forum.zgorzelec.info http://forum.zgorzelec.info/ |
|
Konkurs. Pokonaj Przekornego ! http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=3875 |
Strona 1 z 5 |
Autor: | Jagna [ 03 sty 2010, 21:04 ] |
Tytuł: | |
A co jeśli przekorny nie da sobie odebrać "tytułu" ?? ![]() |
Autor: | YELLO_35 [ 04 sty 2010, 6:32 ] |
Tytuł: | |
Jagna pisze: A co jeśli przekorny nie da sobie odebrać "tytułu" ?? Wg mnie tak właśnie będzie... Aczkolwiek miło byłoby gdyby wątek poszedł po myśli Piotrka - mogłoby być zabawnie ![]() Jagna pisze: PiotrArcimowicz wziąłeś to pod uwagę ??
Postawi mu piw pięć i już ![]() |
Autor: | cerberus [ 04 sty 2010, 9:07 ] |
Tytuł: | |
YELLO_35 pisze: Jagna pisze: A co jeśli przekorny nie da sobie odebrać "tytułu" ?? Wg mnie tak właśnie będzie... Aczkolwiek miło byłoby gdyby wątek poszedł po myśli Piotrka - mogłoby być zabawnie ![]() Jagna pisze: PiotrArcimowicz wziąłeś to pod uwagę ?? Postawi mu piw pięć i już ![]() w sensie upije przekornego i przekorny przestanie się odzywać? ;p |
Autor: | YELLO_35 [ 04 sty 2010, 13:16 ] |
Tytuł: | |
cerberus pisze: w sensie upije przekornego i przekorny przestanie się odzywać? ;p
Na to akurat bym nie liczył ![]() W sensie , że postawi je i tyle. Nic więcej. Bez domysłów ![]() |
Autor: | przekorny [ 04 sty 2010, 17:24 ] |
Tytuł: | |
Hmm,... obawiając się utraty tytułu mistrza w tej "dyscyplinie", zmuszony jestem wspomnianego "nieskazitelnego" PiotrArcimowicz wspominać jak najczęściej się da. Oczywiście, w ramach zdrowego rozsądku i przytaczając jedynie fakty. Innymi słowy.... [scroll] ![]() ![]() ![]() ![]() [/scroll] ![]() ps. Błąd logiczny w zdaniu Piotrusiu. Nie można stracić czegoś, czego się nie miało, można jedynie tego nie uzyskać. Stracić można to, co się miało i co można było spożytkować dla dobra mieszkańców, np. przeszło milion złotych, jak to ma miejsce w przypadku poniesionych kosztów na przygotowanie dokumentacji pod halę-widmo... ![]() |
Autor: | Chuck Norris jr [ 04 sty 2010, 18:14 ] |
Tytuł: | |
Długo tak możecie? To kampania? O co w tym wszystkim chodzi? Aleksandrze, już raz to forum zadołowało dość mocno, potem trochę się odbiło, teraz, kiedy pojawi się jakaś konstruktywna konkurencja, może się już nie odbić. Szkoda by było, mimo wszystko, bo jakiś sentyment dla zgorzelec.info we mnie pozostał, choć coraz go mniej. |
Autor: | przekorny [ 04 sty 2010, 18:33 ] |
Tytuł: | |
Chuck Norris jr Cytuj: Aleksandrze, już raz to forum zadołowało dość mocno, potem trochę się odbiło, teraz, kiedy pojawi się jakaś konstruktywna konkurencja, może się już nie odbić. Szkoda by było, mimo wszystko, bo jakiś sentyment dla zgorzelec.info we mnie pozostał, choć coraz go mniej.
Bombasie vel Paździochu vel Chuck Norris jr vel ,... "kto wie jeszcze jaki nick" - jeśli wspomniałeś o zadołowaniu, miałeś zapewne na myśli okres, w którym ostentacyjnie opuściłeś to forum, kiedy Alexowi nie spodobało się, że reklamujesz swoją knajpę, i kiedy otwarcie opowiadałeś się przeciwko forum próbując podbuntować przeciw niemu innych??? Z całą pewnością natomiast moment "odbicia się" datuje się na okres kilku dniu po Twoim "buncie", kiedy to jako Chuck Norris jr,.... wśliznąłeś się tutaj,... klikając dalej swoje teksty - oficjalnie w dalszym ciągu udając "obrażonego" na to forum??!! A teraz z kolei ukryta groźba w postaci słów,... "szkoda by było, mimo wszystko, bo jakiś sentyment dla zgorzelec.info we mnie pozostał, choć coraz go mniej",.. hmmm. Może spisz swój własny regulamin, taki, żebym np. ja wiedział co w Twoim mniemaniu można tutaj pisać, na jaki temat, w jakim tonie itd., coooo? ![]() Albo idź dalej - stwórz swoje własne forum, nazywając je np: "Weźmy się i zróbcie" ![]() |
Autor: | Chuck Norris jr [ 04 sty 2010, 19:31 ] |
Tytuł: | |
Czarek, poczytaj, co ludzie o Tobie piszą, jak Cię oceniają i weź parotygodniowy urlop z tego forum, odetchniemy wszyscy z ulgą, Tobie to także wyjdzie na dobre. Nie chce mi się nawet czytać tego, co piszesz, tak to jest męczące. Co do osobistych wycieczek, trudno podejmować dyskusję z kimś, kto dawno zapomniał, co to znaczy dyskusja. A to forum, przypominam, jest dyskusyjne. |
Autor: | przekorny [ 04 sty 2010, 19:37 ] |
Tytuł: | |
Michale, posłuchaj co o Tobie mówią, może spuścisz nieco z tego protekcjonalnego tonu. ![]() Jakoś nie przeszkadzają Ci wycieczki osobiste, które inni stosują w moim kierunku, lub wobec innych, prawda?? Gdzie się podziewa Twoje moralizatorstwo, kiedy zaczepia mnie Wiesio makaronik, lub inni?? ![]() Jak ja nie cierpię obłudy, takiej typowej,...dulszczyzny,.. ![]() I wracamy do tematu,... ![]() |
Autor: | PiotrArcimowicz [ 04 sty 2010, 22:44 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: ps. Błąd logiczny w zdaniu Piotrusiu. Nie można stracić czegoś, czego się nie miało, można jedynie tego nie uzyskać. Stracić można to, co się miało i co można było spożytkować dla dobra mieszkańców, np. przeszło milion złotych, jak to ma miejsce w przypadku poniesionych kosztów na przygotowanie dokumentacji pod halę-widmo..
Pozornie Cezary. Kłaniają się niuanse językowe. Słownikowo słowo utracić nie jest równoważnikiem słowa stracić. Według słownika języka polskiego PWN (takiego papierowego ale internetowego wydania również), utracić to zostać pozbawionym kogoś lub czegoś. Tak więc w sensem zdania nie jest strata 4,5 mln złotych a utrata czyli pozbawienie (przez niechlujność lub lekkomyślność) mieszkańców Zgorzelca remontu wartego 4,5 mln złotych. Stratą są zapewne koszty związane z przygotowaniem - projekt, kosztorysy itp. Pozostawiając gry i zabawy słowne efekt jest taki sam. Remontu nie budiet. A właśnie...Ile kosztował projekt drogi, której remontu nie będzie ? |
Autor: | makaron [ 05 sty 2010, 0:12 ] |
Tytuł: | |
przekorny pisze: Albo idź dalej - stwórz swoje własne forum, nazywając je np: "Weźmy się i zróbcie" ![]() ta "moneta" akurat pasuje do ciebie przekorny, co wytknął ci PiTeK ostatnio w innym wątku. przekorny pisze: Jakoś nie przeszkadzają Ci wycieczki osobiste, które inni stosują w moim kierunku, lub wobec innych, prawda?? Gdzie się podziewa Twoje moralizatorstwo, kiedy zaczepia mnie Wiesio makaronik, lub inni??
![]() Biedaku tak ci już się naprzykrzyłem, że musisz się wyżalić i poszukać pomocy ? ![]() Wracając do tematu to myślę, że cała personalna nagonka na forum, na kolegę przekornego (sprawa lokalna) została wyreżyserowana i zaplanowana przez PiotraArcimowicza (odmiana nicka) z wyrachowaniem i premedytacją. Dodam jeszcze, że głęboko w to wierzę ![]() |
Autor: | judyta [ 05 sty 2010, 7:56 ] |
Tytuł: | |
A nie możecie pójść razem na piwo , wygarnąć sobie wszystko, załatwić, jak na ludzi wykształconych przystało, pożegnać zalegające emocje, po czym się rozejść każdy do swoich zajęć i nie wracać więcej do tego? Czy to takie trudne? |
Autor: | YELLO_35 [ 05 sty 2010, 8:03 ] |
Tytuł: | |
judyta pisze: A nie możecie pójść razem na piwo... Byli i będą - to niewiele akurat zmienia ![]() judyta pisze: po czym się rozejść każdy do swoich zajęć i nie wracać więcej do tego? Czy to takie trudne?
judyto - założono wątek nie OT-ując w innych - to słuszna inicjatywa. Nie przeganiaj ich ze "swojego" wątku" ![]() |
Autor: | judyta [ 05 sty 2010, 8:56 ] |
Tytuł: | |
No tak,to ich wątek, więc nie powinnam tego czytać, strawne to nie jest i tylko zainteresowani się powinni się wypowiadać. Kiedy powiedziałam o piwie, myślałam o załatwieniu sprawy raz na zawsze, załatwieniem spraw zalegających afekt i nie wracaniem do tzw. zaległości emocjonalnych. Ale to oczywiście nie jest moja broszka, więc już mnie tu nie ma. |
Strona 1 z 5 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |