W ten sposób zatoczyliśmy koło i wracamy do mojego postu #2
Pierwsze pomysły są zawsze najlepsze

Nieco dziwnie brzmi pierwszy komentarz w tym wpisie :

https://zgorzelec.info/#!/squirrels/21018

Myślę, że przeceniasz umiejętności i intelekt tych złodziejaszków

Dlaczego dziwnie? Komentarz jest mojego autorstwa i tak było jak napisałem. Paliwa ukradli za ok. 40 zł, a szkód wyrządzili przy tym na 700 zł. Do tego doliczyć jeszcze można zabudowę zbiornika i założenie alarmu na obudowie, co może spowodować, że kwota przekroczy 1000 zł.

Domyśliłem się



Dziwnie w kontekście tego, że mała ilość paliwa w baku chroni przez złodziejami. Tylko tyle viper126pzgc Bo jeśli uznać za skuteczną metodę ochrony jazdę na rezerwie to nie miałbyś kłopotu...

Do rezerwy jeszcze trochę było, wiec nie mogę powiedzieć, czy jazda na rezerwie byłaby w tym przypadku wybawieniem od kłopotów.

Panowie cały ten wpis o rezerwie był pisany delikatnie mówiąc z przymrużeniem oka, tak samo następny o bujaniu samochodem i szczerze mówiąc dziwi mnie, że nie umarły one śmiercią naturalną. Swoją drogą świadczy to też o poziomie tych żartów

A tak serio to jedna mega ciekawa rzecz się tutaj pojawiła


Możesz szerzej opisać na czym to polega, bo o ile nie jest to jakaś chińska myśl techniczna to warto by poświęcić takiemu urządzeniu kilka postów

Urządzenie jest niewielkie. Na płytce drukowanej obok podstawowych elementów posiada zespół zworek. Wyjmując je i wkładajc w odpowiednie styki przełączasz czujkę w tryb nauki. Następnie wywołujesz sytuację w której czujka ma uaktywniać alarm. Ja np uderzyłem niezbyt mocno w drzwi. Teraz gdy uderzyć w drzwi, alarm się włącza. Jak już wspomniałem dzieje się tak niekiedy nawet gdy podczas otwierania garażu zdarzy mi się uderzyć zbyt mocno ryglem o powierzchnię drzwi.
Co jakiś czas sprawdzam działanie. Uderzając bardzo mocno pięścią. Działa.

Czujka kosztowała dwa lata temu około 100 zł. Jak znajdę czas, to postaram się pogrzebać w sieci i podeślę linka.

Czyli to urządzenie montujesz na drzwiach garażowych i uczy się ono drgań tych drzwi tak? Da radę zaprogramować kilka różnych rodzajów drgań jako alarm czy jest to tylko zero jedynkowe działanie i reaguje tylko na jedno zapamiętane uderzenie?

W sumie takie czujki mogą nie długo być bardzo użyteczne. Np czujka, który reaguje na różne rodzaje dźwięków dochodzących z otoczenia i umie je przefiltrować, albo czujka ruchu, która umie rozpoznać ruch wspomnianego przez Ciebie kota i nie uruchomi syreny - może co najwyżej oświetli obserwowany obszar i wyśle kilka dźwięków, które takie czy inne zwierze odstraszy

Lampy z takimi czujnikami już istnieją - wspomniane koty (czy inne zwierzaki) nie powodują ich zapalania

Idąc tym tropem można by instalować w zbiorniku czujnik który reaguje na ubytek paliwa, w sytuacji gdy zdarzy się to przy wyłączonym silniku i w jakiś sposób powiadamia właściciela bądź uruchamia alarm
Niestety ma to chyba jakiś sens jeśli byłoby fabrycznie montowane bo w innym przypadku lepiej jest wzmocnić zbiornik jak już kolega wspominał.

Chyba trzy rodzaje można zaprogramować.



Taka czujkę mam wewnątrz garażu, reaguje na żywe organizmy o masie powyżej 35 kg. Niestety moim zdaniem jest zbyt duża, by montować ją przy zbiorniku paliwa.



No nie bardzo, bo zakładając, że złodziej wywierci dziurę w zbiorniku, to już po ptakach To tak jak z czujką na moich drzwiach garażowych, ma się włączyć podczas próby włamania, żeby nie doszło do zniszczenia drzwi, ta w garażu jest tylko po to, gdyby czujka na drzwiach nie zadziałała.
Moim zdaniem najlepszym zabezpieczeniem na zbiornik paliwa jest czujka wibracyjna. Jest mała i dość inteligentna, nie powinna się uruchomić np. w przypadku silnego podmuchu wiatru.

Tu piszą o tym problemie u konkurencji: http://www.zinfo.pl/artykuly/20316

Ma może ktoś namiar na grupę opisana w artykule? Z chęcią nawiążę z nimi kontakt.

Jeszcze kilka dni temu żyłem w głębokiej niewiedzy i nawet nie śmiałbym pomyśleć ile to wszelkiego rodzaju czujek można nabyć . Moja znajomość tematu zaczynała się i kończyła na pospolitej czujce, która zapala światło u mnie w ogrodzie nawet gdy wiatr mocno zakołysze drzewami



Rozumiem, że interesuje Cię nagroda?

No to robi nam się lokalny szum w tej sprawie. Miejmy nadzieję, że samo to odstraszy te szumowiny. Gorzej jeśli przeniosą się w inne miejsca...

No to mnie nie zrozumiałeś

Jako mąż poszkodowanej, zainteresowany jestem wejściem do tej grupy i wsparcie ich działań kilkoma stówkami

Taniej podłączyć jaja do akumulatora.

Dosłownie jak byś mi w myślach czytał

Tylko najpierw trzeba złapać delikwenta, a to już nie jest takie proste.

Rozmawiałem z kilkoma byłymi policjantami w kwestii sposobów działania tego typu złodziei i wiem, że są one na tyle wyrafinowane, że trudno złapać go na gorącym uczynku i udowodnić sprawstwo.