forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

1/4 PlayOff - TURÓW:AZS
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=30&t=3508
Strona 5 z 7

Autor:  hakunamakata [ 05 kwie 2009, 12:28 ]
Tytuł: 

Play-off to już inna gra i nie chodzi tylko o aspekt czysto sportowy. Wygra ten kto wykaże się wiekszą determinacją, zaangażowaniem, poświeceniem itp. Na jednej z fotek widać twarz Dragisy, który coś mówi do kolegów z drużyny. Sądzę, że zdjęcie zostało zrobione wtedy, gdy Turów dostawał baty od 'akademików". Nie wiem co mówił Drole ale najbardziej pasują mi słowa " Ku...a, do ch..ja to nie zabawa, tu trzeba podejść do meczu jak do wojny". AZS tak właśnie podszedł. Widać było, że są napompowani, nabuzowani jakby łyknęli jakiegoś Speeda. Poza tym element prowokacji co niektórzy- Milicic, Mojica mają opanowany prawie, że do perfekcji. W play-off wszystko się liczy i biorąc pod uwagę, że liga jest wyrównana o każde zwyciestwo trzeba się bić i zostawić serce na parkiecie.
W Koszalinie prawdopodobnie będzie jeszcze trudniej, bo zespół z Koszalina się nie złamie i będą walczyć do kiedy starczy im sił, dlatego pod nieobecność Swansona cały nacisk obrony powinien pójść na nękanie Milicica. To cały mózg zespołu. Pozostali ograniczaja się do przejścia na połowę rywala.
Po raz kolejny zawodzi Damir. Zresztą od dłuższego czasu zatracił umiejetności strzeleckie. Nadrabiał to inteligentną grą, gdy był podwajany i oddawał piłkę partnerom Teraz po przyjściu Edneya powinien skupić się na dziurawieniu kosza przeciwnika. Wczoraj najlepszy mecz na Maratońskiej zagrał Harris. Nie sadzę jednak aby takie spotkania przytrafiały mu się regularnie. Jest młody i ma goraca głowę- może się jeszcze zagotować. Dlatego Damir i jego dobra dyspozycja strzelecka są bardzo potrzebne. Wyszło w tym meczu jak różni pod względem rozgrywania są Edney i Bailey. Kiedy trzeba uspokoić grę ,zagrać rozważniej na parkiecie jest Edney, kiedy trzeba wzmocnić obronę dodać trochę "szaleństwa" jest Bailey. Tym razem wejście Baileya w 3 kwarcie było kluczowe. w ciagu 1,5 min strata (-12) została zniwelowana. Najrówniej grającym zawodnikiem i to grającym na równym poziomie jest Daniels. Odrzył przy Edneyu, odrzył przy 'filozofii" Turkiewicza. Jego przechwyty wynikają i ze sprytu i ze sprawności i z mądrości. Pewny punkt zespołu. Jego rzut z ok12 m był jakby ukoronowaniem tego co zrobił w tym meczu, a jego pivot po koźle, jak wy..jał obrońcę i zakończył dunkiem świedczy o jego technice użytkowej. Godne podkreślenia jest również duzy % skuteczności Alexa i jego dunk nad bodajże Diduszko.
Trzeba popracować jeszcze nad maksymalna koncentracją. Ten zespół stac na bardzo wiele.

Odnośnie kibicowania. Jakie społeczeństwo takie kibicowanie. Wolę juz takie niż chodźby chodzące na mecze w Sopocie ( popkorn i tel kom w rączce ) bądź szowinistyczny w Słupsku gdzie ' sędzia c..j jest na porzadku dziennym. Szkoda, ze doping jest intensywniejszy wtedy gdy naszym idzie i jest przewaga niz na odwrót gdy trzeba wymusić presje na przeciwniku. Moze nowe pokolenie to zmieni.

PS. chciałbym zaapelować, że Ci ludzie którzy noszą koszulkę Turowa są częścią zaspołu. Odpuśćmy wykrzykiwanie na tego czy tamtego jak mu nie idzie. Gra teraz dla Turowa i to się liczy, nawet jak za rok pójdzie bądź wróci do Wrocławia.

Miłej niedzieli Palmowej/ handlowej.

Autor:  Tomczan [ 05 kwie 2009, 13:01 ]
Tytuł: 

BR3MEK pisze:
Koszalinianie zwarli pośladki i przyjechali więc my też moglibyśmy ;D ciekawe ile by kosztowało jakbyśmy wynajeli busa i zebrali jakąś grupę ;D



Bierz pod uwagę,że to był piątek i sobota a nie środek tygodnia.

Autor:  BR3MEK [ 05 kwie 2009, 13:09 ]
Tytuł: 

Tomczan pisze:
Bierz pod uwagę,że to był piątek i sobota a nie środek tygodnia.


W sumie też prawda ludzie do pracy i wogole ;/ ;/ ale sądzę że na pewno by znalazła się u nas przynajmniej 20 osobowa grupa ;) Biorąc pod uwagę to ze młodzież idzie w środe ostatni dzień do szkoły ;p

Autor:  yARO_81 [ 05 kwie 2009, 13:20 ]
Tytuł: 

A ja jeszcze taki maly szczegolik wyciagne do komentatora spotkan Turowa na Maratonskiej.

Miloby bylo gdyby nauczyl sie rozpoznawac naszych zawodnikow. Bo Harris to nie Bailey :(
I jeszcze cos mu jednego sie powalilo ale juz nie pamietam :/ Mamy 3/4 sezonu i nadal gafy - i niech nie zwala na fryzury.

Aaaaaa. Przypomnialo mi sie: dziwnie sie slucha jak komentator skanduje nazwisko podajacego przy dunku punktujacego :/

Autor:  Qurtx [ 05 kwie 2009, 14:28 ]
Tytuł: 

krzywuss pisze:
druga kwestia - frekwencja. Piatek - puste miejsca.Sobota - puste miejsca. O co kaman????za drogo?to moze za darmo maja wpuszczac i jeszcze popkorn dodawac by bylo co chrupac??? Teraz wychodzi ilu jest kibicow Turowa... Kibicow KOSZYKOWKI a nie tylko kibicow SUKCESU i MEDIALNYCH igrzysk...



za drogo :) nie kazdego stac i wez sie uspokuj czlowieQ :)

Autor:  tur16 [ 05 kwie 2009, 14:45 ]
Tytuł: 

Dołączę swoją prośbę o wrzucenie do sieci rzutu Danielsa :)

Ktoś na pewno nagrywał ten mecz :P

Autor:  tommason [ 05 kwie 2009, 18:21 ]
Tytuł: 

tur16 pisze:
Ktoś na pewno nagrywał ten mecz

Niby skad ? Przeciez nie bylo zadnej transmisji...

Autor:  NoBody [ 05 kwie 2009, 18:50 ]
Tytuł: 

klub nagrywal napewno bo zawsze z kamera na gorze ktos nagrywa

Autor:  fan turowa [ 05 kwie 2009, 19:26 ]
Tytuł: 

No wyjazd do Koszalina napewno był by dobry ponieważ nasi będą potrzebowali wsparcia w gorącej hali w Koszalinie.Może Pan Michalski zasponsorowałby.Tam nam dziękuje za doping na stronie klubu to mógłby zrobić też coś dla kibiców jego klubu :-?

Autor:  tur16 [ 05 kwie 2009, 20:17 ]
Tytuł: 

Być może ma ktoś "dojścia" lub kontakty w klubie i załatwiłby nagranie i wrzucił ?? :D
Parę sekund, ale warto to zobaczyć jeszcze raz :D

Autor:  lord_alex [ 06 kwie 2009, 8:55 ]
Tytuł: 

Klub zawsze nagrywa bo takie są wymogi PLK. Ale już nie każdy ma dostęp do płyt z meczem.

Autor:  kitana [ 06 kwie 2009, 11:08 ]
Tytuł: 

Witam... W sporcie jest jak w życiu - trzeba mieć szczęście. Rozgrywki się jeszcze nie skończyły. Fakt jest faktem, że Zgorzelec prowadzi 2:0, ale zapraszamy teraz do Koszalina... :) Dziękujemy kibicom za miłe powitanie, kulturalny diping i... "przyjacielskie" odruchy (poza 1 małym wyjątkiem!) :) Pozdrowienia znad morza.

Autor:  tommason [ 06 kwie 2009, 12:01 ]
Tytuł: 

http://www.koszykarski.pl/aktualnosci/wiadomosc/1733

...czyli oko za oko, czyli "kto wpieprzyl Koszalowi".

Autor:  tur16 [ 06 kwie 2009, 15:38 ]
Tytuł: 

Przecież to nie jest wina kibiców...
Moim zdaniem gość albo naprawdę komuś się naraził na meczu albo po meczu. W żadnym innym wypadku nie dostałby takich "batów".

Widziałem w trakcie pierwszego meczu różne gesty kibiców koszalińskich w stronę trybuny klubu kibica i nie tylko... Widocznie ktoś zapamiętał go sobie.

A jeśli nie o to chodzi to po 1. na pewno nie siedzieli cichutko i trzeźwi na tej imprezie, na pewno nie wstał i nie zapytał grzecznie "o co Ci chodzi?" i na pewno nie jest mądre śpiewanie przyśpiewek swojego klubu, gdy nie jest się z kibicami drugiej drużyny... Tym bardziej, że z AZS-em jakaś nadzwyczajna miłość nas nie łączy (zaczynając od wydarzeń z 1 ligi i chamstwa Tomasza Dąbrowskiego w stosunku do Grzesia Mordzaka, przez prowokację koszalińską z Saso aż do ostatnich wydarzeń na boisku i poza nim). To tak nawiasem, jakby kibice AZS-u chcieli się oczyszczać :D

Dla mnie paranoją jest śpiewanie na obcym terenie swoich przyśpiewek! Jest 99% szans, że ktoś Cię dorwie (w takim mieście małym jak Zgorzelec), także "uważaj co robisz albo rób co uważasz" !

Autor:  paawlus [ 06 kwie 2009, 16:31 ]
Tytuł: 

Wiedziałem, że mecz nr 2 będzie inny... Emocje, odwrócenie losów meczu, rzut Danielsa, gra i wsad Harrisa - to zapamiętam najbardziej. Oba mecze jednak sportowo były co najwyżej "średnie". AZS jest co najwyżej "średni", mają krótką ławkę, choć nie można ich lekceważyć. To co pisałem po 1 meczu znajduje potwierdzenie w wypowiedziach Turkiewicza, Harrisa i innych - "nie byliśmy dość skoncentrowani..." Jeden przegrany mecz u nas mógł spowodować, ze byłoby "miękko"... Mam nadzieję, że te doświadczenia zmienią nastawienie naszych do końca playoffu.

Opinia krzywussa jest mocna ale celna - karnety zamieniono na bilety, których
ceny są takie same (35zł) jak w sezonie zasadniczym a hala jest przerzedzona i to w weekend! Też odnoszę wrażenie, że niektórzy "kibice" z innych względów niż finansowe nie chodzą na mecze - mentalności nie można zmienić. Natomiast co się tyczy Miljkovicia to jest on nieporozumieniem, a przy okazji gwiazdorzy. To są fakty, znane wśród nawet bardziej zorientowanych niż ja, a nie narzekanie czy jakieś czarnowidztwo! KAŻDEGO zawodnika Turowa ZAWSZE darzę szacunkiem, ponieważ reprezentuję mój/nasz klub. Jednak żeby naprawdę szanować klub trzeba ZAWSZE widzieć i mówić PRAWDĘ! Każdy z zawodników nie przyjechał tu na wakację i za friko, szacunek i profesjonalne podejście jest obowiązkiem obu stron: graczy oraz kibiców/klubu!! Wiele osób jednak nadal traktuje zawodników "na kolanach"...

Strona 5 z 7 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/