Wyznanie :

Kiedy ostatnio leżałem w łóżku z moją żoną , zaczęliśmy sie całować i głaskać . Kiedy byłem już całkiem napalony i myślałem , żę ona również , niespodziewanie powiedziała: ,, Nie mam teraz ochoty na seks . Chciałabym tylko abyś mnie przytulił." ,, Cooo ? " , zdziwiłem się . Wtedy wyjaśniła : ,, Nie rozumiesz potrzeb emocjonalnych kobiety " W końcu skapitulowłem . Następnego dnia wybraliśmy się razem do centrum handlowego. Moja kobieta przymierzyła trzy ładne , choć drogie sukienki. Ponieważ nie mogła się zdecydować doradziłem jej , aby wzięła wszystkie . Zachęcona przezemnie , stwierdziła , że potrzebowałaby jeszcze do tych sukienek odpowiednich butów , które niestety słono kosztują . bez zastanowienia zgodziłem się na kolejny zakup. Była w siudmym niebie ! Promieniejąć zdecydowała: Pójdziemy teraz zapłacić do kasy !" Trudno mi było powstrzymać sie od śmiechu , gdy powiedziałem : ,, Nie kochanie , wcale nie mam ochoty teraz płacić za te wszystkie rzeczy. Marzę tylko o tym żebyś mnie objęła" . Kiedy prawie mnie spliczkowała ze złości , dodałem perfidnie: ,, Nie rozumiesz możliwości finansowych swojego męża " Opłaciło się choć pewnie nie będę uprawiał z nią seksu do 2019 roku .

to bylo brutalne. ale moze ta kobitka czegos sie nauczyla