http://antifa.bzzz.net/site/index.php?o ... &Itemid=72

no i jak wygląda w tej sytuacji rzeczywistość obiektywna?

prawda jest tylko jedna ale jej akurat pewnie nie poznamy.
Ta cała zadyma z antifą i kolorową fajnie pokazuje jak to zwykle działa ale w drugą stronę. Ale tym razem to lewacy muszą udowadniać, że tak na prawdę to chodziło im o co innego

Przypominają mi się wszystkie wpisy CICHEGO, który zawsze mówi, że to nie tak jak pokazują media, że jemu chodzi o co innego... ale przecież wszyscy widzieli w wyborczej, że ten czy ów miał rękę uniesioną do góry.

Teraz z cyniczną satysfakcją przyglądam się jak miota się kolorowa niepodległa, która przecież chciała inaczej. A przecież wszyscy widzieli jak po 15:00 czyli po aresztowaniu Niemców cały kordon osiłków w czarnych kominiarkach mówiących w jakimś germańskim języku murem stał przy kolorowej niepodległej... i wszyscy widzieli kto wszczynał burdy

Ochooooo pachnie mi tu kolego REWOLUCJĄ PAZDZIERNIKOWĄ ktoś Ci zepsuł głowę. Pod sztandarami narodowego NOP'u chcesz rewolucji narodowo- socjalistycznej.
I tu Cie mam - to jest NAZIZM narodowo socjalistyczny który nam serwujesz. Tego się brzydzę. Polpot, Hitler, Mussolini, Franco, a nawet Lenin i Stalin próbowali wprowadzić twoją wizję świata. Nowy ład... Przemyśl swoje poglądy bo chyba nie znasz konsekwencji narodowo- socjalistycznych porządków. Zacznij od Folwarku zwierzęcego Orwella. tak mam na myśli ludzi młodych, którzy są strasznie podatni na populizm, w brunatnych koszulach szli ludzie bardzo młodzi. Potem szli z pochodniami w większości niemieckich, włoskich, węgierskich, miastach. Potem Hitler, Musolini, ... doszli do władzy. Dalej sam sobie dopowiesz... najpierw wylecz się z narodowego-socjalizmu, a potem będę z Tobą rozmawiał o polityce. Tak to prawda, Polacy w okresie niewoli, zagrożenia potrafią sie zmobilizować, zjednoczyć, ale w czasie rozluźnienia, wolności potrafią utopić się w łyżce wody. Za kilka srebrników, za poglądy, za barwy klubowe. Wy potrzebujecie wspólnego wroga, wokół którego się gromadzicie. Ja chcę aby ten naród nie szukał wroga a dobrobytu. Po tym poznaje wielkie narody, po ich dobrobycie i kulturze, a każdy przejaw socjalizmu oceniam jako droga na skróty.

Myślałem kiedyś że to robota wywiadów obcych sąsiednich krajów ale wyleczyłem sie teorii spiskowych... Czyja to wina ? Większość naszych przywódców prawicowych to albo twarzowcy z niewyparzoną gębą, albo oderwane od rzeczywistości "eunuchy" którzy prawicę postrzegają wyłącznie jako obrońcy moralności katolickiej. No i mamy PiS nad którym nikt juz nie panuje, Jarosław zajął się okopywaniem swojego stołka, a młode jastrzębie eliminują każdego który wyciągnie dłuższy jęzor do lizania tyłka prezesa. Polska scena polityczna po prawej stronie jest zajęta sobą, a sytuację tą wykorzystują radykalne ugrupowania typu NOP. jest jeszcze PJN w pewnym momencie nawet wierzyłem w ich sukces, ale bez struktur lokalnych i kasy na kampanię nie mieli najmniejszych szans. Ta grupa dobrze funkcjonowała przy boku Lecha Kaczyńskiego który miał "chody" u Jarosława :-)

Ja też i co z tym zrobimy?

co wg mnie przypomina trochę tłumaczenie, że nie jest się wielbłądem w sytuacji gdy ich manifestacja została zarejestrowana jako pierwsza.

Wrzucając tych wszystkich ludzi do jednego WORA udawadniasz że to Ty masz zepsuty ŁEB .

To jak czytałem to Ty zapewne nie byłeś jeszcze w planach swoich rodziców, a oni zapewne budowali socjalizm w szeregach ZSMP.
A tak na marginesie co palisz(to zioło za legalizacją którego jest Twój góru JKM czy może coś innego). Patrząc na ten postulat to nic was nie odróżnia od PALI-KOTA.KONSERWATYŚCI.

to akurat jest winą urzędnika (urzędasa), który ma tak dużo pracy z pieczątkami, że nie zauważył, że dał zgodę na dwie demonstracje w jednym miejscu. Przekorny twierdzi, że zrobił to celowo a ja twierdze, że wykonał uczciwie swoją urzędniczą prace - czyli złożył podpisy, pochuchał w pieczątki wpiął w segregatory. Urzędnik ów ponosi największą winę za zaistniałą sytuację ale kogo to obchodzi... urzędnicy są nietykalni... tylko ja i Ty musimy fedrować na przodku, żeby mu na wypłatę starczyło

Jak wygląda rzeczywistość obiektywna wiedzą zapewne inicjatorzy i świadkowie zajść. Choć i tutaj rzeczywistość obiektywna jawi się nieco inaczej z uwagi na zgoła odmienną ocenę zdarzeń obu (lub więcej) stron...
My natomiast musimy sobie wyrobić ogląd sytuacji na podst. doniesień prasowych, telewizyjnych i internetowych... nie zapominając jednocześnie o wniesienie pewnych "poprawek" na każde z nich z uwagi na prosta oczywistość. Nikt nie relacjonuje czegokolwiek beznamiętnie i jeśli to robi, robi to w ściśle określonym celu...
Sztuka polega na tym, żeby wyłowić obraz najbardziej zbliżony do rzeczywistego przebiegu tego czy innego wydarzenia...

Jak wspomniałem już, przebieg manifestacji śledziłem dzięki transmisji TVN-u, gdzie padły słowa, że niemiecka ANTIFA zaatakowała grupę rekonstrukcyjną. W niedzielnym programie Rymanowskiego "Kawa na Ławę", głos zabierają przedstawiciele różnych opcji politycznych (tzn. tych, które mają swoje przedstawicielstwo w parlamencie). Tam również poruszany był ten temat i nikt choćby słowem nie zakwestionował udziału niemieckich bojówek w tym konkretnym zajściu. Wielu z nich zostało aresztowanych... Tymczasem ANTIFA dementuje te wieści... A niby co ma robić???

Ja zadaję sobie pytanie, czy samo blokowanie legalnej manifestacji, na której zgodę udzieliły stosowne, uprawnione do tego organa, nie jest złamaniem prawa. A jeśli tak, kto za to rozliczy tych, którzy to prawo złamali???

jak mają się doniesienia medialne do rzeczywistości, mogłem zobaczyć w praktyce raz, rok temu gdy woda zmyła zaporę na Witce, bo w zdarzenia byłem w pewien sposób sam zaangażowany i coś tam wiedziałem, mogłem więc to sobie porównać z przedstawieniem telewizyjnym.
ale chyba największą lekcją dziennikarstwa był dla mnie dzień w którym jedna z ekip telewizyjnych przyjechała nakręcić materiał na temat odbudowy zapory i ponieważ mieli zaplanowane kilka wejść "na żywo", przystąpili do nagrywania czegoś co sami nazywali "paralajfem" - nie od dziś wiadomo, ze najlepiej udają się improwizacje solidnie wcześniej przygotowane ;)

... co mi z kolei przypomniało pochwały jakie padły z ust Millera (PO), że gdyby Gronicz (PO) był burmistrzem Bogatyni, a nie Grzmielewicz (PiS), walka z tamtejszą powodzią byłaby dużo bardziej skuteczna...

Jak widzisz, nie tylko media "przekręcają" fakty w imię tych czy innych celów...

Dlatego też Tadam, ja nie wierzę w tego typu "niedociągnięcia" urzędnicze czy "przypadki". Nie w tego typu sytuacjach. Uważam, że cała ta sprawa była dokładnie przemyślana i że zgody na obie te manifestacje nie były wydane przypadkowo...

Z gazety koszernej:



Doradca prezydenta T. Nałęcz jest chyba wiarygodnym źródłem - tak mi się wydaje.

Chociaż patrząc na fora są tacy że się ich nigdy nie przekona



http://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosc ... natna.html

ale fakt pozostaje faktem - urzędnik dał doopy i włos mu z niej nie spadnie.

Jest natomiast dokument w którym widać naziola na marszu:
http://www.youtube.com/watch?v=4iSwjKupCO0

atomic nie wiem po co sam siebie cytujesz sprzed dwóch zakładek? przecież już to wklejałeś.
nie bardzo też rozumiem dlaczego jego opinia miałaby być jakimś źródłem? przecież on nie zdaje żadnej relacji, tylko opiniuje i to też na zasadzie "ja wiedziałem, że tak będzie".

Doskonały materiał - lecę go wkleić na Fb...

tak, bardzo bezstronna relacja, wszystko wyjaśnia :/

Liczyłem że wreszcie dojrzysz ...
Ciebie nikt nie przekona

Poniżej jak świętują w Wielkiej Brytanii
http://www.youtube.com/watch?v=PnY83VTHSTM

W innych krajach ludzie bawią się wspólnie, świętują, używają symboli narodowych jest ok.
Wystarczy że u nas przejdę z naszą narodową flagą w dniu naszego (polskiego) święta narodowego i już jestem faszystą.
Lewacy w Warszawie mieli jakieś inne kolorowe... Kto sprowadził niemieckich zadymiarzy wg Ciebie?
Domyślam się Twojej odpowiedzi