forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

Żłobek w Zgorzelcu - polecacie?
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=62&t=2494
Strona 1 z 1

Autor:  ada__ [ 24 lip 2007, 12:34 ]
Tytuł:  Żłobek w Zgorzelcu - polecacie?

Czy wasze dzieci chodzą /bądź chodziły/ do naszego żłobka? Nie jestem do końca przekonana, żeby wynajmować niańkę do dziecka. Wolałabym oddać je do żłobka. Tylko, czy to dobry żłobek? Niby jedyny w mieście, ale jak ma być niezbyt ciekawie to zdecyduję się na niańkę. A może ktoś słyszał o tak zwanych żłobkach domowych, gdzie jest mniej dzieci? Może ktoś będąc na wychowawczym przyjąłby jeszcze jedno dziecko pod opiekę?

Autor:  gobo007 [ 24 lip 2007, 12:42 ]
Tytuł: 

Zlobek znam "od srodka" bo moja Mamuska tam pracuje:)
Nasz Kuba tez idzie tam od wrzesnia, bedzie mial wtedy 11 miesiecy.
Mysle, ze najlepszym wykladnikiem tego, jak dzieciakom jest w zlobku jest fakt, iz widzac moja mame na przyklad w markecie, juz 2-3 lata po opuszczeniu zlobka rzucaja sie jej na szyje:) Moze bym nie uwierzyl, ale sam bylem swiadkiem takich akcji:)
Rodzicow niezadowolonych zbyt wielu nie znam. Zwykle sa to osoby, ktorym nie odpowiadaja godziny pracy tej instytucji. Niskie oplaty i likwidacja innych zlobkow w miescie spowodowaly, iz dziecko trzeba zwykle zapisywac pol roku wczesniej. Tak wiec fakt, iz chcesz zapisac dziecko nie jest rownoznaczny z tym, ze znajdzie sie wolne miejsce. Najlepiej odwiedz zlobek, powiedz, ze chcialabys oddac dziecko i interesuja Cie warunki jakie tam panuja. Obejrzysz sale, zabawki, kuchnie i mysle, ze nie bedziesz miala watpliwosci:)

Autor:  ada__ [ 24 lip 2007, 13:36 ]
Tytuł: 

Na pewno udam się jeszcze na obejrzenie go "od środka". Ale dzięki za informacje, na pewno zrobię to w takim razie jak najszybciej.

Autor:  rsd [ 25 lip 2007, 19:19 ]
Tytuł: 

Moje dziecko chodziło do tego żłobka 2 lata.
Plusy:
-tanio
-godziny pracy ok
-nauka siadania na nocnik (co w domu jest trudne)
-szybka socjalizacja z innymi dziećmi
-dziecko uczy sie bycia kilka godzin dziennie bez rodziców
-nauczył sie być bardziej samodzielny
-każdy najmniejszy katar powoduje ze trzeba iść z dzieckiem do lekarza i przynieść zaświadczenie o stanie zdrowia,

Minusy (dla mnie to pewnie sprawa indywidualna):
-nie można zobaczyć dziecka jak sie bawi i co robi na gorze, ponieważ odbiera sie je w szatni na dole
-każdy najmniejszy katar powoduje ze trzeba iść z dzieckiem do lekarza i przynieść zaświadczenie o stanie zdrowia,
-dzieci nie wychodzą na podwórko
-nie uczestniczy sie w imprezach dla dzieci np. bal karnawałowy

Ogólnie jest ok. Myślę, ze dzieci maja lepszy kontakt z opiekunkami niż mogą mieć rodzice, którzy maja duże oczekiwania i wymagania, ale nie będę sie wdawała w szczegóły.
jeśli chodzi o ten punkt z zaświadczeniem od lekarza to jest dla mnie w plusach i minusach, ponieważ duzo dzieci ma alergie.Musiałam brać dzień wolnego żeby pójść do lekarza, czasami sie zdarzało ze pani rano odmówiła mi przyjęcia dziecka.Ale z drugiej strony to dobrze, ponieważ rodzice przyprowadzają chore dzieci i moje tez było po paru dniach chore.
Mimo wszystko polecam.
Moje dziecko w przedszkolu chorowało tylko raz przez cały ten rok, a inne które siedziały z nianiami do 3 lat w domu chorowaly bardzo często.

Autor:  gobo007 [ 25 lip 2007, 19:53 ]
Tytuł: 

Hej
Ja tylko sprostuje troszeczke Twoja wypowiedz:
dzieci wychodza na zewnatrz! Zalezy to oczywiscie od temperatury na zewnatrz, ale w cieple dni dzieciaki bawia sie na swiezym powietrzu.

Wchodzac do zlobka idziesz przez pomieszczenie, na ktorym jest napisane FILTR. Kiedys sprawdzano dzieci jeszcze bardziej restrykcyjnie, zarowno w zlobkach jak i przedszkolach.
Rodzicom wydaje sie, ze to fanaberia, ale wielu z nich nie ma co zrobic z chorym dzieckiem, nie chcac isc na zwolnienie i na sile wypycha je do zlobka mimo kaszlu, goraczki, przyjmowania antybiotykow itd. Rodzice czesto zachowuja sie nieodpowiedzialnie. Sami wyobrazcie sobie sytuacje, ze przebierajac na dole w szatni slyszycie obok malego "gruzlika". Pierwsza zdrowa reakcja jest strach o wlasne dziecko. Najlepszym przykladem jest sytuacja, gdy jednego dnia dziecko przyjdzie z jakims wirusem, biegunka a na drugi dzien okazuje sie, ze nie przyszla polowa grupy, bo choruje.
To chyba dobrze, ze pielegniarki, bo takie sa tez wsrod personelu staraja wylapac sie takie przypadki.
Pozdrawiam
Piotrek

Autor:  qba [ 27 lip 2007, 20:14 ]
Tytuł: 

My też planujemy żłobek dla naszego Oliwerka. Na pewno będzie samodzielniejszy, a i obcowanie w grupie przyniesie korzyści. Fajnie gobo, że twoja mama pracuje bo żona trochę się obawia lecz po przeczytaniu twojego posta będzie łatwiej podjąć decyzję. Do zobaczenia we wrześniu w żłobku.

Autor:  ada__ [ 27 lip 2007, 20:33 ]
Tytuł: 

Ja planuję żłobek może od listopada, może trochę później, bo jeszcze nie wiem, czy się zdecyduję oddać takie 5 miesięczne maleństwo, bo z tego co czytałam w necie, to rodzice oddają raczej już starsze dzieci, mimo że można oddać już 4-miesięczne. Jeszcze mam trochę czasu do namysłu.

Autor:  kocia [ 14 wrz 2011, 10:19 ]
Tytuł: 

W związku z tym, że w Zgorzelcu powstało kilka nowych punktów opieki nad dziećmi postanowiłam troszkę odświeżyć temat. Może macie jakieś swoje opinie i przemyślenia które mogą ułatwić rodzicom wybór przedszkola, żłobka etc. dla naszych milusińskich!!

Autor:  petec [ 08 lis 2011, 22:59 ]
Tytuł: 

a więc i ja pytam gdzie i czy są inne żłobki oprócz powszechnie znanego przy Broniewskiego?

[ Dodano: Sro Lis 16, 2011 12:52 am ]
Temat mi się zaognił więc stwierdzam po objechaniu żłobków (z racji powrotu do pracy żony konieczność znalezienia opieki nad półrocznym i półtorarocznym dzieckiem).
- w żłobku na Broniewskiego brak miejsc; jest pełna lista zapasowa więc wbić się 'na zapas' nie ma szans;
- 'Chatka Puchatka' na Francuskiej - miejsca są, obsługa sprawia wrażenie miłej i fachowej, cena przyprawia o zawrót głowy - 600 zł za dziecko;
- 'Wyspa Skarbów' na ul. Żeromskiego - wrażenie też miłe, cena milsza sercu - ok. 300 zł.

Wnioski:
dla dziecko pow. 2 lat opieka jest za nieduże pieniądze w komfortowych warunkach;
dzieckiem poniżej półtora roku pomimo niższej kłopotliwości jest inaczej;

po luźnej rozmowie z jedną z pań z ww. jednostek okazuje się że był składany wniosek do UM o dofinansowanie działalności żłobka, jednak UM nie jest zainteresowany takim wsparciem obywateli.

Od siebie dodam tyle że raczej chciałbym nie głosować na formację która woli przepuścić miliony na halę o wątpliwej przydatności dla miasta, a nie jest w stanie się pochylić nad rzeczami dużo ważniejszymi dla społeczeństwa.

Czemu raczej? Bo pewnie znowu druga tura będzie wyborem między mniejszym złem a lewicą i wynik dalej będzie taki sam...

Autor:  nikita999 [ 12 lip 2016, 12:24 ]
Tytuł:  Re: Żłobek w Zgorzelcu - polecacie?

Niania to nie jest dobry pomysł, zdecydowanie należy zapewnić dziecku prawidłowy rozwój poprzez kontakt z dziećmi przestrzeń inna niż domowa. Ja posłałam swoją Oliwkę do ekstra przedszkola i to bez polecenia. Tak w ciemno. W Krakowie już od 8 lat jestem i z mężem zdecydowaliśmy się na nowy żłobek. Nie zawsze pamiętajcie to co już dawno jest jest oki, a nowe od razu oznacza złe.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/