Dzisiaj jest 29 kwie 2024, 7:55

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 07 lip 2005, 9:38 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 03 sty 2005, 0:32
Posty: 3636
Lokalizacja: Warszawska 15
Zgorzeleccy policjanci zaczęli zwracać uwagę na drobne wykroczenia, które często są mocno uciążliwe dla innych mieszkańców. Jest to spożywanie alkoholu w miejscu niedozwolonym, zakłócenie ciszy nocnej, używanie słów nieprzyzwoitych oraz zaśmiecanie. Tylko wczoraj mandatami ukarano 6 osób

Tylko wczoraj ujawniono sześć takich wykroczeń. Ich sprawcy zostali ukarani mandatami karnymi na łączną kwotę 520 złotych. Największy mandat w kwocie 200 złotych został nałożony na osobę, która zakłócała ciszę nocną na ul. Czerwonej. Mandatem karnym w wysokości 50 złotych każdy zostało ukaranych 3 sprawców zaśmiecania na ul. Kościuszki. Za spożywanie alkoholu na ul. Daszyńskiego policjanci na sprawcę nałożyli mandat karny w wysokości 150 złotych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lip 2005, 12:33 
Uważam że Zgorzelecka policja dobrze robi karając mandatami ludzi którzy zakłócają ład i porządek na ulicach naszego miasta. Chociaż dla tego aby nasi sąsiedzi z Niemiec nie myśleli o Zgorzelcu jako o mieście "brudnym i niezadbanym". Kiedy przejdziemy na niemiecką strone to tam nie będą na ulicy leżły śmieci. W naszym mieście tez tak może być! Przecież nie jesteśmy od nich gorsi!! Ja wiem że nasza policja nie świeci przykładem, ale może ta ich akcja coś zmieni :!:


Na górę
  
 
Post: 07 lip 2005, 14:14 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 mar 2005, 11:35
Posty: 31
Lokalizacja: Zgorzelec
aleksander pisze:
(...) używanie słów nieprzyzwoitych (...)


chciałabym to zobaczyć... 8) akurat jeśli o to chodzi to za to mogliby wlepić spoooooooro mandatów


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lip 2005, 14:33 
aleksander pisze:
Zgorzeleccy policjanci zaczęli zwracać uwagę na drobne wykroczenia, które często są mocno uciążliwe dla innych mieszkańców. Jest to spożywanie alkoholu w miejscu niedozwolonym, zakłócenie ciszy nocnej, używanie słów nieprzyzwoitych oraz zaśmiecanie. Tylko wczoraj mandatami ukarano 6 osób


tia... i tylko wczoraj na ulicy Luzyckiej samochod marki BMW, zaparkowal
na jednym z pasow ruchu - skutecznie blokujac ruch samochodow. Kierowca
udal sie na zakupy. Po chwili pojawil sie tez patrol policji, ktory
nie zareagowal.

Jaki wniosek?
Najwidoczniej kolejna akcja dla statystyk.

pozdr.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 07 lip 2005, 14:48 
W PARKU PRZY ULICY TUWIMA OD TRZECH LAT MŁODZI LUDZIE RZĄDZĄ CAŁĄ NOC PIJĄ I ROZRABIAJĄ DO RANA DZIESIĄTKI TELEFONÓW DO POLICJI I NIC SIĘ NIE ZMIENIA - A DLACZEGO ? BO U NAS POLICJI NIE MA !!!!!!!!!!!!


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 07 lip 2005, 16:13 
Kto mieszka przy ulicy Kościuszki to pewnie wie co za burdy i imprezki w majteczkach trwaja prawie codziennie do rana!!!!!!!!!!! I gdzie wtedy jest policja..... gdzie jest policja , kiedy w parku rano pijaki juz sa "napici" i zaczepiaja dzieci idace do szkoły ?? Dobrze że są wakacje,, Pozdrawiam wszystkich


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 07 lip 2005, 20:33 
Uważam że nasza pseudo policja jest do bani , to prawda że nie swiecą przykładem .Najpierw niech sami na swoim podwórku zrobią porządek a potem nie popatrzą na miasto. Co wieczór na ulicy Iwaszkiewicza w jednym ze sklepów , codziennie piją żule alkohol i na to nikt nie może poradzić ani POLICJA ani STRAŻ MIEJSKA . Ale wymalować miejsca parkingowe dla inwalidów to są pierwsi ! Mimo że brakuje przy ulicy Warszawskiej miejsc do parkowania . Osobiście nie mam nic do inwalidów ale może stworzyć im jakiś mały parking w centrum miasta i wtedy problem z głowy ! A agenci straży miejskiej wtedy chcą się wykazać karając wszystkich mandatem , choć czasem nie są one uzasadnione. [/b]


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 lip 2005, 15:11 
A wiec moje zdanie jest takie ze Policja sie poprostu boi. Tak za mlodych ktorzy nikomu nie szkodza poza tym ze sa glosni nocami to ostro mandaty im lepia oraz za to ze sie rowerem po chodniku jezdzi. A wezmy teraz pod uwage to ze jesli jechalo by sie roqwerem po ulicy to latwiej mozna zostac potraconym poniewaz nasza policja nie reaguje na szybkie samochody typu Mercedes lub BMW. Dlaczego po prostu boi sie bo i tak nic nie zdziala. Moim zdanie trzeba by bylo zrobic tu taki pozadek jak za czasow Karingtona wtedy bylo mozna sie przejsc po ulicy i nic sie nie dzialo bo bylo sie w swoim miescie a teraz jeden wielki bajzel na kolkach. Gdzie ta wielka policja bo jak narazie co widze to chowaja sie a sa tylko madrzy do mlodych nastolatkow.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 lip 2005, 15:36 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 sty 2005, 18:15
Posty: 420
Lokalizacja: tu i tam
Smiech na sali pisze:
A wiec moje zdanie jest takie ze Policja sie poprostu boi....


racja.. moja mloda jezdzi po chodniku bo sie boi jezdzic po ulicy... a kierowcy
maja w pupie rowerzystow..

pozdr.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lip 2005, 20:54 
apropo rowerzystow to policja w tej chwili (jak co roku na wakacje) jest bardzo zapracowana.. bo przeciez musza spisac wszystkie rowery jakie jezdza po ulicach :) no wiec wybaczcie im brak zainteresowania dla innych wezwan :twisted:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 lip 2005, 21:56 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 sty 2005, 11:16
Posty: 2382
Lokalizacja: Zgorzelec
Kiedyś, w innym temacie na tym forum napisalem tak (kto nie czytał jeszcze, to ma okazję przeczytać teraz):

No to ja walę z grubej rury
Kilkadziesiąt minut temu, jechałem sobie z synem na rowerze, jechałem po chodniku.
Nagle od tyłu zajechał mnie wielki srebrny mercedes, wjechał na chodnik (w tym miejscu bardzo wąski), celem zaparkowania samochodu i potrącił mnie lusterkiem o mało nie przewracając.
Roztrzęsiony spytałem co on sobie sobie myśli, kim on wogóle jest że rozjeżdża ludzi na chodniku. Facet i siedziaca obok niego żona zaczęli cwaniakować że to ja zachaczyłem o lusterko . Więc zawiadomiłem policję i czekałem na ich przyjazd.
Przyjechało dwóch miłych panów. I zapytali co się stało. Więc ja opowiadam, a oni to będzie mandat, rowerem się po chodniku nie jeździ. Facet zaczął kłamać że on sobie stał na chodniku, a policjant że tak czy inaczej złamał przepis bo nie zachował wystarczającego miejsca dla pieszych i też będzie mandat.
Ja zapytałem policjanta czy w naszym kochanym Zgorzelcu odwarzyłby się wyjechać z małym dzieckiem rowerem na ulicę. On nie był w stanie jednoznacznie odpowiedzieć, znów zaczął że przepis to przepis i jak mi coś nie pasuje to z dzieckiem mam choodzić pieszo albo wozić wózkiem. Synka przewoziłem na rowerze w specjalnym, atestowanym foteliku ze specjalnymi pasami. Odmówiłem przyjęcia mandatu. Plicjant powiedział że w takim razie skończy się w sądzie. W międzyczasie poprosiłem o zbadanie alkomatem pana który mnie potrącił. No i zbadali jegi i mnie, wynik u obu 0,00.
Skończyło się pouczeniem, nie byłem tym zadowolony, ale po sądach też się włóczyć zamiaru nie miałem. Na zakończenie powiedziałem policjantowi że we Wrocławiu to może bym wjechał z dzieckiem na ulicę, ale w Zgorzelcu nie. I nawet gdybym miał co dzień mndat łapać, i tak będę z dzieckiem po chodniku jeździł. Wsiadłem na rower, powiedziałem do widzeniam panom policjantom i pojechałem w swoją stronę.


I co myślicie na ten temat? Był rower na chodniku, był wielki srebrny mercedes i była oczywiście zgorzelecka policja. Jednym słowem paranoja na kwadratowych kołach :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lip 2005, 22:00 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sty 2005, 17:16
Posty: 80
Lokalizacja: Leeds
zgorzeleccy policjanci wlepiają mandaty za spożywanie piwka w miejscach publicznych, a po pracy sami jak gdyby nigdy nic piją sobie piwko pod blokiem razem z typami ze straży granicznej, tak jak u nas na osiedlu:) jeden się nawet wysikał pod blokiem, ale co tam, wolno mu...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 lip 2005, 1:55 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 sty 2005, 23:14
Posty: 440
Lokalizacja: Queensbridge
Policja ? Jak zwykle po najmniejszej lini oporu, spisze sie kilku łebków pijących piwo w parku, czy siedzących na oparciu ławek i statystyka skutecznego działania rośnie, a jak.


sytuacja autentyczna:

Piwko wypite, kolega idzie z pustą puszka w ręku, nagle pojawia się pan i pani władza.

- o alkochol w miejscu publicznym, będzie mandacik dokumenty proszę

- ale ja nie pije

- jak nie a to piwo w ręku

- puszka jest pusta

(pani władza podchodzi i sprawdza osobiście czy to prawda, i stwierdza że tak)

- ale od pił pan, zaraz na alkomat weźmiemy

- niezaprzeczam piłem, w domu. lubie sobie pochodzić z pustą puszką w ręku. Co , nie wolno ?

- nie bądź pan taki mądry bo zaraz pojdziemy na komisariat

:twisted:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 lip 2005, 16:20 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 sty 2005, 11:16
Posty: 2382
Lokalizacja: Zgorzelec
Śmiech na sali :lol:
Zamiast brać się za "uciązliwych" powinni zająć się pilnowaniem porządku w tym mieście. Bo jak tu jest każdy widzi. Cwaniaki robią co chcą, a jak napisał Letis, służby miejskie wyjeżdżają na patrol i udają że nie widzą problemów.
Od strony ulicy Lubańskiej jest wjazd do niektórych budynków położonych przy ul. Poniatowskiego i Sybiraków. Wjazd ten przeznaczony jest dla karetek pogotowia, straży pożarnej itp. Został on wybudowany przez Urząd Miasta kilka lat temu, aby skrócić drogę dojazdu w razie nagłych wypadków do bloków mieszkalnych, do których do tej pory nie było normalnego bezpośredniego dojazdu.
Nadmienić w tym miejscu muszę, że w tej okolicy spory odsetek mieszkańców, to osoby starsze i schorowane, a widok karetki podjeżdżającej na sygnale nie jest tu rzeczą niecodzienną.
Problem w tym, że przy tym jedym wjeździe ktoś niedawno usytuował sobie zakład tapicerski i ten ktoś notorycznie zastawia drogę swoim autem. Robią to też znajomi i klienci podjeżdżający do owego tapicera. Co by było w wypadku, gdyby karetka pogotowia lub straż pożarna chciała dojechać do wypadku? W takich przypadkach bardzo często cenne minuty, jak nie sekundy, decydują o życiu ludzkim. Dojazd ten jest odpowiednio oznakowany, jednak jakiś spriciarz, odwrócił tablicę mówiącą że jest to droga wewnętrzna.
Okoliczni mieszkańcy niejednokrotnie zwracali uwagę temu człowiekowi, sam to robiłem. Jak jednak widać bezskutecznie. Na zamieszczonym niżej zdjęciu dokładnie widać, gdzie ten człowiek ma ludzkie życie w momencie gdy jest ono zagrożone :x

www.zinfo.hostings.pl/viper126pzgc/zastawiony.JPG

Zgadzam się na ewentualne użycie materiału zawartego w tym poście, w celu dalszej publikacji prasowej i medialnej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 lip 2005, 18:25 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 sty 2005, 10:05
Posty: 146
Lokalizacja: Zgorzelec
chwileczke. teraz w normalnym kraju sprawa powinna wygladac tak: dzwonimy na straz miejska ew policje. dziendobry jest zastawiona droga p-poz czy jakos tak prosze przyslac lawete. przyjerzdza laweta i bez gadania odcholuje auto na koszt wlasciciela. panowie kurde no bez jaj tak byc nie moze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 266 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..