piotr napisał

uważam że miasto powinno prowadzic ten punkt informacyjny.
pan burmistrz powinien o tym pomyslec

Też mi się tak wydaje. Dlaczego :
Ano dlatego, żeby miasto Zgorzelec miało nareszcie profesjonalny punkt informacji turystycznej a nie kiosk z pamiątkami, żeby mieszkańcy miasta mieli przynajmniej w jednym miejscu w mieście możliwość uzyskania informacji na temat imprez, atrakcji turystycznych w naszym Europamieście i okolicy, żeby turyści przechodzący most mogli się dowiedzieć tego w obcych językach, żeby mogli dostać kontakt z przewodnikami po polskiej stronie, żeby była tam także dokładna informacja np o trasach rowerowych w okolicy i zabytkach przy tych trasach, o rozkładach komunikacji kolejowej i autobusowej, o zamierzeniach władz i o rewitalizacji Przedmieścia.
Nie będę wymieniał dalej, bo organizatorzy tego Punktu Informacji Turystycznej doskonale wiedzą o co chodzi, bo są przecież fachowymi organizatorami tej miejskiej innowacji. Jeśli się to odda w tzw. "dobre ręce", czyli swoim znajomym, albo komukolwiek nieprzygotowanemu, to będzie z tego kicha. Jeśli miasto nie będzie na bieżąco kontrolowało, koordynowało i pilnowało tego, co się tam dzieje, tak, żeby na bieżąco mieć na to wpływ, będzie kicha.
I o to się boję. Jest to zbyt ważna sprawa, aby podchodzić do tego niefrasobliwie. A jak już teraz robi się wokół tego atmosfera aferalna, to żle rokuje.

<i>Stanowisko Urzędu Miasta w sprawie ogłoszenia konkursu na prowadzenie Punktu Informacji Turystycznej w Domu Studziennym przy placu Pocztowym.

Nawiązując do szeregu materiałów zamieszczanych na łamach lokalnej prasy oraz stronach zgorzeleckich portali internetowych w których poruszone zostały kwestie dotyczące ogłoszenia konkursu na prowadzenie Punktu Informacji Turystycznej przedstawiam Państwu oficjalne stanowisko w tej sprawie Zastępcy Burmistrza Miasta Pana Zdzisława Gierwielańca.

Szanowni Państwo

1.Urząd jako właściciel obiektu doskonale orientował się że Stowarzyszenie Euroopera jest dzierżawcą Domu Studziennego. W miesiącu czerwcu podjęto decyzję o wyłonienie w formie konkursu instytucji do prowadzenia Punktu Informacji Turystycznej. O planach lokalizacji Punktu Informacji Turystycznej w Domu Studziennym było wiadomo w 2004 roku i nie powinno to być zaskoczeniem dla Stowarzyszenia.

2.O planowanych działaniach dotyczących wypowiedzenia dzierżawy z końcem lipca Pani Prezes Stowarzyszenia Euroopera została poinformowana w rozmowie, która miała miejsce w dniu 1 lipca br. w siedzibie Euroopery. W związku z powyższym sformułowania, iż traktuje się Stowarzyszenie Euroopera niepoważnie, a nawet jak „gówniarzy” należy uznać nie tylko za niewłaściwe ale również nietaktowne.

3.Prawda jest również taka, że pomimo atrakcyjnego położenia Domu Studziennego – Stowarzyszenie nie podjęło żadnej działalności w obiekcie i obiekt stał niewykorzystany. Pomimo że, o sprawie adaptacji tego pomieszczenia na potrzeby Punktu Informacji Turystycznej mówiono i pisano od dawna Stowarzyszenie nie przejawiało inicjatywy i zainteresowania prowadzeniem Punktu Informacji Turystycznej.

4.Należy oddzielić sprawę ogłoszenia konkursu od rozwiązania umowy dzierżawy, choć trzeba przyznać, iż fakt podania terminu podpisania umowy z dniem 1 września 2005r. nie świadczy automatycznie że, z tym dniem rozpoczyna działalność Punkt Informacji Turystycznej.

5.Działalność komercyjna Punktu jest ograniczona i prowadzona będzie za aprobatą Urzędu (w regulaminie wyraźnie określono, iż musi ona zyskać akceptację burmistrza), a szczegóły będą ustalone i sprecyzowane w zawartej umowie. </i>

<b>Tradycyjnie mamy do tego następujące obiekcje:

Ad. 1
Jak słusznie zauważył Pan Gierwielaniec o planach było już wiadomo w 2004 roku. Wówczas Urząd otrzymał dotację na stworzenie Informacji Turystycznej, której nie ma do dziś. Jednak mimo tak wielkiego upływu czasu i świadomości o trwaniu umowy dzierżawy niek wypowiedzenia nie złożył.

Ad. 2
Szanowny Panie Zastępco Burmistrza, a od kiedy sprawy formalne załatwia się "na gebę" ? Czy forma pisemna wypowiedzenia umowy nie obowiązuje ? A co z ISO ? Pozatym rozmowa w sprawie odbyła się pierwszego lipca br. ? Dopiero ?!?

Ad. 3
Stowarzyszenia nie bronimy, bo rzeczywiście nie wykorzystywało pomieszczeń, ale słowa : <i>Stowarzyszenie nie przejawiało inicjatywy i zainteresowania prowadzeniem Punktu Informacji Turystycznej. </i> są bynajmniej nie na miejscu. Po prostu nie było oficjalnej informacji ze strony Urzędu, to i nie było chętnych.

Ad. 4
A to tak samo jak by nie łączyć działalności Euroopery z kulturą. Też brzmi śmiesznie. Tylko w takim razie po co podpisywać umowę we wrześniu ? Po co pośpiech ? Może lepiej poczekac te 3 miesiące i podpisać umowę na mniej "wariackich papierach" ?

Ad. 5
Zaręczamy, że będziemy to monitorować na bieżąco, a jeżeli zajdzie potrzeba to we właściwym momencie poprosimy Pana o zajęcie stanowiska w tej sprawie.

Najbardziej zastanawiający jest fakt, że na liście członków Stowarzyszenia widnieje takze Pan Mirosław Fiedorowicz. Wynika z tego, że albo Pan Burmistrz jako członek EO nie ma zbytniego kontaktu pozostałymi członkami, lub jest tylko figurantem na tej liście tylko dlatego "bo tak wypada", a w trakcie spotkań z osobistościami jest to dodatnowy argument na integrację z kulturą i ludźmi z nią związanymi.

Czy i w tej sprawie otrzymamy oficjalne stanowisko Urzędu Miasta ? Czas pokaże jak bardzo władza jest zainteresowana swoimi wyborcami.

Co wy na to ?

A nam to, jak się to ładnie ostatnio mówi: lotto
Będzie co ma być i nie liczcie na jakąś radykalną zmianę zwyczajów w Zgorzelcu

To jest jak w filmie Stanisława Barei - nazwiemy ją tradycja... a w Zgorzelcu tradycja jest taka, że intratne posady dostaje się nie przez konkurs tylko przez znajomość w jury

nom, jestem baaaardzo ciekawa, jak to sie wszystko potoczy, a rozstrzygniecie...juz niebawem.... pozdrawiam