Marko - w związku z tym, że jesteś jedynym forumowym członkiem Rady Miasta, dobrze jakbyś wszystkie wiążące decyzje prawno-administracyjne nam podawał
przekorny pisze:
"Do najważniejszych zadań w zakresie kultury zaliczamy:
- budowę hali widowiskowej na ok. 2000 miejsc, z dodatkową, nowocześnie wyposażoną salą kinową na ok. 300 miejsc. W skład obiektu powinna wchodzić ponadto biblioteka miejska i centrum informacji kulturalnej. Obiekt w całości powinien być przystosowany do obsługi osób niepełnosprawnych"- str. 10 Programu Platformy Obywatelskiej
w.konrad pisze:
Ewentualna budowa takiego obiektu dawałaby pewnie możliwość rozwiązania innego problemu Zgorzelca, mianowicie Biblioteki Miejskiej, natomiast przystosowanie dla niepełnosprawnych to już obowiązek.
Właśnie o takim rozwiązaniu pisałem kilka stron wstecz. Stworzenie pomieszczeń dla biblioteki nie byłoby wielkim kosztem dodatkowym. Natomiast otworzyłoby to możliwość pozyskania dodatkowego finansowania takiego obiektu. No i oczywiście po 60 latach BM miałaby cywilizowane warunki do funkcjonowania.
w.konrad pisze:
Nie zazdroszczę Burmistrzowi sytuacji, w której i oponenci i zwolennicy hali sportowej nie potrafią w racjonalny sposób przedstawić swoich racji.
Czy któryś z radnych jest przeciwko budowie nowej hali sportowej? Jeżeli są przeciw budowie hali, to niech powiedzą to wprost bez owijania w bawełnę. A może zadać takie pytanie każdemu radnemu imiennie.
Pełna zgoda. Najpierw niech każdy się określi, a później niech się zaczną dywagacje, plany i pomysły. Bo mam wrażenie, że trwa u nas w tej sprawie klasyczne "sejmikowanie".
w.konrad pisze:
Rozbudowa starej hali to mrzonka. Na szczęście żyją jeszcze ludzie, którzy ją budowali i wiedzą jak jest zrobiona (albo niedorobiona)! Do zwolenników rozbudowy starej hali niestety nie przemawia fakt, że taka przebudowa będzie trwała prawie tyle czasu, co budowa nowej, efekt będzie niewielki, a na treningi zespół będzie jeździł pewnie do Wrocławia, bo trening w Libercu będzie już zbyt drogi.
przekorny pisze:
CSR to na chwilę obecną obiekt który już teraz wymaga kapitalnego remontu. I już teraz należy poważnie rozważać zabezpieczenie środków na konieczne inwestycje w tym obiekcie. Środki, których na chwilę obecną nie ma. W związku z tym pozwolę sobie zadać pytanie o zamierzenia burmistrza związane z CSR.
Jeśli CSR zostanie zamknięte, lub teren na którym stoi sprzedany prywatnemu inwestorowi (co było swojego czasu poważnie rozważane przez Gronicza), miasto pozbędzie się krytej pływalni.
I to by było na razie tyle.
Powtórzę po raz n-ty: z ekonomicznego i funkcjonalnego punktu widzenia facelifting, zwany szumnie rozbudową, CSR nie ma sensu.
Z tego co pamiętam, to burmistrz ma w planach po zbudowaniu nowej hali wyburzyć starą.
Byłyby (słusznie) tylko 2 obiekty: nowy oraz hala na Traugutta. Następnie, w założeniu równolegle, nastąpiłaby sprzedaż całego terenu (i likwidacja basenu) oraz budowa nowej pływalni przy nowej hali. Natomiast na miejscu obecnego CSR oraz terenu dworca PKS miałoby powstać coś w rodzaju rynku miejskiego. Pomysł bardzo dobry, tylko że na wykraczający poza tę kadencję samorządową. Czy są w naszym mieście ludzie w kompetentni podołać takiemu dużemu projektowi? A co ważniejsze czy jest możliwy konsensus polityczny w tej sprawie? Niestety wątpię.
A poza tym niech te 5 tyś. was nie przeraża - to 1/20 ludności zgorzeleckiego powiatu nie licząc potencjalnych widzów z regionu oraz ze strony niemieckiej. A te "racjonalne" przeliczniki krytycznego mocno mnie rozbawiły
W takiej 50 tyś. Sienie (mistrz Włoch) jest hala na 7000 osób! Naprawdę popyt u nas przewyższa podaż - nie jest to sfera życzeń czy "czucia". Hala powstałaby jako inwestycja o charakterze regionalnym, a nie stricte dla naszego 33-tyś. miasta. Naprawdę ciężko niektórym "wyjść ze skorupy"...