AdrianMarkowski pisze:
A co mi tam, Czesio, skoro podjąłeś temat, to dorzuce CI wisienkę. Mimo, że się nie zgadzasz z czymś, chcesz to skrytykować publiczne, to jednak musisz zrobić to w sposób bardzo zawoalowany. Wiesz dlaczego dziś napiszę, to czego żałuję, że nie napisałem wcześniej ?! Dlatego iż uważam, że tacy ludzie nie powinni pracować w sporcie. Cholernie żałuję, że nie zrobiłem tego wcześniej. Opowiem Ci więc historię prawdziwą.
Dostaję decyzję od trenera, trener chce żeby Łukasz Wichniarz rozwiązał kontrakt. Zespół jedzie na mecz wyjazdowy, ja mam trenować indywidualnie z Łukaszem, tak żeby zniszczyć jego kolana ( miał już z nimi drobne problemy ),m.in. miał biegać po betonie.
Wtedy opowiedziałem to Łukaszowi i zrobiliśmy normalny trening, z pseudo zdjęciami że było ciężko. Z tego co pamiętam, na treningu był jeszcze Oskar Bukowiecki i także słyszał opowiadane "dyspozycje trenera". Nie wierzysz - zapytaj Lukasza, może Ci odpowie.
Żeby nie było, że piszę coś bo mam w tym interes, zapytany o dalszą współpracę, na koniec sezonu, powiedziałem że nie ma opcji. Poprostu sam byłem sportowcem i gdyby ktoś zrobił mi takie chamskie (by nie powiedzieć brzydziej) zagranie, to nie ręczył za siebie.
Takich kwiatków mam więcej i historii które chciałbym by ich nie było. - Nie w sporcie, niech sobie będą w polityce, biznesie, ale nie w sporcie!
Adrian jeśli było tak jak piszesz, a nie mam powodu aby w to nie wierzyć bo jesteś wiarygodnym źródłem informacji, to tylko mam nadzieję, że wytrwasz w tym co ujawniłeś od początku do końca, bo ten "śmietnik" trzeba by w końcu opróżnić, jeśli jakieś głowy nie polecą w klubie, to ja dziękuję i nie będę chodził na mecze gdzie banda kolesi będzie sobie przybijać piąteczki, trzymaj się chłopie.
A i jestem pewien, że kibice odpowiednio na te niusy też zareagują