forum.zgorzelec.info http://forum.zgorzelec.info/ |
|
Media Expert - co sadzicie? http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=3106 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | trzydwajeden [ 05 wrz 2008, 15:51 ] |
Tytuł: | Media Expert - co sadzicie? |
Jak wiekszosc wie, w parku handlowym Eden niedawno powstal nowy sklep, Media Expert. Co o nim sadzicie? O cenach, promocjach? Obsludze, czy sa to naprawde ludzie znajacy sie na rzeczy czy wciskaja bzdury? Jak sie sprawuje zakupiony towar? Jak z reklamacjami, czy sa z nimi klopoty? |
Autor: | mrbyte [ 05 wrz 2008, 16:06 ] |
Tytuł: | |
Powiem tak: mnie zgorzeleckie sklepy z elektroniką służą do oglądania i testowania tego, co później kupuję w Internecie. Co do fachowości sprzedawców: tak sobie, zresztą znam tylko dwóch. Cenowo to jest dramat. Być może są okazje, ale wydaje mi się, że "w Polsce" kupisz taniej, wystarczy poszukać. Ja ostatnio na telewizorze zaoszczędziłem 20% w stosunku do ceny w Media Expercie. |
Autor: | gobo007 [ 05 wrz 2008, 18:19 ] |
Tytuł: | |
I ja tak robie:) Choc przyznam,ze monitor kupilem u nich, bo cena byla porownywalna z ta w sieci. Kupilem natomiast przez siec lodowke i pralke - na dwoch rzeczach po odliczeniu kosztow transportu zyskalem az 900zl!. Niedawno kupowalem tez zmywarke i kuchenke gazowo-elektryczna. Wyszlo ok 700zl taniej w sieci...W Media Expert ceny sa dosc wysokie, ale zaleta jest spora jak na Zgorzelec ilosc towaru. Nie ukrywam natomiast, ze z wieksza radoscia widzialbym i odwiedzal w naszym miescie Media Markt:) |
Autor: | trzydwajeden [ 05 wrz 2008, 18:26 ] |
Tytuł: | |
Z tego co wiem kolo Castoramy ma powstac Media Markt, wiec byc moze oba sklepy beda oferowac dobre ceny z racji odlegloscie miedzy nimi :-) Jakies porady ktorych sprzedawcow UNIKAC? |
Autor: | ksavier [ 07 wrz 2008, 11:27 ] |
Tytuł: | Zakupy |
Jeżeli chodzi o ceny to mogę napisać tylko tle, że dwa tygodnie temu kupiłem laptopa po cenie dużo niższej niż w sieci, a to pewnie za sprawą promocji. Mój laptop w dniu zakupu na www.ceneo.pl kosztował o 230 zł więcej, a na www.allegro.pl 130 więcej. Może miałem farta. Co do jakości tego towaru nie mam żadnych zastrzeżeń. Jeżeli chodzi o reklamowanie, to mam nadzieję, że nigdy tego nie będę robił. Jeśli chodzi o obsługę to nie jest kolorowa, jest na pewno żółta, gdzie się spojrzy to jest personel, ale nie oznacza, że szybko coś kupimy. Na początku następuje "wyliczanka" kto ma pójść po sprzęt, później wypełnianie podejrzanych karteczek, z którymi należy się udać do kasy. Tam płacimy za towar, którego nie mamy. Na domiar złego Pani w kasie po skasowaniu mnie stawia z tyłu paragonu pieczątkę "TOWAR ODEBRANY". Ciekawe. Następny krok. Faktura. Mimo, że były tam dwie Panie i zero klientów to musiałem swoje odstać, może to jakaś nowa świecka tradycja. Dopiero po tym wszystkim dostałem towar, który i tak spowodował zadziałanie bramek przy wyjściu ze sklepu. Spotkanie z ochroniarzem i byłem już wolny. Jeżeli trafimy na dobrą promocję i mamy tyle cierpliwości co u mnie rzadko się zdarza to polecam, jeżeli nie to zapraszam do sieci, albo czekajmy na otwarcie Media Marktu, jeżeli coś takiego będzie miało miejsce. |
Autor: | turek [ 07 wrz 2008, 20:11 ] |
Tytuł: | |
trzydwajeden pisze: Co o nim sadzicie? trzydwajeden pisze: O cenach, promocjach? Obsludze, czy sa to naprawde ludzie znajacy sie na rzeczy czy wciskaja bzdury? Jak sie sprawuje zakupiony towar? Jak z reklamacjami, czy sa z nimi klopoty? trzydwajeden pisze: Jakies porady ktorych sprzedawcow UNIKAC?
Jakoś tak dziwnie wydaje mi się że kolega trzydwajeden, to poprostu jakaś "góra" z Media Expert i tanim kosztem robi sobie ankietę (badanie zadowolenia konsumentów) z oferowanych towarów i usług ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | trzydwajeden [ 07 wrz 2008, 20:25 ] |
Tytuł: | |
Zle sadzisz ![]() Jestem zwyklym klientem ktory jest niezadowolony z tego jak zostal obsluzony, chcialem poznac opinie innych, a ze nie znalazlem tu tematu odnosnie tego sklepu zalozylem taki temat. Pozatym, wydaje mi sie ze gdybym byl "kims z gory" z media expertu nie reklamowalbym media marktu i nie informowal ze ma powstac ![]() Co do oplat, to gdyby ktos od nich robil tutaj taka ankiete, to nie musialby za to placic, wszak jest to forum publiczne i wystarczylo by to napisac w stylu "co powiecie o moim sklepie?" (tak mi sie wydaje). No ale obrazac sie nie bede i nie masz za co przepraszac, wszak zeczywiscie podejrzanie sformulowalem moje pytanie ![]() |
Autor: | guru23 [ 07 wrz 2008, 20:37 ] |
Tytuł: | |
trochę to głupio zabrzmiało, "co o nim sądzicie". jedno wiem. jeszcze się taki nie urodził, żeby wszystkim dogodził. może to chłopaka pierwsza praca i jeszcze był w stresie? obrabianie na forum d .. sprzedawcom jakby nie na miejscu |
Autor: | turek [ 07 wrz 2008, 20:51 ] |
Tytuł: | |
Taktyka "zmyły" ![]() trzydwajeden pisze: Pozatym, wydaje mi sie ze gdybym byl "kims z gory" z media expertu nie reklamowalbym media marktu i nie informowal ze ma powstac
Taktyka "zmyły" ![]() |
Autor: | Miś [ 07 wrz 2008, 21:27 ] |
Tytuł: | |
guru23 pisze: trochę to głupio zabrzmiało, "co o nim sądzicie". jedno wiem. jeszcze się taki nie urodził, żeby wszystkim dogodził. może to chłopaka pierwsza praca i jeszcze był w stresie? obrabianie na forum d .. sprzedawcom jakby nie na miejscu
Wybacz, ale potrafię rozróżnić osobę stresującą się od cwaniaczka który bezczelnie kłamie. A rozmowa była dosyć długa i dotyczyła kilku rzeczy, poza tym bzdury które chłopaczek wygadywał są porównywalne do błędu z gazetki który tu wkleiłem. I nie chodzi tu o dogodzenie, tylko jak już napisałem kompletny brak wiedzy + kłamstwa, taka osoba powinna sprzątać (bez obrazy dla osób sprzątających) a nie "doradzać" klientom. |
Autor: | guru23 [ 07 wrz 2008, 21:41 ] |
Tytuł: | |
pomimo to uważam, że są inne formy niż obrabianie gościowi d... na forum mogłeś pójść do jego szefa |
Autor: | Sens [ 07 wrz 2008, 23:31 ] |
Tytuł: | |
Witam, postanowiłem napisać, ponieważ poruszono temat mojej osoby i sklepu, z którym się utożsamiam. Miś pisze: Co do unikania sprzedawców, jest taki jeden z działu komputerowego (dość wysoki, czarne włosy postawione w górę), jego imię to śmieszna odmiana imienia Kacper. Chętnie dowiedziałbym się jak ty masz na imię, chociaż wystarczy mi Twój sam nick na forum ![]() Cytuj: Chłopaczek nie ma zielonego pojęcia o sprzęcie który probował mi wcisnąć, aż miałem ochotę coś kupić i dzień pożniej przyjśc ze zwotem z racji niezgodności z opisem. 1. Wszystkie informacje ogólne znajdują się na wywieszkach przy danym sprzęcie. I tak naprawdę jeżeli jesteś na tyle dobry to podziękowałbyś mi za pomoc i sam sobie wybrał sprzęt, który spełnił by Twoje oczekiwania. 2. Jeżeli piszesz o danej sytuacji posługuj się konkretnymi argumentami, bo w Twoim poście widzę tylko i wyłącznie atak na moją osobę, pozbawiony jakich kolwiek argumentów. 3. Jeżeli sprzęt nie miałbym opcji o których "prezenter handlowy" wspominał, przychodzisz do osoby pełniącej obowiązki kierownika działu (w tym wypadku mnie ) i sprzęt zostaje Tobie wymieniony. 4. Jeżeli popełniłem błąd w opisie danego sprzętu to czemu nie skomentowałeś tego w rozmowie ze mną, tylko rozpisujesz się o tym na forum? A może robisz to celowo, żeby zniechęcić do robienia zakupów w sklepie? Czekam na przetoczenie sytuacji, ponieważ do tej pory klienci z którymi miałem do czynienia byli zadowoleni z moich usług, ponieważ "nie wciskam" nikomu sprzętu i nikt z pracowników tego nie robi. Inne są standardy firmy i jeżeli któryś z pracowników ich nie spełnia nie pracuje w firmie media expert. 5. Szkoda, że tak łatwo przychodzi Tobie wydawanie opinii. Do tego sądzę, że pewnie moja wiedza jest większa niż Twoja i chętnie wymieniłbym z Tobą kilka zdań na temat budowy komputerów czy innych sprzętów należących do działu komputery i nie tylko, chętnie porozmawiam może po ENG? a może DE? Wtedy chętnie poczytam komentarze na forum z Twojej strony. Miś pisze: Ciekaw jestem czy ta firma ma jakiekolwiek wymogi przy przyjmowaniu ludzi, ponieważ poziom jego wiedzy był żałosny, do tego próbował to rekompensować poprostu kłamiąc. Czekam na konkrety! ![]() ![]() guru23 pisze: jeszcze się taki nie urodził, żeby wszystkim dogodził. może to chłopaka pierwsza praca i jeszcze był w stresie? obrabianie na forum d .. sprzedawcom jakby nie na miejscu Faktycznie to moja pierwsza praca, nie zmienia to faktu, że nie odczuwam stresu i nie zamierzam się tłumaczyć, ale stres mnie nigdy nie dosięgnął a miałem większe wyzwania niż klient, który moim zdaniem pisze na forum, żeby sobie coś popisać, do tego nie podając konkretów. Moim skromnym zdaniem to celowe obrabianie dup... ![]() guru23 pisze: pomimo to uważam, że są inne formy niż obrabianie gościowi d... na forum mogłeś pójść do jego szefa Popieram, ale raczej nie stać było jego na to ![]() Cytuj: Wybacz, ale potrafię rozróżnić osobę stresującą się od cwaniaczka który bezczelnie kłamie. A rozmowa była dosyć długa i dotyczyła kilku rzeczy, poza tym bzdury które chłopaczek wygadywał są porównywalne do błędu z gazetki który tu wkleiłem Dla Ciebie Pan a nie chłopaczek, pisz konkrety bo stajesz się śmieszny w tym co piszesz, nic nie napisałem konkretnego, po za tym, jeżeli byłem niewiarygodnym sprzedawcą odchodzisz bądź mnie poprawiasz, bałeś się cwaniaczka czy z czego to wynika? Może z kompleksów? ![]() Miś pisze: A rozmowa była dosyć długa i dotyczyła kilku rzeczy, poza tym bzdury które chłopaczek wygadywał są porównywalne do błędu z gazetki który tu wkleiłem. Staram się nie rozmawiać długo z klientami więc dziwne że poświęciłem Tobie tyle czasu. Mogę doradzić a potem zostawić klienta, żeby się zastanowił, bo wydaje zarobione przez siebie pieniądze i po wyjściu ze sklepu musi być zadowolony, a takich klientów, mam dużo i mimo, że sklep istnieje bardzo krótko wracają i ponownie mogę im pomóc, i to dla mnie jest bardziej przemawiające niż Twoje teksty na forum. Miś pisze: I nie chodzi tu o dogodzenie, tylko jak już napisałem kompletny brak wiedzy + kłamstwa, taka osoba powinna sprzątać (bez obrazy dla osób sprzątających) a nie "doradzać" klientom. Czuje, że w przyszłości możesz ty sprzątać u mnie, ponieważ moje cele w życiu mam postawione bardzo wysoko (weterynaria) i mimo że mam "kompletny brak wiedzy" i "jestem kłamczuchem". Cytuj: Jeżeli chodzi o ceny to mogę napisać tylko tle, że dwa tygodnie temu kupiłem laptopa po cenie dużo niższej niż w sieci, a to pewnie za sprawą promocji. Mój laptop w dniu zakupu na www.ceneo.pl kosztował o 230 zł więcej, a na www.allegro.pl 130 więcej. Może miałem farta. Co do jakości tego towaru nie mam żadnych zastrzeżeń. Jeżeli chodzi o reklamowanie, to mam nadzieję, że nigdy tego nie będę robił. Jeśli chodzi o obsługę to nie jest kolorowa, jest na pewno żółta, gdzie się spojrzy to jest personel, ale nie oznacza, że szybko coś kupimy. Na początku następuje "wyliczanka" kto ma pójść po sprzęt, później wypełnianie podejrzanych karteczek, z którymi należy się udać do kasy. Tam płacimy za towar, którego nie mamy. Na domiar złego Pani w kasie po skasowaniu mnie stawia z tyłu paragonu pieczątkę "TOWAR ODEBRANY". Ciekawe. Następny krok. Faktura. Mimo, że były tam dwie Panie i zero klientów to musiałem swoje odstać, może to jakaś nowa świecka tradycja. Dopiero po tym wszystkim dostałem towar, który i tak spowodował zadziałanie bramek przy wyjściu ze sklepu. Spotkanie z ochroniarzem i byłem już wolny. Jeżeli trafimy na dobrą promocję i mamy tyle cierpliwości co u mnie rzadko się zdarza to polecam, jeżeli nie to zapraszam do sieci, albo czekajmy na otwarcie Media Marktu, jeżeli coś takiego będzie miało miejsce.
Załoga jest młoda i mnie trochę czasu, nim wszystko ureguluje się i będzie miało odpowiednią formę. Karteczki mają ułatwić i skrócić okres czekania na towar, chociaż zdaje sobie sprawę, że nie do końca się to sprawdza. Pozdrawiam i proszę o konstruktywną ocenę i sensowne argumenty i konkretny opis zaistniałej sytuacji, człowiek popełnia błędy i tylko i wyłącznie na nich może się uczyć. |
Autor: | gobo007 [ 08 wrz 2008, 6:00 ] |
Tytuł: | |
To moze ja dodam cos od siebie, bo kilkukukrotnie robilem juz zakupy w Media Expert i zawsze byly jakies problemy - czy to mniejsze, czy to wieksze, ale nigdy zakup sprzetu nie odbywal sie tak jak powinien. Opisze przypadek, ktory mnie najbardziej rozzloscil i dzieki ktoremu zasadniczo straciliscie klienta. I tak pewnie macie to gdzies. Kupowalem aparat cyfrowy za kwote dosc niewielka, okolo 1000zl. W sobote przyjechalem do sklepu, znalazlem aparat na poleczce z innymi wystawionymi do testowania itp. Zwrocilem sie do sprzedawcy, ze jestem zainteresowany kupnem, ale by sprawdzil czy sprzet jest na stanie i to inny niz powystawowy, bo takiego nie chce. Po sprawdzeniu okazalo sie,ze jest jeszcze jedna sztuka. Dostalem jakas karteczke, poszedlem zaplacic. Po zaplacie okazalo sie,ze nie mozna znalezc drugiego sprzetu i chciano mi wciskac ten z wystawy. Nie zgodzilem sie i powiedziano mi,ze za 2 dni, w poniedzialek przyjedzie nowy aparat. Jako, ze juz zaplacilem przystalem na te propozycje. W poniedzialek mial ktos do mnie zadzwonic. Oczywiscie nikt nie zadzwonil i w poniedzialek wieczorem sam pojechalem do sklepu. Towaru zero. Mial byc we wtorek i mialem czekac na telefon. We wtorek telefonu zero. Poczekalem do srody, telefonu brak, wiec znow pojechalem osobiscie. Pytam o aparat. Odpowiedz: tak, jest juz przynosze. Przynosi chlopak pudelko i juz widze, ze bez tasmy, ktora nowe pudelka sa dookola zawiniete. Mowie,ze to sprzet uzywany, a takiego nie wezme. Chlopak zaprzecza i mowi ze sprzet nie byl nawet jeszcze wyciagany. Po otwarciu pudelka okazuje sie,ze aparatu w nim nie ma, bo jest na wystawie... Klamstwo ma krotkie nozki Panowie Sprzedawcy. W tym momencie miarka sie przebrala. Powiedzialem, ze albo bedzie zaraz aparat, albo zwrot kasy. Sprawdzono przyjecie towaru i aparat tam byl. Wprowadzono go do komputera i wydano mi towar. Nie uslyszalem nawet jednego przepraszam, przez te 3 dni nie zadzwoniono do mnie z zadna informacja, sprzedawca bezczelnie klamal wciskajac mi towar z wystawy jako nowy i nigdy nie uzywany. Klamstwem i niekompetencja swiata raczej nie zwojujecie. Robcie tak dalej, a mieszkancy Zgorzelca wybiora pierwszy konkurencyjny sklep, ktory powstanie. Dodam tez, ze pomysl z karteczkami i placeniem (za towar, ktorego nie bylo - jak u mnie to sie zdarzylo) jest totalnie poroniony. |
Autor: | YELLO_35 [ 08 wrz 2008, 6:31 ] |
Tytuł: | |
gobo007 pisze: pomysl z karteczkami jest totalnie poroniony. Też tak uważam. Kupowałem kabel do kolumn - gość odliczył metry na podstawie oznaczeń na przewodzie co mnie trochę zdziwiło , bo np. Niemcy mają licznik kabla i wtedy pomiar jest na pewno idealny. Tutaj była różnica chyba 0,5 metra przy zakupie 12mb. Niby nic ale... Oczywiście karteczka i do kasy. Kolejny kabel - antenowy. Zrobił się dramat , bo czegoś zabrakło przy kasie. Nie wnikałem czego - w każdym razie policzono ileś metrów antenowego i ileś innego żeby rachunek się mniej więcej zgadzał. Kupiłem jeszcze płyty DVD - wzięte z półki bez żadnych karteczek - poszło szybko ![]() Sens pisze: Karteczki mają ułatwić i skrócić okres czekania na towar, chociaż zdaje sobie sprawę, że nie do końca się to sprawdza.
Jeśli zależy Ci na dobrej opinii to zlikwiduj to , bo to chory system jest ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |