TO NIE JEST KOLEJNE NUDNE OGŁOSZENIE O POSZUKIWANIU PRACOWNIKÓW RESTAURACJI

BURGER KING poszukuje RYCERZY do orszaku Króla!

• Nie powiemy Ci, że nasz zespół jest młody – mamy wszak w naszej drużynie seniorów rodu rycerskiego, zaprawionych w bojach, za to ciągle walecznych i młodych duchem!

• Ale Squad naszego zaciężnego regimentu naprawdę Cię zaskoczy, tak jak to, że otrzymasz godziwy żołd za wierną służbę i za udział w świetnych turniejach rycerskich organizowanych w naszym grodzie w Żarskiej Wsi!

• Nie będziemy mydlić Ci oczu obietnicą dołączenia do bractwa Kawalerów Mieczowych – Ty sam musisz stanąć do bitwy o najwyższe trofea i pokonać w otwartej walce licznych rywali!

• Dołącz do naszej drużyny, walcz o dobre imię naszego Króla i pozostań mu wierny !

GWARANTUJEMY - Z NASZYMI WARIATAMI NIE BĘDZIESZ SIĘ NUDZIŁ I ZAROBISZ GODNIE!
A JAK ZGŁODNIEJESZ, TO CIĘ NAKARMIMY!

Nie wysyłaj CV – napisz nam tylko kilka słów o sobie i nr telefonu na adres ... Oddzwonimy szybciutko

----------------

Normalnie otrzymałbyś bana i wątek poleciałby do KOSZ-a. Ale przyznam, że żartobliwie brzmią poszukiwania króla do orszaku, który kilka dni temu maszerował Ciekaw jestem czy tak samo żartobliwie traktujecie pracowników
Ciekaw jestem również rozwoju wątku - maila do kontaktu oczywiście skasowałem
W sprawie tego typu ogłoszeń skontaktuj się z Administracją portalu.
YELLO_35

A co na to wasz król:

Desperacja troche jechac specjalnie na A4 zeby zjesc cos niezdrowego

Czyli ile?

Nie sądziłem, że w naszym kraju istnieją jeszcze ludzie zafascynowani i to tak obsesyjnie tym niezdrowym, amerykańskim żarciem, żeby pędzić kilkanaście kilometrów w celu zjedzenia jednej buły )) Normalnie aż przysiadłem gdy to przeczytałem i siedzę tak już z niedowierzaniem ponad trzy godziny. Całe szczęście, że tekst o burgerach i amerykańskiej jadłodajni w Zarskiej Wsi nie powalił mnie na kolana, bo nadal bym tak klęczał.

a ja tam nie przepadam za tzw. zdrowym jedzeniem i z tego burgerkinga to się nawet cieszę bo to jedyny fastfood jaki lubię - dla odmiany w ogóle nie kręcą mnie wieśmaki z kentaki. nie przeszkadza mi teź, że na autostradzie - Elvis Presley na swoje ulubione burgery samolotem latał więc i ja na swoje mogę samochodem podskoczyć ;P

No tak, o gustach się nie dyskutuje

Arski dałeś zgodę na taki badziew???????

A tak jakoś - dzień dobroci i rozbawiło mnie tak dziecinne podejście do zdawałoby się poważnej sprawy. Tym bardziej w kontekście krytyki tegoż lokalu
Swoją drogą ciekaw jestem czy będzie kontynuacja ze strony "Poszukiwacza Króla"

Nie zaczynac wspol prach z tymi falszymi twarzami do okola falszywce od menadżerów do pracowników obgaduja za plecami a falszywe usmiechy ciesza chcesz pogadac podbij czlowiek sie otwiera a tu wszycy do okola wiedza co gadales od a do z takie szlaufy tam sie rozgoscili na poczatku wszystkp gra na pokaz jak fajnie nie jest a potem wielcy wodzowie menadzerowie sciagaja maski i leca po bandac po katach sie chowaja i i na ucho nadaja az reke sama lata zeby nie jeb... w cymbal takiego facadlowca ale reka reke myje kiedys przygode jakas trafia i nie bedzie kozak jak burger kingu cwaniu sb na ringu kamery nagrywaja to sie furkaja ale to nie bedzie wiecznie na monitoringu na miescie na celownik wpadnie i juz nie ma kosi lapki burger kozacki blacha na lep o chodnik glebe zadza sie do okola wszyscy menadzerami sie czuja a gownp kumate nie wiedza gdzie palca wsadzic czy w du... czy w jape ale to paly i pewnie jeszcze nie przekopaly zadne szajbusy ale nie sa u sb a panosza sie grubo ze glowa pala zaje... na lep kokosa takiemu pyskatemu zeba wypluje to sie wytrenuje zachowanie jak w zegrze bedzie dreptal cyk cyk i w ryj mele takim pala im nie wchodzic w te spolki jeb... burger cfela pi...y w gimbazie zdeptac wyszczekanca do chodnila niech jak swinia patty kwita kli kli h... wam w cyc


edit by YELLO_35:

Za słownictwo ostrzeżenie.
Poziom wypowiedzi niech ocenią inni - ja nic nie rozumiem

Co za bełkot! Niby po polsku, a nic nie rozumiem.

Typowa gadka cwaniaczka z ulicy co w szkołę rzucał kamieniami. Dokładnie niby po polsku, a ni krzty nie można z tego pojąć

Zwykły troll. Zarejestrował się tylko po to, aby wylać swe żale. Post chyba do wywalenia w kosmos.

Cały wątek się do tego kwalifikuje - ale najlepiej to świadczy o pracodawcy...

Poszukuję opinii o pracy w BK - czy ktoś z pracowników (byłych lub obecnych) może coś więcej napisać o atmosferze i warunkach?

Z góry dziękuję!