Dobrze chociaż, że są jeszcze tacy udani ludzie, jak tadam, bo inaczej świat byłby już marnością nad marnościami, a tak mamy kogo wielbić i chwalić, za jedynie słuszne jego słowa i opinie.

Cieszmy się - Hura !!!

Fenomenem tego wątku jest to , że nikt już nie wie o czym on jest
W głównej mierze przyczynił się do tego sam Autor wątku
Miał wskazane wątki gdzie może na mnie narzekać ale woli zaśmiecać swój własny

A żeby było cokolwiek na temat to dodam to :



Naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem - taka osobistość , a czas swój traci na takie marne forum



Ja chyba Cię zatrudnię

YELLO_35, najpierw wyrzucasz z forum gościa dając mu trzecie i ostatnie ostrzeżenie a później "podejmujesz z nim" dyskusję???

Wiem wiem, to taka pokazówka dla nas, żebyśmy wiedzieli, że Ty masz tutaj ostatnie słowo...

Ps. Jak minął urlop??

Był na tyle krótki , że nawet nie kapnąłem się kiedy kolega z wizją nas opuścił...



Nie do końca - bo w drugim wątku to nawet opisać mi się już do Ciebie nie chce. Zostawiam Tobie ostatnie słowo



Kolejne fakty naciągasz tak żeby było Ci wygodnie
Jak to jest tak w żywe oczy kłamać , a potem zerkać w lustro goląc lico? Na wymioty nie zbiera?

W wątku w którym pytam z jakiej racji dałeś ostrzeżenie facetowi za coś, co nie jest zakazane?? Rozumiem...



Nie wiem, opowiesz w wolnej chwili??
I nieco poważniej - dałeś facetowi drugie ostrzeżenie (moim zdaniem bezpodstawnie) uznałem więc, że to trzecie też jest Twoim dziełem. Miałem takie prawo, czy nie???
I na koniec dla Twojej informacji - nieznajomość faktów i późniejsze spekulacje nie są kłamstwem - to pomyłki wynikające z niewiedzy...

No.... obok takiej hipokryzji nie mogę przejść spokojnie.
To akurat Yello jest nasza ogólnonarodowa przypadłość, często stosowana także przez Ciebie. Więc trochę więcej samokrytycyzmu.

[ Dodano: Pią Sie 19, 2011 10:38 am ]

Zbiera zbiera ale z innych powodów - zamknij proszę ten temat jak i poprzedni tego autorstwa i przejdźmy do bardziej banalnych historii. OK? Zaczynasz sie bronić/tłumaczyć jak "słoń w składzie porcelany"
Pogoda dziś znowu nas nie rozpieszcza, dawno nie padało...

I pisze to osoba , która postawiła interes "swojego" lokalu ponad bezpieczeństwo ludzi idących wzdłuż walącego się muru na Wrocławskiej...
Daruj sobie

Więc do tej hipokryzji sie przyzwyczaiłeś. Ciężko w tym wieku wyplenić w Tobie tą przypadłość. Chcesz sobie poprawić humor czy jak? Mogę nadstawić drugi policzek i tak mnie to, nie tyka, bo to tylko durna nadinterpretacja i w dodatku kogoś, kto powinien dbać o porządek na tym forum. Upodabniasz się do trola? To jakaś zasłona dymna? Czegoś się wstydzisz?

A z tych wycieczek nie rozumiem nic a nic. Zupełnie jak dziecko małe ...

YELLO_35 właśnie w ten sposób "moderuje" dyskusje na forum - a robi to tak "subtelnie", że aż się dyskutować odechciewa...

Lubi płynąć z falą i być postrzegany jako przyjaciel obecnej władzy - tzw. "swój chłop"... Znowu mi mdło...

Moderator powinien pobudzać dyskusję, wtrącać się kiedy ona wygasa, zadawać odpowiednie, pobudzające pytania pozbywszy się stronniczości - tymczasem mamy tutaj do czynienia z gościem który namiętnie stara się przypochlebić kilku kumplom...
Modami są tutaj paawlus, YELLO_35 i mike1006 - dlaczego nie widać dwóch pozostałych, natomiast systematycznie "moderuje" ten drugi, swoimi nieśmiertelnymi tekstami w rodzaju "pełna zgoda" lub w przypadku napotkania wypowiedzi jakiegoś "niepokornego" - przekpinkami i dziwacznymi wycieczkami??

Lubię to forum - jest (lub może powinno takim być) miejscem swobodnej wymiany myśli i poglądów, ale nie w sytuacji, kiedy moderator działa wbrew regulaminowi lub po prostu sprawia wrażenie jakby nie rozumiał "co autor ma na myśli" - wtrącając swoje światłe uwagi...

To w ramach rozmydlania rozmydlonego wątku było


przekorny - wszyscy już znają Twoje stanowisko. Tylko dlaczego nadal zaśmiecasz ten wątek , a nie piszesz w tym właściwym (notabene Twoim) to nie wiem
A ten wątek prawie w całości nadaje się do ...KOSZ-a. Dzięki m.in. Twoim wypowiedziom nie na temat

EOT

I Twoim, do czego cynicznie się nawet przyznałeś.

Zastanawiam sie więc czy przekorny nie ma racji...

Nic do tych Twoich kumpli nie mam ale fakt jest faktem panie moderator. Nie wiem czy robisz to z zamiłowania ale jeśli sie czegoś podejmujesz to rób to przynajmniej poprawnie, profesjonalnie.