Dzisiaj jest 19 kwie 2024, 13:38

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 30 sty 2008, 9:18 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 23 gru 2006, 12:36
Posty: 27
Sam początek tej dyskusji sugeruje, że Zgorzelec nie robi nic aby przyciągnąć do siebie turystów tak jak to ma miejsce w Gorlitz. I dobrym pomysłem byłoby:
A gdyby tak przenieść wrocławską ideę do naszego miasta ?
Oczywiście chwali sie wszystko co można zrobić, coś nowego, ciekawego itd.
Ale popatrzmy na Gorlitz w całości, a na Zgorzelec.U nas to musi potrwać lata, bo same Przedmieście i kilka ciekawych rzeczy tam zrobionych nie wystarczy, żeby ściągnąć tłumy.
Po prostu bez sensu jest porównywanie tych tysięcy turystów tam a u nas. Cieszmy sie z tego co mamy i co może powstać.
I jedzmy póki co łyżeczkami a nie od razu chochlami.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sty 2008, 10:09 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
poza tym ja mam wrażenie, że turyści nie ściągają tam gdzie sie na nich zastawia pułapki, to raczej jest tak, że w danym miejscu powinno się dziać coś co w konsekwencji może spowodować zainteresowanie przez resztę świata. ale to cos nie powinno z założenia być jedynie przynętą na turystów, takie podejście do sprawy jest zresztą z gruntu żenujące i mogłoby być podstawą do napisania scenariusza na niezłą komedię typu: na wsiowym zadupiu skrzykuje kilku typów za przeproszeniem kreatywnych i przedsiębiorczych i wymyslają jak tu ściągnąć autobusy pełne arabów i japończyków z kamerami i dularami.
przypomina mi to nawet trochę "awans" na podstawie Redlińskiego :-)
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/1289


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sty 2008, 10:31 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2006, 11:21
Posty: 1716
Lokalizacja: zza rogu...
Postrzeganie naszego miasta przez porównanie do urokliwego miasta naszych sąsiadów zza Nysy może wtrącić nas w poczucie bezradnej bezsilności.
Moim skromnym zdaniem Przedmieście Nyskie należy do niewielu miejsc w Zgorzelcu, które swą malowniczością przykuwa uwagę ludzi z zewnątrz. I choćby z tego powodu należy zadbać o nie w pierwszej kolejności.
Pomysł upiększenia go rzeźbami, skądinąd znany mi wcześniej, uważam za doskonały.
To, czy będą to rzeźby podobne do tych o których pisze Alex jest, wydaje mi się, sprawą drugorzędną.
Sprawą na którą należy zwrócić szczególną uwagę jest odpowiednie wkomponowanie figur w Przedmieście pod względem historycznym miejsca, architektonicznym i...estetycznym.

neandertalski, tak sobie czytam to co napisałeś i właściwie nie mogę jakoś tego pozbierać w jedno konkretne zdanie, na temat pomysłu, który jest istotą tego tematu.
Czy uważasz, że nie powinno się niczego robić czy nie wierzysz, żeby można było cokolwiek sensownego jeszcze stworzyć w tym mieście???
I kolejna sprawa....Czy OE, która, jak rozumiem, zajmowała się sprawą ławeczki z siedzącym na niej Boehme, nawiązała jakieś kontakty z twórcami tego typu rzeźb.
Czy macie jakieś wstępne dane dot. ewentualnych kosztów???

Być może należałoby zaktywizować ludzi "którym się jeszcze chce...", do zespolenia sił i podjęcia kroków które w efekcie zaowocują czymś z czego będziemy naprawdę dumni???

Marko, jesteś jedynym radnym który podejmuje z nami, skądinąd mieszkańcami Zgorzelca, dyskusję na forum. Czy mógłbyś wypowiedzieć się w tym temacie??? Jak zapatrujesz się na pomysł który opisał Alex i, przy Twoim doświadczeniu samorządowym,.. być może masz jakiś pomysł na dotarcie do funduszy które pokryją ewentualny koszt takiego przedsięwzięcia???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sty 2008, 11:14 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
przekorny powiem tak jestem za tym aby to miasto robilo się ladniejsze i za tym aby powstaławały tu jakieś ciekawe miejsca, czy jak wolisz pomniki, ale pod warunkiem, ze powstają one z jakiejś szerszej inspiracji niż ściągnięcie tzw. turystów.
nie wiem czy zauważyłeś, pewnie nie - nie wiem czy ktokolwiek zresztą zauważył, ze w związku z postacią Jakuba Boehme powstały tablice informacyjne w całej okolicy informujące o miejscach które w jego życiorysie były ważne, czy myślisz, ze one spowodowały jakiś szczególny napływ turystów i zainteresowanie jego osobą?
mimo to uważam, ze pomysł był dobry, bo własnie nie wynikał z chęci wmawiania komukowliek ciemnoty, ze postać Jakuba Boehme może być za przeproszeniem atrakcją turystyczną, projekt powstał raczej z nadzieją, że moze przynajmniej kilka osób TUTEJSZYCH to zainteresuje, to byłoby już dużo.
co do sprawy ławeczki, to została ona zgłoszona w ramach tzw globalnego - czy jakoś tak - programu rewitalizacji miasta chyba dwa lata temu do urzędu miasta, projektów z calego miasta na różne rodzaje remontów i tworzenia czegoś spłynęło wtedy od ludzi chyba kilkaset, jak może pamiętasz cały ten program rewitalizcji miasta jako całości - wziął po prostu w łeb. oszacowaliśmy wtedy oczywiście z grubsza koszt wykonania ławeczki, nie chce kłamać więc powiem, ze nia pamiętam dokładnie kwoty wpisanej w projekcie, wydaje mi się, że to było coś pomiędzy 60 a 80 tys zł. po wyborach lokalnych na spotkaniu z nowym burmistrzem zapytaliśmy go o ten plan rewitalizacji miasta i stwierdzil on wprost, ze na całość, czyli tych kilkaset wniosków/projektów będzie mial okolo 200 tys zł na ileś tam lat, tak więc sorry winetou.
EO własnych środków nie ma w chwili obecnej na tyle aby zabezpieczyć tego rodzaju inwestycję od strony finansowej, większość środków stowarzyszenia zostało zresztą "zamrożone" w projekcie "śladami jakuba boehme" i do dziś niestety oczekujemy na zwrot owych kosztów przez tzw. INTERREG III A - jeżeli ktoś kiedyś odzyskiwał środki od interregu to pewnie wie o czym mówię. między innymi z powodu oczekiwania na ten zwrot nasze stowarzyszenie nie było w stanie wykonać tablicy w 250tą rocznicę bitwy pod Moysem na zalewie a co dopiero ławeczki.
wracając do ławeczki, w naszym pomyśle miała to być ławeczka z dwoma postaciami: Jakubem Boehme i Bartholomeusem Scultetusem, miała się znajdować na cypelku nad Nysą naprzeciw domu Jakuba Boehme. niejasna od początku była sprawa przygotowania miejsca, bo urząd miasta w osobie jak się nie mylę Pana architekta miał zagwarantować wypiętrzenie gruntu w miejscu gdzie są schody do rzeki, lub zabezpieczenie miejsca bez wypiętrzenia oraz idące za tym przeróbki typu zejście z chodnika i przejście przez istniejące ogrodzenie. oczywiście otrzymywaliśmy wielokrotnie zapewnienie daleko idącej chęci współpracy, jednak na ile w tym czasie teren został przygotowany pod cokolwiek -każdy może chyba sam ocenić. a projekt gotowy do wykonania w danym miejscu jest naprawdę trudno przygotować w sytuacji gdy dane miejsce na dobrą sprawę nie istnieje.
stąd mój daleko idący sceptycyzm w kwestii budowania pomników, podobnie jak zresztą w kwestii zabezpieczania pomników starych -ale to już temat na zupełnie inną historię.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sty 2008, 12:08 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2006, 11:21
Posty: 1716
Lokalizacja: zza rogu...
No tak, Twój sceptycyzm i brak wiary w poprawę sytuacji miasta, czy jeśli wolisz Przedmieścia lub ich atrakcyjności wydaje się mieć uzasadnienie.
Proponuję więc zapoznać się z artykułem:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 38700.html

a być może tutaj znajdziesz odpowiedź dot. swojego "czarnowidztwa"... :lol: :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sty 2008, 12:25 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
może masz rację przekorny, ale ja nikogo nie pouczam tylko mówię co wynika z mojego małego doświadczenia. dlatego tez zresztą zrezygnowałem z funcji w zarządzei EO. próbowałem ale nie umiem, więc się nie nadaję - sam siebie zweryfikowałem :)
idąc do stowarzyszenia myślałem, że wystarczy siedzieć, wymyślać, wpadać na doskonałe pomysły i samo będzie se wszystko robiło hokus-pokus.
zweryfikowala mnie rzeczywistość, nie potrafię błądzić w gąszczu procedur, paragrafów, kwitków, świstków, zezwoleń, zaświadczeń, umów, zusów, deklaracji i innych okoliczności formalnych, w dodatku wszystko jeszcze kosztem czasu wolnego, którego starając się mieć normalną rodzinę i wracając codziennie po 16tej do Zgorzelca - nie mam za wiele.
dlatego mówię moje prywatne zdanie i mówię z czego wynika.
tym bardziej, że jeżeli EO razem z Michałem stanęła na rzęsach i swego czasu zadziałała jak zadzialała w sprawie domu studziennego i słupa pocztowego a teraz to wszystko idzie po prostu pod spychacz - to jaką można mieć motywację w działaniu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sty 2008, 12:51 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2006, 21:12
Posty: 531
Lokalizacja: ZGORZELEC
A jaki był koszt i projekt tablicy w 250 -tą rocznicę bitwy pod Moysem , oraz gdzie miała zastać zamocowana ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sty 2008, 13:16 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 sie 2005, 22:46
Posty: 1694
Lokalizacja: Kraina Baśni
Neandertalski wyczuwam sarkazm w Twych wypowiedziach. Tu nie chodzi o spowalnianie ruchu na Daszyńskiego. Chodzi o kawałek historii miasta o coś co zainteresuje nie tylko turystów ale i nas samych. A dlaczego przy okazji i zrobić czegoś przeciwko kierowcom łamiącym przepisy ruchu drogowego?? Miastu potrzebne jest coś czym będziemy mogli się szczycić co będzie przykuwać uwagę. Władze miasta powinny wyciągnąć "kilka griszy" z kasy i zrobić coś dla rozwoju tego miasta. Bo jak tak dalej pójdzie to będziemy oglądać tylko coraz to nowsze markety.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sty 2008, 13:33 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
Robert koszt tablicy oczywiście zależy :-) można ją zrobić z kamienia albo odlać np z brązu albo mosiądzu i tu różnice w cenie będą duże. my myśleliśmy o tablicy kamiennej, np. z czarnego granitu ze złotymi literami, docelowo miała być umieszczona na kamieniu który stoi przy wjeździe na zalew.
koszt samej tablicy i zamocowania jej to coś pomiędzy 2 i 3 tys zł. tylko aby nie wyglądała na tym kamieniu jak przez okno - przydałoby się małe odświeżenie samego kamienia, który wygląda obecnie dosyć średnio, tu nie potrafię powiedzieć ile kosztowałoby wypiaskowanie kamienia i małe zagospodarowanie terenu wokół niego, rozpoznania nie robiłem bo nas nie stać póki co na samą tablicę.
pewnie uda się ją zrobić w tym roku gdy się interreg zlituje, ale w ubiegłym niestety się nie udało...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sty 2008, 21:37 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 wrz 2006, 21:12
Posty: 531
Lokalizacja: ZGORZELEC
Byłbym zainteresowany wykonaniem takowej tablicy jako stowarzyszenie Kuźnia, ale musiałbym wiedzieć więcej coś o warunkah prawnych i innych które są do tego potrzebne , tel . 663559384 lub robert.gruszecki@poczta.fm


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 lut 2008, 21:25 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 03 sty 2005, 0:32
Posty: 3636
Lokalizacja: Warszawska 15
odnawiam temat w związku z pojawieniem się nowych wątków:

ze strony głównej:

We wczorajszej Gazecie Wojewódzkiej na stronie czwartej można przeczytać o kolejnym pomyśle wice Burmistrza Radosława Baranowskiego. W niedługim czasie na Przedmieściu Nyskim mają pojawić się progi zwalniające. Większość samochodów uczęszczająca deptakiem nie przestrzega dozwolonej prędkości 20km/h i dlatego też zdaniem Baranowskiego lepiej zrobić "coś", niż mieć problem z kierowcami. Pomimo wielu sposobów na "zwolnienie" ruchu pod uwagę brany jest tylko jeden. Gdyby się chwilę zastanowić nad proponowanym rozwiązaniem szybko można dojść do wniosku, że wówczas całe Przedmieście zostałoby oszpecone czarno-żółtymi elementami całkowicie nie pasującymi do otoczenia. Nawet jeśli założymy, że progi powstaną z kostki brukowej (co jest mało prawdopodobne), to i tak w związku z brakiem krawężnika od strony kamienic kierowcy omijaliby przeszkody jeżdżąc chodnikiem tuż przy bramach do kamienic. Warto też przypomnieć, że na tym terenie to piesi mają pierwszeństwo, a nie samochody i to pod nich powinno się organizować ruch.

1387

o tym co kierowcy robią jak widzą progi zwalniające:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=510&w=74619071

w oto treść artykułu z Gazety Wojewódzkiej:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 lut 2008, 21:48 
Offline
VIP
VIP
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 cze 2007, 12:05
Posty: 5141
Lokalizacja: Zgorzelec
Jeśli progi będą plastikowo-specąco-żółte to będzie koszmar. Ułożone z kostki jeszcze ujdą. Zastanowiłbym się nad szykanami ułożonymi z klombów - tak żeby kierowcom odechciało się tam jeździć w ciągłych mijankach i wzajemnym przepuszczaniu się. Sam tamtędy jeżdżę i ograniczam prędkość do 30-40km/h. 20km/h mam tylko biorąc zakręt na Wrocławskiej ;) Dlatego utrudnienia w ruchu TAK - ale szpecące plastki NIE.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 lut 2008, 23:11 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lis 2006, 0:38
Posty: 657
Lokalizacja: tu i tam
Łosi, tych jeżdżących i tych "parkujących", należałoby zacząć traktować tak, jak na to zasługują. Taki łoś, przekraczając granicę na Nysie przestaje być łosiem. Dlaczego? Bo funkcjonariusze po "tamtej "stronie" robią "swój job"! I nie ma zmiłuj się! Euro nawet po tak niskim kursie bije po kieszeni, jeśli OBOWIĄZUJĄCE PRZEPISY są EGZEKWOWANE! Podobno, wraz z wejściem Polski do Schengen, są możliwe wspólne patrole, czy to Straży Granicznej, czy to Policji. Czy nie prościej, zamiast ryć Przedmieście, ustawić polsko-niemieckie patrole drogówki (oni technikę, my ludzi do kasowania)? Wygląda na to, że UM umie tylko wydawać pieniądze podatników (patrz bubel na Kościuszki), niż EGZEKWUJĄC PRAWO ściągać pieniądze do miejskiej kasy.
Aha, nie wszyscy wiedzą (łosie), od wjazdu z Iwaszkiewicza w Nowomiejską stoi ten sam znak: D40.
Tak zupełnie na marginesie, myślenie i wymyślanie, to nie to samo! :smt021


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lut 2008, 13:42 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 15 kwie 2005, 14:46
Posty: 689
Lokalizacja: Zgorzelec - Ujazd
aleksander pisze:
Gdyby się chwilę zastanowić nad proponowanym rozwiązaniem szybko można dojść do wniosku, że wówczas całe Przedmieście zostałoby oszpecone czarno-żółtymi elementami całkowicie nie pasującymi do otoczenia. Nawet jeśli założymy, że progi powstaną z kostki brukowej (co jest mało prawdopodobne), to i tak w związku z brakiem krawężnika od strony kamienic kierowcy omijaliby przeszkody jeżdżąc chodnikiem tuż przy bramach do kamienic.


Gdyby się chwilę zastanowić… to należałoby rozdać mieszkańcom przedmieścia oraz restauratorom broń gładkolufową żeby mogli strzelać do idiotów za kierownicami. :smt068
Aby ci idioci nie wjeżdżali na chodnik należałoby postawić przy progach słupki (pkt. 5.5) http://sipdata.lex.pl/dane/dzienniki/03 ... zal4_5.pdf a najlepiej coś co cięło by opony ;)
A tak w ogóle to mam pretensję do wykonawców, że tak solidnie zrobili nawierzchnię – gdyby po roku pojawiły się dziury i muldy to większość jechała by przepisowo żeby nie urwać koła. :P
aleksander pisze:
Pomimo wielu sposobów na "zwolnienie" ruchu pod uwagę brany jest tylko jeden.

Skąd to przekonanie? Wcześniej chciano postawić tam kwietniki lecz urząd odpowiedzialny za opiniowanie projektów zmiany organizacji ruchu nie wyraził zgody na takie rozwiązanie. Nie znam szczegółów (jeszcze) ale swoją decyzję argumentowno przepisami ruchu drogowego, które nie przewidują na tego typu drodze stosowanie takich szykanów? Tu należałoby się dowiedzieć czy ul. Daszyńskiego jest traktowana jako droga zbiorcza, czy droga lokalna. Wówczas moglibyśmy rozważać możliwość zastosowania innych sposobów zwolnienia ruchu.

Tak w ogóle to jeżeli dojdzie do budowy progów to czeka nas „upiększanie” ulicy o znaki poziome, gdyż wedle Rozporządzenia ministra infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz.U.03.220.2181) „niedopuszczalne jest stosowanie progów zwalniających na jezdniach innych niż bitumiczne, jeżeli nie można zastosować oznakowania poziomego P-25” Z uwagi na to malowanie nadal jestem za rozdaniem broni ]:->
BELUSHI pisze:
Podobno, wraz z wejściem Polski do Schengen, są możliwe wspólne patrole, czy to Straży Granicznej, czy to Policji.

Takie patrole były organizowane zanim wstąpiliśmy do strefy Schengen. Czy były skuteczne?
BELUSHI pisze:
Czy nie prościej, zamiast ryć Przedmieście, ustawić polsko-niemieckie patrole drogówki

Pewnie tak. Nie zapominaj, że drogówka nie podlega burmistrzowi, może on interweniować u komendanta policji aby zajął się tą sprawą (ale policja nie ma ludzi). Burmistrz może wysłać tam straż miejską lecz ci wedle przepisów nie mają prawa zatrzymywać pojazdów. Jak widać pozostaje :D ... :smt068


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lut 2008, 13:59 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sie 2005, 12:18
Posty: 1387
Lokalizacja: z mieszkania obok
...pozostaje fotoradar :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..