania chodników przez samochody :-(( czyżby to nikomu nie przeszkadzało? a może wszyscy tak stawiają i przedkładają interes kierowcy nad interesem pieszego? W końcu prawie wszyscy są terez zmotoryzowani...

[ Dodano: Sro Paź 26, 2011 1:22 pm ]
Nowy Tabak! w starym punkcie Informacji Turystycznej w Domu Studziennym, pod słupem pocztowym powstaje nowy punkt sprzedaży wyrobów tytoniowych.
Kto żyw niech wali po Marlboro, Popularne i tytoń fajkowy! W takim miejscu kupione będą smakowały dziesięć razy lepiej, niż gdzie indziej

Może nie tyle spacerkiem ale "przejażdżką" trafiłem na taką oto piękną przeszkodę
i mino jazdy z prędkością spacerową usłyszałem jak miska olejowa ma kontakt z ziemią... to miejsce to skrzyżowanie Struga i Prusa oraz

Było tam małe zgruzowanie asfaltu.

Dzisiaj jadąc do pracy zauważyłem, że wycieli asfalt i pewnie rzucą jakaś łate

Ok ale czy muszą w ramach "napraw" szykować płapki na kierowców odrobina szybciej i urwało by mi miskę notabene nie jeżdżę jakoś wyjątkowo niskim samochodem (Fiat brava)

...