becia pisze:
hm... do mięska podano nam dzisiaj bardzo ostre noże z ząbkami. wrcz byłam mile zaskoczona ostrością noży :))
Temat noży.
No tu mnie zaskoczyłaś... :)
Ostre?! Naprawdę?!
Niemożliwe!!!
Aż pójdę natentychmiast dziś ( jak czas wolny nastanie)
by sobie tą wiadomość zweryfikować..
:)
PS.
Jestem uczulony na punkcie tępych noży.
A że stan tępoty noży w polskich knajpach (w Polsce- ogólnie!)
jest powszechny( wg. mnie ), więc uczulony jestem praktycznie -nieustannie!
W kilku miejscach (złośliwie -wiem...) dokonywałem nawet demonstacyjnego podżynania gardła....:)
Swojego -na szczęście- więc nie zostałem aresztowany :)
I te próby - jak widać -były nieudane.
Tymi knajpianymi nożami nawet gardła nie można sobie poderżnąć. ...
;(
A co dopiero - się skaleczyć.
IRAK powinni w takie noże wyposażyć.
DLACZEGO w Polsce (generalnie!) noże podawane do wszystkich posiłków są tępymi nożami (ale z ząbkami...)?
JA- nie wiem. Wie ktoś?
Nie są to noże do smarowania pieczywa masłem????
Próbuję się domyślać -są NAJTAŃSZE w zakupie?
Naprawdę nie wiem, dlaczego nie mozna spotkać noża typowego -o ostrej krawędzi.
Zabezpieczenie anty-terrorystyczne -jak w samolotach?
Jest jakieś tajne ogólnokrajowe zarządzenie, jakie noże mogą być używane w gastronomii?
Chyba wywołany temat zmobilizuje mnie do dokładnego spenetrowania zagadnienia.
A tu - link do "dla gastronomii" :)
http://www.sztucce.pl/?p=productsList&iCategory=37