Zgorzelec to mo¿e niezbyt du¿e miasto, ale odnoszê wra¿enie, ¿e jest tu sporo wszelkiego rodzaju knajp. Ciekawi mnie jednak, gdzie faktycznie warto zajrzeæ. Sama mam upatrzon± tylko jedn± dobr± restauracjê w Zgorzelcu i nie mam zwyczaju eksperymentowaæ ze swoim ¿o³±dkiem, tote¿ chcia³abym poruszyæ temat dobrych restauracji w naszej miejscowo¶ci. Je¿eli o mnie chodzi, to jedyn± knajp±, w której siê sto³ujê jest pizzeria "Da Franco". A Wy, je¶li przyjdzie wyj¶æ na miasto, to gdzie siê sto³ujecie?? Piszcie o ulubionych restauracjach, ich specja³ach, no i o cenach, rzecz jasna. Pozdrawiam wszystkich ³asuchów

dobra: nie wiem, co jest grane, ale ankieta, którą dodałam tu całkiem normalnie, wyświetla się chyba w języku kosmitów...chyba trzeba będzie ją usunąć...z góry przepraszam za komplikacje, ale to chyba jakiś błąd tej strony.

cześć żaba już poprawiłem nie wiem co był przyczyną, ale w każdym razie już jest ok

przy okazji tematu dodam że w Goerlitz jest ok 170 barów i restauracji i wszystkie działają

A co znaczy "siądzisz" ? :)))

I nijak nie mogę zrozumieć jak się ma tytuł wątku do zawartości ankiety...

to co je łączy to jedzenie i pewnie autorka przy okazji zadawania pytania chciała znać opinie w innej sprawie

ps.temat jedzenia i ankieta był już poruszany na forum
http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?t=220

Ma się do tytułu, ponieważ wiele z restauracji serwuje potrawy, które śmiało można nazwać fast foodem. Ich jakość oczywiście bywa różna - od ochłapów, serwowanych np. przez McDonalds, do naprawdę pysznych potraw, jakie można znaleźć w sieci restauracji Sphinx. Właśnie dlatego umieściłam ankietę o takiej treści i wydawało mi się, że nie będę musiała się z tego tłumaczyć. Inna sprawa, że najchętniej w ogóle wypierniczyłabym tę ankietę w kosmos, bo zawiera nadal błędy, co słusznie zauważył z_drw. A jeszcze inna sprawa, że nie umiem tego zrobić, bo jak usiłuję się zalogować i zmienić treść tej ankiety, czy cokolwiek z nią zrobić, to nie mam opcji jej dotyczącyh. Ot i wszystko na ten temat. Nadal proszę o pisanie Waszego zdania o zgorzeleckich knajpach, sprawę tej durnej ankiety zostawmy w cholerę.

Dla mnie zdecydowanie najlepsza jest Staromiejska

No to może, droga Joasiu, napisz nam coś o przysmakach Staromiejskiej no i orientacyjnych cenach, bo nie chcę tam wykitować z kurzym udkiem w gardle, podczas oględzin rachunku :wink:

Uwielbiam tam jeść pierogi zapiekane ze śmietaną,barszcz z uszkami i ryby z zestawami.. Akurat dla mnie ceny w Staromiejskiej nie są wygórowane i stać mnie na dobry obiad bez stawania w gardle kurczaka,no może gdyby to było żabie udko? Cen ze Staromiejskiej nie pamiętam,możesz zobaczyć sobie w karcie dań,ale w 50 zł. za obiad z mężem sie mieszczę.

Przychylam się w zupełności do tej opinii...
W ZUPEŁNOŚCI... :)

Wzruszające...widocznie ceny w restauracjach to chyba jakiś drażliwy temat...albo ja tak działam na ludzi, nie wiem

To dobrze zarabiasz Ty albo mąz albo razem:)
Ja stołuję się w Sawannie.Jem tam tylko pizze,dobra i tania.
Da Franco to lipa ze wszystkim nie chodzę tam.
Dworek ma bardzo dobre dania i tanie.Czasem ściemniaja z dowozem i trzeba ich ponaglić ale ogólnie sa ok.
Impuls i Cent jakimi sa lokalami kazdy widzi,ale jedzenie mają dobre.
Podejżewam ,że za 50zł mozna jeśc tam przez trzy dni.
Ale bez snobistycznej oprawy,co dla niektórych jest nieodzownym dodatkiem do posiłku.
Zjadłem w Dworku obiad składający się z dwóch duzych pizza dwa piwa jakies sosy.Za 30zł.Zostały mi dwie dyszki akurat na dwa piwa w Staromiejskiej.W której był Nicolas więc 20zł to jakas taniocha:)
Joasi polecam restaurację w Koźminie,za dojazdem oczywiście taksówką. Obiad wyniesie 100zł więc chyba dla Ciebie lepiej niż w Staromjeskiej.Oczywiście jeśli z mężem to 200zł:)

Zgadzam się co do Centa - mimo mocno oldschoolowej atmosfery da się tam po ludzku zjeść. W ogóle to brakuje mi w Zgorzelcu takiego prawdziwego baru mlecznego, jakie można jeszcze znaleźć w większych miastach. Nie ma to jak domowy posiłek za kilka złotych.
Co do Dworku to pozytywnie mnie zdziwiłeś: nigdy nie byłam, ale jakoś z góry zakładałam, że jest drogo. Skoro jednak można się tam najeść za 30 zł to chyba znaczy, że najwyższy czas, bym się tam wybrała.
Moim cichym marzeniem jest, by w Zgorzelcu otworzyli Sphinxa - restaurację z prawdziwie egipskim klimatem. Za 15 zł można tam zjeść solidną porcję shaormy, frytek i surówki. Do tego gratis jest dodawana pita i trzy gatunki sosów. Jak ktoś będzie w Jeleniej, bądź Wrocku i zachce mu się pójść do jakiejś dobrej knajpy, to Sphinxa polecam naprawdę gorąco.

W Sphinxie jadłem w Zielonej Górze.Świetna restauracja.
Za 50zł dwa obiady no chyba,ze z dojazdem taksówką ze Zgorzelca to już słabiej.
Dlaczego ludzie myślą,że jak drogo i "stać mnie" to dobre jedzenie?