forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

PKP - będzie pociąg do Krakowa
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=2486
Strona 1 z 2

Autor:  Krycha [ 22 lip 2007, 12:01 ]
Tytuł:  PKP - będzie pociąg do Krakowa

Wg wstępnego projektu nowego rozkładu jazdy od grudnia będzie tak:

Poc. nr 63102 POGÓRZE

Zgorzelec 11:30 - Bolesławiec 12:25 - Legnica 12:55 - Wrocław Gł. 14:00 - Opole 15:25 - Katowice 17:10 - Kraków 18:55

Poc. nr 36102 POGÓRZE

Kraków 8:55 - Katowice 10:40 - Opole 12:20 - Wrocław Gł. 13:40 - Legnica 14:45 - Bolesławiec 15:15 - Zgorzelec 16:10



Pożegnamy się z pociągiem posp. WROCŁAWIANIN, który w nowym rozkładzie pojedzie w relacji Wrocław - Grudziądz. W zamian będzie nowy pociąg do Warszawy:

Poc. 61102 ŁUŻYCE

Zgorzelec 8:00 - Bolesławiec 8:55 - Legnica 9:25 - Wrocław Gł. 10:30 - Ostrów Wlkp. 12:40 - Łódź Kal. 14:45 - Warszawa Wsch. 17:10

Poc. 16102 ŁUŻYCE

Warszawa Wsch. 10:35 - Łódź Kal. 13:00 - Ostrów Wlkp. 15:20 - Wrocław Gł. 17:30 - Legnica 18:35 - Bolesławiec 19:05 - Zgorzelec 20:00



Są jeszcze podjęte starania o wydłużenie do Zgorzelca pociągu BOLKO Lublin - Wrocław (przez Kielce, Włoszczowę, Częstochowę, Opole), który na odcinku Wrocław - Zgorzelec kursowałby w porze obecnego (od grudnia wycofanego) WROCŁAWIANINA, tzn.

Zgorzelec 4:30 - Bolesławiec 5:25 - Legnica 5:55 - Wrocław Gł. 7:00 - LUBLIN
oraz
LUBLIN - Wrocław Gł. 20:50 - Legnica 21:55 - Bolesławiec 22:25 - Zgorzelec 23:20

Trzymajmy kciuki, żeby udało się z tym Lublinem!

Autor:  Killer_Queen [ 22 lip 2007, 17:04 ]
Tytuł: 

dodatkowo po oddaniu Zgorzelca po przebudowie będzie wiecej pociagow (prawdopodobnie) rowniez na tych "zwyklych" trasach typu Zgorzelec - Boleslawiec, Zgorzelec - Wegliniec itp

Autor:  YELLO_35 [ 22 lip 2007, 18:02 ]
Tytuł: 

Nie wiem po co nam łączność z Lublinem - lepszy byłby choćby Kołobrzeg albo inny nadmorski kurort (Gdańsk?). Poza tym jest błąd w czasach przejazdu na trasie Zg-c - W-w - jadąc tam zasuwa w 1,5h , a wracajac 2,5h. 2,5 to wersja prawidłowa i w zasadzie i tak nie jest konkurencyjna wobec auta.

Od siebie dodam , że po zakończeniu robót modernizacyjnych (w tym elektryfikacji) na odcinku Węgliniec - Horka poważniejsze pociągi mają tamtędy jeździć wgłąb Niemiec - czyli omijać Zg-c. Jak będzie czas pokaże - wątpię żeby PKP inwestowało teraz w rozwój naszego regionu przed EURO 2012. Zresztą całą "naszą" magistralę już prawie ukończono - więc nie bardzo jest co tu zmieniać - nie licząc oczywiście koszmarnych dworców...

Autor:  makaron [ 22 lip 2007, 22:27 ]
Tytuł: 

A ja od siebie dodam, że te poważniejsze pociągi to będą pociągi towarowe. Z Węglińca do Horki jeździ codziennie kilkanaście do kilkadziesiąt takowych (dokładniejsze dane u kolejarzy z Węglińca). Omijać Zgorzelec i Goerlitz a także Lobau, mogą jedynie super szybkie ekspresy ale ich na razie nie ma. Obecnie są pociągi Wrocław-Goerlitz i jeden Dresden-Zgorzelec Ujazd.
YELLO_35 pisze:
Poza tym jest błąd w czasach przejazdu na trasie Zg-c - W-w - jadąc tam zasuwa w 1,5h , a wracajac 2,5h. 2,5 to wersja prawidłowa

W podanym przez Krychę rozkładzie wszystkie mają taki sam czas przejazdu w obie strony 2,5h.

Autor:  YELLO_35 [ 23 lip 2007, 5:12 ]
Tytuł: 

No faktycznie Makaron - za dużo wpatrywałem się w te cyfry i przestawiło mi się z Bolesławcem ;)

Pisząc o poważniejszych mam na myśli właśnie te expresy - wg mnie wątpliwe czy ja tego dożyję ;)
Towary tam śmigają od zawsze więc tu nic się nie zmienia.

Autor:  Krycha [ 23 lip 2007, 10:32 ]
Tytuł: 

Podane czasy TYLKO są orientacyjne, na podstawie projektu ze strony PKP:
http://www.pr.pkp.pl/code/glowna.php?ID ... ol&TID=125

Autor:  Jannek [ 23 lip 2007, 19:20 ]
Tytuł: 

No i super!!! Nareszcie jakieś pozytywne zmiany.
Krycha, czy są jakieś szanse na poprawę oferty pociągów osobowych? Bo ostatnio Zgorzelec miał bardzo ubogi rozkład.

Autor:  Krycha [ 23 lip 2007, 20:43 ]
Tytuł: 

Ze Zgorzelcem sprawa jest trochę skomplikowana.
Kolejowe przewozy regionalne organizuje i dotuje Urząd Marszałkowski, zaś spółka PKP Przewozy Regionalne jest tylko wykonawcą zamówionej usługi.

Urząd Marszałkowski dotuje TYLKO pociągi osobowe, natomiast pociągi pospieszne i międzynarodowe (w tym wszystkie relacji Gorlitz - Wrocław - Gorlitz) finansuje Ministerstwo Transportu.

Co to oznacza? Że wszystkie pociągi ze Zgorzelca do Wrocławia, a więc pospieszny "Wrocławianin" oraz 4 pary poc. osobowych z/do Gorlitz są w gestii MT.
UM nie jest zbytnio zainteresowany linią Węgliniec - Zgorzelec, ponieważ jest to linia spalinowa, którą mogą obsługiwać bądź szynobusy (których jest mało) bądź tradycyjne składy wagonowe z lokomotywą spalinową, które są najdroższe w eksploatacji.
Tańsze składy elektryczne EZT (tzw. "żółtki") dojeżdżają tylko do Węglińca, a ostatnio do Lubania. I właśnie dlatego Zgorzelec ma tak mało połączeń kolejowych. Ponieważ dla UM "obsługa" Zgorzelca to spore koszty, ratunkiem są pociągi pospieszne finansowane przez MT. Co roku trwa z PKP PR zażarta walka o zachowanie "Wrocławianina" i tu prym wiodą ludzie z Bolesławca.

Sukcesem jest wywalczenie nowego pociągu ze Zgorzelca do Krakowa i to też zasługa bolesławieckiej ekipy. Trwają jeszcze "targi" o wydłużenie do Zgorzelca pociągu z Lublina - jeśli to się nie uda to niestety ostatni pociąg z Wrocławia do Zgorzelca będzie o 17:30 (teraz o 20:52), zaś pierwszy ze Zgorzelca do Wrocławia dopiero o 8:00 (teraz o 4:05). Pociąg Zgorzelec - Lublin - Zgorzelec załata te dziury!

Ostatni pociąg osobowy z Wrocławia będzie o 18:40 i pojedzie do Lubania przez Węgliniec, czyli tak jak to jest teraz.

Autor:  ciekawski [ 23 lip 2007, 22:19 ]
Tytuł: 

to może bolesławiecka ekipa wywalczyła by szybszą elektryfikacje do zgorzelca a nie jak to jest przewidziane do 2010 roku.

Autor:  YELLO_35 [ 24 lip 2007, 9:37 ]
Tytuł: 

Krycha wyczerpała temat bardzo fachowo :)

O elektryfikacji naszego odcinka gadało się już w latach 70-tych. Z tego co wiem na gadaniu się zakończy ponieważ Goerlitz nie ma elektryfikacji -więc i tak zachodziłaby potrzeba podpięcia spalinowozu na odcinek do Goerlitz. Niemcy nie podstawią na ten odcinek swojej lokomotywy ponieważ nigdy tego nie robili - inna sprawa , że po prostu takich loków teraz u nich jak na lekarstwo. Oni korzystają ze spalinowych jednostek 642 (Desiro) lub starszych i lepszych 612.
Kto chce obejrzeć niemieckie pociągi niech zajrzy tutaj i nieco poszuka:

http://www.zgorzelec.info/foto/thumbnai ... upby&uid=7

Bo nie mogę dojść jak wkleić tu fotki żeby się wyświetlały.

Życzyłbym sobie żebyśmy i my mieli przyjemność podróżowania takimi klimatyzowanymi składami , a nie naszym marnym szynobusem.

Autor:  Jannek [ 25 lip 2007, 0:37 ]
Tytuł: 

Doszukałem się zwiekszenie połączeń Węgliniec - Jelenia Góra - Węgliniec. Pociągi pojadą przez Lubań Sl. oraz przez Lwówek Śl. Myślę , że jest szansa aby te pociągi kończyły bieg w Zgorzelcu. Jeżeli pojadą szynobusy to chyba koszty nie będą za wysokie jak pisała Krycha w przypadku puszczenia lokomotywy. A to oznaczac może zwiększenie połączeń osobowych z Węglińcem, a tam jest zawsze szansa na przesiadkę!!

Autor:  gobo007 [ 25 lip 2007, 6:02 ]
Tytuł: 

Mysle, ze powinnismy walczyc o reaktywacje polaczenia Zgorzelec-Luban, albo Zgorzelec-Jelenia Gora, oczywiscie z pominieciem Weglinca, klopotliwej zmiany loka itd.
Linia "lubanska" jest ciagle w eksploatacji, glownie przez pociagi towarowe. Wydaje mi sie, ze wymaga malego remontu, bo w wielu miejscach, przynajmniej na odcinku Zgorzelec-Jerzmanki podklady sa zginle, brakuje podkladek, srub, nakretek. Nie wiem jak jest na dalszej czesci szlaku.
Pozdrawiam
Piotrek

Autor:  qba [ 02 sie 2007, 19:34 ]
Tytuł: 

A czy słynny szynobus do J. Góry jeździ jeszcze?
Chciałbym zrobić frajdę swojemu synkowi i pojechać do Jeleniej, a potem do Szklarskiej. Dajcie znać jak coś wiecie

Autor:  dzolusia [ 02 sie 2007, 22:37 ]
Tytuł: 

Z tego co zauwazylam to nie jezdzi juz ten piekny szynobus tylko zwykly, stary sklad ze smierdzacymi wagonami :grin:

Autor:  gobo007 [ 03 sie 2007, 8:03 ]
Tytuł: 

Cos mi sie wczoraj obilo o uszy, ze szynobusy sa zdefektowane i dlatego jezdza tradycyjne sklady. Takie zycie - chcielismy wspierac polskie firmy to mamy efekty. Pesa, Kolzam nigdy wczesniej nie robily autobusow szynowych. Nie opierajac sie na zadnych licencjach sprawdzonych modeli wyprodukowano ot tak sobie szynobusy - prototypowe. Pomijajac to, ze praktycznie kazdy jest inny, to maja jedna wspolna ceche - tak samo czesto sie psuja. I wiecej czasu spedzaja w szopie, niz na szlaku.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/