forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=4689
Strona 2 z 5

Autor:  saba [ 24 lis 2012, 18:58 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

:smt023
Ja rozumiem

Autor:  someone2 [ 12 sty 2013, 17:48 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

Omijać szerokim łukiem warsztat albo lepiej powiedziane kuźnie Pana Lisewskiego gangstera z Trójcy Metz II Import-Export. Ma również warsztat Auto Serwis ul.Jeleniogórska 71, Łagów. Koleś próbował mnie wydymać na ponad 10 tyś zł (sama robocizna) plus materiały za rzekomą profesjonalną renowację zabytkowego samochodu który mu powierzyłem. Facet znalazł sobie podwykonawców a ci kolejnych podwykonawców ale w końcu dotarłem do lakiernika który był na końcu tego łańcucha przestępców. Lakiernik miał otrzymać 700 zł bo tyle mu płacili za to żeby prysną farbą po całym aucie żeby przy odbiorze ładnie się świeciło!!!!! Z 10 tyś /700zł !!!! Jak zobaczyłem moje rozebrane zniszczone auto u lakiernika które rdzewiało w śniegu pod chmurką od razu je z tamtą zabrałem. Pan Lisewski uważał że wszystko w porządku, żebym się nie martwił oni to fachowo zrobią. Kłamał mi do końca w żywe oczy. Fachowo to mnie tylko okradł. Zaliczki już nie odzyskałem! Poleconych listów ode mnie ani z sądu rejonowego nie odbiera. Za to ja odebrałem rozebrane i zdewastowane auto z całą masą brakujących cześć.

Autor:  Ernest [ 15 sty 2013, 20:33 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

Tylko współczuć takiego fachowca. Chciałeś mieć piękne auto, jak nowe a zostałeś okradziony :( Teraz Cie czeka pełno stresu, aby wyegzekwować pieniądze za swoje straty, bo nie powinieneś tego odpuścić. Powodzenia !!

Autor:  metz [ 18 sty 2013, 12:23 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

Witam Serdecznie,

Jestem właścicielem Firmy s.c. P.H.U. METZ II import-export.

Nie przypuszczałem , że sprawa z przed dwóch lat, która jest opisana wyżej trafi na forum ale skoro już jest to chciałbym wyjaśnić jak to było.



Klient przyprowadził do nas BMW z lat 80 i chciał zrobić remont blacharki wraz z lakierowaniem całego auta (wiadomo, że karoseria w aucie po tylu latach , nie jest w najlepszym stanie).
Zleciłem wykonanie naprawy blacharskiej podwykonawcy, który wykonał remont w naszej firmie. Auto zostało kompleksowo zrobione od strony blacharskiej tj. spawanie ubytków , rekonstrukcje poszczególnych elementów oraz przygotowane do lakierowania .Wszystkim zajął się podwykonawca. Klient przed oddaniem auta do lakierni oglądał je i nie miał żadnych zastrzeżeń . Samochód pojechał do profesjonalnego warsztatu lakierniczego w Lasowie, gdzie miało być pomalowane. Nie sądzę , żeby tan warsztat zgodził się na pomalowanie auta “aby było” ,gdyż nie chciałby zepsuć sobie marki, którą przez tyle lat wyrabiał. Auto stojąc u lakiernika czekało na przygotowanie do lakierowania ( odtłuszczanie, oklejanie). Podwykonawca, który miał to wykonać (ta sama osoba co robiła blacharkę) zawalił z terminem i w związku z tym warsztat lakierniczy przesunął termin. Właściciel postanowił zabrać auto od lakiernika. Pozostałe części odebrał z mojej firmy potwierdzając to na piśmie.

Jeżeli chodzi o sprawę z pieniędzmi to suma 10000zł była kwotą szacunkową i miała być za całość tj. wszystkie materiały, lakier i robocizna. Warsztat lakierniczy miał dostać 700zł za samo pomalowanie, ponieważ koszt przygotowania i zakupu lakieru został poniesiony przez nas . Właściciel auta dał z tej kwoty ok.. 2000zł co potwierdzone było również na papierze. Koszt naprawy blacharskiej, konserwacji podwozia i zakupu lakieru dawno przekroczył tą sumę a resztę kosztów klient do dnia dzisiejszego nie wyrównał.
W związku z tym proszę samemu sobie przekalkulować kto na tym więcej stracił.

Ps. Klient pochodzi z Gdańska i myśli, że Zgorzelec to miasto samych złodziei i gangsterów.

Pozdrawiam

Autor:  Ramzes [ 20 sty 2013, 10:44 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

Witam,Jeśli chodzi o warsztat na ul .Jeleniogórskiej Metz II to nie mam zastrzeżeń.Jestem klientem tego warsztatu naprawiałem klimatyzacje w dwóch autach i naprawdę ziom z zielonego audi dał rade .Jestem bardzo zadowolony z usług.Dostałem wydruk wraz z paragonem i książkę serwis .Odgrzybienie klimat zrobili gratis.Ceny bardzo dobre .Za 150 zł zrobiłem serwis klimatyzacji ,gdzie w sezonie w innych warsztatach wołają 250 zł.Jeśli chodzi o Pana L to osobiście nie znam.Polecam warsztat

Autor:  EVIL EMPIRE [ 21 sty 2013, 14:39 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

Jeśli chodzi o zakład na jeleniogórskiej to fachowość mechanika daje dużo do myślenia.
Ceny kosmiczne .
A gościa z audi btw. szwagra współwłaściciela czy tam młodego już dawno tam nie ma.

Ramzez to drugie konto metz.

Autor:  Ernest [ 21 sty 2013, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

hahahaha
fajna promocja warsztatu :)
Od razu widać,że metz i Ramzes to ta sama osoba i jaka specjalna zmiana stylu ziom :lol: :lol:

Ramzes pisze:
ziom z zielonego audi dał rade

Autor:  lolekbass [ 10 lut 2013, 16:17 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

Witam!
Jakiś rok temu musiałem oddać auto do lakiernika i padło na warsztat w Lasowie. Ponoć gość doświadczony i solidny, miał bardzo dobrą opinię.
Lakier dobrany idealnie, auto pomalowane bardzo ładnie ale jak się popatrzy pod światło widać lekkie załamanie struktury - element źle przygotowany do malowania. Jak przyjechałem odebrać auto gość mi to pokazał od razu. Powiedział że na początku było o.k. ale materiał pracuje i wyszło to później już po pomalowaniu. Także mimo dobrej opinii moje auto mu nie wyszło.

Autor:  Ernest [ 19 lut 2013, 22:28 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

Co do lakierników to ciężko w naszym rejonie o fachowca i nie zdzierce :grin:

Autor:  gobo007 [ 19 lut 2013, 23:10 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

Ja mam swojego sprawdzonego lakiernika w Radomierzycach i nie narzekam. Ceny normalne - zresztą jak coś odbiega od średniej to włącza mi się światełko ostrzegawcze. Gdyby ktoś zaproponował mi za element 150, czy 200zł to auta bym tam nie oddał na pewno:)

Autor:  manzir [ 20 lut 2013, 10:50 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

Czepiasz się Gobo - to są ceny garażowe :lol:

Autor:  gobo007 [ 20 lut 2013, 11:22 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

Artystyczne malowanie włochatym wałkiem w cenie:)

Autor:  szefo11 [ 20 lut 2013, 18:17 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

a znacie jakiegoś dobrego elektryka? takiego co zdiagnozuje coś przez interfejs i to naprawi... byłem u kilku ale potrafią tylko podłączyć auto pod kompa i odczytać zapisów błędów

Autor:  Marcopollo [ 20 lut 2013, 23:49 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

szefo11 pisze:
a znacie jakiegoś dobrego elektryka? takiego co zdiagnozuje coś przez interfejs i to naprawi... byłem u kilku ale potrafią tylko podłączyć auto pod kompa i odczytać zapisów błędów

Spróbuj u docenta na byłej mleczarni.

Autor:  Ernest [ 21 lut 2013, 21:34 ]
Tytuł:  Re: Warsztaty samochodowe, ktore nalezy omijac - dlaczego ?

Gdzie jest niby ten cały paproch na Baczyńskiego? Przejeżdżam tam czasami i nie widzę żadnego warsztatu.

Strona 2 z 5 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/