forum.zgorzelec.info http://forum.zgorzelec.info/ |
|
Kulturalna metoda na niechciane rozmowy... http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=62&t=5389 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | YELLO_35 [ 06 maja 2015, 12:00 ] |
Tytuł: | Kulturalna metoda na niechciane rozmowy... |
Macie jakieś konkretne i ucinające zdecydowanie kontynuowanie niechcianych rozmów telefonicznych. Wielkiego problemu z tym nie mam ale wiem, że z drugiej strony jest człowiek rozliczany z przeprowadzonych rozmów. Jak mu nie zaszkodzić? Ktoś mi powiedział, że najlepiej po prostu rozłączyć rozmowę - ale wiadomo, że to niezbyt miła forma kończenia rozmowy. Osobiście szybko kończę takie gadki (zdecydowanie dziękując - podobnie zresztą jak "domokrążcą z gazetkami") - chyba, że mam humor to posłucham. Ostatnio wysłuchałem i słysząc przeciwskazania dla osób z rozrusznikiem serca stwierdziłem, iż go posiadam ![]() ![]() Jest jakiś złoty środek? |
Autor: | viper126pzgc [ 06 maja 2015, 18:57 ] |
Tytuł: | Re: Kulturalna metoda na niechciane rozmowy... |
Ja zwyczajnie pytam skąd mają mój nr. Zawsze w tym momencie się rozłączają. |
Autor: | YELLO_35 [ 07 maja 2015, 7:51 ] |
Tytuł: | Re: Kulturalna metoda na niechciane rozmowy... |
viper126pzgc pisze: Ja zwyczajnie pytam skąd mają mój nr. Zawsze w tym momencie się rozłączają. OK ![]() Tyle tylko, że to zadziała na sprzedawcę garnków czy kołder - ale na Twojego ubezpieczyciela ("mam specjalnie dla pana przygotowaną ofertę") lub operatora telefonicznego już nie ![]() I co z takimi? Oni z reguły są mniej napastliwi ale jednak... |
Autor: | petec [ 10 maja 2015, 17:24 ] |
Tytuł: | Re: Kulturalna metoda na niechciane rozmowy... |
Ja mówię że nie jestem zainteresowany. A później nie dajesz dojść do słowa albo po prostu się rozłączasz. Nieeleganckie to jest wciskanie produktu przez telefon albo żebranie pod kauflandem. Koniec. |
Autor: | MARUNIO [ 11 maja 2015, 4:17 ] |
Tytuł: | Re: Kulturalna metoda na niechciane rozmowy... |
Mój patent to taki że od pierwszego słowa mówię że nie zgadzam się na nagrywanie rozmowy. Drugi zaś, że w drodze o dobro telefonującego rozmowę będę nagrywał- zawsze decydują się zakończyć. Jeszcze można użyć argumentu że jest się niepełnoletnim. |
Autor: | Gero [ 11 maja 2015, 7:17 ] |
Tytuł: | Re: Kulturalna metoda na niechciane rozmowy... |
YELLO_35 pisze: z drugiej strony jest człowiek rozliczany z przeprowadzonych rozmów ...ale, ze tak zapytam co mnie to interesuje?Ja zawsze mowie stanowczo: "nie jestem zainteresowany, wiec szkoda pani/pana i mojego czasu, pozdrawiam, do usłyszenia" po czym się rozłączam. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |