forum.zgorzelec.info http://forum.zgorzelec.info/ |
|
Ocalmy mosty na Nysie http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=4286 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | sip [ 08 kwie 2011, 22:04 ] |
Tytuł: | Ocalmy mosty na Nysie |
Kilka dni temu pojawiła się informacja o postępie w sprawie "porządkowania" spraw związanych ze starymi obiektami mostowymi na Nysie na terenie powiatu zgorzeleckiego. Wynika z niej, że ktoś postanowił zdemontować je, przy co najmniej biernej (jeśli nie przychylnej temu pomysłowi) postawie władz naszego powiatu!!! Jest to zupełnie niezrozumiałe, by po tak długim czasie oczekiwania na praktyczną likwidację granicy między Polską a Niemcami, zamiast mosty otwierać, remontować, budować nowe lub odbudowywać, wpaść na pomysł ich zburzenia. Od chwili utworzenia granicy na Nysie, zamknięto praktycznie wszystkie ocalałe mostki, zaś na bardzo nielicznych utworzono też praktycznie zamknięte przejścia graniczne. Te zamknięte "zabarykadowano" zasiekami, drutem kolczastym, zaspawano itp. Tak wiele razy wielu z nas patrzyło na nie i sie zasatanawiało czy i kiedy nadejdą czasy, kiedy będzie można z nich korzystając przejść legalnie na drugą stronę rzeki. Mój ojciec w latach 80 - tych mówił mi, że to sie nigdy nie zdarzy. Nie wierzyłem, tym bardziej że nastał rok 89, potem 1991 (dziś obchodzimy 20 rocznicę zniesienia wiz do zjednoczonych Niemiec - było to chyba większe przeżycie niż Schengen w grudniu 2007 roku). W końcu spełniło się - weszliśmy do Unii i przejście przez owe mostki stało się praktycznie jedynie wykroczeniem, a potem wspomniane już Schengen i możliwość całkowicie legalnego przekraczania granicy w dowolnym jej miejscu, a więc także na owych mostkach. Zdjęto z nich druty i zasieki (mam gdzieś zdjęcia z takiej operacji z jednego mostu koło Bogatyni). Niestety szybko okazało się, że na tym pomysły co do ich wykorzystania i potrzebana przy tym dobra wola sie skończyła. Zaraz pojawily sie informacje, że stan techniczny tych obiektów jest taki, że ich wykorzystywanie nie jest dopuszczalne. Moim zdaniem to oczywiście to pretekst, bo w rzeczywistości chyba nie jest tak źle, a w każdym razie wiele z tych budowli łątwo można odnowić. Nikomu nie zależy - Niemcom z NRD bo ich okradają "dzicy ze wschodu", Polakom bo przecież nigdy nie było potrzeby by te mosty były więc nie są potrzebne i teraz. Niestety, także w władze idą na łatwiznę i nie podejmują tematu tych mostów - poza tematem ich demontażu. Zwracam uwagę, że od 1945 do co najmniej 2007 nikt nie wpadł na pomysł systemowego ich rozbierania. Wszyscy gdzieś podświadomie byli przeświadczeni, że może jeszcze kiedyś sie przydadzą. Ale jednak nie. Sam nie wiem ile jest mostów stojących od trójstku do Zgorzelca i dalej. Najładniejszy moim zdaniem jest pierwszy za trójstykiem, taki betonowy łukowy. Jest most, a w zasadzie jego resztki w Trzcińcu, piękna metalowa nitowana konstrukcja. Po drugiej stronie jest Hirschfelde. Trzciniec bardziej przynależy właśnie tam, niż do Bogatyni. Naprawdę bez większego problemu można do odnowić i udostępnić mieszkańcom. Znów można by go jak kiedyś wykorzystywać. Panie Starosto!!!!! Oczywiście , że mosty te należy zinwentaryzować, ale nie po to by je unicestwić, ale po to, by je uratować!!!! One rzeczywiście nie były od dawan wykorzystywane i nikomu nie słuzyły, ale czas to zmienić i je przywrócić do życia. Burmistrzowie Bogatyni, Zgorzelca!!!! Włączcie się i nie pozwólcie by bezpowrotnie zniszcono coś, co jest pięknym świuadectwem naszej okolicy, co nie zostało zniszczone przez wojnę, przez socjalizm i komunizm. Byłoby wielką paranoją, jeżeli do zagłady tych budowli doszłoby teraz, kiedy granicę praktycznie zlikwidowano. popatrzcie proszę na Gubin i Guben, gdzie stworzono specjalne programy unijne i "ciągną" pieniądze z Brukseli, właśne na ponowne uruchamianie i ocalanie stawych mostów. Przecież jeżeli dopuścicie do tego, by zniszczyć te budowle, staniecie się negatywnie słynni w całej Europie. W Zgorzelcu ciągle brakuje 4 mostów, z siedmiu które stały praktycznie do ostatniego dnia wojny. Tak naprawdę, odbudowano szybko dwa z nich (liberecki i wiadukt). Wiele tat potem 2004 Most Staromiejski - którego zresztą uroda jest moim zdaniem wątpliwa. A co z pozostałymi? Kiedy? Most na północ od Mostu Staromiejskiego, most naprzeciw Hotelu Mercure, połączenie Lindenweg i Struga, kładka koło wiaduktu, z dodatkowym zejściem na wyspę, oraz oczywiście most na Weinhuebel ulica Seidenberger Str (Zawidowska), właśnie do Zawodowa prowadziła tamtędy droga. Jeżeli pozwolimy na zburzenie tego co istnieje, to nigdy za naszego życia nie przekonamy nikogo do odbudowy nieistniejącego. Naprawdę nie będzie nikomu żal???? |
Autor: | turek [ 08 kwie 2011, 22:19 ] |
Tytuł: | |
... |
Autor: | Wolf Köhler [ 09 kwie 2011, 7:19 ] |
Tytuł: | |
Cyt: "Jest most, a w zasadzie jego resztki w Trzcińcu, piękna metalowa nitowana konstrukcja. Po drugiej stronie jest Hirschfelde. Trzciniec bardziej przynależy właśnie tam, niż do Bogatyni. Naprawdę bez większego problemu można do odnowić i udostępnić mieszkańcom." Starając dostać się do "oblężonej" przez powódź Bogatyni, z żalem patrzyłem na ten most, i...jechaliśmy w stronę Zittau. A było tak blisko. ![]() |
Autor: | PiTeK [ 11 kwie 2011, 14:56 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Jeżeli pozwolimy na zburzenie tego co istnieje, to nigdy za naszego życia nie przekonamy nikogo do odbudowy nieistniejącego. Naprawdę nie będzie nikomu żal???? Właściwie czego Ci żal? Kilku konstrukcji, które nie były używane od ponad 65 lat? Most Staromiejski został zbudowany od podstaw więc Twoje proroctwo nie do końca ma rację bytu. sip pisze: est most, a w zasadzie jego resztki w Trzcińcu, piękna metalowa nitowana konstrukcja. Po drugiej stronie jest Hirschfelde. Trzciniec bardziej przynależy właśnie tam, niż do Bogatyni. Naprawdę bez większego problemu można do odnowić i udostępnić mieszkańcom. Masz na myśli tą konstrukcję mostu, która znajdowała się tutaj? http://bit.ly/fzakUh Jeżeli tak to Twoje słowa są łabędzim śpiewem. Konstrukcja ta popłynęła wraz z ostatnią wysoką falą. I właśnie o uniknięcie takiego zagrożenia w przyszłości min. chodzi Staroście. sip pisze: Zwracam uwagę, że od 1945 do co najmniej 2007 nikt nie wpadł na pomysł systemowego ich rozbierania. Wszyscy gdzieś podświadomie byli przeświadczeni, że może jeszcze kiedyś sie przydadzą.
Pytasz dlaczego nikt nic nie robił z tymi mostami przez te wszystkie lata. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Przez lata nikt się do tych mostów nie przyznawał ponieważ właściciel danego mostu musiałby łożyć na jego konserwację, utrzymanie etc. Po ostatniej powodzi zauważono problem niczyich mostów. Obie strony doszły do porozumienia, że trzeba zrobić z tym porządek. Jeżeli wyburzenie ich ma zmniejszyć zagrożenie piętrzenia wody przez konstrukcje mostów to jestem za. Przestańmy być sentymentalni. Większość z tych konstrukcji to betonowe kloce, które popękały i zarosły chwastami. Dlaczego ze względu na sentymenty mieszkańcy regionu mają się zastanawiać nad tym czy wysoka woda oszczędzi te ruiny, czy poniesie je z nurtem rzeki? Osobiście szkoda mi konstrukcji, której lokalizację wskazałem na załączonym linku. Uważam, że jest mógłby to być idealny łącznik pomiędzy drogami rowerowymi w Niemczech a trasami w Polsce i Czechach. Jako grupa rowerowa jakiś czas temu rozpoczęliśmy starania aby wspomnianą konstrukcję wyremontować i udostępnić turystom. Ostatnia powódź sprawiła, że konstrukcji już nie ma. Nie wiem czy to dobrze, czy źle. Widać tak miało być. Przed nami wyzwanie w postaci budowy nowej kładki. |
Autor: | YELLO_35 [ 07 cze 2011, 8:31 ] |
Tytuł: | |
Zgorzelec/ Görlitz: Rozbiorą mosty |
Autor: | Chuck Norris jr [ 13 cze 2011, 17:27 ] |
Tytuł: | |
Jeśli mosty się do niczego nie nadają a stwarzają zagrożenie, to logiczna jest ich likwidacja. Czym innym jest likwidacja zagrożeń a czym innym potrzeba komunikacji przez rzekę. Widać tej potrzeby nie ma, albo jest ona odczuwalna przez nielicznych. Ja tam bym chciał, żeby wróciły wszystkie stare mosty, ale to raczej pobożne życzenie. No, chociaż kładka parkowa ![]() Z mostem Staromiejskim było podobnie: nikomu specjalnie nie był potrzebny a jednak go postawili i nikt sobie teraz nie wyobraża, że mogłoby go nie być. |
Autor: | YELLO_35 [ 13 cze 2011, 18:59 ] |
Tytuł: | |
Chuck Norris jr pisze: Jeśli mosty się do niczego nie nadają a stwarzają zagrożenie, to logiczna jest ich likwidacja.
Tutaj mamy ciekawy most... klik klik |
Autor: | sip [ 17 cze 2011, 7:52 ] |
Tytuł: | |
http://wyborcza.pl/1,75478,9800598,Reka ... mcami.html A w Zgorzelcu mosty zamiast odnawiać chcą rozbierać. |
Autor: | YELLO_35 [ 07 lis 2011, 11:03 ] |
Tytuł: | |
Stało się : klik klik z głównej... ![]() |
Autor: | neandertalski [ 08 lis 2011, 9:36 ] |
Tytuł: | |
hm - tak bez księdza? widać duch antyklerykalizmu krąży po okolicy ;) |
Autor: | YELLO_35 [ 08 lis 2011, 10:06 ] |
Tytuł: | |
neandertalski pisze: hm - tak bez księdza? widać duch antyklerykalizmu krąży po okolicy
![]() Ktoś przeoczył... ![]() Głowy polecą... ![]() |
Autor: | Chuck Norris jr [ 10 lis 2011, 13:03 ] |
Tytuł: | |
nie kropią destrukcji, wiedzą co robią.. |
Autor: | YELLO_35 [ 10 lis 2011, 13:43 ] |
Tytuł: | |
Chuck Norris jr pisze: nie kropią destrukcji, wiedzą co robią..
No tak - nowoczesny marketing nie jest im obcy ![]() Istnieją firmy , które nie sponsorują ryzykownych sportów - tutaj podobny mechanizm zadziałał ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |