forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=4867
Strona 1 z 5

Autor:  Renegat [ 20 sie 2013, 22:16 ]
Tytuł:  Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

W dniu dzisiejszym wystartowała akcja Kibiców Nysy Zgorzelec dążącej do nadania nazwy rondu przy ulicy Lubańskiej,Kościuszki i ks.Kozaka imieniem Żołnierzy Wyklętych.

https://www.facebook.com/rondozgorzelec

Wszystkich chętnych zapraszamy do lajkowania tego profilu a w późniejszym etapie do podpisywania się pod petycją dotyczącej tej sprawy aby oddać cześć i chwałę Bohaterom.

Autor:  zgc_qwerty [ 21 sie 2013, 8:28 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

Żołnierzy Wyklętych?
Chyba żartujesz

To rondo znajduje się w Zgorzelcu i jeśli już musicie nadać mu nazwę, to kogoś, czegoś związanego w mocny sposób ze Zgorzelcem.

Autor:  neandertalski [ 21 sie 2013, 9:49 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

wg mnie żołnierze wyklęci to dziwny kocioł w którym wymieszano i zrównano zarówno bohaterów tragicznych jak i zwykłych bandziorów, czy naprawdę również u nas musi ten dziwny twór zaistnieć w tzw. przestrzeni, za przeproszeniem publicznej? czy nie moglibyście być trochę bardziej oryginalnymi patriotami i zaproponować imię/nazwę bardziej konkretną?
w Zgorzelcu mieszkało po wojnie dużo ludzi związanych z różnymi oddziałami bojowymi, czy nie byłoby może lepiej tak jak napisał zgc_qwerty, znaleźć kogoś kto jest z tym miejscem związany. wiem, że niejaki Mariusz Olczak piszący kiedyś o historii regionu a szefujący obecnie w Archiwum Akt Nowych w Warszawie, zbierał kiedyś materiały na ten temat. mi nie udało się niestety nic u niego załatwić w związku z tym - choć próbowałem, ale może Wy będziecie mieli więcej szczęścia?
ja o tyle o ile "znam" i mógłbym zaproponować w sumie tylko jednego związanego z naszym miastem żołnierza: Mieczysława Żabickiego ps. "Pokrzywa".

Autor:  YELLO_35 [ 21 sie 2013, 10:51 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

neandertalski pisze:
wg mnie żołnierze wyklęci to dziwny kocioł w którym wymieszano i zrównano zarówno bohaterów tragicznych jak i zwykłych bandziorów, czy naprawdę również u nas musi ten dziwny twór zaistnieć w tzw. przestrzeni, za przeproszeniem publicznej? czy nie moglibyście być trochę bardziej oryginalnymi patriotami i zaproponować imię/nazwę bardziej konkretną?
w Zgorzelcu mieszkało po wojnie dużo ludzi związanych z różnymi oddziałami bojowymi, czy nie byłoby może lepiej tak jak napisał zgc_qwerty, znaleźć kogoś kto jest z tym miejscem związany. wiem, że niejaki Mariusz Olczak piszący kiedyś o historii regionu a szefujący obecnie w Archiwum Akt Nowych w Warszawie, zbierał kiedyś materiały na ten temat. mi nie udało się niestety nic u niego załatwić w związku z tym - choć próbowałem, ale może Wy będziecie mieli więcej szczęścia?
ja o tyle o ile "znam" i mógłbym zaproponować w sumie tylko jednego związanego z naszym miastem żołnierza: Mieczysława Żabickiego ps. "Pokrzywa".


W pełni się z tym zgadzam :smt023

Autor:  gobo007 [ 21 sie 2013, 11:47 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

Czy w naszym mieście wszystko musi się tak smutno kojarzyć? Wojny przyniosły cierpienia milionom, jako naród jesteśmy ponurakami i na dodatek wszystkiemu co nie jest szaletem nadajemy jakieś dołujące nazwy. Po co? Komu to potrzebne? Rondo to rondo - element infrastruktury drogowej na którą nie zwraca się uwagi. Nikt tam nie mieszka, nie mieszczą się tam żadne instytucje więc komu potrzebna ta nazwa? Poroniony pomysł.

Autor:  akitu [ 21 sie 2013, 11:56 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

Mieczysław Żabicki ps.Pokrzywa a czym on się zasłużył na tych ziemia,a w szczególności Zgorzelcowi .Po za tym dość już chyba nazywania wszystkiego świętymi i bohaterami .

Autor:  Renegat [ 21 sie 2013, 12:18 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

zgc_qwerty pisze:
Żołnierzy Wyklętych?
Chyba żartujesz

To rondo znajduje się w Zgorzelcu i jeśli już musicie nadać mu nazwę, to kogoś, czegoś związanego w mocny sposób ze Zgorzelcem.

Nie żartuję. Nie wiem czy wiesz ale ludność w Zgorzelcu jest w całości ludnością napływową. Śląsk był jakiś czas w granicach Polski, miał Polską ludność więc i ma do czego się odwoływać. My na swoim skrawku ziemi Serbołużyczan musimy odwoływać się do swoich bohaterów.
A bohaterami przesiedleńców są ich przodkowie. Masa z nas miała dziadków, wujków, ciotki i babcie walczące nie tylko na frontach ale także i w lasach i to dla nich oddajemy ten hołd.

Tutaj nie chodzi o oryginalność a o upamiętnienie ludzi którzy są pomijani i zapomniani min. w Polskiej edukacji. A są to bohaterowie. Nie poddali się i walczyli o Wolną Polskę z sowieckim okupantem i za to im chwała. My kibice Nysy zawsze będziemy o nich pamiętać. Co do wybrania czegoś lokalnego. No cóż, skoro ma być tak lokalnie to czym ta osoba zasłużyła się dla Zgorzelca? Dlaczego miałby to nie być dziad lub wuj któregoś z mieszkańca Zgorzelca który również walczył ? Był pomysł aby bardziej akcję spersonalizować i działać na rzecz ronda na rzecz Zapory czy Ponurego jednakże uzgodniliśmy, że Wyklętych było tak wielu, że każdemu należy się pamięć i hołd.

Właśnie nie dość nazywania wszystkiego bohaterami w czasach gdzie z każdej strony atakuje nas propaganda świeckości, Unii Europejskiej czy jakiś innych dziwnych teorii. Pewnie akitu wszędzie chciałbyś aleje lipowe czy truskawkowe. Jednakże przyjęło się w Polskiej i nie tylko tradycji samorządu, że ulice, parki,skwery nazywane są imionami tych wielkich lub nazwami tradycyjnymi.

Podobne akcje odbywają się/odbyły min. w Żarach,Oleśnicy,Lesznie,Oławie,Częstochowie. O akcji mówią/powiedzą portale nacjonalista.pl, narodowcy.net, wmeritum.pl,zinfo.pl, fanslask, Droga Legionisty,Forum kibiców Śląska, Stadionowi Oprawcy, Polskie Fanatyczki czy FC Śląska. Pisze o nas także Wielki Śląsk, kibice Przeboju Wolbrom,Piasta Nowa Ruda,Zawiszy Bydgoszcz,Śląska Wrocław,Bałtyku Gdynia,Legii Warszawa i rodzimej Nysy Zgorzelec. Z osób "publicznych" o akcji informował na razie Robert Winnicki i Adam Gmurczyk. Cała akcja w przeciągu jednego dnia zebrała ponad 700 lajków, telewizja Tomków zaś przeprowadziła wywiad z jednym z nas, więc jest to jak dla nas spory sukces.
Nie jest to nasza pierwsza akcja, wcześniej w "kibolskim" stylu organizowaliśmy obchody 1 sierpnia, pikietę "Stop Islamizacji Europy" oraz upamiętniliśmy na meczach Nysy Katyń, 11 listopada i 17 września.

Autor:  akitu [ 21 sie 2013, 13:07 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

no to może Rondo imienia OFIAR KIBOLI .........na topie Meksykańskich :smt044 :smt027

Autor:  neandertalski [ 21 sie 2013, 13:29 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

Renegat pisze:
Podobne akcje odbywają się/odbyły min. w Żarach,Oleśnicy,Lesznie,Oławie,Częstochowie. O akcji mówią/powiedzą portale nacjonalista.pl, narodowcy.net, wmeritum.pl,zinfo.pl, fanslask, Droga Legionisty,Forum kibiców Śląska, Stadionowi Oprawcy, Polskie Fanatyczki czy FC Śląska. Pisze o nas także Wielki Śląsk, kibice Przeboju Wolbrom,Piasta Nowa Ruda,Zawiszy Bydgoszcz,Śląska Wrocław,Bałtyku Gdynia,Legii Warszawa i rodzimej Nysy Zgorzelec. Z osób "publicznych" o akcji informował na razie Robert Winnicki i Adam Gmurczyk. Cała akcja w przeciągu jednego dnia zebrała ponad 700 lajków, telewizja Tomków zaś przeprowadziła wywiad z jednym z nas, więc jest to jak dla nas spory sukces.
Nie jest to nasza pierwsza akcja, wcześniej w "kibolskim" stylu organizowaliśmy obchody 1 sierpnia, pikietę "Stop Islamizacji Europy" oraz upamiętniliśmy na meczach Nysy Katyń, 11 listopada i 17 września.

czy tylko ja mam wrażenie, ze tu nawet nie chodzi o żołnierzy wyklętych, tylko o to, że jako kibice wsiowego zespołu piłkarskiego dramatycznie próbujecie zaistnieć - choćby jako narodowcy...
kiedyś kibice kibicowali swoim drużynom, dziś mają misję ratowania ojczyzny. ten świat oszalał.

Autor:  cortland [ 21 sie 2013, 13:54 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

akitu pisze:
Mieczysław Żabicki ps.Pokrzywa a czym on się zasłużył na tych ziemia,a w szczególności Zgorzelcowi .Po za tym dość już chyba nazywania wszystkiego świętymi i bohaterami .

Człowieku ludzie ginęli po to żebyś miał wolny kraj, a ty masz dosyć nazywania ulic bohaterami.
Zaproponuj od razu ulicę Kaczora Donalda (będzie śmiesznie) albo burmistrza R.G. bo jest ze Zgorzelca (a i ma osiągnięcia - darmowy internet, fabryka z 300 miejscami pracy, hala która jest niezbędna dla życia wielu rodzi tego miasta).
Znałem pana Żabickiego i bywałem u niego w domu, miał imponująca bibliotekę dotyczącą konspiracji, niestety nie uchowała się. Wiesz że jego żona w wieku lat 20 kilku poległa w działaniach wojennych?
Młodzi ludzie w tamtych czasach walczyli i ginęli za kraj, w dodatku pokaźną część z nich UB 'w nagrodę' 'wyklął' i potrzymał w więzieniach z różnym skutkiem, a teraz co sobą młodzi prezentują to widać, było o co walczyć...
gobo007 pisze:
Czy w naszym mieście wszystko musi się tak smutno kojarzyć? Wojny przyniosły cierpienia milionom, jako naród jesteśmy ponurakami i na dodatek wszystkiemu co nie jest szaletem nadajemy jakieś dołujące nazwy. Po co? Komu to potrzebne? Rondo to rondo - element infrastruktury drogowej na którą nie zwraca się uwagi. Nikt tam nie mieszka, nie mieszczą się tam żadne instytucje więc komu potrzebna ta nazwa? Poroniony pomysł.

Jestem hmm... rozczarowany Twoją wypowiedzią, jak czytam forum i przeważnie cenię Twoje wypowiedzi. Nazywanie rond to nic dziwnego a szczególnie nic poronionego.
Tak, jesteśmy ponurakami, głównie dzięki temu że przeżycie w tym kraju i utrzymanie rodziny jest niemal ekstremalnym przeżyciem. Do tego dochodzą działania służb mundurowych 'dbających o bezpieczeństwo tego kraju' typu łapanie rowerzystów na chodnikach (a po jednym piwie to już sprawa dla prokuratora), robienie zdjęć z ukrycia w celu ściągnięcia haraczu. To śmieszne że naród który obalił komunę brnie w zakładaniu kagańca własnym obywatelom coraz dalej.

Autor:  neandertalski [ 21 sie 2013, 14:00 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

cortland pisze:
miał imponująca bibliotekę dotyczącą konspiracji, niestety nie uchowała się.

mała uwaga, jego biblioteka uchowała się - tylko sam nie wiem co z nią począć z uwagi na jej wielkość.

Autor:  SeaBlade [ 21 sie 2013, 14:44 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

Uwaga z takimi hasłami i nazwami, bo w POpapranym Zgorzelcu każdy przejaw partriotyzmu nazywany jest faszyzmem. Uwaga dziś rząd wypowiedział wojnę kibicom, także miejcie się na baczności bo idą po was...
Najlepiej dla tych kretyńskich władz nazwać rondo im D.Tuska, Baumana, bohaterów Wermachtu, NKWD, UPA to są nazwy które zapewne były by poparte przez rządzacych, a nie proponowana.
Historia zmienia się na naszych oczach - za kilka lat dowiemy się że to AK wybudowała obozy zagłady i mordowała Żydów, jeszcze kilka filmów wyemitowanych przez tvp typu NAZI matki nazi ojcowie i Niemcy wybieleni a Polacy uchodzić będą za bandytów i morderców, którzy rozpętali II WŚ.

Autor:  zubek [ 21 sie 2013, 14:59 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

a mi się w tej dyskusji najbardziej podobają medialni patroni inicjatywy. a w szczególności :
Cytuj:
Stadionowi Oprawcy i Polskie Fanatyczki.

Renegat- ja pragnę Ci przypomnieć, że Żołnierze Wyklęci w większości walczyli zarówno z czerwoną jak i brunatną zarazą, o czym zapewne usilnie starają się zapomnieć mentorzy kiboli jak choćby kamerade Winnicki. A na pewno, ku ich rozpaczy, nie da się ukryć faktu, że skrajnego nacjonalizmu w AK było skrajnie mało.
Ja czekam z niecierpliwością, jak ta moda na patriotyzm kibolom minie, bo że tak się stanie jestem pewien. To naturalny proces - bo rzecz miałka, powierzchowna i płytka ma krótki żywot. Nie wierzę w szczerą kibola miłość do ojczyzny, bo patriotyzm dla niego jest tylko kolejnym elementem grypsery.
Samo zestawianie nazwisk polskich bohaterów z nazistowskimi symbolami na stadionach jest już wystarczająco antypolskie i uwłaczające dla każdego Polaka. Żołnierze Wyklęci na pewno więc nie posiadali by się z dumy, że mają taki mir wśród stadionowych Urków.
Ideę ronda uważam za słuszną, jednak kiedy okazuje się że jest to element kampanii spod znaku baseballa, gazrurki i wydziaranej gęby to ja dziękuję.
P.S. W małych miejscowościach, w czasie okupacji żołnierze AK pełnili działania porządkowe przypominając wszelkiej maści bandytom, że państwo polskie trwa, choć w stanie zawieszenia, a prawo nadal obowiązuje. Myślę, że ze stadionową dziczą szybko by doszli do ładu.

Autor:  cortland [ 21 sie 2013, 15:02 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

neandertalski pisze:
cortland pisze:
miał imponująca bibliotekę dotyczącą konspiracji, niestety nie uchowała się.

mała uwaga, jego biblioteka uchowała się - tylko sam nie wiem co z nią począć z uwagi na jej wielkość.

szczerze się ucieszyłem ;).
powziąłeś zobowiązanie to pilnuj ;),
w ostateczności można przekazać do Biblioteki Miejskiej może okaże się komuś użyteczny ten księgozbiór.
p. Żabicki to była osoba z pasją na tym punkcie, ktoś w rodzaju również ś.p. p. Zgłobickiego który był moim ulubionym nauczycielem w technikum (to był gość!)
SeaBlade pisze:
Uwaga z takimi hasłami i nazwami, bo w POpapranym Zgorzelcu każdy przejaw partriotyzmu nazywany jest faszyzmem. Uwaga dziś rząd wypowiedział wojnę kibicom, także miejcie się na baczności bo idą po was...
Najlepiej dla tych kretyńskich władz nazwać rondo im D.Tuska, Baumana, bohaterów Wermachtu, NKWD, UPA to są nazwy które zapewne były by poparte przez rządzacych, a nie proponowana.
Historia zmienia się na naszych oczach - za kilka lat dowiemy się że to AK wybudowała obozy zagłady i mordowała Żydów, jeszcze kilka filmów wyemitowanych przez tvp typu NAZI matki nazi ojcowie i Niemcy wybieleni a Polacy uchodzić będą za bandytów i morderców, którzy rozpętali II WŚ.

Wiesz, za młodu śpiewałem hymny w SP1 ku czci gen. 'Waltera' (autentycznie mam zatruty mózg tym hymnem bo jestem w stanie w całości go zacytować) który nagle w latach 90tych okazał się konfidentem NKWD (a była ulica, szkoła, głaz narzutowy wraz z parkiem :) ). Poczytaj na Wikipedii jego życiorys...
Historia kołem się toczy.

Autor:  cortland [ 21 sie 2013, 15:06 ]
Tytuł:  Re: Rondo im. Żołnierzy Wyklętych w Zgorzelcu

zubek pisze:
Ja czekam z niecierpliwością, jak ta moda na patriotyzm kibolom minie, bo że tak się stanie jestem pewien. To naturalny proces - bo rzecz miałka, powierzchowna i płytka ma krótki żywot. Nie wierzę w szczerą kibola miłość do ojczyzny, bo patriotyzm dla niego jest tylko kolejnym elementem grypsery.
Samo zestawianie nazwisk polskich bohaterów z nazistowskimi symbolami na stadionach jest już wystarczająco antypolskie i uwłaczające dla każdego Polaka. Żołnierze Wyklęci na pewno więc nie posiadali by się z dumy, że mają taki mir wśród stadionowych Urków.

Wierząc w dobre chęci - po prostu zmienią się roczniki kiboli, porodzą się dzieci, skończy się czas na hobby - jak zwał tak zwał; kolejne roczniki to inne zainteresowania... Nie podobają mi się natomiast wtręty o fanatyźmie w hasłach naszych kibiców. Fanatyzm to zgubna rzecz i kiepski pomysł na hasło.

Strona 1 z 5 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/