forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

Stomatolodzy w Zgorzelcu
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=62&t=700
Strona 9 z 11

Autor:  neandertalski [ 23 gru 2011, 10:12 ]
Tytuł: 

gobo007 pisze:
Zgorzeleckim chirurgom szczękowym jakoś nie ufam.

ja musiałem raz skorzystać z usług Pana Banaszka i nie mam powodów aby go nie polecać. bałem się trochę, bo to było pierwsze w moim życiu rwanie zęba i na szczęście nie nabawiłem się żadnej traumy. dawno plombowany ząb zaczął mi się paskudzić od środka i Pani Olechnowicz próbowała mi go leczyć kanałowo (to nie ona plombowała mi go kilka lat wcześniej)choć zgorzel była wyjątkowo syfiasta, no i nie wyszło bo w którymś momencie ząb jednak pękł podczas gryzienia kiedy łaziłem z fleczerem. jedyne co zostało to wyrwanie chwasta. tu mam też duży szacunek dla Pani Olechnowicz, że w takich sytuacjach nie bierze się sama za to w czym nie musi się czuć pewnie - czyli wyrywanie, tylko odsyła do specjalisty. Pan Banaszek załatwił to właściwie "od ręki" ;) nie wiem jaki to numer zęba, nie znam się na ich numeracji, ale chyba był z tych większych - przedostatni na górze po prawej stronie. jakiś czas po jego usunięciu poluzował mi się z kolei ostatni ząb z tej strony i ustawił na tyle nieszczęśliwie, że zacząłem przygryzać nim policzek, zaczęło być to uciążliwe bo zrobiło mi się takie dziwne zgrubienie na wewnętrznej stronie policzka. udałem się więc w końcu do Pana Banaszka myśląc, że pewnie mi go wyrwie (jak to chirurg) a tymczasem zeszlifował mi go sprytnie, tak że przestał przeszkadzać i stało się jak mówił z owym zgrubieniem na policzku - po kilku tygodniach znikło, choć jak ostrzegał gdyby stało się inaczej trzeba je będzie wyciąć.

Autor:  gobo007 [ 23 gru 2011, 10:26 ]
Tytuł: 

Też słyszałem o nim pozytywne opinie i pewnie gdyby ząb rósł normalnie, to bym się do niego wybrał.
Ząb jest jednak zatrzymany, nawet nie wyszedł z dziąsła:( Zależało mi na tym, by usunąć go tam, gdzie dziąsło zostanie nacięte laserem, a nie skalpelem - zmniejsza to ból, przyspiesza znacznie gojenie i jest po prostu bardziej komfortowe. W Zgorzelcu chyba nikt nie ma takiego sprzętu.

Autor:  YELLO_35 [ 23 gru 2011, 13:07 ]
Tytuł: 

neandertalski pisze:
ja musiałem raz skorzystać z usług Pana Banaszka i nie mam powodów aby go nie polecać. bałem się trochę, bo to było pierwsze w moim życiu rwanie zęba i na szczęście nie nabawiłem się żadnej traumy. dawno plombowany ząb zaczął mi się paskudzić od środka i Pani Olechnowicz próbowała mi go leczyć kanałowo (to nie ona plombowała mi go kilka lat wcześniej)choć zgorzel była wyjątkowo syfiasta, no i nie wyszło bo w którymś momencie ząb jednak pękł podczas gryzienia kiedy łaziłem z fleczerem. jedyne co zostało to wyrwanie chwasta. tu mam też duży szacunek dla Pani Olechnowicz, że w takich sytuacjach nie bierze się sama za to w czym nie musi się czuć pewnie - czyli wyrywanie, tylko odsyła do specjalisty. Pan Banaszek załatwił to właściwie "od ręki"


Mogę identyczny tekst napisać - i p. Anna Olechnowicz i Banaszek i więcej strachu niż bólu ;) Fachowo przy pomocy dłuta (sic!!!) wyhaczył górną , prawą 7-tkę.
Najgorszy z tego wszystkiego to był zastrzyk znieczulający - niezbędny jednak :-?

Autor:  gobo007 [ 13 sty 2012, 19:58 ]
Tytuł: 

Ok, w końcu dziś usunąłem ósemkę - jak pisałem wcześniej wybrałem klinikę we Wrocławiu.
Zabieg trwał godzinę, dość długo, bo okazało się, że ząb był bardzo głęboko i miał zakręcone korzenie a na dodatek kładł się w stronę siódemki. Było spore ryzyko perforacji zatoki, ale po usunięciu zęba okazało się, że tego udało się uniknąć.

Moja ósemka była zatrzymana, czyli wykształciła się, ale nie miała wcale zamiaru wychodzić i została głęboko w kości, czy dziąśle nawet nie przebijając się na zewnątrz.
Sam zabieg, znieczulenie - zupełnie bezbolesne.
Mam sporo szwów na dziąśle - szycie również bezbolesne.
Przy wyjściu z gabinetu dostałem Ketonal Forte, zimny okład chemiczny do przykładania podczas drogi powrotnej i receptę na lek przeciwbólowy i antybiotyk.

Zabieg zakończył się 7 godzin temu - pojawiła się lekka opuchlizna, ale funkcjonuję normalnie - coś zjadłem, byłem na zakupach. Lekarz ostrzegał, że jutro może być gorzej i pewnie tak będzie, ale ogólnie żałuję że decydowałem się tak długo na ten zabieg.
Może opis brzmi to strasznie, ale nic nie bolało. Zresztą po podaniu znieczulenia lekarz powiedział, że była to najboleśniejsza część zabiegu - oczywiście nawet i to nie bolało:)
Nie ma się czego bać.
Pozdrawiam
Piotrek

Autor:  ambiwalentny [ 15 sty 2012, 19:58 ]
Tytuł: 

Ja mam bardzo dobre wspomnienia z leczenia zębów u dr.Lewickiego.Niegdyś przyjmował w Stomadencie,obecnie widziałem jego tablice na ul.Kościuszki,nieopodal skrzyżowania z Sienkiewicza...

Autor:  iwo [ 14 maja 2012, 17:49 ]
Tytuł: 

który ze stomatologow wszczepia implanty ?? wiem ze robi to dr E. Fraszczak-Idziok ale czy ktos jeszcze??

Autor:  gobo007 [ 14 maja 2012, 20:06 ]
Tytuł: 

Poszukaj w Google pod hasłem Stomatologia Bez Bólu Jelenia Góra. Jeździmy tam z żoną - świetna obsługa, długie godziny otwarcia, a jedna z Pań jest magikiem jeśli chodzi o implanty.
Pozdrawiam!

Autor:  Ernesto [ 13 sty 2013, 10:47 ]
Tytuł:  Re: Stomatolodzy w Zgorzelcu

Wie może ktoś który ze zgorzeleckich stomatologów ma umowę z NFZ?
Wiem , że kiedyś p. Wicher z Kościuszki , ale może teraz więcej specjalistów ma taką umowę.

Autor:  roman77 [ 13 sty 2013, 11:05 ]
Tytuł:  Re:

gobo007 pisze:
Poszukaj w Google pod hasłem Stomatologia Bez Bólu Jelenia Góra. Jeździmy tam z żoną - świetna obsługa, długie godziny otwarcia, a jedna z Pań jest magikiem jeśli chodzi o implanty.
Pozdrawiam!


Potwierdzam i polecam :grin: fantastyczna ekipa wszelakich specjalistów związanych z naszym uzębieniem w jednym miejscu i dysponująca nowoczesnym zapleczem :grin: aczkolwiek ceny za niektóre usługi powalają z nóg :lol:

Autor:  gucioś [ 16 sty 2013, 14:23 ]
Tytuł:  Re: Stomatolodzy w Zgorzelcu

na ul.staszica nowy gabinet, tatiana sidoruk ja nie narzekam

Autor:  yogodaga [ 04 kwie 2013, 8:07 ]
Tytuł:  Re: Stomatolodzy w Zgorzelcu

Kogo możecie polecić z naszych zgorzeleckich stomatologów dla dzieci ;) Pierwsza wizyta, oswajanie z gabinetem i białym fartuchem dziecka;) Słyszałam o dr Łobos - maj na boh. getta i o dr Idziok - Frąszczak na sienkiewicza. Ktoś był, sprawdził?? Możecie polecić??

Autor:  ambiwalentny [ 04 kwie 2013, 8:26 ]
Tytuł:  Re: Stomatolodzy w Zgorzelcu

[i]Wprawdzie nie w Zgorzelcu,acz warto się zdobyć na wizytę w Bogatyni,zresztą z tego co wiem co niektórzy zgorzeleczanie "odkryli" wcześniej panią Ewę. Polecam z czystym sumieniem,doskonała pani doktor,profesjonalna w najznamienitszym słowa znaczeniu,podejście do pacjenta anielskie,fachowość i kompetencje rzadko spotykane :) :) http://www.znanylekarz.pl/ewa-lyczkowsk ... /bogatynia [/i]

Autor:  neandertalski [ 04 kwie 2013, 9:54 ]
Tytuł:  Re: Stomatolodzy w Zgorzelcu

yogodaga pisze:
Kogo możecie polecić z naszych zgorzeleckich stomatologów dla dzieci

ja polecam Panią Annę Olechnowicz, ale może być problem z terminem.

Autor:  YELLO_35 [ 04 kwie 2013, 10:56 ]
Tytuł:  Re: Stomatolodzy w Zgorzelcu

neandertalski pisze:
ja polecam Panią Annę Olechnowicz, ale może być problem z terminem.


Ja też polecam p. Anię (pisałem to już tutaj) - terminy teraz to jakieś 2 m-ce oczekiwania. Ale warto :smt023

Autor:  kartofel [ 09 kwie 2013, 14:20 ]
Tytuł:  Re: Stomatolodzy w Zgorzelcu

Witam, chciałabym zauważyć, iż towar luksusowy jest trudno dostępny. Osobiście również polecam Panią doktor Annę Olechnowicz-Proską.

Strona 9 z 11 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/