forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

1/4 PlayOff - TURÓW:AZS
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=30&t=3508
Strona 6 z 7

Autor:  lord_alex [ 06 kwie 2009, 16:31 ]
Tytuł: 

Dokładnie , gość za nic nie oberwał , zresztą sami popatrzcie na profil na naszej - klasie http://nasza-klasa.pl/profile/3589196 . Za taki wygląd i śpiewanie w obcym mieście też bym mu łomot spuścił. A na bank grzeczny i trzeźwy nie był. Na tym świecie nie ma już nic za free nawet aby dostać w pape trzeba sobie zasłużyć. Proponuje wszystkim forumowiczom wejść na profil tego gościa i coś miłego mu napisać, np pozdrowić go , zapytać jak sie czuję , jak wrażenia ze Zgorzelca.
Inną sprawą jest to , co by sie wydarzyło gdyby to jakiś kibic PGE Turowa śpiewał sobie w Koszalinie o swoim ukochanym zespole w lokalu wśród innych ludzi. Na bank by mu sie oberwało , przecież każdy wie jacy kibice są w AZS-sie.
Fakt faktem , jak sobie zasłużył to nie powinien teraz mieć do nikogo pretensji. Szkoda tylko
że był to kibic a nie żaden "pseudo działacz AZS-u . Taka sytuacja tylko wywoła niepotrzebną agresję wśród ich kibiców. Najgorsze jest to że nasi kibice sie tam wybierają i ciężko przewidzieć co sie może wydarzyć. Na pewno nie będą w komfortowej sytuacji przed wejściem na hale i po wyjściu z niej. Już dam sobie rękę uciąć że będą chętni na naszych czekali aby coś podziałać.

Autor:  pawlik [ 06 kwie 2009, 16:43 ]
Tytuł: 

taaa widac po zdjeciach jaki to dobry chlopak! "HWDP Koszalin" najlepiej o tym swiadczy...

Autor:  kwiatek1991 [ 06 kwie 2009, 17:29 ]
Tytuł: 

Ceny może i narazie są takie same ale myślisz że jak bd wygrywać to ceny biletów nie bd rosły??
Bo mi sie wydaje że raczej trochę podskoczą.
Miljkovic to jest bardzo dobry gracz i wybacz ale nie tylko my o tym wiemy myslisz że czemu nie rzuca ? bo nie ma jak...
Zastawiają go i nie dają mu rzucać bo widzieli że jesli sie mu da i się roztrzela to nic go już nie zatrzyma.
Harrisa nie kryją bo szczerze mówiąc jest to worek bez dna ...
Raz zagra dobrze raz źle i w sumie nie wiadomo co pokarze więc nikt nie bierze go tak poważnie jak Damira ....
I wybacz ale nawet Harris stwierdził że to Miljkovic jest gwiazdą i duzo sie od niego nauczył, więc o czym jest ta gadka że nic nie robi?
może mi jeszcze powiesz że jak Miljkovic wszedł na boisku to nie mógł złapać piłki tak jak Stefański (z całym szacunkiem dla niego :))?
No dobra nie każdy przyjechał tu żeby grac za friko ale jak Damir grał cały sezon zasadniczy i głównie on miał siłę i chęć do gry gdy naszym nie szło, a teraz nie ma jak rzucać bo go kryją a jest Alex który praktycznie przez cały sezon zasadniczy nic nie zrobił i teraz gra bardzo dobrze i kryją go bo kryją ale nie żeby nie miał pozycji do rzutu, to może niech sobie Damir trochę odpocznie i nadrabnia w obronie a porzuca Alex któremu jakoś ostatnio to wychodzi?
Może jak oceniasz gracza to oceniań przez to co robił przez cały sezon a nie przez kilka meczy gdzie mu nie dają rzucać albo gdy akurat ma zły dzień który zdarza się każdemu co?

Autor:  Fructo [ 06 kwie 2009, 18:12 ]
Tytuł: 

krzywuss pisze:
Prawdziwych kibicow poznaje sie w biedzie!!! Tak tak, w biedzie!!! Zal tych 300zl na karnet??? tylko pozniej nie wypisujcie glupot jak to zle sily zza swiatow chca zniszczyc Turow, zabrac sponsora, nie dopuscic do budowy hali. To nie "zle sily", ale ci ktorzy LEJA NA TUROW teraz a jakby co, to chetnie przykleja sie do sukcesu....



To może umówmy się tak , skoro dla Ciebie 300 zł to nic to może dołóż połowę z 30 osobą do karnetów albo kup z 50 biletów i sprzedaj za pół ceny ! To na bank nie będzie pustych miejsc ... Zauważ , że święta coraz bliżej i nie wsyztskich stać by tak pieniędzmi szastać ale skoro Ciebie to nie dotyczy to zrób tak jak pisałem ! Na zasadniczym nie było aż tylu pustych miejsc ^.^ więc zastanów się dlaczego !

Autor:  paawlus [ 06 kwie 2009, 18:30 ]
Tytuł: 

kwiatek1991 pisze:
Ceny może i narazie są takie same ale myślisz że jak bd wygrywać to ceny biletów nie bd rosły??
Bo mi sie wydaje że raczej trochę podskoczą.

Wróżką nie jestem, więc nie wiem co planuje klub. Wg mnie nie podniosą cen biletów, bo byłby to duży samobój, a kasy by o wiele więcej nie wpłynęło. Poza tym nasz klub finansowo nie stoi najgorzej, szczególnie porównując go na tle innych ekip PLK.

kwiatek1991 pisze:
Miljkovic to jest bardzo dobry gracz i wybacz ale nie tylko my o tym wiemy myslisz że czemu nie rzuca ? bo nie ma jak...
Zastawiają go i nie dają mu rzucać bo widzieli że jesli sie mu da i się roztrzela to nic go już nie zatrzyma.

Może jak oceniasz gracza to oceniań przez to co robił przez cały sezon a nie przez kilka meczy gdzie mu nie dają rzucać albo gdy akurat ma zły dzień który zdarza się każdemu co?

"Jest dobry, tylko go kryją..." - dobre :D Na rozegrane do tej pory ponad 30 meczów (wliczając ULEB) - wybitne miał może z 2, dobrych z 9, resztę przemilczę. Faceta sprowadzał Saso jako GWIAZDĘ/STRZELCA/LIDERA, a żadnym z tych przymiotów nie można go określić. Do jego "zalet" należy jeszcze dodać obronę, kozłowanie i grę ciałem - ma tu fundamentalne braki! Mówi się cały sezon, że to strzelec, a na parkiecie tego nie widać za bardzo! To coś jak z "gwiazdami" - są tak określane chociaż nikt nie potrafi powiedzieć co konkretnie wartościowego zrobiły i za co należy je tak nazywać! Facet jest dla mnie niewypałem, choć nadal szanuję go z racji noszenia koszulki Turowa.
Na koniec dodam, że podobne zdanie o Damirze mają bardziej "eksponowane" i zorientowane osoby zgorzeleckiej koszykówki. Kończę polemikę dot. Miljkovicia.

Autor:  kwiatek1991 [ 06 kwie 2009, 19:37 ]
Tytuł: 

Nie będę sie z Toba kłócić bo to nie ma sensu ....
Myśl sobie co chcesz ....
Zastanawia mnie tylko to czemu przez cały sezon zasadniczy to on był podporą zespołu
Ale Ty przecież wiesz najlepiej ...
I wszyscy muszą mieć takie zdanie jak Ty ....
To on to wszystko trzymał jak zaczeło się psuć więc może zastanów się co piszesz ...
Bo napierw jest super wielkie odkrycie a teraz nagle jeździ sie go jak tylko sie da tak?
I tolerowanie jego tylko dlatego że ma koszulke Turowa ...
To powiedz mi dlaczego tyle ludzi po meczach robi sobie z nim zdjęcia?
Bo jesli jest taki bezużyteczny to chyba by do niego nie podchodzili,
I nie prosili o autograf i zdjęcia ...
Zauważ że z niektórymi z graczy Turowa nikt nie robi sobie zdjęć ...
Ale może tylko ja myślę tak ....
Nie wiem ....

Autor:  Turomaniak [ 06 kwie 2009, 19:41 ]
Tytuł: 

podzielam Twoje zdanie...

Autor:  pawlik [ 06 kwie 2009, 20:30 ]
Tytuł: 

na koszykarski.pl chyba odezwal sie kolezka od krzesla:

http://www.koszykarski.pl/aktualnosci/wiadomosc/1733

Cytuj:
alocha-azs (2009-04-06 19:47)

Właśnie jestem po obdukcji prowadzonej przez biegłego sądowego chirurga - wyniki są następujące:

1) Krwiak okularowy lewego oczodołu z dużym obrzękiem powieki,co ogranicza pole widzenia
2)Krwiak podspojówkowy lewej gałki ocznej w części wewnętrznej
3)Otarcie naskórka lewego łuku brwiowego
4)Siniak podskórny 3cm w części przedniej lewego przedramienia
5)wyłamany całkowicie ząb 3 części górnej po stronie prawej

ROZPOZNANIE I WNIOSKI
1)Wstrząśnienie mózgu stopnia lekkiego
2)Stłuczenie twarzoczaszki
3)Utrata 3 zęba szczęki górnej po prawej stronie
4) Stłuczenie lewego przedramienia

Obrażenia powyższe naruszyły funkcję organizmu na okres przekraczający siedem dni i należą do obrażeń ciała o jakich mowa w Art.157&1 kk.


ponad 7 dni leczenia to juz chyba prokurator siada. srogo;/

Autor:  szamo [ 06 kwie 2009, 23:39 ]
Tytuł: 

eeee... Panowie, ale tak ze sprzętem na kolesia? No bez jaj, jak chcemy się bawić w chuligankę to może z zasadami, gołe pięści, a nie łapiemy za krzesło...

ŻENADA, chłopiec chciał się wykrzyczeć i mu musieli od razu wpierdulki spuścić? Który to taki cfaniak do lania się krzesłami?

Nie no na prawdę Panowie i Panie, ale to porażka... chłopak jest z Koszalina tam całkiem inne obyczaje panują, no weźcie przestańcie się już bić... ja rozumiem że Saso, no bo nie tutejszy to może mu nikt nie powiedział, jak należy w takich sytuacjach się zachować, ale ktoś kto wie, że chłopaki znad morza są tacy rozkrzyczani to powinien wiedzieć, że ich życie bije, to po co się jeszcze dokładać...

You'll never walk alone Koszał!!! :smt026

Autor:  lord_alex [ 07 kwie 2009, 6:42 ]
Tytuł: 

Szamo jak taki z Ciebie Kozak to jedź teraz do Koszalina i pośpiewaj sobie gdzieś na mieście lub w jakimś lokalu. Choć chwila chwila , znam Cie na tyle że ty to jednak zrobisz hehe. Co do Miljkovica. Facet ma charyzmę i charakter jaki powinien wg mnie mieć każdy zawodnik. Tego akurat brakuje np Harrisowi. Ale niech każdy przyzna że Damir w kilku ostatnich meczach formą nie błyszczy. Prawda jest taka że miał być kreowany przez Saso na gwiazdę a nią nie jest. A to że Alex twierdzi że jest to już jego pogląd. Fakt faktem Alex naprawdę może sie wiele od niego nauczyć , przecież on pierwszy raz gra w Europie i musi wiele rzeczy wciąż sie uczyć. Oby na najważniejsze jeszcze mecze Damir złapał wiatr w żagle i jego gwiazda zaczęła świecić.

Szamo G- unity już krążą po mieście hehe
Pozdro

Autor:  hakunamakata [ 07 kwie 2009, 7:43 ]
Tytuł: 

Witam.
1. Nie przekreślałbym Miljkovica. Ten facet był na liście życzeń
Filipovskiego przed sezonem na poz.1. Martwi jego obniżka formy, ale jak
na razie jest ona bez negatywnych skutków. Przy okazji Alex ma szansę
pokazania swoich umiejętności.Liczę, że Damir nie powiedział jeszcze
ostatniego słowa. Publikę do dopingu pobudzić potrafi.

2. Zastanawiam się , dlaczego właśnie w konfrontacji z AZS Koszalin mamy
do czynienia z "incydentami". "Kodeks Hammurabiego" spowoduje tylko
negatywne emocje i "eskalację" zła. A chyba o to nie chodzi. Nie znam
sprawy, może kibic z Koszalina był winny zajścia ale to nie
usprawiedliwia kibica ze Zgorzelca i upoważnia go do uderzania krzesłem
. Na wyjazdach też się śpiewa swoje przyśpiewki- np. we Włocławku w barze.

3.paawlus mógłbyś to bardziej wyjaśnić?
> Jednak żeby naprawdę szanować klub trzeba ZAWSZE widzieć i mówić
> PRAWDĘ! Każdy z zawodników nie przyjechał tu na wakację i za friko,
> szacunek i profesjonalne podejście jest obowiązkiem obu stron: graczy
> oraz kibiców/klubu!! Wiele osób jednak nadal traktuje zawodników "na
> kolanach"...

4. Dobrze by było wygrać już jutro. Akademicy zapewne postawią wszystko
na jedną szalę. Jak uda się ich złamać na początku meczu powinno być
łatwiej. Jeżeli mecz będzie na styku będzie nerwowo i zacznie się "błoto
i piach". Nacisk na Milicica na maksa i powinno być dobrze.

Autor:  Robert Gruszecki [ 07 kwie 2009, 8:24 ]
Tytuł: 

,,- Podczas dwudniowego pobytu w Zgorzelcu uczestniczyliśmy w imprezie organizowanej przez właściciela hotelu, w którym byliśmy zakwaterowani – opowiada Piotr Kamionko, kibic AZS. - Około godziny 2.30 do naszego stolika, przy którym zasiadałem wspólnie z innymi kibicami AZS podszedł jeden z gości. Mężczyzna zaczął kierować w naszą stronę różne obraźliwe epitety. Wstałem więc i zapytałem, o co mu chodzi. Chwile później mężczyzna ten wziął krzesło i uderzył mnie nim prosto w twarz – dodaje Piotr Kamionko.

- Nikogo nie prowokowaliśmy, przez cały czas bawiliśmy się w kulturalny sposób. Od czasu do czasu zaśpiewaliśmy jakąś przyśpiewkę o AZS – wspomina „Koszał”.

Piotr Kamionko stracił chwilowo przytomność. Chwile później na miejsce przybyła policja. – Gdy mężczyzna, który mnie zaatakował dowiedział się, że na miejsce została wezwana policja zaczął grozić mi śmiercią! – opowiada oburzony fan koszalińskiego zespołu. Kibic AZS oprócz rozciętego łuku brwiowego stracił również jeden ząb. Na komisariacie okazało się, że osobą, która zaatakowała koszalinianina jest członek zarządu jednej z firm sponsorujących Klub Sportowy Turów Zgorzelec. – Gdy czekaliśmy na policję napastnik wykrzykiwał w moją stronę, że i tak mu nic nie zrobię – dodaje Kamionko. Kibic AZS nie zamierza pozostawić tej sprawy. – Będę dochodził swoich praw w sądzie – zapowiada Kamionko.''

Witam , pobity chłopak kłamie , potwierdzam że po meczu spali w Kuźni , na moją prośbę byli w lokalu bez żadnych oznak klubowych , na moją prośbę po drugiej przyśpiewce AZS zaprzestali śpiewać , potwierdzam że do ok pierwszej w nocy było spokojnie ze śpiewem , a wspomniane przyśpiewki od pierwszej były na ustach kibiców AZS , z tym że to nie przyśpiewki ani manifestacja klubu Koszalina były przyczyną incydentu ale kobieta która siedziała w towarzystwie obok , która usłyszała parę uszczypliwych uwag , męska część towarzystwa słownie broniła jej i tak od słowa do słowa dwie grupy wstały . To ja czym prędzej z gaśnicą w ręku stanąłem pomiędzy nimi i wspomniany bohater artykułu / ten z limem/ uderzył przeciwnika , przeciwnik także szybki oddał dwa trzy razy i nasz bohater poległ na krzesłach, wspomniane krzesło /kto był w Kuźni wie że te krzesła są bardzo ciężkie i w tłumie nie ma możliwości aby je podnieść wysoko /upadło na niego w momencie próby wstania co było utrudnione wyciągniętą dużą ilością rak do niego . Trwało to ok 3-5 minut , przyjechała policja / dzięki za szybką interwencję /. Nadmienię że podczas pobytu bohatera w szpitalu wypytałem się kolegów jego co oni na to , jego koledzy -że z nim tak zawsze itp . rano przy śniadaniu zaczęli się kłócić pomiędzy sobą kto ukradł komuś w nocy 200 złotych . W lokalu nie odnotowano żadnych szkód poza smrodem papierosów w pokojach pomimo wiedzy o zakazie palenia w obiekcie przez kibiców AZS .
Jeśli ktoś może to proszę o umieszczenie tego na tym portalu koszykarskim .

Autor:  jaro28 [ 07 kwie 2009, 8:32 ]
Tytuł: 

No to przykozaczył w Zgorzelcu...zawsze mówiłem....pić to trzeba umieć...heh..gość odcięty 2 dni od świeżej morskiej bryzy...jest jak Samson bez włosów..lub Popeye bez szpinaku...a tu niestety starczyło tylko na jeden cios i się burza skończyła...moim zdaniem czytając relację Roberta to gość i tak miał szczęście, że tylko na tym się skończyło...ale to pewnie zasługa dużej gaśnicy Roberta.. :smt026 :smt044

Autor:  lord_alex [ 07 kwie 2009, 9:04 ]
Tytuł: 

Hehe dobre dobre to nie krzesłem został uderzony tylko sam sie o nie uderzył. Fakt , Kuźnia posiada na swoim wyposażeniu naprawdę ciężkie krzesła , więc jak ten gość by nim oberwał to raczej nie podniósł by sie za szybko.
Teraz już wiadomo że to nie była zemsta jakaś za Saso ale po prostu czysty wybryk chuligański , ze strony kibica AZS-u który nie potrafi sie zachowywać w towarzystwie kobiet, w normalnym cywilizowanym lokalu. Może oni u siebie w Koszalinie nie mają takich , a przecież spore to miasto !!!
Ale nie zmienia to faktu iż nasi kibice mogą mieć małe piekiełko w Koszalinie. Ten gość należy przecież do ich klubu kibica i na bank zostanie ta sytuacja tam poruszana i przetłumaczona na swój koszaliński sposób , że to ich kibicowi stała sie krzywda. Ale u nich to normalnie przecież , Saso też uderzył gościa bez powodu, od tak sobie bo przegrał hehe. Zakochani i zakłamani w sobie są ci ludzie z wybrzeża !!!

Autor:  Michał [ 07 kwie 2009, 15:52 ]
Tytuł: 

lord_alex pisze:
....
Ale nie zmienia to faktu iż nasi kibice mogą mieć małe piekiełko w Koszalinie. Ten gość należy przecież do ich klubu kibica i na bank zostanie ta sytuacja tam poruszana i przetłumaczona na swój koszaliński sposób , że to ich kibicowi stała sie krzywda. Ale u nich to normalnie przecież , Saso też uderzył gościa bez powodu, od tak sobie bo przegrał hehe. Zakochani i zakłamani w sobie są ci ludzie z wybrzeża !!!


Nie martw się lord_alex .Kibice ze Zgorzelca zawsze będą u nas mile widziani a przez ten incydent na pewno nie ucierpią stosunki między naszymi KK.Nie komentuję całego zajścia z prostych przyczyn nie było mnie tam na miejscu.Dojechałem dopiero przed sobotnim meczem.I tym wszystkim którzy nie byli świadkami tego wydarzenie radziłbym nie wypisywać bzdur typu ".... Za taki wygląd i śpiewanie w obcym mieście też bym mu łomot spuścił. ..."
Tak czy owak zapraszamy na mecz w środę.Pozdrawiam normalnych!

Strona 6 z 7 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/