forum.zgorzelec.info http://forum.zgorzelec.info/ |
|
Wspomnień czar - o kolejnictwie lat 80-tych... http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=63&t=5466 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Gero [ 22 wrz 2015, 14:11 ] |
Tytuł: | Wspomnień czar - o kolejnictwie lat 80-tych... |
YELLO_35 pisze: Wczoraj w radiu mówili - więc weźmy poprawkę na to W latach 80 kiedy swoje wakacje spędzałem na stacji Ujazd to z międzynarodowych o 10:10 lub 10:20 był pociąg z Frankfurtu nad Menem do Warszawy.
|
Autor: | YELLO_35 [ 22 wrz 2015, 14:26 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
Gero pisze: W latach 80 kiedy swoje wakacje spędzałem na stacji Ujazd to z międzynarodowych o 10:10 lub 10:20 był pociąg z Frankfurtu nad Menem do Warszawy. Aż dziw, że się wtedy nie poznaliśmy Ten skład jeździł przez Wałbrzych - czasem ciągnął jakieś nietypowe salonki nawet. Ja pamiętam nawet Lipsk-Rzeszów ciągniony przez Ty2 - czasem ST43 - a najczęściej SP45 potem SU46. Ale pociągów do Trójmiasta z tego co wiem to od nas nigdy nie było - a o tym również gadali w radiu. W sensie przywrócenia tego połączenia |
Autor: | Gero [ 22 wrz 2015, 15:00 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
YELLO_35 pisze: Ten skład jeździł przez Wałbrzych To chyba, ze go w Węglińcu kierowali na Wałbrzych bo odjeżdżał z peronu w kierunku na Węgliniec. Zresztą kiedyś wracałem z Wałbrzycha to była taka sytuacja, ze we Wrocławiu (bodajze) dzielili pociąg na 2 składy i jeden jechał trasa przez Bolesławiec a drugi dołem przez Wałbrzych i ponownie się łączyły w Węglińcu.YELLO_35 pisze: ciągniony przez Ty2 Były były, ale za moich czasów zdarzały się sporadycznie.YELLO_35 pisze: Ja pamiętam nawet Lipsk-Rzeszów był o 13:05 lub 13:07YELLO_35 pisze: Ale pociągów do Trójmiasta z tego co wiem to od nas nigdy nie było Tez nie pamiętam żeby coś jeździło do Trójmiasta, wiec raczej kogoś poniosła fantazja.
|
Autor: | YELLO_35 [ 22 wrz 2015, 15:15 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
Gero pisze: To chyba, ze go w Węglińcu kierowali na Wałbrzych bo odjeżdżał z peronu w kierunku na Węgliniec. Zresztą kiedyś wracałem z Wałbrzycha to była taka sytuacja, ze we Wrocławiu (bodajze) dzielili pociąg na 2 składy i jeden jechał trasa przez Bolesławiec a drugi dołem przez Wałbrzych i ponownie się łączyły w Węglińcu. Obstaję przy swoim - odjeżdżał w całości z peronu na Lubań/Jelenią Górę. Łączony był osobowy do Warszawy z Bogatyni (przejeżdżał tylko przez Miasto) i Lubania - ten łączyli w Węglińcu. Miał nawet wagon sypialny - później kuszetkę. Na ostatnim etapie kurs jego przedłużyli do Białegostoku. Do składu z Lipska do Rzeszowa/Przemyśla we Wrocławiu coś podłączali bodajże. Ale Frankfurt a/M-Warszawa zawsze jeździł przez Wałbrzych (miał Mitropę w składzie) - kiedyś nawet miałem 3 godziny opóźnienia, bo w Wałbrzychu (peron na zakręcie) facet wskakując w biegu wpadł pomiędzy wagon, a peron trzymając się dzielnie poręczy przy schodkach. Poszarpał się tylko na szczęście Godziny dobrze pamiętasz |
Autor: | Gero [ 22 wrz 2015, 17:48 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
YELLO_35 pisze: Obstaję przy swoim - odjeżdżał w całości z peronu na Lubań/Jelenią Górę. Standardowo obydwa miedzynarodowe jezdzily na Wegliniec. Jedynym pociagiem jaki pamietam na Luban byl osobowy o 14:10. YELLO_35 pisze: Godziny dobrze pamiętasz Wszystko dobrze pamietam. W latach 1984-1989 spedzalem tam praktycznie cale wakacje i od 9:00 do 16:00 nic nie odjechalo bez mojej uwagi Zreszta wtedy na te pociagi sie czekalo. YELLO_35 pisze: Ale Frankfurt a/M-Warszawa zawsze jeździł przez Wałbrzych Rozdzielonym w Weglincu skladem tak., ale ze Zgo ruszal torem w kierunku Weglinca, tak samo jak Lipsk - Rzeszow (przynajmniej w tych latach, w ktorych ja siedzialem na stacji)
|
Autor: | inzynier [ 22 wrz 2015, 18:06 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
Cytuj: W latach 80 Ciekawa dyskusja do której dołączyć nie mogę, trzeba by spytać moich rodziców dlaczego mnie jeszcze wtedy nie chcieli wśród nas |
Autor: | inzynier [ 22 wrz 2015, 18:19 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
Od siebie mogę dorzucić filmik prezentujący czym się zajmuje przedsiębiorstwo, w którym pracuję, a nuż trafię w czyjeś zainteresowania Przy okazji można przeczytać opis pod filmem. Dodam jeszcze jeszcze, że nagrane i zmontowane zostało to przez mojego bezpośredniego przełożonego po godzinach https://www.youtube.com/watch?v=xFu4sL2TEVk |
Autor: | YELLO_35 [ 22 wrz 2015, 18:23 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
Gero pisze: W latach 1984-1989... To wiele wyjaśnia - jestem nieco starszy Gero pisze: Jedynym pociagiem jaki pamietam na Luban byl osobowy o 14:10. No właśnie - w końcówce lat 80-tych linia na Lubań zaczęła podupadać i ograniczono ilość pociągów. Ty pamiętasz tylko jeden, a ja przynajmniej 3 na dzień. W owym czasie (tak na oko 1982-85) do Węglińca Stonka z piętrusami jeździła co 2 godziny. I faktycznie chyba na koniec kursowania Frankfurtu nie jeździł on przez Wałbrzych - właśnie ze względu na koszmarne torowisko na odcinku do Lubania. Zresztą stan tych torów nadal jest nieciekawy, a szynobusy ( KLIK KLIK ) zasuwają tam jak szalone Lato '85 pamiętam z tego, że całe wakacje przesiedziałem nad makietą kolejki w skali N, którą w roku '86 sprzedałem (pozostały mi tylko slajdy robione nocą - żeby oddać klimat). Potem moja miłość do kolejnictwa podupadła - podobnie jak mój wzrok, który wykluczył mnie z szeregów maszynistów. I może to i lepiej Ależ zboczyliśmy z tematu... inzynier pisze: ...trzeba by spytać moich rodziców dlaczego mnie jeszcze wtedy nie chcieli wśród na Uważaj, bo mogą być niewiele do nas, starsi |
Autor: | YELLO_35 [ 22 wrz 2015, 18:48 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
inzynier pisze: Od siebie mogę dorzucić filmik... Przyjedźcie na ten odcinek : |
Autor: | Gero [ 23 wrz 2015, 9:39 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
YELLO_35 pisze: To wiele wyjaśnia - jestem nieco starszy no to możne wyjaśnić rozbieżnościYELLO_35 pisze: W owym czasie (tak na oko 1982-85) do Węglińca Stonka z piętrusami jeździła co 2 godziny Pamietam. Najedzilem sie troche ta stonka.YELLO_35 pisze: podobnie jak mój wzrok, który wykluczył mnie z szeregów maszynistów A ja kiedyś poszedłem do urzędu pracy (w Goerlitz) zapytać o możliwości kształcenia i pani mnie poinformowała, ze dwa tygodnie temu rozpoczęli przeszkolenie na maszynistów. Po moim stwierdzeniu, ze z uwagi na wadę wzroku raczej nie mógłbym, pani odpowiedziała: no ale przecież nosi pan okulary. I wtedy pomyślałem: Kuźwa, no logiczne. Po to je nosze żeby widzieć dobrze. No ale ostatecznie pozostał mi Train Simulator i oglądanie filmów na YT zatytułowanych "cab view" lub "Führerstandsmitfahrt ":DYELLO_35 pisze: Przyjedźcie na ten odcinek : Ja tam lubię patrzeć (niekoniecznie jechać) na lokomotywę, a szczególnie jak zachowuje się pudlo YELLO_35 pisze: Ależ zboczyliśmy z tematu... Moze wydzielic i przeniesc do hobby
|
Autor: | inzynier [ 23 wrz 2015, 9:46 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
Cytuj: Przyjedźcie na ten odcinek : W Stanach tak jeżdżą i jest dobrze https://www.youtube.com/watch?v=Pfp7dabTX3I&feature=youtu.be A jeśli już to wolałbym takie wyzwania... Donieck chyba lipiec 2014. |
Autor: | YELLO_35 [ 23 wrz 2015, 10:00 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
Gero pisze: Najedzilem sie troche ta stonka. Ja też - z nr-em bocznym 104 jeździł dobry znajomy w wieku moich rodziców. Gość był z Lubania i zapoznaliśmy się podczas tzw. zmiany czoła pociągu składu do Węglińca. Przyznam, że niezwykłe wrażenie robiła na mnie wtedy przejażdżka SP45 lub SU46 - tory w dole wydawały się takie malutkie Kiedyś nawet hamowałem tym na moście Gero pisze: Moze wydzielic i przeniesc do hobby Bardziej Historia Kończymy chyba Komiczne to były czasy - pamiętam rozładunki arbuzów na bocznicy. Pół podwórka szło prosić o te uszkodzone w transporcie i rozładunku. I czasem się pofarciło |
Autor: | YELLO_35 [ 23 wrz 2015, 10:01 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
inzynier pisze: W Stanach tak jeżdżą i jest dobrze Stany to dziki kraj |
Autor: | Gero [ 23 wrz 2015, 10:25 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
YELLO_35 pisze: jeździł dobry znajomy w wieku moich rodziców ja musiałem niestety stawać przy lokomotywie i robić oczy jak kot ze Shreka 46-tka nie jechałem nigdy. Te zazwyczaj ciągnęły międzynarodowe i nie było okazji. Nasz kolega (Paweł) miał lepiej bo jego ojciec byl maszynista, wiec sie EU07 najezdzil - niestety wtedy sie nie znalismy jeszcze. YELLO_35 pisze: Bardziej Historia w sumie takYELLO_35 pisze: Kończymy chyba ...chyba
|
Autor: | YELLO_35 [ 23 wrz 2015, 13:51 ] |
Tytuł: | Re: Nowy rozkład jazdy PKP |
Gero pisze: ja musiałem niestety stawać przy lokomotywie i robić oczy jak kot ze Shreka Tytułem sprostowania (i chyba naprawdę na koniec ) - moje przejażdżki to również efekt błagań maszynisty o litość. Zabierałem ze sobą kumpla, bo on był lepszy w robieniu tych shrekowych oczu - jak powiadasz Tradycją było zapytanie o starszą siostrę - moja już wtedy miała męża więc dalsza dysputa w tym temacie nie miała sensu A ten znajomy był efektem tych błagań i częstych spotkań. Gość (zwaliśmy go "majster") miał ule w Lubaniu na działce. Przyszedł kiedyś osobiście do mnie do domu (po dziś pamiętam zapach smaru którym napełnił mieszkanie) poprosić moją mamę (pracowała w NRD) o kupno kilku kilogramów cukru. Pamiętam ten szok w oczach rodziców, gdy przedstawialem swojego "kumpla" starszego od nich Później odwiedzaliśmy się nawet w Lubaniu. Mieliśmy umowę na specjalne Rp1 na wiadukcie na Warszawskiej (mieszkałem w wieżowcu punktowcu) żebym wiedzial kiedy majster jeździ. Dużo by opowiadać... Gero pisze: 46-tka nie jechałem nigdy. Te zazwyczaj ciągnęły międzynarodowe i nie było okazji. Ciągały również składy do Lubania - też zmiana czoła była więc i okazja. Ale rzadko się to trafiało Gero pisze: ...chyba Wykrakałeś... |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |