forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

Bądź tolerancyjny, nie naiwny
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=60&t=1133
Strona 2 z 3

Autor:  Deczko Wkurzony [ 14 lip 2006, 21:35 ]
Tytuł: 

Ty widzisz szansę, ja widzę zagrożenie. Przyjęcie Turcji nie zmieni podziału na bogatych i biednych, bo raczej trudno zaliczyć ten kraj, będący w orbicie wpływów amerykańskich do państw trzeciego świata. Gdybyśmy przyjęli Somalię, to byłby sygnał.
Nieprzyjęcie Turcji do UE nie wpędzi tego NATO-wskiego kraju w objęcia islamskich ekstremistów. Natomiast przyjęcie Turcji może doprowadzić do tworzenia w całej Europie hermetycznych, nie asymilujących się społeczności tak, jak to ma miejsce w Niemczech. Społeczności nie akceptujących obyczajów gospodarzy, ich religii, prawa.
Polska i jej katolicyzm nie różni się aż tak bardzo od tego hiszpańskiego czy irlandzkiego. Europa czy tego chcesz czy nie ma tradycje chrześcijańskie.
A bigos jest OK. Szczególnie ten robiony przez moja teściową. Moja niemiecka znajoma tak twierdzi.

Autor:  bombas3 [ 15 lip 2006, 14:13 ]
Tytuł: 

a propos bigosu :lol: :
http://labonde.la.funpic.de/bigos/index.php?site=7
ale, żeby nie było oskarżeń o nabijanie licznika i odchodzenie od tematu :o Charakterystyczne jest, że jak ktoś odważy się wystąpić z tezą nieco odmienną od "obowiązującej", naraża się na zdecydowany atak tych wszystkich 'słusznie myslacych" :cry: , nie żebym tu bronił tego o trudnym nicku :wink: albo przychylał się do Europy otwartej dla wszystkich, chcę jedynie zwrócic uwagę na to, że część dyskutantów widzi rzeczywistość w kolorach czarnobiałych, bez żadnej szarości, nie mówiąc już o kolorach, smutne to jakieś :cry:

Autor:  Deczko Wkurzony [ 15 lip 2006, 23:12 ]
Tytuł: 

Ludzie tęsknią do jasnych, czarno-białych kryteriów oceny. Na tym bazuje m.in. PiS i jemu podobne. I to nie jest tylko Rydzykowne stwierdzenie. Na tego typu czarno-białych podziałach opierają się wszystkie partie wodzowskie. Nasi są dobrzy, obcy są źli. Przykre to.

Autor:  mrbyte [ 16 lip 2006, 6:45 ]
Tytuł: 

Deczko Wkurzony pisze:
Polska i jej katolicyzm nie różni się aż tak bardzo od tego hiszpańskiego czy irlandzkiego.


Bym się kłócił. Irlandia:

a) nie podpisała konkordatu,
b) nie uznaje ślubów kościelnych,
c) nie finansuje Kościoła z pieniędzy publicznych (z podatków),
d) formalny rozdział Kościoła od państwa obowiązuje tam od 1871 roku.

W Hiszpanii sporo się zmienia, szczególnie za sprawą Zapatero. Doszło do tego, że opozycyjna, prawicowa Partia Ludowa chce usunąć z własnego statutu zapis o "humanizmie chrześcijańskim" i zastąpić go "humanizmem tradycji zachodniej", wyraża też gotowość do uznania małżeństw homoseksualnych, tyle że bez prawa do adopcji.

Na tym tle Polska z obecną ekipą faktycznie wygląda przedziwnie.

Autor:  bombas3 [ 16 lip 2006, 16:19 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Na tego typu czarno-białych podziałach opierają się wszystkie partie wodzowskie. Nasi są dobrzy, obcy są źli.

no tak, ale dostrzegajmy czasem tęczę po burzy :?

Autor:  Deczko Wkurzony [ 16 lip 2006, 20:14 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Bym się kłócił. Irlandia:

a) nie podpisała konkordatu,
b) nie uznaje ślubów kościelnych,
c) nie finansuje Kościoła z pieniędzy publicznych (z podatków),
d) formalny rozdział Kościoła od państwa obowiązuje tam od 1871 roku.

Polska podpisała konkordat jak Hiszpania, Uznaje slub kościelny jak Hiszpania i Włochy. Polska nie finansuje koscioła z podatków podobnie jak Irlandia. W systemach podatkowych Niemiec, Hiszpanii i Włoch przewiduje się możliwość zadysponowania przez obywatela części podatku dochodowego na cele kościelne. Państwowe pośrednictwo w pobieraniu podatków płaconych przez wiernych na rzecz swoich Kościołów uzasadnia się aktywną promocją wolności religijnej oraz etyczną, społeczną i kulturową użytecznością Kościołów w sferze publicznej. Co do zapisu o "tradycji zachodniej" - przeciez to to samo co tradycja chrześcijańska plus tradycja antyczna. I niczego to nie zmienia. Turcja nie leży w kręgu tzw kultury zachodniej.

Autor:  Renegat [ 16 lip 2006, 20:21 ]
Tytuł: 

Deczko Wkurzony pisze:
Polska nie finansuje koscioła z podatkówj


W takim wypadku powiedz mi kto współ finansuje budowę świątynie "Opatrzności Bożej" ???

Autor:  mrbyte [ 16 lip 2006, 20:25 ]
Tytuł: 

Deczko Wkurzony pisze:
Polska podpisała konkordat jak Hiszpania, Uznaje slub kościelny jak Hiszpania i Włochy.


Ale co to ma do rzeczy? Pisałem o Irlandii.

Deczko Wkurzony pisze:
Polska nie finansuje koscioła z podatków podobnie jak Irlandia.


Doprawdy? Art. 15, pkt 3 konkordatu:

Papieska Akademia Teologiczna w Krakowie i Katolicki Uniwersytet Lubelski są dotowane przez Państwo. Państwo rozważy udzielanie pomocy finansowej odrębnym wydziałom wymienionym w ustępie 1.

I rozważa, jak wiemy, pozytywnie.

Nie wspominam już o płaceniu katechetom za lekcje religii w szkole, bo to konsekwencja wprowadzenia religii do szkół.

Deczko Wkurzony pisze:
W systemach podatkowych Niemiec, Hiszpanii i Włoch przewiduje się możliwość zadysponowania przez obywatela części podatku dochodowego na cele kościelne.


O, właśnie. W zamian Kościół musi się rozliczać ze swoich finansów. Ciekawym, kiedy czegoś takiego doczekamy w Polsce. Od razu by nam spadła liczba katolików.

Deczko Wkurzony pisze:
Co do zapisu o "tradycji zachodniej" - przeciez to to samo co tradycja chrześcijańska plus tradycja antyczna.


A tradycja oświeceniowa na przykład to pies?

Deczko Wkurzony pisze:
I niczego to nie zmienia. Turcja nie leży w kręgu tzw kultury zachodniej.


Ale ja niczego nie chciałem zmieniać. Sprostowałem tylko informacje dotyczące Irlandii. Turcja jest mi obojętna.

Autor:  Deczko Wkurzony [ 16 lip 2006, 20:27 ]
Tytuł: 

Państwo. Chodziło mi o to, że nie ma w naszym kraju takiej możliwości jak w Niemczech, czy Hiszpanii przekazania części podatku dochodowego na cel Kościoła. To by normalizowało sytuację. Celem mojej poprzedniej wypowiedzi było pokazanie, że Polska nie rózni się pod wzgledem religijności od reszty Europy aż tak jak to przedstawiał Krytyczny.

Autor:  Renegat [ 16 lip 2006, 20:31 ]
Tytuł: 

Moim zdaniem nie ma tak katolickiego państwa w UE jak polska

Autor:  Deczko Wkurzony [ 16 lip 2006, 20:36 ]
Tytuł: 

Ja bym aż tak nie przesadzał. To, że tyle ludzi deklaruje przynależność do Kościoła katolickiego nie znaczy, że są katolikami.

Autor:  mrbyte [ 16 lip 2006, 20:51 ]
Tytuł: 

Deczko Wkurzony pisze:
Celem mojej poprzedniej wypowiedzi było pokazanie, że Polska nie rózni się pod wzgledem religijności od reszty Europy aż tak jak to przedstawiał Krytyczny.


To akurat ciężko udowodnić, ale wydaje mi się że polski katolicyzm jest bardzo konserwatywny i nieufny wobec świata. Typowo plebejski, żeby nie powiedzieć - chłopski. Kościół polską wsią i małymi miasteczkami stoi, w większych miastach zaczyna już powoli przegrywać. Ostatnie - kościelne zresztą - badania ujawniły, że co roku z polskich świątyń ubywa liczba wiernych porównywalna z liczbą mieszkańców Szczecina.

Ale, ale - zbaczamy z tematu. Polałem sobie piwa, więc mam wenę. Proszę o przyjęcie postawy zasadniczej, będę nauczał.

Autorzy apelu słusznie wskazują na słabości tureckiej demokracji i systemu politycznego. To jest jakiś powód. Według mnie jednak Unia powinna przystopować kierując się zupełnie innymi przesłankami. Nie chodzi o Turcję, chodzi o tempo rozszerzenia. Wydaje mi się zbyt szybkie. Na nowe kraje członkowskie idą potężne dotacje, co odbija się na stanie gospodarki unijnej jako całości. Moim zdaniem powinniśmy trochę odczekać, uspokoić sytuację wewnątrz Unii (konstytucja!) a dopiero potem podejmować decyzje.

To, że Turcja nie należy do świata zachodniego (bo nie należy), czy to że nie ma "chrześcijańskiego dziedzictwa" w ogóle mnie nie obchodzi. To sprawy całkowicie drugorzędne.

Autor:  Renegat [ 16 lip 2006, 20:59 ]
Tytuł: 

Nie dziwie się - większa część Kościoła ( księżą itd) myślą że mają taką władzę jak w średniowieczu ( jak ksiądz powiedział że ziemia jest trójkątna to cała parafia w to wierzyłą ). Teraz coraz więcej ludzi jest wierzących nie poraktykujących

Autor:  Deczko Wkurzony [ 16 lip 2006, 21:01 ]
Tytuł: 

Cytuj:
wydaje mi się że polski katolicyzm jest bardzo konserwatywny i nieufny wobec świata. Typowo plebejski, żeby nie powiedzieć - chłopski.

Po części tak. Mamy przecież Radio Maryja, prezentujące właśnie taki światopogląd. Ale są tez katolicy czytający Tygodnik Powszechny czy Więź, czyli czasopisma otwarte na dyskusję i światopoglądowo odległe od Rydzyka. A wierni odchodzą i będą odchodzić, bo w dzisiejszym świecie coraz trudniej wierzyć i przestrzegać przykazań.

Autor:  krytyczny [ 16 lip 2006, 21:09 ]
Tytuł: 

Odbiegamy, odbiegamy. Póki co nurt toruński święci triumfy... Polska religijność jest powierzchowna (dla większości religijność ogranicza się do niedzielnej mszy) i efektowna (wszelkie religijne spędy). Tyle że jakoś nie realizujemy 10 przykazań, przykłady można by mnożyć. Ozywiście istnieją w Kościele ludzie którzy mają inne podejście i inne zapatrywania ale póki co są w odwrocie, Toruń rzuca w nich teczkami.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/