forum.zgorzelec.info http://forum.zgorzelec.info/ |
|
Najlepsze restauracje http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=895 |
Strona 5 z 39 |
Autor: | madzia_zgc [ 08 maja 2006, 10:12 ] |
Tytuł: | |
W Kaprysie nie przebywam na tyle czesto aby moc sie wypowiadac na jego temat.Pozostawie to innym forumowiczom. :wink: Becia >> To kiedy wyruszamy na podboj Expresso Moim zdaniem najgorszą zgorzelecką restauracja? nie! to jest.. knajpa? pizzeria?sama nie wiem jak to okreslic jest AN AMERICAN PIZZA. Wygląd? Jaki wygląd? Kilka drewnianych stolików z drewnianymi krzesłami,nie nadające się kompletnie do lokalu (są z tego zestawu,który jest stawiany w ogródkach piwnych),obsługa...jeden człowiek biegający z góry na dół,który pracuje,jako kucharz,barman,kasjer,kelner,wszystko na raz.W związk z tym na zamówienie czeka sie ok.30 min.(W tym czasie nie zostaje podany klientowi nawet napój który wczesniej zamowił) Jedzenie? Pizza,która tak na prawde koło prawdziwej pizzy nawet w życiu "nie leżała"...Jednym słowem PORAŻKA!! Ale uwaga jest jedna dobra cecha...zakaz palenia w lokalu. I to by było na tyle |
Autor: | Oomen [ 08 maja 2006, 22:55 ] |
Tytuł: | |
Ostatnio bylem w niejakim DWORKU, po raz ostatni, prawde mowiac. Jestem bardzo niezadowolony. Powital mnie "kelner" slowem "Czesc", jakoby mnie znal (!) na co uprzejmnie odpowiedzialem "Dobry wieczor" - chlopak spowaznial. Zamowilem pizze z sosem czosnkowym. Pizza jak kapec, ciasta w ogole nie czulem, a ser niedopieczony, czasem mdly. Sos czosnkowy z zamrazalnika chyba wyjeli, smakowal raczej jak bita smietana bez cukru a nie jak sos !!! No i spojrzenia pracownikow, gdy sporzywalem posilek - az sie jesc odechcialo. Na plus oceniam wyglad lokalu : zadbany, z muzyka w tle i dobrym osiwetleniem. Przyzwoicie zrobione. Na minus obsluge i pizze (nie wiem jak z innymi obiadkami, i uwiezcie mi, nie mam ochoty probowac) Bylem tam naprawde ostatni raz i po raz kolejny powiem - jestem niezadowolony :-( |
Autor: | zefir [ 08 maja 2006, 23:34 ] |
Tytuł: | |
Zdecydowanie polecam espresso - nowy zgorzelecki strzał w 10 ludzi którzy potrafią zająć się tym co kochają. Jadłem tam już6 razy i za jażdym razem inne danie. Tylko raz jadłęm pizzę. Szczerze powiem, że jeszcze nigdy tak smacznie i w przyjemnej atmosferze nie miałem okazji jeść. Zdecydowanie na minus oceniam Biesiadę, gdzie już od pewnego czasu ceny wzrosły, a jakość i ilość posiłków spady. Jedyne co jest tam teraz dobre to obsługa, która i tak z teog co wiem nie ma lekko. Moja znajoma była tam teraz na sylwestra i była niesamowicie rozczarowana. Ja i moi wszyscy znajomi nie jadamy tam już nie ze względu na cenę, bo na to nigdy nie zwraca się uwagi jeżeli idzie się z zamiarem rozkoszowania dobrą kuchnią, ale na jakość posiłków które śą tam serwowane. Dwa przykłądy: sałatka grecka - kiedyś piękny wielki tależ zieleniny, teraz wygląda jak 1/5 tamtej porcji a przecież to tak niewiele kosztuje po drugie: banalny przykład: coca-cola - było 0.33 i kosztowało 3 zł teraz cena pozostała bez zmian ale jest 0.2 różnicy prkatycznie nie ma, ale trzeba zamawiać przynajmiej 2 razy do obiadu więc biznes się kręci, ale klient czuje się oszukany. Tego nie można powiedzieć o espresso, gdzie podają napoje w szklankach bodajże 0.4 i ich cena nie jest tak wysoka. |
Autor: | becia [ 09 maja 2006, 9:12 ] |
Tytuł: | |
Może to nie restauracja, a lokal, lecz warto wspomnieć. Nie wiem, czy ktoś z Was bywał kiedyś w pubie Axel. Mnie zdarzało się bywać tam w czasie liceum. Przedostatnim razem zajrzałam tam jakoś jesienią i lokal wyglądał jak... masarnia. Obsługa fatalna. Wyobraźcie sobie, zeszłego weekendu przychodzę tam... a lokal wygląda jak salon, cieplutko, w kominku ogień, obsługa fantastyczna (wróciła Pani Jola). Kiedy wychodziliśmy około 2 w nocy, wszytskie stoliki były jeszcze zajęte. Tę zmianę oceniam na ogromny PLUS. |
Autor: | Mały John [ 09 maja 2006, 10:08 ] |
Tytuł: | |
pizza pizzą, ale jak miałem ochotę na puree z dżemem i gryczaną to nie było tego w żadnej knajpie:):):) |
Autor: | paździoch [ 09 maja 2006, 10:14 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Pizza,która tak na prawde koło prawdziwej pizzy nawet w życiu "nie leżała"... potwierdzam opinię, długo czekać trzeba na pizze na wynos, o jakości nie wspomnę
Kod: czy ktoś z Was bywał kiedyś w pubie Axel a gdzie to jest :
|
Autor: | ELEKTROSYSTEMZGORZELEC [ 10 maja 2006, 8:17 ] |
Tytuł: | |
Witam Espresso jak najbardziej na plus mila obsługa i dobre jedzonko |
Autor: | lipa [ 10 maja 2006, 12:24 ] |
Tytuł: | |
paździoch pisze: Cytuj: Kod: czy ktoś z Was bywał kiedyś w pubie Axel a gdzie to jest :Na poczatku ul. Szymanowskiego po prawej stronie. |
Autor: | turek [ 11 maja 2006, 6:34 ] |
Tytuł: | |
... |
Autor: | paździoch [ 11 maja 2006, 8:35 ] |
Tytuł: | |
acha, dzieki :wink: tak przy okazji, wydaje mi się, że się Adminowi pomylił rekrut z początkującym rekrutem (oj, żeby to nazewnictwo niczego złego nie przyniosło :wink: ) Bardziej podobały mi się stare nazwy. I druga sprawa: ubywa ludzi piszących na forum i uważam to za zjawisko niepokojące, poza tym ilość tematów się zawęża i zaczynają dominować zwykłe "pogaduchy" |
Autor: | turek [ 11 maja 2006, 9:42 ] |
Tytuł: | |
... |
Autor: | becia [ 13 maja 2006, 21:59 ] |
Tytuł: | |
100krotka pisze: To dzis zawitalam do tej niedawno otwartej pizzerii ( Restauracja & Pizzeria ESPRESSO ) (...) No i noze jak zwykle tepne
hm... do mięska podano nam dzisiaj bardzo ostre noże z ząbkami. wrcz byłam mile zaskoczona ostrością noży ) |
Autor: | bb [ 13 maja 2006, 22:48 ] |
Tytuł: | |
Dobra, to może i ja coś napiszę Kaprys: -tak jak ktoś tu wspomniał, że niestety, obsługa do niczego. Ceny zaporowe, a jedzenie niczym szczególnym się nie wyróżnia. Staromiejska: -jak dla mnie, przeżytek. Kiedyś ten lokal to miał jakiś poziom, jak zaczynali. Dziś nie ma tam nic ciekawego, nie polecam zaś zamawiania cepelinów, gdyż cepelinami one nie są i raczej nigdy nie będą. Pizzę zamawiam tylko na telefon Za to byłem ostatnio w gospodzie węgierskiej "wito". Skromny lokal, z naprawdę dobrym jedzonkiem, przy niewygórownych cenach, jednak nie ma tam langoszy węgierskich PS. Tak z innej beczki. Ktoś tu pisał o Sfinx-ie w Zielonej Górze. Ogólnie nie polecam zamawiać kebabu (w każdej restauracji tej sieci wygląda tak samo), bo dostaniecie 2 kotlety wołowe smażone na patelni. Blee. |
Autor: | z_drw [ 14 maja 2006, 6:26 ] |
Tytuł: | |
becia pisze: hm... do mięska podano nam dzisiaj bardzo ostre noże z ząbkami. wrcz byłam mile zaskoczona ostrością noży :))
Temat noży. No tu mnie zaskoczyłaś... :) Ostre?! Naprawdę?! Niemożliwe!!! Aż pójdę natentychmiast dziś ( jak czas wolny nastanie) by sobie tą wiadomość zweryfikować.. :) PS. Jestem uczulony na punkcie tępych noży. A że stan tępoty noży w polskich knajpach (w Polsce- ogólnie!) jest powszechny( wg. mnie ), więc uczulony jestem praktycznie -nieustannie! W kilku miejscach (złośliwie -wiem...) dokonywałem nawet demonstacyjnego podżynania gardła....:) Swojego -na szczęście- więc nie zostałem aresztowany :) I te próby - jak widać -były nieudane. Tymi knajpianymi nożami nawet gardła nie można sobie poderżnąć. ... ;( A co dopiero - się skaleczyć. IRAK powinni w takie noże wyposażyć. DLACZEGO w Polsce (generalnie!) noże podawane do wszystkich posiłków są tępymi nożami (ale z ząbkami...)? JA- nie wiem. Wie ktoś? Nie są to noże do smarowania pieczywa masłem???? Próbuję się domyślać -są NAJTAŃSZE w zakupie? Naprawdę nie wiem, dlaczego nie mozna spotkać noża typowego -o ostrej krawędzi. Zabezpieczenie anty-terrorystyczne -jak w samolotach? Jest jakieś tajne ogólnokrajowe zarządzenie, jakie noże mogą być używane w gastronomii? Chyba wywołany temat zmobilizuje mnie do dokładnego spenetrowania zagadnienia. A tu - link do "dla gastronomii" :) http://www.sztucce.pl/?p=productsList&iCategory=37 |
Autor: | bombas3 [ 14 maja 2006, 10:09 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: DLACZEGO w Polsce (generalnie!) noże podawane do wszystkich posiłków są tępymi nożami
odpowiadam: żeby jakiś krewki gość nie poderżnął kucharzowi gardła za jakość podanej potrawy |
Strona 5 z 39 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |