forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

Leroy Merlin - droższy wielki brat
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=2988
Strona 1 z 3

Autor:  aleksander [ 14 cze 2008, 10:12 ]
Tytuł:  Leroy Merlin - droższy wielki brat

Droższy duży brat

Leroy Merlin - "super konkurencja dla Hornbacha" wcale się nie sprawdza. Już teraz bardzo dużo produktów jest nieporównywalnie droższych, niż po niemieckiej stronie nie wspominając o drobnych przedsiębiorcach. Przykładów jest wiele: armatura sanitarna, farby, panele, a także wykończenie wnętrz. W przypadku droższych produktów (do kilkuset złotych) ceny są często nawet o 80% wyższe niż w małych miejskich sklepach. W przypadku rzeczy małych przebicie może sięgnąć nawet kilkuset procent. "W Leroy-u ceny są niższe, ale głównie w przypadku promowanego produktu - mówi jeden z lokalnych przedsiębiorców - pozostałe rzeczy są zazwyczaj droższe. Zasada jest prosta: jeżeli zakup składa się z promocyjnego produktu, to za elementy potrzebne do jego wykończenia klient może zapłacić znacznie więcej niż normalnie. W efekcie końcowym kupując wszystko w komplecie może się okazać, że cena końcowa będzie wyższa niż u prywatnego sprzedawcy.


Co prawda polityka Leroy Merlin przewiduje zwrot podwójnej różnicy za produkt w przypadku znalezienia mniejszej kwoty u konkurencji, jednak przed wyjazdem do marketu warto mieć rozeznanie w oferowanych towarach przez "małą konkurencję". Ten artykuł miał na celu pokazanie na konkretnych produktach różnic cenowych, jednak wszyscy przedsiębiorcy zgodnie prosili o ominięcie tego punktu. "Każdy z nas - mówi właściciel sklepu budowlanego - ma wiele produktów, które są nawet o kilkadziesiąt procent tańsze niż w Leroy Merlin, jednak mieliśmy już taką sytuację, kiedy nasza bardzo niska cena (kilkanaście procent mniejsza) na dany towar w stosunku do marketu została "wykryta" i w krótkim czasie nasz "wielki brat" zrobił obniżkę prawie do ceny zakupu w hurtowni. Praktycznie w każdym sklepie sprzedawcy mają rozeznanie dotyczące cen, dlatego na miejscu informujemy klientów o tym co na pewno mamy tańsze."

Powiedzenie mówi, że duży może więcej, dlatego być może w przeciągu kilku lat obecna polityka marketowa sprawi, że niektóre firmy nie wytrzymają presji. Póki jednak konkurencja istnieje, korzystajmy z tego dobrodziejstwa i bądźmy czujni na to gdzie wydać pieniądze.

Autor:  bombas3 [ 14 cze 2008, 10:25 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Zasada jest prosta: jeżeli zakup składa się z promocyjnego produktu, to za elementy potrzebne do jego wykończenia klient może zapłacić znacznie więcej niż normalnie. W efekcie końcowym kupując wszystko w komplecie może się okazać, że cena końcowa będzie wyższa niż u prywatnego sprzedawcy.
no nieee, ale mamy przecież kilkadziesiąt nowych miejsc pracy! :grin:

Autor:  nicek [ 14 cze 2008, 10:29 ]
Tytuł: 

Plus jednak może być taki, że kupi się coś wieczorem co jest potrzebne natychmiast. I może być dużo większy wybór od ręki, nie pod zamówienie...

Autor:  gobo007 [ 14 cze 2008, 10:30 ]
Tytuł: 

Kupowalem cement: w LM: 7.99. W malych sklepikach cena od 12 do 13zl.
Kupilem rowniez male okienka do piwnicy. W innych sklepach identyczne 170-200, w LM placilem 79zl.
Jesli szukam jakiegos materialu staram sie miec rozpoznanie. Na pewno sa produkty i tansze i drozsze. Najwieksza zaleta jest mozliwosc zastanowienia sie, poogladanie, odlozenie produktu na polke. Wada mniejszych sklepow jest stojacy z tylu i niecierpliwiacy sie kolejny klient.

Autor:  przekorny [ 14 cze 2008, 13:10 ]
Tytuł: 

Nie zapominajmy, że wkrótce otworzy swoje podwoje Castorama. Wówczas, być może, rozpoczną się cenowe rozgrywki pomiędzy molochami, a my, klienci, możemy jedynie na tym zyskać. :P

O ile nie dogadają się co do minimalnych cen... :cry:

Autor:  qba [ 14 cze 2008, 15:57 ]
Tytuł: 

przekorny pisze:
O ile nie dogadają się co do minimalnych cen... :cry:

To wtedy zostanie hornbach i praktiker

Autor:  bombas3 [ 14 cze 2008, 17:48 ]
Tytuł: 

Jakoś mi tu brakuje wypowiedzi przedstawicieli lokalnego drobnego handlu. Czyżby nie odczuwali odpływu klientów, czy się pogodzili z postępującymi zmianami?

Autor:  YELLO_35 [ 15 cze 2008, 7:25 ]
Tytuł: 

gobo007 pisze:
Jesli szukam jakiegos materialu staram sie miec rozpoznanie


I to najlepsza metoda jest.

bombas3 pisze:
Jakoś mi tu brakuje wypowiedzi przedstawicieli lokalnego drobnego handlu


Może to taki "ktoś" rzucił hasło na ten artykuł? ;)

przekorny pisze:
a my, klienci, możemy jedynie na tym zyskać.


No właśnie :)

Autor:  aleksander [ 15 cze 2008, 9:46 ]
Tytuł: 

Yello - zapraszam do biura - to pokażę Tobie listę artykułów, o których pisałem w newsie. Wyłącznie ze względów "bezpieczeństwa" tych firm nie zostały opublikowane konkretne różnice cenowe. Jeżeli chodzi zaś o łatkę Leroya dot. drogich produktów, to słyszę to co chwilę od moich znajomych w tym tych, którzy robią często remonty na zlecenie. Prosta sytuacja dot. pieców centralnego ogrzewania: piec rury itp kupił w sklepach na Ujeździe, a kaloryfery, w Leroy Merlin - oszczędność ogromna - więcej szczegółów prywatnie ;)

Autor:  YELLO_35 [ 15 cze 2008, 10:43 ]
Tytuł: 

aleksander - ja wiem , że to lekko poniżej pasa było ;)

Każdy market tak funkcjonuje - coś jest droższe żeby coś mogło być tańsze.

Autor:  orzel [ 05 lip 2008, 16:19 ]
Tytuł: 

przekorny pisze:
O ile nie dogadają się co do minimalnych cen... :cry:


To jest niezgodne z prawem

Autor:  petec [ 05 lip 2008, 20:12 ]
Tytuł: 

orzel pisze:
przekorny pisze:
O ile nie dogadają się co do minimalnych cen... :cry:


To jest niezgodne z prawem


teraz to mną wstrząsnąłeś...
jesteś z Wałbrzycha... tankowałeś w Zgorzelcu benzynę?

Autor:  nicek [ 05 lip 2008, 20:18 ]
Tytuł: 

orzel pisze:
To jest niezgodne z prawem


A udowodnij im to... Powodzenia....

Autor:  orzel [ 05 lip 2008, 21:22 ]
Tytuł: 

petec pisze:
orzel pisze:
przekorny pisze:
O ile nie dogadają się co do minimalnych cen... :cry:


To jest niezgodne z prawem


teraz to mną wstrząsnąłeś...
jesteś z Wałbrzycha... tankowałeś w Zgorzelcu benzynę?


Jeżeli się jawnie umawiają to jest zmowa, niezgodna z prawem. Jeżeli jeden podpatruje drugiego to może sobie ustawiać takie same ceny jak on. Tutaj można o tym więcej znaleźć http://www.uokik.gov.pl/

Nie tankowałem w Zgorzelcu, ale tankuje w Wałbrzychu. Pewnie się to niewiele różni od tego co jest w Zgorzelcu.

Autor:  jaro28 [ 06 lip 2008, 9:02 ]
Tytuł: 

orzel pisze:
Nie tankowałem w Zgorzelcu, ale tankuje w Wałbrzychu. Pewnie się to niewiele różni od tego co jest w Zgorzelcu.


Też macie swojego Papę?

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/