forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

Jakuby / Altstadtfest
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=2856
Strona 6 z 17

Autor:  PiTeK [ 04 wrz 2008, 9:19 ]
Tytuł: 

aleksander pisze:
Osobiście uważam, że impreza była udana. To jest bezsporne, ale były małe niedopatrzenia. Jako dziennikarz jestem od tego żeby je pokazać

Alek czy w spełnianiu swojej misji dziennikarskiej nie mogłeś zamiast w pierwszej kolejności pisać o wpadkach i niedogodnościach podczas Jakubów napisać pełnej relację z imprezy, w której zawarłbyś zarówno to co się podobało jak i to co rzuciło cień na imprezę? Pierwszy „news” z imprezy zapada w pamięci bardziej niż kolejne o czym zapewne doskonale wiesz. Czy kolejność relacji z imprezy była przypadkowa? W moim odczuciu napisałeś „pacjent umarł, operacja się udała” a można było napisać
„mimo udanej operacji nie wszystko poszło zgodnie z planem”.
aleksander pisze:
Most w tym czasie był całkowicie zablokowany i w razie nieszczęścia dojście do poszkodowanego mogło okazać się niemożliwe nie wspominając o tych, którzy zwyczajnie chcieli przejść na drugą stronę mostu. Zdaniem jednej z takich osób czas przebicia się przez tłum wyniósł 40 min.

Krytyczny opisał sytuację w której grupa medyczna udzieliła szubko pomocy medycznej. Nie czytałeś czy po prostu ta wypowiedź nie pasuję Ci do przedstawienia wizji ścisku i bałaganu na moście?
Zastrzeżenia co do przepustowości mostu są tak zasadne jak zastrzeżenia kogoś, że nie doszedł swobodnie pod scenę podczas dużego koncertu. Zapraszam tą osobę np. do Lubomierza na rynek podczas festiwalu filmowego. Wówczas przekona się co to ścisk. ;)
aleksander pisze:
można wyznaczyć miejsca objęte "imprezą masową" tak jak to jest robione w przypadku innych imprez masowych: np. na Jagodowym lecie wieczorem podczas koncertu zaczyna się ustawianie pod sceną barierek i tam od godziny np 19 są wpuszczane osoby bez alkoholu i jest pełno ochrony

Biorąc pod uwagę zastrzeżenia w stosunku do zorganizowania Jakubów wskaż mi miejsca objęte „imprezą masową” Odcinek ulicy od „studzienki” do ul. Wrocławskiej?? :lol:
aleksander pisze:
wypowiedzi nie zostaly zmyślone i pochodzą od samego Zastępcy Komendanta KPP w Zgorzelcu więc tym bardziej nie jest to opinia pierwszego lepszego, tylko osoby kompetentnej...

Pan Maciej Bielas, Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Zgorzelcu wspominając o braku reakcji ochrony podczas problemów zapomniał dodać, że kobiecie, o której była mowa, policja również odmówiła pomocy mimo, że miała taki obowiązek. Dyżurny zwyczajnie olał zgłoszenie i ma być pociągnięty do odpowiedzialności dyscyplinarnej – tak przynajmniej słyszałem. Ale nie traktuj tych informacji w 100% jako prawdziwych bo „jest to opinia pierwszego lepszego” a nie osoby „kompetentnej”.
aleksander pisze:
policja na nieszczęście dla organizatorów przyjęła cztery poważne zgłoszenia i wszystkie patrole wyjechały w teren.

Jakuby były omawiane z policją na długo przed ich rozpoczęciem. Mając na uwadze poprzednie imprezy nie trzeba być wielkim wizjonerem, żeby przewidzieć, że podczas trwania tegorocznej imprezy będzie większe prawdopodobieństwo wystąpienia jakiś rozbojów czy wykroczeń w mieście. Będąc na miejscu komendanta przygotowałbym się na ten weekend zwiększając liczbę patroli… ale widać „kompetentni” widzą to inaczej i uznali, że nie ma takiej potrzeby.

Autor:  Szwagier [ 04 wrz 2008, 9:28 ]
Tytuł: 

mam nadzieję, że te, pożal się Allachu, Jakuby miały miejsce ostatni raz!!! Nie życzę sobie takich żenujących imprezji pełnych chamstwa, nietolerancji, rasizmu i moralnej grzybicy!!! Pan dyrektor ma aktywizować!! Nawoływać!! Budować!! Orgianizatorzy mają pilnować, chronić, bronić i rabować!! Kpina z mieszkańców!!! Dlaczego obiecani ninja nie gwałcili pijanych wyrostków w lanserskich ciuchach?!!! Dlaczego husaria nie zmasakrowała patologii?!! Przecież husaria nigdy nie przegrywa!! Pytania można by mnożyć. Ech, żenada, intelektualne kurdupelstwo, sodoma, gomora, Gargamel i kurzy nawóz!!! Niech no się to tylko powtórzy, to własnoręcznie odjakubię to miasto!!! Dość już tych głupich imprez! Co za dużo, to niezdrowo!

Autor:  YELLO_35 [ 04 wrz 2008, 9:30 ]
Tytuł: 

Szwagier pisze:
Ech, żenada, intelektualne kurdupelstwo


To o sobie było czy jak? ;)

Autor:  makaron [ 04 wrz 2008, 9:47 ]
Tytuł: 

no Szwagier, wbiłeś KIJ!!! ba powiedziałbym nawet drąg w mrowisko !!! :grin: :grin: :grin:

Autor:  krytyczny [ 04 wrz 2008, 9:51 ]
Tytuł: 

szpileczka pisze:
Krytyczny, moim zdaniem mało było tej aktywizacji, ale może ja po prostu mam inne wymagania. Dzieci bawiące się to nie koniec zabaw, które powinni podjąć też starsi mieszkańcy tego miasta i okolic.
.


Droga Szpileczko, właśnie otworzyło się przed Tobą wspaniałe pole do wcielenia w życie wszystkich pomysłów i dobrych rad. Mnie nie ma w Jakubach. Ustępuje miejsca takim jak Ty, pełnym dobrej woli, dobrych pomysłów i wspaniałych wizji. Szczerzę życzę powodzenia.

Autor:  YELLO_35 [ 04 wrz 2008, 9:55 ]
Tytuł: 

krytyczny pisze:
Ustępuje miejsca takim jak Ty


Odpuść emocje , bo wg mnie za szybko na takie zdecydowane deklaracje.
Głosem Szwagra , jak widzę , nawet się nie przejąłeś - i słusznie ;)

Autor:  ostry2k [ 04 wrz 2008, 11:03 ]
Tytuł: 

Impreza mi się bardzo podobała i razem ze znajomymi spędziliśmy tam pokaźną część weekendu. Nikt z nas nie widział opisywanych rzeczy, które wg mnie są wyolbrzymiane przez redaktora. Tylko dwa pierwsze akapity mają pozytywny wydźwięk. Artykuł ten wygląda jak przestroga dla czytających, aby dwa razy się zastanowili przed pójściem na kolejną edycje tej imprezy. Dwa wcześniejsze artykuły „Ogłuchł na Jakubach od armaty” oraz „Jakuby: Zorganizowane niezgodnie z ustawą ?” też nie przemawiają za tą imprezą. Jako miasto potrzebujemy takich imprez a organizatorzy na pewno wyciągną wnioski by podobne sytuacji nie miały miejsca w przyszłym roku :smt023 .

Autor:  YELLO_35 [ 04 wrz 2008, 12:10 ]
Tytuł: 

ostry2k pisze:
które wg mnie są wyolbrzymiane przez redaktora.


No i tu największy problem niestety...

Autor:  krytyczny [ 04 wrz 2008, 13:25 ]
Tytuł: 

YELLO_35 pisze:
Odpuść emocje , bo wg mnie za szybko na takie zdecydowane deklaracje.


Arek, my to wszystko robimy za darmo. Nikt nam nie płaci, nie nalicza nadgodzin, nie liczy odszkodowań za zszargane nerwy. Więc z całkowicie spokojnym sumieniem mogę składać w sprawie Jakubów dowolne deklaracje. Robiłem to bo chciałem by coś się działo, ale widocznie lepiej jest jak się nic nie dzieje. Żarełko, pifko i umpa-umpa do kotleta i nie ma powodu do narzekań.

Autor:  szpileczka [ 04 wrz 2008, 13:40 ]
Tytuł: 

Krytyczny, mój udział w pracach społecznych zakończył się wraz z końcem studiów i wierz lub nie, Jakuby są malutką imprezą, w której udziale przyszłoby mi uczestniczyć w kategoriach organizacji.

Przykre jest to, że człowiek który chciał coś zrobić i zaczął, ustępuje pola w momencie minimalnej krytyki.
Sądziłam, że jesteś człowiekiem poważnym i masz dystans do niektórych spraw i piastując stanowisko dyrektora jednak potrafisz oddzielić od siebie pewne sprawy.

Widzę, że problemem jest tu ciągle artykuł Alexa dotyczący imprezy masowej/rekreacyjnej, ale skoro jesteś przekonany i pewny o dobrym załatwieniu sprawy, to ten problem jest raczej iluzją i zwykłym czepialstwem. Czy też się mylę?

[ Dodano: Czw Wrz 04, 2008 2:46 pm ]
Szwagier, racja i jeszcze tupnijmy nogą. ;)
Dobra prowokacja, całkiem zabawna.

Autor:  krytyczny [ 04 wrz 2008, 13:59 ]
Tytuł: 

szpileczka pisze:
Przykre jest to, że człowiek który chciał coś zrobić i zaczął, ustępuje pola w momencie minimalnej krytyki.
Sądziłam, że jesteś człowiekiem poważnym i masz dystans do niektórych spraw i piastując stanowisko dyrektora jednak potrafisz oddzielić od siebie pewne sprawy.


Po pierwsze nie jestem poważny. Po drugie nie ustępuje przed krytyką, tylko ustępuje miejsca wszystkim tym którzy jak wynika z postów wiedzą lepiej jak to ma wyglądać, mają więcej czasu i generalnie robią wszystko lepiej. Moim zdaniem jest to przejaw pewnej dojrzałości - nie jesteś w stanie czegoś porządnie zrobić to tego nie rób. Proste jak budowa cepa. Po trzecie co do dystansu. Nigdy nie zachowam bo włożyłem w przekształcenie Jakubów w taką imprezę jaką była - całe serce, od groma pracy, czasu stresu a po i ostatnich Jakubach 4 kilo swojej tuszy (tak na marginesie polecam, najszybsza kuracja odchudzająca - organizacja Jakubów).

Autor:  jaro28 [ 04 wrz 2008, 14:12 ]
Tytuł: 

krytyczny pisze:
Arek, my to wszystko robimy za darmo. Nikt nam nie płaci, nie nalicza nadgodzin, nie liczy odszkodowań za zszargane nerwy.


I właśnie dlatego uważam, że Krytycznemu należą się GRATULACJE za to, że w tym śmierdzącym nudą Zgorzelcu jest człowiek, któremu chce się poświęcić swój czas prywatny na organizację imprezy kulturalnej. Taka już polska natura, żeby krytykować zawsze, wszędzie i wszystko..wielu..łącznie z Alexem lekko przegięli z krytyka..zamiast cieszyć się, że JEST...to my jak zwykle pierdzimy, że mogło być lepiej....ot...takie polskie piekiełko

Autor:  krytyczny [ 04 wrz 2008, 14:37 ]
Tytuł: 

jaro28 pisze:

I właśnie dlatego uważam, że Krytycznemu należą się GRATULACJE


Jaro sam jeden tej imprezy nie zrobiłem. Nic by z tego nie wyszło gdyby nie zaangażowanie i praca - pani Grażyny Smaś - Grudzińskiej - dyrektorki MDK, Beaty Zygmuntowicz, Sebastiana Klebaniuka, Tomka Szeremety, Jacka Kadłubickiego, głównej dekoratorki Agaty Szmigiel wspieranej przez panie szyjące przez dwa miesiące flagi i stroje, bez pana Krzyśka który dzielnie walczył z elektryką i obsługą techniczną...

Wszystkie te osoby pracowały dla potrzeb Jakubów po za swoimi normalnymi obowiązkami i poświęcając swój prywatny czas, tylko dlatego że dały porwać się pewnej idei. Prostej - zróbmy coś więcej niż parasole i piwo co wcale łatwe nie jest i nie było.

Autor:  PiTeK [ 04 wrz 2008, 14:39 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Krytyczny, mój udział w pracach społecznych zakończył się wraz z końcem studiów i wierz lub nie, Jakuby są malutką imprezą, w której udziale przyszłoby mi uczestniczyć w kategoriach organizacji.


No to Krytyczny masz urlop ;)
Pojawiła się osoba, która Jakuby "zjada na śniadanie". Proponuję na "przystawkę" Festiwal Kultur" a na danie główne "Dni Miasta"

Autor:  szpileczka [ 04 wrz 2008, 14:43 ]
Tytuł: 

Krytyczny, piszesz, że sam nie robiłeś imprezy, a wcześniej - Po drugie nie ustępuje przed krytyką, tylko ustępuje miejsca wszystkim tym którzy jak wynika z postów wiedzą lepiej jak to ma wyglądać, mają więcej czasu i generalnie robią wszystko lepiej.

Masz doświadczenie, wiesz jak to ma wyglądać, albo zrobiłeś pewne kroki i doszliście wspólnie z innymi do pewnego pułapu, którego być może z różnych względów nie jesteście w stanie przeskoczyć. W czym więc problem działać dalej dodając do tego kolejnych ludzi, którzy mają pomysły i wizję co zrobic inaczej, może lepiej? To nie jest dojżałość, a tchórzostwo. Wszystkim w życiu potrzebna jest pomoc, dlaczego więc nie Wam w organizacji Jakubów?

Trzeba przestać klepać się po plecach jak w przedszkolnym występie, przestać sobie wbijać szpilki, tylko powiedzieć sobie co było do kitu, co trzeba/można zrobić lepiej, inaczej, bardziej, co było fajne, co można rozwinąć, a potem zacząć działać. Impreza się skończyła, trzeba działać dalej.

Strona 6 z 17 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/